Wino
Ile może leżeć wino w plastikowej butelce zanim skwaśnieje albo inny syf się zrobi?
Tydzień temu kupiłem w Chorwacji wino domowej roboty, przywiozłem do Polski i się zastanawiam ile może poleżeć w takiej butelce.
Tak trudno przelać do normalnej butelki? Za ok. 2 zł kupisz butelkę razem z korkiem, ewentualnie możesz wykorzystać butelkę po winie/wódce/piwie, a nawet zwykły słoik z nakrętką!
w takim Auchan teraz mozna dostac butelki do wina z korkami - lepiej przelej wino do szkla, chyba ze lubisz subtelny posmak plastiku :D
Najlepsze są drogie wina, te za jakieś 6 zł.
Nie kombinuj i nie rób sobie zbędnych "zagwozdek". Wypij! Wypij dzisiaj! Przecież jak tak będzie sobie wino leżało, to będziesz ciągle o nim myślał. Będziesz bez przerwy się ze sobą zmagał, wypić czy nie wypić? Będziesz chodził do piwnicy oglądać tą butelkę, będziesz ją dotykał i wyobrażał sobie dzień otworzenia butelki. Jeśli do tego momentu nie nabawisz się paranoi i obsesji, to depresja jest całkiem prawdopodobna. Wypij natychmiast. Ratuj swoje zdrowie i oszczędź problemów rodzinie. Lepiej zostać alkoholikiem niż wariatem.
Najlepsze są drogie wina, te za jakieś 6 zł.
Ta. Ostatnio widziałem wino marki Wino.
[2] genialne.
Kiedyś trzymałem przez około rok spirytus w plastiku i nie był potem zbyt smaczny...
PET (tj. poli(tereftalan etylenu)), z którego robi się popularne butelki, źle reaguje na alkohol. Nie znam szczegółów chemicznych, ale z pewnością zmarnujesz sobie wino, trzymając w plastikowej butelce.
Nie kombinuj i nie rób sobie zbędnych "zagwozdek". Wypij! Wypij dzisiaj! Przecież jak tak będzie sobie wino leżało, to będziesz ciągle o nim myślał. Będziesz bez przerwy się ze sobą zmagał, wypić czy nie wypić? Będziesz chodził do piwnicy oglądać tą butelkę, będziesz ją dotykał i wyobrażał sobie dzień otworzenia butelki. Jeśli do tego momentu nie nabawisz się paranoi i obsesji, to depresja jest całkiem prawdopodobna. Wypij natychmiast. Ratuj swoje zdrowie i oszczędź problemów rodzinie. Lepiej zostać alkoholikiem niż wariatem.
Co za bełkot :D
Coś mi się wydaje, że wcześniej mirencjum sam lubił sobie łyknąć i stąd teraz te ciągłe krucjaty o otumanianiu społeczeństwa i robienie z każdego alkoholika.. no ale to nie jedyne pierdoły jakie wygaduje więc nie ma co się dziwić za bardzo.
Jeżeli wino było w plastiku, przelane z np beczki czy butelki to należy je traktować jak otwarte.
Czyli wypij jak najszybciej.
Mirencjum ma rację. Wypij.
nie wiem jak to jest z winem ale picie wódki z plastiku (plastikowym kubków) to najgorsza rzecz jaką można zrobić oprócz zagryzania alkoholu chlebem :/ Rzyganie gwarantowane.
predra-> dorosniesz i zmienisz zdanie. Wodke mozna ze wszystkiego pic. On sama wszystko odkaza, wiec i z tajskiej prostytutki jest bezpiecznie