Pod względem jakości dróg Polska zajmuje 125. miejsce na 132 oceniane kraje – wynika z najnowszego raportu Światowego Forum Ekonomicznego, który przytacza „Nasz Dziennik”.
Najgorzej wypadliśmy w ocenie jakości dróg. W skali o 1 do 7 (gdzie 7 to ocena najwyższa), udało nam się zgromadzić 2,3 pkt., co jest 125 wynikiem na świecie. Gorzej pod tym względem jest jedynie w Bośni i Hercegowinie, Haiti, Mołdawii i Mongolii.
Haiti mialo tsunami,Bosnia i Hercegowina wojne... a co ma Polska? Debili, morze debili...
W latach 2005-2007 byliśmy na 1 miejscu w rankingu ... to co teraz się dzieje to wina polityki miłości
Moim zdaniem to wina prawicy - zamiast pracować robi marsze i drogi pękają.
nie to wina lewicy i pochodów . zamiast wziąść sie do roboty , proletariat zabrał sie za pomnazanie majatków.
A ja chciałbym przyjrzeć się bliżej temu rankingowi. To jest oczywiste, że polskie drogi nie dorastają do pięt infrastrukturze w UK, we Francji czy w Niemczech, ale nie wierzę, żeby było aż tak źle jak twierdzi niezwykle rzetelny i obiektywny "Nasz Dziennik". Z własnych obserwacji wiem, że polskie drogi są zdecydowanie lepsze od dróg w większości krajów (ok. 50) w których byłem.
Ale cenowo jesteśmy najlepsi. Najdroższa droga świata powstała w Warszawie. Jest droższa od tras alpejskich, gdzie trzeba było przewiercać tunele w skałach. Ile to majątków wyrośnie na tej przebudowie kraju. Ile to powstanie zacnych rodów biznesowych.
zacnych rodow biznesowych .... dobry text mirencjum :)
MOze w telewizji beda ich pokazywac : niech Pan powie mlodym ludziom jak mozna zostac bogatym
A facet : najpierw kupilem jablko , wypolerowalem i sprzedalem tak ze mozna bylo kupic dwa jablka itd tak stalem sie bogaty powie skromnie.
Dziennikarz zachwycony , wyszepcze z podziwem : czyli ciezka praca , prawda ?
A gosc : oczywiscie , tylko ciezka praca :))
W Mołdawii nie trzeba dróg, bo Dracula nie korzysta za samochodów.
A ja chciałbym przyjrzeć się bliżej temu rankingowi.
http://www3.weforum.org/docs/GETR/2012/GlobalEnablingTrade_Report.pdf
Polska na stronach 296-297
nie wierzę, żeby było aż tak źle jak twierdzi niezwykle rzetelny i obiektywny "Nasz Dziennik"
A jednak jest. Teraz przeproś o. Rydzyka. Ino już! :)
Tak, lepsze drogi maja jak widzę nawet w Kamerunie :D
Wiele można zarzucić polskim drogom, bardzo wiele, można zarzutami zasypać Stadion Narodowy, ale ten raport to dzieło jakiegoś idioty, przynajmniej jeśli chodzi o drogi.
mirencjum -> to moze spozytkujesz swoj czas spedzany na forum i sam wybudujesz jakąś drogę?
ale nie wierzę, żeby było aż tak źle jak twierdzi niezwykle rzetelny i obiektywny "Nasz Dziennik".
Nie wiedziałem, że ten raport został przygotowany przez Nasz Dziennik.
A może sam fakt cytowania raportu Światowego Forum Ekonomicznego jest dowodem braku obiektywizmu?
No chyba, że Nasz Dziennik akurat tutaj niczego złego nie zrobił, ale tak w ogóle jest nieobiektywny i koniecznie musiałeś o tym wspomnieć, żeby nikt przypadkiem nie miał wątpliwości.
Stramaccioni --> mirencjum -> to moze spozytkujesz swoj czas spedzany na forum i sam wybudujesz jakąś drogę?
Ja już wybudowałem sporą ilość dróg, zakładów przemysłowych, osiedli mieszkaniowych i dwie zapory ze zbiornikami.
