nie obraz sie nero, ale jakbym mial wybrac z tego watku osobe, ktora sie najslabiej zna na pilce to wybralbym Ciebie
argument jest trafiony, wystarczy przeanalizować mecze LM z ostatnich 10 lat, to Ty od kilku dni pierdzielisz jakieś kocopały jak forum długie i szerokie, może to od tego hokeja
Nic się w wątku nie zmienia. Jeden gość cały czas jęczy że Bayern na pewno przegra a drugi że Real.
Jak już taka podnieta tym Saulem to przytoczę pewną informację.
Atlético w 2011 sprzedało Mendesowi 40% praw do karty zawodniczej Saúla, a w 2013 kupując D Villę dało Barçy prawo pierwokupu. 45M€ klauzula
Ibra 123 występy - 49 bramek
Lewy 50 - 31
Benzema 80 - 46
Rooney 88 - 34
Müller 80 - 36
to tyle byłoby na temat tych twoich argumentów Nero
Takimi meczami wygrywa się mistrzostwo?
Nie, mistrzostwo zdobywa się wygrywając z zespołami prowadzonymi przez swoich byłych piłkarzy, którzy walcząc o utrzymanie wystawiają rezerwowy skład.
https://www.reddit.com/r/soccerstreams/ najlepiej korzystając z AcePlayer i streamów do niego. A jak ktoś chce to wystarczy w linku "soccer" podmienić na "nba" czy "mma" i mamy to samo tylko dla innego sportu. Odkąd to znalazłem nie miałem żadnych problemów ze streamami, często na ace puszczają mecze w 720p i 60 fpsach.
To co? Lewy bez formy na Euro? Wpierdololo?
#4miejscewgrupie
nie wiem kto trąbi o złotej piłce dla lewego, to jest pojęcie z zakresu sci-fi i Lewy nawet wygrywając LM i Euro 2016 nie zdobyłby jej w obecnych warunkach, ani pewnie nawet gdyby zp przyznawal ktos kompetentny, choc pomarzyc oczywiscie milo
lewy moze i nie jest tak wszechstronnym napastnikiem jak ibra, ale pomijajac ostatni miesiac strzela gole kazdemu i w kazdych okolicznosciach, podczas gdy nadludzki szwed, odkad pamietam, mentalnie znikal z murawy jezeli tylko gole mialy pomoc druzynie np. w lidze mistrzow
ja nie chce rozdawac zlotych pilek, wolalem jak tę nagrodę przyznawała prasa, a nie debile ze stepów kazachstanu
tymczasem u zgredka i gareta pedelsona
A już chciałem napisać, że to mogłaby być niezła komedia jeśli, w tak słabym dla zespołów z dotychczasowej czołówki PL sezonie, dwie z nich awansują do finałów europejskich pucharów. Klasyczny Liverpool. Tak zjebać to trzeba umieć.
jozef --> Wtf? Jaki linux, jaki win xp? Ty w tym Rzeszowie jak tomazzi żyjesz niczym na Zakaukaziu bez dostępu do mediów?
no ja tam nie wiem, ciezko wystawic ludzi ktorzy nie wybiegna na murawe, ale kto by tam zrozumial angielska pilke
Klub może zamówić dodatkowe medale, jeśli ktoś się nie załapał według przepisów.
ACHTUNG!
Uprasza się o niekorzystanie z opcji "odpowiedz pod postem".
Poprzednia: https://www.gry-online.pl/forum/pod-pomocna-dlonia-cz-777-you-forgot-srivaddhanaprabha/z4d5a7ba?N=1
Niesamowita sprawa. Sevilla w tym roku gra tak beznadziejnie na wyjazdach, że szkoda gadać. W lidze na wyjeździe jeszcze nie wygrali... :D Za to u siebie mają jeden z lepszych bilansów w lidze.
To jest mój 7000 post, doceńcie, że wpisuję go w tym wuntku(*)
(*) szczególnie że to wątek kobuna, który się dopierdala że nie znam spoilerów z mainstream'owych tworów popkultury
spoiler start
heheh koobun i tak nie mam ci za złe :)
spoiler stop
Tak na marginesie to nie mogę uwierzyć, że Hernandez gra w nędznym Leverkusen i nikt z poważnych graczy nie jest zainteresowany jego wykupieniem.
calkiem subiektywnie, ten mecz milanu z latwoscia plasuje sie w top 3 najbadziej daremnych spotkan w tej dekadzie
Dostałem dziś na trochę HTC 10. Generalnie telefon, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jest wyceniany na poziomie nowego iPhone'a w dniu premiery, robi dość przeciętne wrażenie, ale ten dźwięk. OMG, jak w Multikinie.
Za to gra w managera klubem z czołówki Premier League... to jest po prostu godmode.
