Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Samochód do 1700 zł

25.02.2015 13:15
1
zanonimizowany1071049
2
Junior

Samochód do 1700 zł

Witam potrzebuje samochodu do 1700 zł, niestety nie mam prawa jazdy i samochód potrzebny mi jest do nauki, nie chce jeżdzić po normalnych drogach tylko jakichś polnych tego typu, jazdy dodatkowe też sobie dokupie z instruktorem, a jak zdobęde prawko to przynajmniej będe miał jakiś samochód ewentualnie coś kupię, więc co byście mi polecili w tej cenie

25.02.2015 13:20
2
odpowiedz
zanonimizowany652110
37
Generał

Kup starego Golfa, albo Corse. Tanie w utrzymaniu i jak się coś rozwali (co pewnie będzie częste przy aucie w tej cenie) to jest duża dostępność tanich części.

25.02.2015 13:21
bisfhcrew
3
odpowiedz
bisfhcrew
173
oversteer

W tej cenie to szukasz wszystkiego co jest sprawne, nie da się powiedzieć jaki model/marka bo to niemożliwe.
Ale nauka jazdy samemu to nie jest najlepszy pomysł, będziesz robił masę technicznych błędów do których się przyzwyczaisz i uwalisz na tym egzamin.

25.02.2015 13:22
EnX
4
odpowiedz
EnX
174
White Dragon

Za 1700 można kupić już całkiem dobry rower, a że nie masz jeszcze prawka, to będzie w sam raz.

25.02.2015 13:34
5
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

Jezdzac po polnych drogach czy parkingu niczego sie nie nauczysz, bo prawko zdaje sie w miescie i do tego potrzebne jest obycie ktore zdobywa sie zapisujac na kurs prawo jazdy i jezdzac po miescie. Juz nie wspominajac ze jazda nawet po polnej drodze jest nielegalna i gdy ktos cie zlapie to wiaze sie z mandtaem 2000zl za brak uprawnien i proukuratorem. Wiec na twoim miejscu bym nawet o czyms takim nie myslal.

Co do samochodu do 1700zl to nie ma sie co oszukiwac ze to bedzie tragedia i przy jakims wiekszym wypadku rowne ze smiercia. Za taka cene to jedynie zjechac z gorki do sklepu po ziemniaki i z powrotem.

25.02.2015 13:36
szymon_majewski
6
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Golf albo Corsa, o matko jedyna ...

Za taka kase sie bierze Poloneza z LPG, w 1700 zmiescisz tez wowczas oplaty zwiazane z rejestrowaniem i ubezpieczenie, a poza tym dosc pakowny i naprawi ci go kazdy (sporo rzeczy zrobisz sam). Wlasnie planuje nabyc jednego, ktory rdzewieje powoli nieopodal mojego bloku, przez wiosne bedzie latanie podlogi, drzwi i progow, na lato prawdopodobnie bedzie wozic rodzinke. Mialem juz jednego kolege golfiarza, ktory sie napalil na trojke za 1500 pln, nie wyszedl na tym zbyt dobrze. Ogolnie osobiscie wyjatkowo nie lubie tego modelu, jak i marki, ale znalezc taniego Golfa jest po prostu ciezko, albo dlugo bedziesz szukal i bedziesz mial szczescie, ze trafisz na cos, co sie nie bedzie sypac, albo masz kogos w rodzinie, kto ci takiego odsprzeda, wtedy przynajmniej czesc historii bedziesz znal na pewno. Z kolei Corsa to malenstwo, chociaz jak jestes niski to nie powinno ci to przeszkadzac. Z nimi jest troche latwiej, chociaz i je widzialem w roli scinaczy zakretow. Polonezow zas jest nadal sporo, w mojej okolicy spokojnie kilkanascie ogloszen mam na te chwile. Jak bedziesz dbac, zeby ci nie zardzewial i zmienial olej (w znaczeniu zmienial w ogole), to naprawde niewielkim kosztem masz samochod, ktorym mozna nie tylko jezdzic na codzien, ale tez cos przewiezc i zaladowac rodzine. Auto obecnie nielubiane, ja nie rozumiem dlaczego, jesli ktos ma niewielki budzet to rozwiazanie idealne.

25.02.2015 13:45
7
odpowiedz
zanonimizowany652110
37
Generał

szymon_majewski - a co masz do Corsy i Golfa? Autor napisał, że jest mu potrzebny samochód do nauki, a nie do wożenia rodziny. Są to auta zdecydowanie popularniejsze z lepszą dostępnością części niż polonez. Co do golfa, to nie kazałem kupować Golfa 3, tylko starsze modele 1, ewentualnie 2. Jeśli kupi golfa 3 za tą cenę, to będzie to szrot, który rozwali się za pierwszym zakrętem.

