Czy PS5 daje radę? Podsumowujemy dwa lata obecności konsoli na rynku
Rewalacja!
2 lata po premierze i nadal jej nie mozna kupic normalnie w sklepie i nie ma nawet jednej gry "system seller".
Powtorze jeszcze raz. RE-WE-LA-CJA!
Najgorsze, najdroższe PlayStation w historii z najgorszymi grami w pierwszych dwóch latach życia.
Tragicznie wycenione, jeszcze gorzej dystrybowane z kiepska jakością wykonania, wielkim rozmiarem, słaba mocą (podkręcone na ostatnią chwilę 9TF), bez VRR, bez pełnego hardwarowych RDNA 2.
Wykonanie najgorsze w historii (rozmiar x2 za duży, piszczące cewki, wyjące wentylatory, napęd bez wygłuszenia, tandetny plastyk obudowy, duży ciezar urządzenia)
Cena usług, gier lewel "harder zdzierstwo", do tego płatne patche dla starszych gier, brak wstecznej kompatybilności poniżej PS4.
Bardzo kiepski CEO które jedyne co umie to szkodzić graczom konkurencyjnej platformy i podnosić ceny.
Jest tak chciwy, że exy wydaje na PC, czyli wyprzedaje największą wartość konsol PlayStation.
Na dzień dzisiejszy dla nas wszystkich byłoby lepiej jakby Sony poszło droga Segi, zakończyło wydawanie hardwaru i skupiło się na software wydając to na wszystkie sprzęty.
Nic nie zostało z legendy PS, wszystko zdewastowane, zdewaluowane i wypaczone.
Nawet grami się nie bronią. Nic oryginalnego czy ciekawego ekskluzywnego na PS5 nie ma, równie dobrze PS5 mogłoby nigdy nie wyjść i nic by się nie stało, a moze byłoby lepiej bo nieposzlyby tak ceny w górę.
Najgorsze, najdroższe PlayStation w historii z najgorszymi grami w pierwszych dwóch latach życia.
Tragicznie wycenione, jeszcze gorzej dystrybowane z kiepska jakością wykonania, wielkim rozmiarem, słaba mocą (podkręcone na ostatnią chwilę 9TF), bez VRR, bez pełnego hardwarowych RDNA 2.
Wykonanie najgorsze w historii (rozmiar x2 za duży, piszczące cewki, wyjące wentylatory, napęd bez wygłuszenia, tandetny plastyk obudowy, duży ciezar urządzenia)
Cena usług, gier lewel "harder zdzierstwo", do tego płatne patche dla starszych gier, brak wstecznej kompatybilności poniżej PS4.
Bardzo kiepski CEO które jedyne co umie to szkodzić graczom konkurencyjnej platformy i podnosić ceny.
Jest tak chciwy, że exy wydaje na PC, czyli wyprzedaje największą wartość konsol PlayStation.
Na dzień dzisiejszy dla nas wszystkich byłoby lepiej jakby Sony poszło droga Segi, zakończyło wydawanie hardwaru i skupiło się na software wydając to na wszystkie sprzęty.
Nic nie zostało z legendy PS, wszystko zdewastowane, zdewaluowane i wypaczone.
Nawet grami się nie bronią. Nic oryginalnego czy ciekawego ekskluzywnego na PS5 nie ma, równie dobrze PS5 mogłoby nigdy nie wyjść i nic by się nie stało, a moze byłoby lepiej bo nieposzlyby tak ceny w górę.
Rewalacja!
2 lata po premierze i nadal jej nie mozna kupic normalnie w sklepie i nie ma nawet jednej gry "system seller".
Powtorze jeszcze raz. RE-WE-LA-CJA!
Sprecyzujesz "normalnie w sklepie"? Bo ja kliknąłem, zapłaciłem i miałem po 4 dniach. Kwalifikuje się to jako normalny czyn?
Akurat możesz kupić normalnie w sklepie bez problemu, tylko zapomnij o cenie poniżej 3k, a za chwilę będzie 4k jak ktoś będzie dalej czekał, bo "nie da się kupić normalnie".
A chlopczyk slyszal o czyms takimi jak inflacja?
I tak dobrze że jest . Jak się rozkręca w tej zimnej wojnie to nie będzie w ogóle.
