Sylwester w klubie
Witam, w tym roku pierwszy raz idę ze znajomymi na sylwestra w klubie. Jak wyglądają ceny w takich miejscach? Co warto wiedzieć? A i jeszcze jedno, to pytanie mnie strofuje ;D Jako, że jest zima, to będzie trzeba przyjść w kurtce. Czy w klubach jest coś na kształt szatni?
Jako, że jest zima, to będzie trzeba przyjść w kurtce. Czy w klubach jest coś na kształt szatni?
NIGDY nie byłeś w klubie?
Co warto wiedzieć?
Ile procent jesteś w stanie przyjąć na klate i nie rzygać...
a stulejke wyleczyles?
Nie wiadomo do jakiego klubu idziesz, ale jeżeli to standard wyższy niż stara stodoła przerobiona na klub to szatnia prawie na pewno będzie :)
Ceny też różne, zależy gdzie idziesz. Ale na pewno drożej niż w sklepie.
Szatnia jest to chyba oczywsite :D Piwo ceny 5-8 zł. Jak kogos potracisz łokciem to przepros ewentualnie zgłoś strzałke i nie odpowiadaj na zaczepki wzrokiem. To chyba tyle :)
Szatnia pewnie będzie ... na sylwestrach w klubach często masz otwarty bar więc chlejesz ile chcesz (często ... ale nie zawsze).
w tych butach nie wejdziesz
Zależy od klubu i tego jak organizuje on imprezę. W 2 lata temu byłem w klubie na sylwestra, za bilet zapłaciłem ok 140 zł (nie pamiętam już dokładnie) lecz za to miałem otwarty bar, więc picie, zagrycha (normalnie klub jedzenia nie prowadził lecz zorganizowali na sylwestra) i ogólnie było na plus ;)
Chodź osobiście preferuje spędzić sylwestra ze znajomymi w jakimś wynajętym domku czy cos
Nie słuchaj tych no-lifeów. Oczywiście, że w klubach nie ma szatni. To nie podstawówka. Musisz iść bez kurtki chyba, że chcesz wyglądać jak idiota. Na szczęście nie ma tak zimno, dasz więc radę. Gdyby jednak temperatura spadła poniżej zera - pamiętaj, że najlepiej rozgrzewa bieg.
Koniecznie buty na przebranie. Preferują tylko te z jasną podeszwą, mile widziane halówki.
no i pamiętaj żeby nie biegać