A Ty?
[12]
Dokladnie jak piszesz, mysle, ze najlepiej dac przygotowac ten raport jakiemus nieidiocie, na przykład Awerikowi, był w 50 krajach i widział.
ja ci dalem na to pieniadze
Lutz - tak, też uważam, ze w Polsce nie ma dobrych dróg, jesteśmy gdzieś w czarnej dupie za Laosem i Burundi, wszystko, co nie jest Hummerem albo Innym Range Roverem nie przejedzie 100m, cała Europa przelatuje nad naszym krajem samolotami, bo przejechać sie nie da, i w ogóle juz gorszego zadupia nie znajdziesz. Pierwsze lepsze afrykańskie państwo posiada lepszą sieć dróg i każda zapyziała malajska wioska jest lepiej skomunikowana z reszta kraju niz nasze miasta... Ale faktycznie, Ukraina pod nami w raporcie, z czym zgodzić sie trzeba, znaczy cała reszta też niewątpliwie jest prawdą. Dogmat o nieomylności ekspertów ŚFE obowiązuje nie od dziś!
Co tam wie taki Averik, oni na pewno z satelity zeskanowali z dokładnością do 0,5m wszystkie drogi, komputerowo przeanalizowali sieć połączeń i obliczyli w procentach ilość dziur na m2!
Po prostu niektóre rzeczy nawet dla absolutnego polskiego anrzekacza są tak głupie, zę logo ŚFE i estetyczne formatowanie tekstu tego nie przykryją...
Hmm.... ale przecież w tym indeksie Polska ma 48. pozycję.
W dodatku jakość dróg jest tylko jednym z wielu elementów bo mierzona jest dostępność dóbr, zagęszczenie sieci transportowej i parę innych rzeczy.
Stramaccioni --> ja ci dalem na to pieniadze
Nie dałeś. Nie było Cię nawet w planach.
Jak kazdy wie Polska i Polacy sa najbardziej zarabisci na swiecie i jesli Polacy przegrywaja mecz to dlatego ze sedzia debil, wojny przez zdradzieckich sasiadow i niewiarygodnych sojusznikow, drogi sa zarabiste a raporty robione przez debili falszujacych wyniki. A tak wogole to wina lat komuny.
No, chyba wszystko wyjasnione, teraz musimy przekonac reszte ludzkosci ze nie jestesmy zadupiastym kraikiem trzeciego swiata ktory najwiekszy jest w niczym nieuzasadnionym poczuciu wielkosci. Bedzie ciezko...
Hayabusa - ta pozycja to wynik składowych całego 5. czy któregos tam obszaru badań (jakość kolei, dostępność lotnisk itp) Ale sama ocena punktowa jakości dróg to wspomniane "dwa z kawałkiem" i 1xx miejsce w rankingu pod tym konkretnym względem.
koniec jest blisko - ależ oczywiscie, ze gdy porównuje sie Polske z Niemcami czy Francją to mozna powiedzieć, zę jeszcze zadupie i tyyyyle nam brakuje, kolej np. to jawna kpina i nie może nawet powinni nam jeszcze ocene obniżyc (choć wiadomo, szybka kolej to ma garstka państw - Niemcy, Francja, Japonia, do tego zdaje sie Chiny, Tajwan, pewnie jeszcze jakieś panstwa w Azji, USA(?). Oczywiscie że drogi dobre nie sa, zwłaszcza ze złodziej pogania złodziejem i za cieżkie pieniadze kwitnie złodziejstwo an budowach, są przekręty, a nasza społeczna mentalność spokojnie mozę byc określona jako postkolonialna, bo nbbardzo dużo nas z takimi państwami łączy. Ale naprawdę trudno mi uwierzyc, zę przy jednymch z najgorszych pewnie dróg w Europie, jesteśmy też niajgorsi na niemal całym świecie, wyjawszy jak mniemam - bo nei czytałem dokładnie- państwa afrykańskie pominięte w rankingu. O piłce kopanej nikt tu nei mówi.
chyba,z ę pod tym pojeciem "jakość" kryje sie jakieś bardzo specyficzne spojrzenie
chyba,z ę pod tym pojeciem "jakość" kryje sie jakieś bardzo specyficzne spojrzenie
Z pewnością specyficzne. Ocena jakości dróg została przeprowadzona na podstawie ankiety, którą wypełniały partnerskie instytucje z każdego kraju. W wypadku Polski był to Instytut Ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego. Mogli oni mieć złe mniemanie o stanie naszych polskich dróg, przez co tak słabo wypadliśmy w rankingu.