Poza tym, proponujesz do nauki ciężkie auto z napędem na tył? Przy większej prędkości na zakręcie autor wyleci z drogi do rowu, albo na drzewo (ale fakt prędzej drzewo się złamie, niż zniszczy poldka :D)

25.02.2015 13:47
Devilyn
8
odpowiedz
Devilyn
212
Organised Chaos

Co za idiotyczny pomysł w ogóle.

Kup sobie kurs prawa jazdy za te 1700zł.

25.02.2015 13:54
9
odpowiedz
zanonimizowany1071049
2
Junior

kurs już mam zrobiony niestety nie jeżdze jeszcze jakoś świetnie i wole się douczyć niż mam wydawać na egzaminy i potem nie zdawać, a napisałem jeszcze że zrobie sobie jazdy dodatkowe z instruktorem

25.02.2015 14:01
bisfhcrew
10
odpowiedz
bisfhcrew
173
oversteer

Jeździć dobrze to jeszcze nie będziesz przez najbliższych kilka lat ew. kilkadziesiąt tyś km. A świetnie to nigdy.
Jeśli autem potrafisz manewrować, skręcać, zawracać, hamować, zmieniać biegi, obserwować drogę i otoczenie itp to idź na egzamin. Na dynamiczną i komfortową jazdę przyjdzie jeszcze czas. na egzaminie liczy się płynna jazda zgodna z przepisami i przede wszystkim bezpieczna. I tak też powinieneś jeździć po zrobieniu prawka.

25.02.2015 14:02
11
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

Ja cie ostrzegalem. Ktos cie zlapie na jezdzie bez prawka lub nie daj boze spowodujesz jakis wypadek to sie nie wyplacisz do konca zycia lub zgnijesz w pierdlu. Powodzenia.

25.02.2015 14:32
12
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

Za 1700pln to dokup sobie w cholere jazd, a nie auto. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wybrac sie na egzamin nawet dwa miesiace po skonczeniu kursu.

Samemu nie ma co sie uczyc, bo jak juz zostalo wspomniane - jezdzenie po drogach polnych to cos zupelnie innego od jazdy w miescie i na polach to sie jedynie nauczysz ruszania i zmiany biegow. Do tego mozesz sie nabawic nawykow, ktore trudno bedzie sie pozbyc.

25.02.2015 14:48
Paudyn
😜
13
odpowiedz
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

na lato prawdopodobnie bedzie wozic rodzinke

W trakcie czego samochod pewnie rozpadnie sie na drobnym wyboju po wczesniejszym solidnym lataniu.

25.02.2015 15:03
cswthomas93pl
14
odpowiedz
cswthomas93pl
147
Legend

Podczas kursu opanujesz podstawy. Tak jak pisał ktoś wyżej lepiej te pieniądze przeznacz na kurs, za resztę coś sobie kup albo zostaw na ewentualne poprawki.

25.02.2015 15:08
Dryf Wiatrów Zachodnich
15
odpowiedz
Dryf Wiatrów Zachodnich
143
Generał

[9] kurs już mam zrobiony niestety nie jeżdze jeszcze jakoś świetnie i wole się douczyć niż mam wydawać na egzaminy i potem nie zdawać, a napisałem jeszcze że zrobie sobie jazdy dodatkowe z instruktorem
To dokup jazdy w dobrej szkole, gdzie pocwiczysz z instruktorem to co sprawia Ci problem.
Zakup auta na pole sensu nie ma, bo:
a) to inna jazda niz w miescie
b) ryzyko ze ktos zlapie bez prawka istnieje
c) naprawde zaczniesz sie uczyc jak bedziesz jezdzil sam na codzien w kazdych warunkach, wiec nie dramatyzuj tak przed egzaminem ;)

25.02.2015 17:53
16
odpowiedz
zanonimizowany840667
28
Generał
25.02.2015 19:23
17
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Te 1700-2000 pln to powinieneś mieć odłożone PO! zakupie auta, bo tyle idzie średnio, na ubezpieczenie samochodu, wymianę rozrządu, filtrów, oleju, zakup opon na zimę + inne drobne naprawy

25.02.2015 19:47
😁
18
odpowiedz
x68
8
Generał

Rower za 1700 to by była jakaś rekreacyjna słabizna.

Forum: Samochód do 1700 zł