Nowa mysz - Razer Imperator?
Moze jeszcze ktos apmięta, jak nazywałem Razera elo-ziomalska fimrą i narzekałen na wieśniacka stylistykę ich myszek... Niestety, w moim a4-techu posypał się boczny przycisk, i prawa strona jest lekko pościerana, chciałbym tez coś z dwoma przyciskami do zmiany DPI. A dodatkowo - musi to byc mysz profilowana dla praworęcznych, albo przynajmniej tak wygodna jak Lgoitech 518 i jego klony, bo do tego kształtu się przyzwyczaiłem
No i zainteresował mnie Imperator - bo ma taki kształt, ma ponoc dobre sterowniki z profilami dla aplikacji, ma dwa przyciki do dpi. Bo i cóż mam kupic innego? G500? Odpada - ma fatalną, luźna rolkę, a w internecie można poczytać o luxnych przyciskach, no i ten obleśny wygląd... Reszta Razerów ma dziwny kształt, chcę cos innego niz a4... Ponoc jest jakiś CM Storm albo Gigabyte...
Tylko czy przyciski są dobrze wykonane? Czy sama mysz jest dobrze wykonana? Razer ma jednka wśród wielu opinię psjących się chinskich zabawek, a przynajmniej głosno jest o piszczących i psujących sie rolkach oraz problemach z dwuklikiem... Czy warto? Dpóki jest jeszcze do dostania tańsza wersja 2011...
Nie wiem jak z Impretatorem, ale osobiście mam DeathAddera Respawn już ponad 2 lata i jak na razie nic się nie dzieje. Co kilka miesięcy tylko aktualizuję sterowniki/firmware.
Jednak jeśli miałbym kupować na nowo mysz za podobną cenę to bez zastanowienia brałbym Gigabyte'a M8000X. Poważnie zastanów się nad nim bo za tą cenę chyba nie ma innej myszki która oferuje tyle możliwości.
Ja mam mambę Razera od ponad roku i muszę powiedzieć że nigdy nie miałem lepszej myszy.
do Gb nei przekonuje mnei kształt - wydaje sie bardziej garbata z tyłu i jeszcze - choc tylko o mm - wyższa niż Imperator - oraz te wgłębienia na przodzie przycisków. Lubię kłąść palce płasko wzdłuz nich i to moze byc strasznie niewygodne. A nei mam gdzie macać, więc jak mam cos braz z ryzykiem odsyłania, to wolę je zminimalizować.
Czy Razer to duze ryzyko awarii rolki/przycisków? I jak ewentualny serwis? To Impakt w Polsce, tak?
Co do dwu kliku i awaryjnej rolki to z tego co słyszałem była wina firmware'u. A osoby dotknięte tymi awariami po prostu nie aktualizowały firmware'u ( zrobiły to ale już za późno ;p ). Przynajmniej tak gdzieś wyczytałem...
Co do Gigabyte'a to wiadomo każdy ma inny gust, musiałbyś go pomacać. Ogólnie jeśli chodzi o Razera to IMO oni robią dobre tylko myszki i klawiatury ( Lycosa <3 ) :D.
G500 ma luźną rolkę? Przecież można ją zablokować, tak by przewijanie było skokowe. Jeśli ci natomiast chodziło o wychylenia jej na boki to trzeba wykonać pełne wychylenie i nie dzieje się to przypadkowo. Natomiast jeśli chodzi o myszki Razera, osobiście ich nie polecam. Miałem DeathAddera i mocno się zawiodłem. Po około roku użytkowania myszka była w opłakanym stanie (schodzący lakier, dwuklik, trzeszcząca rolka jak w myszce za 10zł itp.).
A dodatkowo - musi to byc mysz profilowana dla praworęcznych, albo przynajmniej tak wygodna jak Lgoitech 518 i jego klony, bo do tego kształtu się przyzwyczaiłem
Czyli polecam Logitech G400 (następca MX 518). Właściwie to kształt pozostał ten sam :)
http://allegro.pl/logitech-g400-nastepca-mx518-gaming-mouse-i1775938874.html
Gigabyte'a M8000X. Poważnie zastanów się nad nim bo za tą cenę chyba nie ma innej myszki która oferuje tyle możliwości.
G700, tylko cena troche wyzsza, jednak przyciskow odrobine wiecej.
Nie, nie chce nic od Logitecha. To juz wolę zostać przy moim a4-techu. Ale chciałbym spróbować czegos nwoego, wiec pytam o Razera.
