autor: Amadeusz Cyganek
Jedziemy do Arizony wraz z grą American Truck Simulator - Strona 2
Po blisko czterech miesiącach spędzonych na drogach Kalifornii i Nevady ekipa SCS Software zabiera nas na wycieczkę do kolejnego ze stanów – Arizony. Na szczęście ta aktualizacja to nie tylko ładne widoczki, ale też niemało usprawnień.
Atrakcji w związku z naprawdę bogatą stroną krajobrazową tego stanu mamy więc co niemiara – wiele dostaw wykonamy fragmentem doskonale znanej wszystkim Route 66, a pustynne tereny, rzecz jasna dominujące na mapie Arizony, przeplatają się tu z malowniczym dorzeczem rzeki Kolorado. Bardziej spostrzegawczy kierowcy zauważą w oddali tamę Hoovera, a w niektórych kursach piekący skwar zastąpi łagodny klimat i rejony z przewagą zieleni i sosny żółtej, będącej znakiem rozpoznawczym wyżyny Mogollon. Trzeba więc przyznać, że za odwzorowanie architektury i krajobrazu Arizony ekipie SCS Software należą się słowa uznania – widać, że przy projektowaniu trzeciego stanu spędzono sporo czasu i nie był to czas stracony. Co prawda gdzieś z tyłu głowy kołaczą się myśli sugerujące, że osiągnięcie celu, jakim jest pokrycie siatką dróg całego terenu Stanów Zjednoczonych, to kwestia niezwykle odległa, ale dywagacje na ten temat zostawmy na inną okazję.
Od teraz wszyscy skręcamy na światłach
Nowy stan to jednak nie tylko kilkanaście dodatkowych miast i kolejne kilometry dróg do przejechania, ale także szereg zmian, jeśli chodzi o infrastrukturę, po której się poruszamy czy którą mijamy. Praktycznie już od pierwszego transportu uwagę zwraca wydłużony proces dołączania przyczep do prowadzonego przez nas ciągnika – teraz po wciśnięciu odpowiedniego klawisza służącego do zamontowania naczepy z ładunkiem konieczne jest odczekanie dodatkowej chwili w związku ze składaniem podnóżek służących do utrzymania całej konstrukcji w odpowiedniej pozycji. Urealnia to rzeczoną sytuację, a przecież o to w symulatorach różnej maści właśnie chodzi. Zmiany ucieszą także graczy korzystających z platformy społecznościowej World of Trucks – obecnie możliwe jest wzięcie tzw. kontraktów na dostawy bezpośrednio z poziomu gry, co znacznie ułatwia zabawę w tym trybie i jednocześnie wprowadza bardzo oczekiwaną przez fanów funkcjonalność.
Spore przeobrażenia objęły także infrastrukturę drogową, gdzie czeka na nas kilka bardzo ciekawych patentów. Dużym krokiem naprzód w kontekście upłynnienia ruchu drogowego jest usprawnienie przepływu relacji skrętowych, zwłaszcza w przypadku dużych miejskich arterii, po których poruszamy się ze znacznie niższą prędkością. Aktualnie wydzielone pasy do skrętów to już w pełni obowiązująca norma – co więcej, przejazd ułatwiają zupełnie oddzielne fazy sygnalizacji, umożliwiające bezkolizyjny wjazd w boczną ulicę. Te oczywiście pojawiły się już w poprzedniej łatce, ale dopiero teraz zostały wprowadzone na szeroką skalę. Nie sposób nie wspomnieć także o bardzo sensownym pomyśle na wielopasmowe ulice pozbawione sygnalizacji świetlnej – w tym wypadku pośrodku wydzielony został pas oznaczony pomarańczową linią, pozwalający na swobodne zatrzymanie się i oczekiwanie na możliwość wykonania manewru skrętu. To bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza dla ciężarówek z naczepami potrafiących bezceremonialnie zatamować cały ruch.