Pszczoły??
Dzisiaj kiedy kosiłem trawę poczułem ból na prawej ręce i jak się okazało ukąsiła mnie pszczoła. Znacie jakieś sposoby na pozbycie się ich??? Czy są one pod ochroną czy coś???
Pozniej sam będziesz zapylał kwiatki. Spoleczenstwo bez pszczol długo nie pociągnie swoja droga ostatnio troche lipe mają, głównie przez debili rodzaju ludzkiego.
Wiem, że pszczoły robią dużo dobrego, ale te zamieszkały w moim wjeździe, więc będę je spotykał codziennie.(do teraz nawet ich nie zauważyłem, ale wydaje mi się, że będą z nimi same problemy)
Zima idzie, jak na wiosnę dalej będą problemy to wtedy się zastanawiaj co robić bo przez zime to może śnieg i zimno załatwią sprawę.
Pszczoły nie kąsają, tylko żądlą.
Pszczoły są pod ochroną.
http://regiodom.pl/portal/ogrod/rosliny/gniazdo-pszczol-przy-domu-co-z-nim-zrobic
Pytanie czy to pszczoły czy osy.
Masz gdzieś w pobliżu jakiegoś pszczelarza? Taki gość bez problemu się zajmie Twoim problemem.
W przypadku pszczół, przesiedli je w inne miejsce.
Pszczołę od osy rozróżniasz na dwa sposoby:
- osa ma jaśniejsze żółte pręgi. Pszczoła ma bardziej pomarańczowe
- pszczoła po użądleniu zostawia żądło, osa nie.
I jeśli zamieszkały przy wjeździe to stawiam bardziej na osy.
i pszczola sama z siebie nie zaatakuje. W przeciwienstwie do os i szerszeni
Podejrzewam, że to osy a nie pszczoły. Żądło ci zostało w skórze czy nie? Bo jak nie to była to osa. Pszczoły zostaw w spokoju :)
Poczekam do zimy może zimno załatwi sprawę. To są pszczoły, ale z atakowała mnie może dlatego, że za blisko podjechałem kosiarką do ula i to ją wkurzyło ;D.
Pszczółki są pożyteczne, dobre, słodkie, kochane i puchate.
Jeśli mam być szczery, to malejąca populacja pszczół przeraża mnie dużo bardziej niż "globalne ocieplenie", na walkę z którym wydaje się pierdyliardy euro. Bo jak pszczółek zabraknie, to nas też :). Tutaj związek przyczynowo-skutkowy jest bardzo jednoznaczny ;).
Bo jak pszczółek zabraknie, to nas też :)
Jestem ciekaw kiedy ludzie przestaną powtarzać te bzdury.
To jest mocna hiperbolizacja, ale przy założeniu - na potrzeby dyskusji - całkowitego braku pszczół, wymień mi proszę gatunki zapylaczy, które z równą wydajnością zapewnią zapylanie roślin.
W USA już się głowią i próbują robić "roboty do zapylania", gdyby czasem przypadkiem pszczoły szlag trafił.
gatunki zapylaczy, które z równą wydajnością zapewnią zapylanie roślin
Nie ma. Co nie znaczy, że jak wyginie ostatnia pszczoła, to razem z nią i my.
Co nie znaczy, że jak wyginie ostatnia pszczoła, to razem z nią i my.
Serio ? ciekawe co bydlo będzie jadło jak rosliny pozdychają, trzeba będzie krowy zmusić do kanibalizmu :).
Na tym etapie co jesteśmy teraz daje góra 5 lat. Będziemy się opierać już totalnie na samej chemii. No ale są + bo znajdą się nowe miejsca pracy "zapylacze" hehe jak w azjii chodzą z pędzelkami i zapylają.
Zresztą nawet dobrze się stanie, nie będzie mi szkoda tego szkodliwego dla srodowiska i planety gatunku który nazywa sie człowiek.
Myle się, czy trawy w większości są wiatropylne, podobnie zresztą jak zboża? Więc tutaj damy sobie radę, niemniej wiele roślin zniknie jeżeli się nie przystosują do coraz mniejszej ilości pszczół, podobnie ze zwierzętami, które znikną gdy braknie roślin przez nie zjadanych. Ogólnie pszczoła jest istotna bardzo w ekosystemie, ale człowiek bez niej przetrwa.
Zresztą nawet dobrze się stanie, nie będzie mi szkoda tego szkodliwego dla srodowiska i planety gatunku który nazywa sie człowiek.
Zatem na co czekasz, pętla na szyję i wykop stołek spod siebie, tylko wcześniej utop swoje dzieci w wannie.
utop swoje dzieci w wannie.
Był taki dowcip "Heniek czemu sie trzepiesz do rzeki ? bo jak maja sie urodzic takie sykinsyny jak ja to wole juz je teraz utopic".
Nie spinaj się mutant bo ci żyłka pęknie. Zreszta petla na szyje to by bylo marnotrastwo czasu, jak juz to najpierw wolałbym zaczac od ciebie :)
tylko czasem nie bierz tego powaznie ;) piss
Nie spinam się, po prostu sam jesteś człowiekiem a takie bzdury wypisujesz. Rozumiem, że dewastujemy środowisko, zmieniamy planetę wedle własnego upodobania nie patrząc na inne żyjące tu gatunki, ale tak to już jest, sam się do tego przyczyniasz każdego dnia, niestety.