Loon już kupił popcorn i będzie oglądał Kovacicia wartego 200 mln euro.
Nikt juz chyba nie pamieta o Kovaciciu, ani w Mediolanie, ani w Madrycie.
Sakho nie przeszedł testów antydopingowych.
Nie ma się, co łudzić. Chwila dobrego wyniku dla Rayo, ale po pierwszej bramce dla "Królewskich", obsrają się pewnie na całego.
Heh, Kovacić zamiast w kierunku bramki, to na aut strzela :D
I w tym momencie Rayo padło
Isco out, najchętniej z klubu. W życiu nie widziałem tak bezproduktywnego piłkarza z tak wielkim talentem.
Myślę, że duża w tym zasługa Realu. Real zahamował rozwój Isco, podobnie jak mnóstwa piłkarzy. To już na swój sposób synonim Realu.
Ten Kroos to ładny wariat. Jeszcze nigdy nie widziałem żeby źle wykonał rzut rożny.
Nie pieprz Nero głupot. Akurat Isco Real niczego nigdy nie hamował.
Już nie mówiąc o tym, że jego problemem nie jest jakiś tam rozwój, a głowa i kompletne olewanie taktyki.
ed.
Zajebiście, Benz schodzi z kontuzją.
Lucas <3
7 - Danilo has been involved in more goals than any other defender in La Liga 15/16 (two goals, five assists). Soldier. :D
Modrić wchodzący z ławki to ćwierć Modricia.
ed.
Poszedłem do toalety...
Mówiłem? Mówiłem. Rayo przegrało ten mecz, jak Real strzelił na 2-1 Jakby do końca pierwszej połowy zostało 2-0, to by może była jakaś szansa.
I to po takiej akcji? Bramkę można śmiało zapisać na koncie Rayo. Takimi meczami wygrywa się mistrzostwo?
No mi właśnie o to chodzi, że przegrywając 2-0, uda się wcisnąć na 2-3, pomimo, że ma się kiepską dyspozycję dnia. Często właśnie takimi meczami wygrywa się mistrzostwo. Charakterem.
W tym nie było ani krzty ironii, ani złośliwości, jak to odebrałeś.
Wiesz, ja po prostu wciąż nie wierzę, że po pierwsze Real się do końca sezonu nie potknie, a po drugie, że potknie się Barcelona.
No i naprawdę nie wiem czemu ciągle w swoich kalkulacjach pomijasz Atletico.
ed.
Strasznie mnie zmordowali, tragedia w pomocy.
Szkoda, że Bale jest taki szklany.
post 16
Czyli wygląda na to że Danilo ma w tym sezonie tyle asyst w La Liga co Arda, Rakitic i Iniesta razem wzięci :)
Dziś o 20 TVP Kultura puszcza "Nie oglądaj się teraz". Jeśli ktoś nie widział to jest szansa na to by naprawić to niedopatrzenie.
O dzięki, od dawna chciałem to obejrzeć. Mam nadzieję że nie posram się ze strachu!
Jakoś mnie te mecze ostatnio nie jarają, za to weekendy + play-off w NHL to jest coś.
Jak tam Paudyn oglądasz Pingwiny? Właśnie grają.
Ja dziś trafiłem wyjątkowo dobrze, najpierw nadspodziewanie emocjonujący i pełen zwrotów akcji półfinał Everton-MU, a potem wisienka na torcie, czyli Penguins vs Rangers.
Przez 3/4 sezonu Pingwiny balansowały na krawędzi awansu do playoffs, a Sullivan głowił się, jak poskładać do kupy tę mieszankę rutyny i doświadczenia z młodością, ale kiedy mu się to wreszcie udało, to efekt jest taki, że klękajcie narody. Najlepsze jest to, że o sile stanowi kolektyw, a Crosby, Malkin i Kessel nie muszą nieść drużyny na swoich barkach, bo w każdym kolejnym meczu mogą to równie dobrze zrobić Bonino, Cullen, Fehr, Honrqvist, Kuhnhackl, Rust, czy Sheary. Warto wspomnieć, że część graczy przyszła do drużyny dopiero z początkiem sezonu (Kessel, Daley, Bonino, Cullen, Fehr), a dla części jest to w ogóle pierwszy sezon w profesjonalnej karierze (Kuhnhackl, Sheary!!!, Murray!!!, Rust - no dobra, u niego drugi, ale w pierwszym nie pograł ;). Jeśli dodamy do tego gołowąsów typu Sundqvist, Maatta, czy Pouliot, to można zaryzykować twierdzenie, że w przyszłość można patrzeć stosunkowo optymistycznie.
