Pacyfik dzisiaj 20:30 TVP1
Naprawde dobry serial produkcji Toma Hanksa, Stevena Spielberga i Gary'ego Goetzmana.
Fakt,ze to juz 4 odcinek ale naprawde polecam bo warto obejrzec :) sam teraz dopiero zobaczylem reklamowke tego serialu w tvp
Z lektorem ?
Nie, dzięki.
edit. tak btw to wolę ''Kompanię braci''.
edit 2. A wie kto czy na TVP HD można wybrać same napisy ? Bo patrzę i widzę, że też jest w ramówce ten serial na tym kanale.
Wyprodukowany przez Toma Hanksa, Stevena Spielberga i Gary'ego Goetzmana, epicki miniserial ukazuje przeplatające się losy trzech żołnierzy amerykańskiego Korpusu Piechoty Morskiej: Roberta Leckiego, Eugene'a Sledge'a i Johna Basilone'a w czasie II wojny światowej na Pacyfiku. Nadzwyczajne przeżycia tych mężczyzn i ich towarzyszy broni obserwujemy od pierwszych starć z Japończykami w nawiedzonych dżunglach na Guadalcanal, poprzez niedostępne lasy deszczowe na przylądku Gloucester, koralowe bastiony na Releliu, czarne plaże Iwo Jimy, śmiercionośne pola Okinawy, aż do niełatwego triumfu i powrotu do domów po zwycięstwie nad Japonią.
Wszystkie obejrze "online"... Tak BTW - chyba wole przeczytac ksiazke.
Z tego co widze to chyba juz drugi odcinek. No ale polecam bo serial zacny. Ale i tak Kompania lepsza.
e: sorki to jest 4 odcinek z tego co kojarze.
Inne wątki typu "XXX dziś w TVP1" nie mają takiej mocy jak np. Dziś w TVP2 Gwiezdne Wojny cz. VI Powrót Jedi
No tak, przecież powinni zrobić film jacy to Polacy byli odważni na Pacyfiku.
[1]-> Niemam niestety okazji zawsze ogladac telewizji. O czym dokladnie jest ten serial?
[9]
a zapoznawales sie z faktami dot. wojny na Pacyfiku czy tylko od tak sobie pierdolisz glupoty?
A czy każdy film trzeba robić o tym, że amerykanie są najlepsi? Nie chodzi o to, że mieli pokazać fikcje a o to, że 90% filmów skupia się o wybitnie męskich amerykanach. Ciekaw jestem dlaczego nikt nie zrobi filmu o Wietnamie pokazując co tam wyczyniały wojska USA?
[12]+[13]--> I znowu zaczyna sie wojna Amerykansko/ kontra Amerykanska.
Interior666 ma racje. Amerykanie zwasze pokazuja takie filmy jak Rambo, Armageddon itd.
a w rzeczywistosci nie potrafia sobie poradzic z pastuchami w Afghanistanie.
Jednak Valem tez samych glupot nie pindoli. Zawsze znajda sie haczyki ktorymi mozna
obronic Amerykan. Tak jak wojna na pacyfiku czy wojna w Kuwejcie.
[14]
Bo jak uczy nas historia amerykanie przegrali na Pacyfiku i od dobrych 50 lat piecze nad nim sprawuje marynarka japonska. Dlatego tez przemysl amerykanski pokazuje nam nowy serial science-fiction w ktorym to amerykanie wygrywaja (omg!) na pacyfiku podczas 2 wojny swiatowej.
/sarcasm
A serial imo cieniutki.
Mam cały Pacyfik na BR i książkę na półce :)
Bardzo dobry serial.
...ale "Kompanii" do pięt nie dorasta. Nie lubię specjalnie klimatów Pacyfiku, tematycznie, sentymentalnie wojna w Europie jest mi nieporównywalnie bliższa. Nawet jeżeli to 'zachód'.
We Stand Alone Together.
[16] Ano, ogladam, ale emocji z KB jakos brak. Tam to byly odcinki, ze az jajka cierply.
