nowe horyzonty
Mam pytanie odnosnie tego festiwalu, jak wygladaja seanse? Chodzi mi o to, ze kupujac bilet czy mam pewnosc, ze bede mial miejsce, bo jest na pewno sporo karnetowiczow. Ostatnio bedac w Gdynii w Teatrze Muzycznym niedosc, ze siedzialo sie na schodach i wszedzie gdzie sie dalo to rownie dobrze moglem zajac miejsca nie dla mnie i nic by sie nie stalo, ogolnie kiepska organizacja. Jak wyglada to we Wrocku, czy karnetowicze tez musza sobie rezerwowac dane seanse? Pozdrawiam
up, mam rozumiec, ze nikt na to nie idzie i nie mam sie co martwic? :p