Windows 7: jakiś antywirus - używacie?
Witam,
pytanie jak w temacie.
Mam oryginalnego Win7, na głupie strony nie wchodzę, jedyne zagrożenie to pendrive'y roznoszone między kolegami i na uczelni, a antywirus jaki posiadam (darmowy Avira) zaczyna mnie denerwować. Czas jaki potrzebuje po starcie systemu na wykonanie swoich procedur jest porażający, system przy tym wyraźnie zwalnia.
Czy wy używacie jakiegokolwiek antywirusa? Czy zapora systemowa wystarczy do ochrony komputera? A jeśli coś używacie to polećcie proszę coś, co będzie skuteczne i nie będzie zżerało czasu mojego i mojego systemu.
Z góry dziękuję :)
norton internet security od paru lat. zadnych niespodzianek i system bez obciążeń. kluczyki po kilkanasci złotych na allegro
Od lat uzywam Eset Smart Security, nie pamietam kiedy ostatni raz mialem jakiegos wirusa.
COMODO Internet Security: antywir + firewall + antyspyware w jednym.
Też od lat :-)
Avast. W życiu nie miałem wirusa na kompie. Ale pewnie bez tego antywira byłoby podobnie, bo nie ściągam syfu, nie chodzę po dziwnych stronach www, więc nie mam jak załapać wirusa.
AVG
Eset nod32 antivirus na stacjonarce i Norton Internet Security 2013 na hp pavilion g6
Wypróbowałem kilka i na chwilę obecną przekonała mnie do siebie tylko Avira.
[2] Jakim cudem klucze do Norton Internet Security są na Allegro takie tanie? To legalne?
Ja kupuję odnowienia prosto od Nortona za 129 zł.