Przy okazji, może ktoś wciąż nie wie:
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10990846
Pieprzycie glupoty... Film jest robiony na podstawie dokumentow i zeznan rodzin, a nawet jest ksiazka - od weterana, ktory przezyl wojne na Pacyfiku. Film przedstawia wiarygodna wersje wydarzen - nie sa oni tam, jacys niesamowici - po prostu zwykli zolnierze, ktorych tez ogarnia strach i niemoc, wobec nacierajacych wrogow. Jeden z fajniejszych seriali. Tak BTW: Skoro Amerykance to krecili, to co ? Mieli nakrecic "bohaterska" walke Japonczykow ? Czy setny film o okupacji Zydow i ucieczkach Polakow ze zrujnowanej Warszawy ?
Mogli o walkach w Afryce, starciach na bliskim wschodzie, rzeziach na Ukrainie czy potyczkach na dalekiej północy Europy.
Ale generalnie im to wisiało, i nie ma się czemu dziwić. Nieporównywalnie pilniejsze było zrealizowanie czegoś poświęconego jeszcze żyjącym weteranom walk na Pacyfiku.
90% filmów skupia się o wybitnie męskich amerykanach
Może najpierw obejrzyj serial, zanim zaczniesz pieprzyć.
Pokazuje, jakie katorgi i męczarnie tam przechodzili ci twoi "męscy amerykanie", którzy tak naprawdę byli wystraszonymi do granic możliwości młodymi chłopcami, gdzie często prymitywne, zakodowane instynkty brały górę nad zdrowym rozsądkiem i tak zwanym człowieczeństwem, z powodu nieustającego poczucia zagrożenia, uciekającej nadziei i nadchodzącej śmierci.
Ja wlasnie wczoraj skończyłem sobie oglądać drugi raz, przyznam, że Kompania Braci zrobiła na mnie większe wrażenie. W Pacyfiku zirytowało mnie trochę "rozrzucanie" wątków, a to mamy Leckiego z kumplami, potem trochę Sledga, potem trochę Basilone'a, zanim zdążymy poznać kolegów głównych postaci, akcja się przerzuca gdzie indziej, słuch o niektórych potem ginie i jakby wątki są urywane, mamy za to sceny miłosne i trochę za dużo tak zwanego pieprzenia a za mało pokazanych ciężkich desantów - szczególnie zawiódł mnie odcinek na Iwo Jimie, gdzie ginie Basilone (zresztą nie wiedzieć czemu, od postrzału, a nie od moździerza jak w rzeczywistości), 3/4 odcinka stracone na głupoty. Ogólnie panowie mieli przerąbane na pacyfiku m.in przez klimat, a to lało 2 tygodnie non stop, żeby zaraz umierać z pragnienia - tu znów kiepsko to było pokazane, w zasadzie jedynie powiedziane przed odcinkiem, że pragnienie było nie do zniesienia, a widz potem tego nie zauważa.
Natomiast scena z noworodkiem kiedy do chaty wchodzi Sledge ze Snafu mnie po prostu rozłożyła.
O, i jest mój wątek z marca '09 :P
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8811454
Do 6 odcinka zmuszałem się do oglądania. NUDY na maksa
Największą bolączką tego serialu wg mnie są strasznie nieciekawi bohaterowie. Pomijając fakt, że z odcinka na odcinek są przeskoki co do miejsca i właśnie postaci (zdecydowanie za dużo chcieli upchać) i przez to obraz traci na spójności, to główna trójka bohaterów nie ma żadnej charyzmy w sobie. Przez to dramaturgia serialu jest po prostu mizerna. Pozostaje tylko podziwiać techniczne wykonanie, które jest oczywiście na najwyższym poziomie. Ja się niestety zawiodłem.
Ale kupiłem książkę i mam zamiar przeczytać.
[22] Dzieki temu watkowi dowiedzialem sie o tym serialu ;) tak sobie teraz przypomnialem ;p