A chłopczyk wie, czym jest inflacja? Inflacja to nie zwiększanie cen jednego produktu…
Jest problem z dostępnością PS5, stad takie ceny. Nie jest to spowodowane inflacja, tym bardziej ze konkurencja jakoś w większym stopniu była w stanie utrzymać cenę, i to pomimo inflacji ;)
Ja sie osobiście dobrze bawie przy ps5, ogrywam kolejny raz remake demon's souls, powoli wbijam platynę w mass effect legendary (wersja ps4) i przymierzam się powoli do kolejnych gier ze swojej biblioteki, ps premium też mi odpowiada do przetestowania gier, pomaga to w decyzji czy grę zakupić na stałe, co prawda od kilku dni częściej odpalam xboxa albo switcha jednak nie przeszkadza mi to bo tu też się równie dobrze bawię, każda konsola ma wady i zalety ale dla mnie ostatecznie ważne jest to ze grając na jakiejkolwiek z nich bawię się super i miło spędzam czas czy to samemu, z kimś obok grając coop czy ze znajomymi online, tak samo jak i na PC, cieszę się w sumie że przespałem udział w wojnach konsol czy wywyższania grania na PC mimo że mam dość solidnego PCta, na koniec dnia liczy się dobrze spędzony czas a nie świadomość ze gram na sprzęcie marki X, Y czy Z więc nie żałuję zakupu jakiejkolwiek z tych zabawek
Kupię jak będzie kosztować tyle, ile powinna prawie trzyletnia konsola kosztować, czyli 1500 zł i będzie co najmniej 10 porządnych exów do ogrania.
1500 to pewnie będzie jak wyjdzie PS5PRO.
Póki co zadowolony z zakupu.
Gry hulają lepiej, szybsze loadingi.
Gry - tragedii nie ma. Jedna lub dwa exclusivy mogłyby całkowicie zmienić odbiór tej konsoli. Ale te 5 czy 6 exclusivów w tych dwóch latach
(Returnal, Horizon, God of War, Ratchet, Demon's Souls, Spiderman) to i tak o pięć więcej od X Boxa, więc wybór dokonamy słuszny co do wyboru konsoli. A kilka w drodze blisko.
Ja jestem bardzo zadowolony z tych 2 lat. Nie miałem nigdy konsoli Sony więc ograłem wszystkie exy. Bardzo dobrze się gra dualsensem i konsola cichutka. W tym roku ukończyłem Horizona i teraz ogrywam God of War.
Niestety mogłoby być więcej exów Sony przez te 2 lata, bardzo cienko z tym. Po ukończeniu GoW, będzie u mnie tylko stała i zbierała kurz aż do nowego spidermana. Innych ex chyba nie ma przewidzianych w 2023.
Plusy:
Moc, przekładająca się na płynność i rozdzielczość
SSD więc szybkie loadingi i mocno ograniczone lub brak doczytywania tekstur
Rewelacyjne bajery pada: haptyka i adaptacyjne triggery
Głośność konsoli
Rewelacyjna wsteczna z Ps4
Subiektywnie, sam design konsoli ciekawy tylko ten rozmiar....
Minusy:
Pojemność SSD
Rozmiar konsoli
Szybko wyczerpująca się bateria w padach, warto mieć dwa pady
Po 2 latach mało gier pod nową generację ale i tak lepiej niż u ociągającej się z tym o wiele bardziej konkurencji
Subiektywnie kształt dualsensa trochę mi nie pasuje, DS4 był dla mnie wygodniejszy
Moc, przekładająca się na płynność i rozdzielczość
I absolutnie zmarnowana w większości produkcji.
Rewelacyjne bajery pada: haptyka i adaptacyjne triggery
I jedyna gra z która z tego w pełni korzysta to Astroboty. Jak tak pójdzie to będzie to tylko mało znaczący bajer, a szkoda.
Głośność konsoli
W moim przypadku Xbox jest dużo cichszy szczególnie przy czytaniu płyt, a Switch bije obie.
Subiektywnie, sam design konsoli ciekawy tylko ten rozmiar....
No właśnie "ciekawy", a nie po prostu ładny aczkolwiek to już kwestia gustu.
Rewelacyjna wsteczna z Ps4
Szkoda, że tylko z PS4.
Konsola przede wszystkim dla osób które nie miały PS4 ewentualnie muszą być na bierząco z technologią. Dużo dobra które marnuje się już przez 2 lata.