Ale chyba nie myslicie ze pytania w ankiecie polegaly na:
Jak oceniasz drogi w swoim kraju w skali od 1 do 5?
No a osoba wypelniajaca ankiete dzien wczesniej w dziurze zlamala amortyzator i to wszystko przez to... Kazde powazne badanie i ankieta jest tak skonstruowana aby zminimalizowac subiektywizm wypelniajacego.
Oczywiscie metodologia moze byc rozna, rozne zagadnienia moga miec rozna wage (np ilosc samochodow przypadajaca na 1 km drogi szybkiego ruchu, ilosc wypadkow smiertelnych na 1000 mieszkancow itp itd). Na pewno da sie tak ulozyc wagi skladowych aby Polska wypadala troche lepiej, ale kurde... to nie jest przypadek ze mamy fatalne drogi i ze w rakingu wypadamy tak nisko. Ani zaden spisek przeciwko Jezusowi narodów...
Z pewnością specyficzne. Ocena jakości dróg została przeprowadzona na podstawie ankiety, którą wypełniały partnerskie instytucje z każdego kraju
Aha, to wszystko wyjaśnia, trochę współczuję lutzowi czy hajlemu selasjemu - ich ulubione medium znów ich okłamało. :)
to nie jest przypadek ze mamy fatalne drogi i ze w rakingu wypadamy tak nisko.
Daj już spokój Azzie, przecież gołym okiem widać, że wyniki tego rankingu można nadają się tylko do podtarcia sobie nimi dupy po zrobieniu solidnego kloca. Oczywiście, że drogi w Polsce są generalnie złej jakości, ale jeżeli ktoś twierdzi, że w Armenii czy Albanii jest lepiej (a tak wynika z tego rankingu) - to niestety, jest idiotą. Albo co gorsza - wyborcą pis.
http://edition.cnn.com/video/?/video/world/2012/05/29/boulden-eop-poland-football-transport.cnn
Ale daleko muszą sięgać macki Ojca Rydzyka.
Ale chyba nie myslicie ze pytania w ankiecie polegaly na:
Jak oceniasz drogi w swoim kraju w skali od 1 do 5?
Nie chce mi się teraz sprawdzać ponownie w tym raporcie, ale tak, było tylko jedno pytanie w stylu: oceń jakość dróg w skali od 1 do 7.
Aha, to wszystko wyjaśnia, trochę współczuję lutzowi czy hajlemu selasjemu - ich ulubione medium znów ich okłamało. :)
Nasz Dziennik w niczym nie skłamał. Czytałeś artykuł Naszego Dziennika? Podane są tam suche fakty. Kategorie zamieszczone w raporcie i jakie miejsce w rankingu zajęła Polska. Nie wiem, gdzie się tam doszukałeś kłamstwa.
wyniki tego rankingu można nadają się tylko do podtarcia sobie nimi dupy po zrobieniu solidnego kloca.
No, nie do końca. Można dyskutować, czy metodologia badań przyjęta przez autorów raportu jest dobra, czy nie. Natomiast nie można pisać, że cały raport jest do dupy i jest nieważny, bo tak nie jest. Światowe Forum Ekonomiczne to nie jest byle co, tylko szanująca się organizacja, której badania, rankingi są wykorzystywane i szanowane na całym świecie. Możemy się żalić, że słabo wypadliśmy w rankingu, ale to niczego nie zmieni. Będziemy oceniani za granicą m.in. z perspektywy tego raportu. To raczej trzeba uznać za mocny cios w rząd Tuska, niestety.