Na początku bałem się, że ściągnięcie Kessela nie wyjdzie drużynie na dobre, koleś nie ma opinii "team playera", na dodatek trzeci tak świetny hokeista obok Crosby'ego i Malkina mógłby stanowić problem, w końcu przychodzi ze statusem gwiazdy i na pewno nie zechce być w cieniu kolegów, a także zasługuje na swoją własną "linię". Na razie udowadnia, że jeśli chce, to może grać dla drużyny, z czego bardzo się cieszę, bo w takim przypadku jest to na pewno ogromne wzmocnienie, a może być tylko lepiej.
No i Murray, który zasługuje na osobny akapit... Gówniarz wykorzystał kontuzję Fleury'ego, a przy tym sprawił, że nikt za tym drugim nie tęskni, bo wyczynia takie cuda w bramce, że głowa mała :)
Leicester już 2-0 prowadzi. No, a Arsenal wrócił na miejsce, na którym czuje się jak najlepiej.
Nie oglądaj się teraz
nie obejrzałem do końca, bardzo się zestarzał ten film
Go Leicester!
Straciłeś najlepsze, bo koniec kompletnie zmienia odbiór filmu.
Trochę ramota, ale warto obejrzeć choćby po to by przekonać się jak cholernie pruderyjne zrobiło się kino.
Kiedy już usypiałem to wszedłem na Filmweb i przeczytałem o końcówce. Tzn. ja wiedziałem wcześniej, że tam jest ta najstraszniejsza scena ale po opinii w komentarzach, że
spoiler start
"przecież to jakaś babcia"
spoiler stop
to chyba bym już nie dał rady się wystraszyć :)
A co do braku pruderyjności to masz na myśli te seksy Sutherlanda z żoną? Pokraczne były, szczególnie to zmienianie pozycji co 10 sekund, bez sensu.
Kherlon ocenił 10 Cloverfield Lane na 8, więc zarezerwowałem bilety na środę :)
Tam nie chodzi w ogóle o nastraszenie, bo to nie jest horror, a co najwyżej opowieść z dreszczykiem.
Ale nie powiem Ci o co chodzi, bo znów mnie zmieszasz z błotem za spoilery.
Pokraczne sraczne, chodzi o to, że chodzą na waleta i uprawiają seks. Teraz pokazaliby 10 sekund jakiejś romantycznej wizji dla podlotków, laska byłaby w staniku, a gość pokazałby co najwyżej muskularne plecy.
Przecież teraz wystarczy, że Clooney błyśnie pośladkiem (dublera) na ułamek sekundy, Halle Berry mignie cyckiem, i już jest historia na okładki gazet.
Akurat w kinie europejskim to nadal nie ma problemów z nagością. To Ameryka jest pruderyjna.
Ale nie powiem Ci o co chodzi, bo znów mnie zmieszasz z błotem za spoilery.
Doczytałem sobie o fabule, także spoko tym razem.
Jeśli dzisiaj Tottenham się potknie to Leicester może otwierać szampana
O ile wygra z Evertonem
Panowie, jakaś dobra strona, gdzie w miarę w jednym miejscu, bez wyszukiwania i tony kopania, jest spis Polaków występujących za granicą i ich aktualna forma w liczbach minut, coś w tym stylu? :P
Cos tam sie zmienilo w kwestii stronek ze streamami? Gdzie najlepiej obejrzec dzis mecz Tottkow?
Chciałbym się podłączyć pod powyższe pytanie. Co prawda bardzo rzadko korzystam z dobrodziejstw streamingu, ale ilekroć jestem zmuszony do partyzantki transmisje tną się, buferują, pikselują i są kasowane przez jakieś tajemnicze gestapo. Skąd więc milusińscy bierzecie te mityczne ultra hade transmisje, odpalane w kilku oknach, ostre i płynne do tego stopnia, że Koreańczykom zbielało by oko?
Ja głównie korzystam w livetv.sx. Tylko mam takie szczęście do linków sopcasta, że kilka razy potrafi mi transmisja w ciagu meczu paść i muszę szukać nowej. Swego czasu nie mogłem sobie poradzić z ale streamem pomimo dobrego łącza i mnie odrzuciło. Ale ostatnio z musu uruchomiłem i działało dobrze więc może się na niego przestawię.
No i nie wiadomo czy w FC Barcelonie czy FC Bayernie ten Hummels :)
Dzięki, widzę że jednak bez ace playera się nie obejdzie, bo potrzebny praktycznie na wszystkich wymienionych stronkach.
Nie znalazłem niczego lepszego niż livetv.sx/pl/ + acestream.
Natomiast chętnie bym poznał jakąś porządną alternatywę do mniej popularnych sportów, np do żużla, siatkówki czy nawet hokeja bo czasami nawet livetv zawodzi.