Jak na 2 lata po premierze i obecną cenę konsoli w tym kraju, która nadal jest o wiele wyższa niż zalecana przez producenta NA PREMIERĘ a do tego jak na lekarstwo gier, to chyba najgorsza konsola Sony od pierwszego PSX.
Muszę przyznać że ten pomysł z podcastem bardzo spoko, od kilku odcinków słucham regularnie, można wręcz powiedzieć że czekam a w wolnej chwili na pewno nadrobię te początkowe które ominąłem.
Trzymam kciuki za ten projekt.
Ja też jestem bardzo zadowolony do tego stopnia że wkrótce opycham konsolę na Olx-a. Wszystkie interesujące tytuły z PS4 zaliczone, nowych exów brak, inne nowości i tak będą wychodzić równolegle na PC więc arrivederci Roma.
"inne nowości i tak będą wychodzić równolegle na PC" wiesz życzyć to sobie możesz wszystkiego ale na podstawie tego co piszesz to nigdy nie posiadałeś PS5. Gdzie na Steam czy Epicu widzisz GoW Ragnarok na PC, Horizon Forbidden West, The Last of Us Part 1, Ratchet And Clank, Ghost of Tshusima, Grand Turismo 7 czy Demon's Souls Remake?
Nie wiedziałem, że wydanie gier na PC 3,4 lata po konsoli jest równoległe.
Moje zdanie jest takie, że ekskluzywność w dzisiejszych czasach traci sens.
I wszystko na to wskazuje że podobnego zdania jest Sony. GoW: Ragnarok tylko patrzeć kiedy zawita na PC gdzie cena będzie już normalna a nie z kosmosu. A indyków i gier tylko pod PC jest tyle do ogrania że wystarczy aby spokojne czekać kiedy Sony wypuści pseudoexy na blaszaka.
Stety z racji wydania gier które chciałem ograć wydano na PC to stety kupno PS5 dla mnie jest totalnie nieopłacalne. Fakt, nadal mocno mnie kusi GoT ale nie jestem na tyle walniety zeby kupić konsole pod 1 gre która ma szanse też wyjść na PC.
To nie jest kwestia czy jesteś lub nie jesteś walnięty ale czy Ciebie stać. Gdybyś miał pieniędzy pod dostatkiem nawet byś nie pomyślał czy to kwestia bycia mało rozsądnym.
Ja jestem zachwycony ps5, a kupilem pod premiere Elden Ring, po 170h w ER ogralem Days Gone, teraz CP77 i robie przerwe od Sony, bo wychodza zaraz nowe Poki na Switcha. To co w tej konsoli zachwyca to predkosc dzialania wszystkiego, mozliwosci pada w grach, ktore to wykorzystuja i dostep do gier z ps4 (mialem ps4, a i tak mam sporo do ogarnia np Sekiro czy MGS5)
Co do samego sprzętu jestem mega zadowolony i przesiadka z PS4 Pro to był duży skok. Pad i haptyka to bajka. Szkoda, że gier, które wykorzystują go w 100% jest jeszcze garstka.
PS5 stało się u mnie częściej używane niż PC. Zdecydowanie wygodniejsze i bardziej komfortowe. Z wiekiem łapie się na tym, że co raz bardziej odchodzę od grania na PC i pogoni za ulepszaniem "budy" i wyświetlanymi FPSami. Szczególnie po tym jak pogrywa sobie Nvidia.
Co do samych gier na nową generację to fakt. Posucha jest ogromna, ale to samo tyczy się Xboxa. Problemem jest ogromna ilość poprzednich konsol na rynku i z takiego pola zarobku nikt zdrowy nie zrezygnuje. Więc niestety długo się nie doczekamy wielu tytułów tylko na aktualne konsolę. A patrząc na to ile milionów PS4/Pro i Xboxa jest nadal w użyciu obawiam się, że ta generacja może nie być "nową" tylko taką stojąca w rozkroku pomiędzy starym, a nowym i do pełnej nowości będziemy musieli poczekać kilka kolejnych lat.
Witam po jasnej stronie mocy. Milo sie czyta jak ktos odchodzi od pc na rzecz konsol.
Od 2020 miałem X i teraz SS - ograłem na ich przez 2 lata Plage 1 i teraz plagę 2, bo nic więcej ciekawego nie było.
