Stypendium socjalne/mieszkaniowe - Jak wywalczyć? :)
Witam,
Moja sytuacja przedstawia się następująco. W ostatnim roku otrzymywałem stypendium socjalne i mieszkaniowe gdyż rodzice pracowali w Polsce, a dochody na jednego członka rodzinny nie przekraczały maksymalnego progu wyznaczonego przez uczelnię (jeśli dobrze pamiętam próg wynosił 600 zł). W tym roku sprawa jest nieco bardziej złożona, gdyż ojciec od blisko dwóch lat pracuje w Anglii. No i tu występuje problem. Po pierwsze: w Anglii nie może się ubiegać o dochody roczne, jedyne co może przedstawić to tzw. "Peyslipy" (miesięczne rozliczenia) lecz taka forma nie odpowiada uczelni. Po drugie, zapewne jeśli by zliczyć dochody ojca z Anglii i Matki z Polski, łączna suma na jednego członka rodziny przekroczy 600 zł.
Może ktoś miał podobną sytuację i ma jakieś porady czy jest jakaś szansa żeby stypendium jednak uzyskać?
Słyszałem od kilku osób że można próbować wpisać ojca jako bezrobotnego, ale czy rzeczywiście takie rozwiązanie da się załatwić bez zbędnych papierów itp.?
Z góry dziękuje za wszelkie porady.
Słyszałem od kilku osób że można próbować wpisać ojca jako bezrobotnego, ale czy rzeczywiście takie rozwiązanie da się załatwić bez zbędnych papierów itp.?
polak kombinator, mimo, że ojciec w UK zarabia te 600zł dziennie to i tak staramy się wycyckać "państwo" na kasę. Oczywiście zapłacimy za ten akademik my podatnicy.
Ilu polaków tak kombinuje - każdy kto ma możliwość!
Znam przypadki, gdzie osoba meldowała się u babci i do uzasadnienia do stypendium trafiały jedynie 'dochody' z babci emerytury...
Ciekawe, że ludzie nie wstydzą się pytać o takie rzeczy na forum publicznym. Jeżeli okradanie państwa przerasta cię intelektualnie to może spróbuj czegoś łatwiejszego - np. okradania starych bab, albo pijanych ludzi na imprezach.
No, ale jak widać kraść i kombinować też trzeba umieć i trzeba do tego odrobinki prawnej wiedzy :D Widzicie, od razu wszyscy kombinatorzy mogą urosnąć w waszych/naszych oczach dzięki takiemu watkowi.
Gdy czytam takie idiotyzmy nie an forum onetu, tylko na forum o grach, to zawsze mi się wydaje, zę ktoś chce być fajny. Ale podejrzewam, zę w rzeczywistości to jest wątek na serio. Nie wiem, co gorsze.
Sam znalem pare takich pijawek spolecznych na studiach - rodzice za granica w pracy, w domu kasy sporo, ale socjal ssaja...
TheAnswer-->
Rozwiazanie Twojego problemu jest proste. Niech ojciec lub matka rzuci prace i pojdzie na bezrobocie. Wtedy dochod na osobe w rodzinie nie przekroczy 600 PLN i stypendium bez problemu dostaniesz.
pewnie tatuś podobnie - pracuje w UK "na czarno" i ssa wszelkie benefity na rodzinę w Polsce. Znam takie przypadki. Bezczelni ludzie - ciągną skąd się da, brak jakiegokolwiek wstydu czy kręgosłupa moralnego.