Paudyn na livetv.sx masz masę streamów po www, także jak cię nie rusza jakość na poziomie 800kbps (a zdarza się i gorsza) to nie potrzebujesz Ace Playera.
Tak żeby daleko nie szukać - acestream://42fe51591598d905ab011a9c8339150f8391dfa7 do aceplayera i jakość prawie jak w tv + oryginalny angielski komentarz ze sky sports. Transmisja już leci więc polecam sprawdzić, będzie Pan zadowolony.
Kyahn -->
Hokej masz tutaj:
https://www.reddit.com/r/nhlstreams/
https://www.reddit.com/r/hockeyStreams/
Nazgrel ----> ostatnio przy okazji meczu Anaheim z Nashville cięło mi strasznie na linku z live tv, więc zacząłem googlać i przeglądać te wszystkie reddity i powiem ci, że wyszła z tego kupa.
Niczego sensownego nie znalazłem.
Może zabrakło mi cierpliwości w szukaniu, nie wiem, skoro polecasz spróbuję jeszcze raz przy okazji kolejnego meczu w normalnych dla mnie godzinach.
Akurat hokeja nie oglądam za często więc nie wiem co tam dokładnie mają, ale jeżeli chodzi o nożną, nba czy mma to korzystam praktycznie zawsze z tych streamów z reddita i zawsze jest gdzie obejrzeć w dobrej jakości.
No i plus tych streamów jest taki, że to p2p - nikt tego nie zbanuje, czasami coś zatnie ale w porównaniu do tych "randomowych" 320p z googli to ciężko w ogóle coś złego powiedzieć.
Jeśli nie popsują chłopaka i jeśli mu nie odwali to z Alliego będzie wielki piłkarz. To oficjalnie mój najulubieńszy młody piłkarz Europy.
Jak się Tottenham nie ogarnie, to WB coś wciśnie.
To samo pomyślałem, klasyczny Iker.
Przez pierwszy kwadrans Koguty czarowały szybkością gry, pomysłowością, wychodzeniem na pozycje, wyprzedzaniem rywala do zagrywanych piłek, a potem czar prysł i został już tylko typowy Tottenham, czyli dużo wiatru z przypadkowymi efektami (słupek).
Strasznie się posypali. Inna sprawa, że wynik i tak niewiele zmienia w ogólnym rozrachunku, bo mistrzostwo Leicester jest zaklepane od jakichś trzech kolejek.
Tak swoją drogą to Leicester będzie losowane z pierwszego koszyka w Lidze Mistrzów. :D
Mnie bardzo ciekawi co się z Leicester stanie w przyszłym sezonie. Czy ten ich niby super bogaty właściciel sypnie kasą i dokupi zawodników, czy też wszystkich najlepszych sprzedadzą i o mistrzostwie będą mogli zapomnieć.
Nie muszą nikogo sprzedawać. Imho z taką kadrą walka na kilku frontach ich wykończy.
moim zdaniem to taki jednorazowy strzal, rownie dobrze w nastepnym sezonie moze byc z tego 12 miejsce
Pewnie skończy się dołem tabeli. Nie bardzo chce mi się wierzyć w to, że w kolejnym sezonie załapią się do europejskich pucharów.
wykupia tylko n'kante, mahreza i (moze) drinkwatera, vardy za stary
co nie zmienia faktu, ze bez pierwszej dwojki albo godnego ich zastepstwa nie ma mowy, zeby taki wynik wykrecili
i dlatego tak bardzo im kibicuje
Mahreza to im ktoś na 99% wykupi.
Ale nawet gdyby nikt nie odszedł, i nawet gdyby nie mieli innych zobowiązań poza PL, wykręcenie podobnego rezultatu byłoby mało prawdopodobne.
A przecież dochodzą europejskie puchary jesienią, a pewnie i wiosną, bo nikt nie zakłada ostatniego miejsca w grupie. Trzeba więc poszerzyć skład. Szerszy skład to zawsze ryzyko problemów personalnych, bo może się zdarzyć tak, że ktoś kto grał zawsze teraz musi trochę poławkować.
Do tego dochodzą reprezentacje, które zaczynają sięgać po piłkarzy, którzy wybili się w tym sezonie. Co oznacza krótszy okres przygotowawczy, mniejszą świeżość na początku sezonu, a potem, już w jego trakcie, rozjazdy na zgrupowania.
No i na koniec trzeba pamiętać, że to nienajmłodsza ekipa. Trudno uwierzyć w to, że taki Huth będzie utrzymywał formę.
To, wciąż ewentualne, mistrzostwo to szalony sen. Nie ma sensu wymagać od nich w najbliższych latach podobnych ekscesów. Niech nie skończą jak Leeds i już będzie dobrze.