Dla GOW:R kupiłem PS5. Ogrywam teraz właśnie tę grę, później Deamon, Horizon, Ratchet, Morales, GoT, Returnal, GT, TLOU1 i pewnie coś sie jeszcze znajdzie. Tak, że będzie w co grać przez najbliższe miesiące. Przesiadka z PS4 na PS5, była dobrą decyzja. Szczególnie, że po sprzedaży PS4, 5 wyszła mnie za 1k. PS5 ma najlepszy start jeżeli chodzi o PS. Na 2 czy PS3 przez pierwsze 2 lata były same crapy. A tu dla samego GOW warto.
Xbox obecnie leży i się kurzy. Raczej prędko go nie uruchomię, bo na xboxa nie zapowiada się, by coś sie zmieniło w kwestii gier.
Gościu pisze, że nic ciekawego na Xboxa nie ma, ale wymienia GT, które jest sto razy gorsze od FH5. Skoro na "ich" nic nie ma ciekawego to współczuję gustu, bo ja mam ciągle w co grać na XSS.
W szkołach nie uczy się już rozumienia czytanego tekstu? Słaba ta nasza edukacja.
Skąd mam wiedzieć jakie jest GT? Przecież nie wymieniłem najlepszych gier, tylko te w które zagram w najbliższym czasie, bo kupiłem PS5. A lista jak na 2 lata jest dość duża. W porównaniu do PS4 czy 3, to bardzo duża.
No ja na PC i teraz na PS5 też ma w co grać.
Człowieku... Premiera Ps2 była w 2000
A już rok później taka lista gier
premiera gier 2001:
Silent Hill 2
Max Payne
Final Fantasy X
Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty
Return to Castle Wolfenstein
Ico
Gran Turismo 3: A-Spec
Legacy of Kain: Soul Reaver 2
Devil May Cry
Ps3 premiera 2006 konsoli
Okami
Hitman: Krwawa forsa
Half-Life 2: Episode One
The Elder Scrolls IV: Oblivion
Tekken: Dark Resurrection
Tomb Raider: Legenda
rok 2007
God of War II
Half-Life 2: Episode Two
Mass Effect
BioShock
Uncharted: Fortuna Drake'a
Tomb Raider: Anniversary
Crysis
Assassin's Creed
Ratchet & Clank Future: Tools of Destruction
Unreal Tournament III
Wipeout HD
Ps4 w 2013
The Last of Us
Grand Theft Auto V
The Walking Dead: Season Two
BioShock Infinite
Tomb Raider
Assassin's Creed IV: Black Flag
Metro: Last Light
Beyond: Dwie dusze
DmC: Devil May Cry
Saints Row IV
Ps5.... w 2020
na Ps4 i Ps5....
Ghost of Tsushima
Final Fantasy VII Remake
Cyberpunk 2077
Marvel's Spider-Man: Miles Morales
Demon’s Souls
Assassin’s Creed Valhalla
Resident Evil 3 Remake
I to tytuły na oba niż tylko na samą ps5
Więc na same ps5 tytułów jest mało...
I ty twierdzisz, że w dniu premiery Ps2, Ps3 czy Ps4 były same crapy?
W porownaniu z poprzednia, wyjaca jak zapchany odkurzacz, to swietnie daje rade. Nowych exow na ps5 niewiele ale to co wyszlo tez daje rade i jest w co grac dzieki wstecznej.
Jak za 2k PLN to w zasadzie jest bez konkurencji.
2 lata a tylko dwie gry nie pojawiły się na PC. Fajna ta konsola, taka bezexowa :P. Byłem pęwny, że PSVR2 uratuje sytuację, ale z gier, które wiadomo że na niego wyjdą, będzie ... cała jedna, w której (jeszcze) nie ma na PC.
Na ten moment:
1. Demon's Souls
2. Returnal
3. Ratchet and Clank: Rift Apart
4. Ghost of Tsushima (up)
5. God of War Ragnarok
6. Horizon Forbidden West
7. Astro's Playroom
8. Gran Turismo 7
9. The Last of Us: Part I + Part II (up)
To ze sony się zlitowalo nad pctowymi użytkownikami to tylko wielki brawa na stojąco
1 - Jestem pewien że będzie na PC
2 - Zapowiedziano na PC już dawno temu
3 - To jest właśnie ta jedyna niepewna gra z listy GF now (A jak na razie wszystko według tej listy wychodzi śpiewająco)
4 - jest na liście GF now, więc wyjdzie na PC
5 - ma być na PS Plus Premium, A tego mam wykupionego na PC więc nie potrzebuję konsoli (to też miałem na myśli pisząc w poprzedni post)
6 - JW
7 - to jest właśnie ten jedyny ex na psvr 2, przy czym jeśli headset będzie dało się podłączyć do PC (czego jestem prawie pewien), to i na Q2 znajdzie się sposób, żeby odpalić tą grę za jakiś czas
8 - lista GF now
9 - oficjalnie zapowiedziany na PC, nie zdziwię się, jak będzie nawet w tym roku. Z kolei dwojka dawno temu była na PS Plus premium i grałem na PC, ale nie zdziwię się jak wróci, kiedy i tak zapowiedzią oficjalnie remake 2 na PC
Technologicznie absolutnie fenomenalny sprzęt. Najlepiej oczywiście podłączony pod porządny tv z HDRem + dobrym nagłośnieniem. Sporo świetnych exow czy to z ps5 czy też po upgrade z ps4. Rewelacyjny pad, ładowanie gier instant, świetne wsparcie dla dźwięku przestrzennego. Obecna generacja konsol to spełnienie marzeń graczy.
Jest słabo. Gdyby nie to, że ceny kart na PC wystrzeliły w kosmos byłoby tragicznie.
PS5 daje radę. Przesiadem się na piątkę z PS4 FAT i jest o niebo lepiej.Gry na premierę mnie nie interesują. Moja biblioteka gier z PS4 jest tak opasna,że chyba je ogram w połowie żywota tej generacji, a gry z PS5 będę pewnie ogrywał na PS6 ;)
Porażka, cenowo jak i pod względem dostępnych gier których nie ma na inne platformy.
Mimo iż mam sentyment do PS4 Slim bo spędziłem z nią miło czas ale nie wróciłbym do niej z PS5. Mimo iż dedykowanych wydanych tylko na PS5 gier jak na lekarstwo, a tych, które mnie interesują są na PS4 Slim i jak bym się uparł to Forbidden West i Ragnarok ograłbym na Slimce, ale komfort grania na PS5 w te gry jest po stokroć lepszy. I tak taki Forbidden West na PS4 Slim wygląda i działa ok jak na 10 letnią konsolę i od biedy można grać i grę ukończyć ale jeśli mogę sobie pozwolić, aby grać w lepszych warunkach to dlaczego nie. Jak ktoś kupił bazowe PS4 na premierę to bardzo prawdopodobne, że ma ją do teraz i na niej gra. Z moją PS5 i Series X jest tak samo i jeśli nie wydarzy się z nimi coś złego to jest to sprzęt na lata.
Cudowny pad po roku użytkowania oczywiście się zdupczył. Co się stało? Ano to o czym wszyscy gracze trąbili już od premiery. Dryfowanie gałek analogowych. Serwis Sony oczywiście się wypiął bo "już się Panu skończyła gwarancja". I teraz wywal człowieku kolejne 3 stówy na nowego pada a później kup GoW:R za kolejne 3 stówy. Sony robi złoty interes a naiwniacy wychwalają konsolę.
Mój po pół roku użytkowania i wcale dużo nie grania bo więcej czasu spędzałem przy Series X też ma już problem z dryfowaniem analoga. Lewy analog już zaczyna żyć własnym życiem, a dodam, że jest to ta niby poprawiona wersja pada. Dobrze, że nie używam tego zbędnego bajeru jakim jest tak haptyka w triggerach bo pewnie sprężynki już dawno by pękły.
Gwarancje mam do lutego więc po nowym roku pewnie im zgłoszę usterkę. Dlaczego nie wcześniej? Bo daje sobie taką poduszkę 3 miesięcy, aby pad po gwarancji działał. Czym później im wyślę tym później (mam nadzieję) się znowu zepsuje bo to, że znowu będzie analog dryfował to jest pewne. Większego szrotu do środka nie mogli wpakować jeśli chodzi o komponenty. Pad za ponad 300zł, a bebechy gorsze od marketowego.
Ja mam poprawioną wersje pada z literką A na końcu nr seryjnego i po ponad 600 godzin grania analogi są jak nowe
No pewnie że daje radę i do tego miażdży Xboxa .Przeskok z 4 na 5 jest bardzo duży pod każdym względem.