Mam tylko nadzieję, że gdy pojawią się problemy, a pojawią się na pewno, nie zapłaci za nie Ranieri.
ed.
A tak zupełnie przy okazji... Kiedy i z którym zespołem Ranieri ostatnio grywał w Europie?
Toure nie zagra dzisiaj. Szanse City maleją jeszcze bardziej, a i tak już mały były po losowaniu.
Swoją drogą, jedyne, co może dzisiaj uratować City, to geniusz Aguero. Jak mu wyjdzie mecz, to pierdolnie ze trzy. Jak nie wyjdzie, to nie strzeli nic.
To nie jedyna taka akcja. Ewidentnie Alli z Yacobem mają na pieńku.
-------------------------------------
Toure nie zagra dzisiaj. Szanse City maleją jeszcze bardziej
Przecież Toure od kilku sezonów uważa, że pressing i ogólnie gra defensywna są poniżej jego godności. Nie wiem czy to byłoby znowu takie wzmocnienie.
Królewscy tracą głowę gdy na nich naciskasz, a gdy pozwolić im na swobodne rozgrywanie zwykle kończy się to goleadą.
jedyne, co może dzisiaj uratować City, to geniusz Aguero
Ten "geniusz" to chyba w rzymskim rozumieniu, a nie potocznym.
Ale generalnie jasnym jest, że to co najlepszego ma City w tym momencie do zaoferowania to Aguero - De Bruyne.
po pierwszym meczu z city zostanie pył, obrone maja dziurawa jak diabli, jesli real przycisnie, beda wchodzic jak w maslo, aguero pogra z polowke i zejdzie z kontuzja, bo go poobijaja i tyle z ataku bedzie,
to juz z psg byloby im duzo trudniej
Przecież Toure od kilku sezonów uważa, że pressing i ogólnie gra defensywna są poniżej jego godności. Nie wiem czy to byłoby znowu takie wzmocnienie.
Poza tym w obecnym sezonie Toure dosc czesto grzeje lawe.
A tak zupełnie przy okazji... Kiedy i z którym zespołem Ranieri ostatnio grywał w Europie?
Z Interem odpadli w kiepskim stylu z Olympique Marsylia w 1/8 LM 2011/12. Ale nie obwiniałbym Ranieriego za to, on wtedy trenował Inter od listopada do marca bodajże, do dupy taki sezon.
Wiadomo, że to Real jest faworytem i prawdopodobnie rozniesie w pył City.
To sobie by pograł, razem z Cruyffem i Eusebio
Czytając niektóre wypowiedzi na temat City odnoszę wrażenie, że to Wasza pierwsza Liga Mistrzów w życiu.
Dobra, teraz na poważnie. Czy można obstawić na jednym kuponie serię trzech porażek z rzędu Leicester i jak to zrobić?
dlaczego nikt nie krzyczy, ze dzis lm? bym przegapil, moglby ktos czasami sie wczuc w moldasa i zrobic rozpiske
Dobra, teraz na poważnie. Czy można obstawić na jednym kuponie serię trzech porażek z rzędu Leicester i jak to zrobić?
???????????????????????????????????? why
98 -> Może obstaw, że to Tottenham będzie mistrzem, pewnie kurs też wysoki.
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=aktualnosci&id=66281
Na jednej z najpopularniejszych stron o Realu taki artykuł? Ból dupy niesamowity. Rozumiem, że 12 punktów przewagi było dzięki sędziom i gdyby nie frajerstwo Barcelony, to już by inne drużyny klepały szpaleer.
Swoją drogą, artykuł totalnie z dupy, bo autor zsumował sobie jakieś bramki, a nie wziął pod uwagę, że niektóre niby nieprawidłowe bramki były strzelane przy 4-0, 5-0, itd, itp.
valem, krzyczymy cały czas
Nie wiem jak to wygląda w Anglii, ale we Włoszech Chelsea wybiegłaby na ostatni mecz rezerwowym składem i truchtała.
Nie wiem jak to wygląda w Anglii, ale we Włoszech Chelsea wybiegłaby na ostatni mecz rezerwowym składem i truchtała.
+ milijon
przeciez chelsea nie da tytulu rywalowi zza miedzy
Nie chcemy rozstrzygać, czy decyzje arbitrów były prawidłowe czy też nie
To po cholere w ogole zaczynasz temat.
Valem obudź się, przecież od rana piszemy tylko o City - Real.
Faktycznie. Kajam sie i cofam to o moldasach.
No nie wiem davis, United jeszcze o coś gra (pierwszy raz od finału LM im kibicuję, bo przecież Wenger musi odejść), ale Everton i Chelsea to już mają wakacje.
----------------------------
Co do artykułu to wiecie towarzyszu Nero, że to przedruk z Asa, prawda?
To co? Zidane out, jeszcze przed meczem? Może jeszcze Perez zdąży kogoś zatrudnić, godzinkę ma
Ale to jak rozumiem jakaś kontuzja? Czy też główka się jeszcze nie zregenerowała po Materazzim?
Komentować będzie dwóch gości typu "takich fauli się nie gwiżdże w premier league"
Z kolei w studiu o PSG :D
Komentatorzy doszli już do wniosku, że ten cały Ronaldo jest słaby i się obraził.
Myślałem, że Ronaldo chociaż na ławce jest, a widzę, że dzisiaj na trybunach. Ciekawa sprawa.
Kibice zagłuszyli hymn Ligi Mistrzów.
Akcja antymoldas.
Myślałem, że Ronaldo chociaż na ławce jest, a widzę, że dzisiaj na trybunach. Ciekawa sprawa.
Ciekawe, szczególnie, że siedzi na ławce, a nie na trybunach.
Ciekawe, szczególnie, że siedzi na ławce, a nie na trybunach.
A jest zgłoszony do gry dzisiaj i ma okazje wejść z ławki rezerwowych? Z tego, co kojarzę, to raczej dzisiaj nie pogra, więc określenie, że jest na trybunach to bardziej takie piłkarskie. Nie przyglądałem się, może nawet sobie u Pereza w gabinecie siedzieć.
troche poziom pucharu zdobywcow pucharow (co to byla w ogole za absurdalna nazwa)
Straszne, ale pierwsze półfinały zwykle są nudne. Ja się dziś fajerwerków nie spodziewałem. Mam nadzieję, że Królewscy coś wcisną na 0:1 i będę zadowolony.
-------------------------
O, widzę, że Benzema też zdrowy.
Trochę wstyd się przyznać, pierwszy raz oglądam LM odkąd United odpadło i póki co większą część meczu się gapiłem w telefon.
z ciekawszych wydarzen to chyba capnęli telewizjade, bo to za duzy zbieg okolicznosci, zeby nagle w tym samym czasie siadlo kilka stronek z pogranicza prawa https://bezprawnik.pl/nie-dziala-telewizjada-i-torrenty-org/
chomikuj to zupelnie inna skala, jedyny chyba serwis tego typu co stara sie walczyc o opinie legalnego
nieudolnie, ale takie sa ich ambicje
nie o nasze, tylko o osób, których tworzenie takich rzeczy to praca i z tego żyją
ale nie martw się Zgredek, ja tez jestem zwolennikiem dekryminalizacji naruszen prawa autorskiego, ale tylko pod warunkiem wprowadzenia slepego pozwu
0-0 z Realem u siebie
szału nie ma, ale ja bym brał w ciemno
Hart się chyba w końcu ogarnął bo ostatnio coraz lepiej gra. Może chłop wróci do swojej formy sprzed 2-3 lat.
A sam mecz nudny i słaby. Nie spodziewałem się, że tak przeciętne City może wypaść lepiej od Realu. Tzn. obydwie drużyny zagrały kupę ale Hiszpanie większą. No i nie mogę patrzyć na De Bruyne bo mi serce pęka :/
tylko o osób, których tworzenie takich rzeczy to praca i z tego żyją
Raczej ich monopolu :)
Zresztą stacje telewizyjne maja się dobrze, mimo archaicznego wręcz modelu dostarczania swego towaru.
Całe szczęście dzisiejszy mecz odpuściłem, niezłe nudy musiały być. Jutro powinno być ciekawej i oby Materace zmasakrowały Bayern.
Swoją drogą też macie często po obejrzeniu serialu/filmu wrażenie, że właśnie oglądaliście go drugi raz ?
Simeone zawieszony do końca sezonu w La Liga :D Poszło o to, że ktoś rzucił piłką, ale ponoć nie zarejestrowano (???) dokładnie, kto to, więc na wszelki wypadek oberwało się jemu. Teraz pytanie do nieco bardziej siedzących w temacie - słusznie, czy po prostu robi się wszystko, aby przypadkiem to nie Atletico cieszyło się na koniec z mistrzostwa?
lol, wierzcie lub nie, ale wszedlem do watku zeby napisac, ze czuje w kosciach 3-0 dla atletico
czyli 0-0, moce sie zneutralizuja
Paudyn -->
Sprawa jest dosyć niejasna. Simeone tej piłki nie wyrzucił, ale wygląda na to, że kazał to zrobić jakiemuś pomagierowi.
Generalnie, cała akcja straszna chamówa, bo oni tę piłkę wrzucili na boisko, gdy Malaga szybko wznowiła grę i szła z kontrą. Ja bym za takie akcje odejmował punkty.