Los sprawił że PS5 jest absolutnym zaprzeczeniem tego, czym powinna być konsola, czyli tanią maszynką do gier dla przeciętnego kowalskiego. Przecież to gówno kosztuje obecnie od 3300zł wzwyż a minęły dwa lata od premiery xD PS4 kupiłem niecały rok po premierze za 1399zł. To była kwota tak niska, że bez mrugnięcia okiem postanowiłem porzucić PC i spróbować konsolowego grania. Nie zawiodłem się, bo za niską kwotę dało się fajnie pograć w to czego nie było na PC. A teraz kiedy sony zaczęło wypuszczać swoje eksy również na komputery to już wolę wymienić kartę graficzną w komputerze niż brać ps5.
W 2013 roku na premierę PS4 zarabiałem 1700-2000 zł do ręki. Obecnie zarabiam 3500-3800 zł. W 2014 roku musiałem przeznaczyć prawie całą wypłatę na zakup konsoli. W 2022 roku jest tak samo, choć cena PS5, która obserwujemy w sklepach nie jest jej ceną sugerowaną, bo ta zaczyna się od 2100 zł za wersje bez napędu.
Wydaje mi się, że przy obecnych zarobkach i wzrostach cen praktycznie wszystkiego od żywności po elektronikę, to cenę PS5 można zaliczyć do możliwości zakupowych przeciętnego Kowalskiego. Cena jest wysoka ale nie tak wysoka, jak swego czasu PS3, za którą sobie zażyczyli ponad 2000 zł w czasach, kiedy zarabiało się po 1100-1400 zł.
Tak jak piszę Marcin na premierę PS4 zarabiało się po 1000+ zł do 2 tysięcy przy dobrych wiatrach. Teraz za jedną wypłatę można kupić sobie konsole jeśli trochę przyoszczędzisz więc cene PS5 można traktować tak samo jak cenę PS4 w dniu premiery. Za 1400 zł mogłeś kupić wersję PS4 a za 2699 ja kupiłem swój egzemplarz PS5 z napędem i SpiderManem oraz Horizonem.
Ok, tylko że grupą docelową konsol są głównie dzieciaki, które nie zarabiają 3500-3800zł na miesiąc, tylko w wielu przypadkach parę stów, które dostaną na urodziny i święta od babci i rodziców xD Jakoś nie wyobrażam sobie takiego dialogu w przeciętnej rodzinie kowalskich:
- Co chcesz pod choinkę
- PS5
- A ile to kosztuje?
- Z paroma grami około 3400zł
- To super, dostaniesz!
Mam kilku znajomych, którzy są po 40-stce i każdy z nich twierdził, że płacenie 3300-3500zł za konsolę to jest przesada, bo granica cenowa przy zakupie takich sprzętów to dla nich 1500-2000zł max.
O czasach kiedy był 2007 rok, PS3 miało premierę i kosztowało 2400zł nawet nie wspominajmy, bo w Polsce wtedy mało kto to w ogóle kupował za takie pieniądze i ludzie wybierali głównie pcty do grania.
„ Ok, tylko że grupą docelową konsol są głównie dzieciaki”
Nieprawda, sam zreszta piszesz o znajomych po 40-stce zainteresowanych konsolą. Główną grupą docelową konsol, jak i PC do grania są dorośli ludzie, którzy już swoje zarabiają a nie ci co dostają kieszonkowe od babci na urodziny. Jak ktoś naprawdę chce sobie kupić konsole i gra często, to sobie odłoży i kupi, odkładając z pensji 3000 zł miesięcznie po kilka stówek do skarbonki przez rok lub półtora. Konsola do grania to nie jest duży luksus. Granie na premierę i płacenie 330 zł za gry tak, to jest luksus ale nie sam sprzęt, na który może spokojnie odłożyć.
Nieprawda, sam zreszta piszesz o znajomych po 40-stce zainteresowanych konsolą.
Byli zainteresowani konsolami dla swoich dzieci, nie dla siebie no i właśnie twierdzili, że nie kupią "zabawki do gier" za więcej niż 1500-2000zł. Ale wiem, że starsi ludzie też kupują konsole i grają w gry. Tyle że nie nazwałbym takich osób grupą docelową. To jest sprzęt przeznaczony głównie dla nastolatków.
Mnie najbardziej rozwala i tak kwestia gwarancji tych konsol. Wydajecie sobie grubo ponad 3 tysiące za konsolę której okres gwarancyjny wynosi żałosny ROK (!!!) Zrozumiałbym to jeszcze gdyby ta konsola kosztowała obecnie tyle ile powinna kosztować czyli jakieś 1700-1800zł. Ale ceny tego zaczynają już powoli dobijać do 3500zł.