Poza tym wyrzucenie na trybuny to żadna kara. W Hiszpanii trenerzy robią i tak co chcą.
Z Simeone i Burgosa to czasem wychodzą takie buce, że nawet Mourinho by zawstydzili.
Ja obstawiam 1;1 :d
Oby ten mecz był lepszy od wczorajszego.. Chociaż zaraz, gorszy być chyba nie moze
Z Simeone i Burgosa to czasem wychodzą takie buce, że nawet Mourinho by zawstydzili.
Człowiek to jednak żyje w sporej nieświadomości.
Dziś jestem rozdarty, bo z jednej strony Atletico, a z drugiej Robercik :(
Za takie puszczenie zawodnika to jest nagana jak się patrzy. Defensywny pomocnik jest od tego żeby takie akcje gasić, jak trzeba to faulem.
Jeśli utrzymają takie tempo i intensywność to zgniotą ten Bayern na miazgę.
albo - jak to raczej bywa - spuchną w 35 minucie
Atletico jeśli puchnie to gdzieś tak w 80 minucie. Poza tym, jak się postarają to w 35 minucie może być już po meczu.
To znaczy ja akurat nie żałuję, jak go oglądam w akcji (mam pecha, ostatni dobry mecz Pogby widziałem w rezerwach MU), żałuję generalnie, bo faktycznie mógłby być takim Yayą czerwonego Manchesteru :>
Zastanawiam się tylko, za co to kara?
No skoro w Realu mści się Raul, to kto mści się w MU? Nie dość, że niedoszły Yaya, to jeszcze Moyes i teraz Jajcarz.
Widzę, że Torres jednak nie do końca wydobrzał po Chelsea :D
Leci sobie Paudyn bez głowy i myśli "po co mi rower, skoro nie mam sandałów?" Jaki z tego morał? Lodówką się nie ogolisz!
O właśnie. Przed openerem chyba zanabędę sobie nowe sandały, dzięki za przypomnienie Loon.
Mecz meczem, ale to co wyrabiają nasi w hokejowych MŚ to jest masakra. Przegrać najpierw dwa łatwiejsze mecze, żeby po dniu przerwy pokonać dwie najsilniejsze ekipy. Pojutrze mecz z ostatnią Japonią, mam nadzieję, że tego nie spartolą.
Niestety... Szkoda, bo chociaż jedno zwycięstwo w meczu z Koreą lub Włochami, dałoby nam awans do elity. Nie wiem czy wyszli obsrani i zestresowani na te mistrzostwa czy co i dopiero gra na luzie ze Słowenią i Austrią pokazało, jak potrafią naprawdę grać, czy po prostu forma przyszła za późno.
Fajnie, jakby wygrali z Japonią. Przynajmniej zakończyliby to pozytywnym akcentem i mielibyśmy pozytywne wspomnienia. My naprawdę jesteśmy silniejsi, niż rok temu, a rok temu o jeden mecz byliśmy o d awansu. Z taką grą, wtedy bylibyśmy w tej elicie na bank.
Poza tym, to nie był chyba przypadek, w końcu wygraliśmy turniej prekwalifikacyjny do igrzysk, pokonując Węgrów na ich własnym lodowisku.
Ech, wkurzył mnie tylko ten hokej.
Nie wiem po kiego się obruszasz skoro wiadomo, że ani Ibra, ani Suarez nie dostaną Złotej Piłki. Obydwaj odpali z Ligi Mistrzów, żaden nie zagra na Euro, a głosy Ameryki Łacińskiej pójdą na Messiego i Neymara. Dziękulski żegnalski.
Może załóż wątek o kolejnej aferze w telewizji, na forum, i ogólnie o tym jak cholernie jesteś dyskryminowany, bo widzę, że znowu cię rozpiera.
A tak swoją drogą, "zasługuje" to najbardziej znienawidzone przeze mnie słowo i powinno być zakazane w każdej poważnej dyskusji około sportowej.
Coz za wyrafinowana wymiana ripost, od razu stanela mi przed oczami pierwsza czesc The Secret of Monkey Island. Mysle, ze obaj zaslugujecie* na nagrode imienia Guybrusha Threepwooda.