ROK gwarancji i potem jak coś się zepsuje to weź i sobie sam naprawiaj na własną rękę, albo odsyłaj do jakichś postronnych serwisów. I to w obliczu tego, że podzespoły komputerowe tj. karty graficzne mają średnio od 3-5 lat gwarancji. Dyski SSD 5 lat, a pamięci ram gwarancję wieczystą.
ROK gwarancji i potem jak coś się zepsuje to weź i sobie sam naprawiaj na własną rękę, albo odsyłaj do jakichś postronnych serwisów. I to w obliczu tego, że podzespoły komputerowe tj. karty graficzne mają średnio od 3-5 lat gwarancji. Dyski SSD 5 lat, a pamięci ram gwarancję wieczystą.
Dokładnie, to są normalne żarty. Pad mi wysiadł trochę po roku i już słyszę w serwisie Sony "sorry ale już jest po gwarancji". Kpina jakaś. Obecnie mało jaki sprzęt ma 12 miesięcy gwarancji.
PS5 to najgorsze PlayStation od lat. Pad ciężki i nieporęczny. Do tej pory używam starego pada bo tym po prostu nie można grać. Gram w GTA V Online na starym PS4 ponieważ tym ciężkim Padem nie daję rady. Te różne ciężkie silniczki i te drgawki których ten pad dostaje (oczywiście wszystko wyłączyłem) są całkowicie niepotrzebne.
Samo PS5 a w szczególności napęd płyt CD to kolejna tragedia. Hałasuje przy starcie. Całe szczęście że jak się raz wgra tą płytę to potem już mniej jej się używa. Co prawda tam siedzi ale głównie hałasuje przy starcie gry.
Beznadziejna jesteś też pamięć konsoli - dużo za mała biorąc pod uwagę że gry coraz bardziej rosną - musiałem zainstalować kolejny 1TB pamięci na SSD za ok.1200 zł by ją powiększyć. Nie można było od razu dać większej.
Wszędzie część cięcia i oszczędności. Krótko mówiąc stare PS4 było dużo lepsze niż nowe PS 5.
Póki mam jeszcze ciekawe gry do ogrania to zostaję przy PS4. Później zastanowię się, czy iść w PS5, czy XBOXa.
Do tej pory na PS5 nie wyszło nic co zmusiłoby mnie do przyspieszenia zakupu. Hellblade 2 sprawia, że spoglądam też na XBOXa. Nim ogram co mam do ogrania na slimce, to powinno wyjść trochę gier.
Ta generacja to wielki zawód. Po świetnym i tanim PS4 nie mając za bardzo wyboru (cena, dostępność w sklepach, polityka wydawnicza odnośnie gier) przeszedłem na XSX. I nie mam w co grać. Czasami pojawia się myśl o przejściu na PS5, ale konfrontacja z dostępnością, kosztami, dostępną biblioteką tytułów, sprawiają że myśl ulatuje szybciej niż się pojawiła.
Dwa lata i dosłownie dwa tytuły na oczekiwanym poziomie (Elden Ring, Cyberpunk). Straszna posucha.
Uważam, że to największy technologiczny niewypał ostatnich lat w branży gier. Już sam wygląd odstrasza: lodówka po nieudanej teleportacji. Raz zdarzyło mi się to to spotkać w sklepie stacjonarnym - cena z kosmosu, w porównaniu do konkurencji, oferującej lepsze parametry techniczne. Nie rozumiem też po co posiadaczom tego cudeńka ekskluziwy? Czy jeżeli gra jest dostępna na innych platformach to gorzej się bawią? Jeżeli ktoś ma tę przypadłość niech sobie sprawi Switcha - dla niej połowa ofert to eksklusiwy.
Bardzo fajnie wychodzą wam te podcasty. Chociaż mogłyby być dłuższe, poruszać więcej tematów.
Ani PS5 ani Xbox nie dają rady gier w 4k z 60 FPS jak na lekarstwo. Liczyłem że kupimy konsole które pozwolą nam grać na takim poziomie a tu cyk 2 lata i nic się nie zmienia... Czekam na jakąś wersję pro /xx aby grać w 4k i 60 FPS ludzie chcą tak grać chcą dać za to pieniądze ale firmy nie chcą tego zrobić ??