*- pozdro dla koobuna
a naokoło trąbią, że Lewy ma zdobyć Złotą Piłkę.
pod pomocna dlonia miejscem przecinania sie roznych wymiarow
gdzie lewy a gdzie suarez, ten drugi (pomijajac fakt, ze powinni mu wlepic czerwona) mimo wszystko sial zajebiste zamieszanie w dwumeczu z atletico, a nasz robert zupelnie niewidoczny, bez ani jednej akcji
zdejmijcie patriotyczne klapki z oczu...........
ale od ibry jest lepszy zdecydowanie
davis ten cloverfield lane 10 to daje rade bez ogladania tego pierwszego filmu z 2008? zakladam ze mozna ale nie chce zeby sie skonczylo jak gdy poszedlem na avengersow 2 i czulem sie jakbym ogladal ostatni odcinek sezonu ktory calkowicie wczesniej olalem xD
Alli zdyskwalifikowany do końca sezonu, a więc davis chyba jednak nie obstawi ostatecznie przeciwko Leicester :)
Dobra panowie, ps4 stoi, playstation plus opłacone, pad naładowany, piwo... już wypite (zasrany linux na wszystkim i wszędzie, stawianie windowsa xp pół dnia rozumiem, ale na "plug&play"? za 4 lata pierwsze odpalenie pralki to będzie ~4h) pozostaje kluczowe pytanie. Bloodborne czy DS3? Chyba jednak DS biorąc pod uwagę że jest na topie, a w tej grze to ile osób Ciebie najedzie twinkiem z najlepszym sprzętem w grze jak masz sl1 to jednak część zabawy.
ds3, sprzedasz i kupisz bloodborne :p no i jak mowisz, bardzo fajnie jak jest tak duza i aktywna spolecznosc
Tzn mam już obydwa w tej chwili, jednak DS3, ale zapomniałem że patche do gier mają po 1,5 GB...
1,5gb to nic, taki battlefront dowalil 8
Tam był faul. Obrońca Szachtara przejechał po stopie Vitolo.
Nie przyjrzałem się jedynie, czy miał on miejsce w polu karnym, ale jeśli tak to nie wiem o co chodzi.
Trzeba przyznać, że Messi troszkę odjechał konkurencji.
https://pbs.twimg.com/media/Cek8DbiWsAA--wB.jpg:large
wcale nie az tak jak wynikaloby z tego wykresu, ot wyprzedzil cr7 o 30 okazji, a ich styl nie ma znaczenia
#Haladzieci, jakie tam były te Wasze doznania z Cieniem Mordoru? Pamiętam duży hype, coś mi świtało rozczarowanie przy premierze, ale ostatnio widziałem gdzieś jak Koobon wychwalał. Proszę o kilka zdań komentarza, bo zastanawiam się czy sobie GOTY nie kupić po majówce.
Tylko ignorant by był zdziwiony albo się czepiał, że na tej liście jest Trashorras.
taka przyjemna gierka jak nie ma nic innego, pograsz spedzisz milo czas, ale wnukom opowiadac nie bedziesz
Fabularnie bieda, bardzo przyjemny system walki, takie sobie skradanie i to w sumie tyle. Można miło spędzić czas masakrując kolejne zastępy przeciwników przez ~10 godzin potem niestety zaczyna trochę męczyć i nużyć.
Jeśli lubisz Assassyny/Batmany to możesz śmiało brać w innym wypadku poczekałbym na jakąś dużą obniżkę.
nie przeszedles gta v?
A propos Shadow of Mordor...
Nemesis to jedna z najlepszych rzeczy jakie wymyślono w grach wideo (o dziwo wciąż nie została porządnie wykorzystana), ale reszta jest dosyć przeciętna.
Dla mnie to taki Assassin Creed (ten pierwszy) - pomysł fajny, wykonanie średnie, rozgrywka nudnawa i boleśnie powtarzalna.
Dlatego czekam na kolejną część licząc, że zrobią to samo co Ubisoft z drugim Assassinem, czyli na fundamentach pierwszej części zbudują grę rewelacyjną.
--------------------
GTAV dosyć wstrętnie pogrywa na najniższych instynktach, stosuje tanie chwyty, klisza goni kliszę, ale i tak kocham tę grę. R* niczego lepszego nie wyprodukował.
Nie przeszedłem żadnej części GTA. Chyba byłem za mało zdolny, a to było jeszcze przed Soulsami. Dłużej grałem w GTA 1, 2 i Vice City, ale też wymiękałem na misjach, gdzie przez 1,5h nie można umrzeć, bo trzeba zaczynać od nowa.
GTA V wydawało mi się spoko, ale jakoś nie miałem w tamtym okresie weny na granie. Teraz nawet chętnie bym sobie zafundował taki sandbox z fajnym klimatem, bo niestety, ale Sleeping Dogs: Definitive Edition to jest sandboksowy niemiecki pornol.
Smialo moge zaczac przygode od nowa, bo pogralem doslownie 3h, wygrałem maraton i doszedlem do trevora, tyle.
Nie przeszedłem żadnej części GTA.
i tacy ludzie dostaja gwiazdki?
panowie, wygralem lige mistrzow lechia gdansk, a kilka lat wczesniej wisła kraków
prawda jest taka, ze tylko za to powinienem miec 2 gwiazdki