Stranger - proszę cie... nie chodzi mi ani o rozprzęganie kółka by przewijać Pismo Święte w PDFie, bo wiem o istnieniu dwóch trybów, ani o wychylanie. Chofzi mi o to, zę rolka w trybie z klikiem dziiała luźno i niezbyt pewnie i precyzyjnie, zachowując się jak zużyty już ostro scroll w starej, kilkuletniej myszy. Moze upchali w nia za duzo bajerów na raz...
G700 ma takie samo kijowe kółko. G400 - faktycznie, niby cos dla mnie. ale nie mam gdzie pomacać a srednio juz firmie ufam. Poza tym Razer kusi świeżością, tylko nie weim, czy warto ryzykować, bo i tak nei mam gdzie pomacać. Ale rolka w Mambie czy Lachesis - bo tą widziałem - była kapitalna, więc jeśli tu taka sama...
Tylko te opinie o awaryjnosci. Rolka to raczje nei moze byc wina firmewareu... moze poszukam jeszcze na obcych forach... Co do scierania - to mi się nie do końca chce wierzyc, chyba zależy to od intensywnosci uzywania... Ciekawe, iel wytrwałby u takiej osoby ze startym Razerem mój a4. Sądzicie, ze jedna dłuzej?
razery nie maja startu do logitechow jezeli chodzi o wytrzymalosc, w mojej starej gildii kilka osob wymienialo razery z roznych powodow, ale z drugiej strony g700 ci nie proponuje bo to mysz raczej z gornej polki i cene ma adekwatna.
mysz z reguly kupuje sie pod konkretne potrzeby i dobrze jest skonkretyzowac ten element.
Z Razerem to po prostu loteria 30% wytrzymuje miesiąc 50% rok a 20% wiecej. Głównie trafiają się buble które rozwalają się po miesiacu... dużo bardziej polecam SteelSeries, Logitech, Roccat. Ogólnie nie polecam myszy poniżej 150~ zł.
150-200zl
SteelSeries Kinzu
Roccat Kova+
Razer DeathAdder
200-300zl
SteelSeries Xai
SteelSeries Ikari
Roccat Kone+
Logitech Performance MX
300 i więcej
Logitech G700
Razer Mamba
Razer Naga Epic
SteelSeries Sensei
Moj 3ci razer:
pierwszy krait: pojawil sie doubleclick na LMB (problem hardware) - out
drugi diamondback - oddalem
trzeci diamondback (mam teraz) - sypnal sie zarowno LMB jak i RMB (rmb chodzi "twardo", lmb nie zawsze dziala)
Szykuje sie do wymiany ale nie mam pomyslow. Jakos zrazilem sie do razerow.
Asmodeusz - jakiej myszki szukasz, do czego ma Ci służyć. Napisz to Ci coś doradzę : )
Raczej czegos w miare taniego (100, gora 150zl) do wszystkiego. RMB+LMB+kolko+ewentualnie 2 dodatkowe boczne (nie konieczne, ale czasami uzywam). Zadnych ksztaltow w stylu nowoczesne dildo czy telefon (hi razer naga), preferuje klasyczny wyglad (czyli jak wyzej: diamond/krait). Jeszcze poszukam gwarancji/faktury to mozliwe, ze uda mi sie myszona oddac. Jesli nie to myslalem nad trzecim diamondem, niestety z tego co widze nie ma go juz w sklepach.
[14] SteelSeries Kinzu.
Herr Pietrus >>
G700 ma kiepskie kółko?
Jednym z głownych kryeriów wyboru tej myszki przeze mnie był właśnie scroll.
Bardzo często korzystam z tego przycisku i wg mnie, działa on bardzo dobrze. Zarówno sam przycisk jak i rolka. Wprawdzie nie działa tak lekko jak w moim starym mx310, ale i tak jest dobrze w porównaniu do np g9x ;)
Edit:
Wracając do sedna; może G300 ? wprawdzie nowa konstrukcja jeszcze nie potestowana ale może się okazać ciekawą alternatywą dla g500 i mx518.
Dżizas ja mam jakiegoś pecha to relacji interpersonalnych na forach, czy co? :) Ktoś zapyta jak gotować makaron i dostanie 50 odpowiedzi...
Dobra, tak serio - dzięki za dobre chęci i wskazanie mi, jakie myszy są dostępne na rynku. Ale to ja juz wiem, bo mam internet i google. Powróćmy do sedna - pytam czy Razer Imperator to dobry wybór oraz jak to ogólnie jest z Razerem? Firma polecana i wciaż popularna wśród jednych, ostro ganiona przez innych. Czy Razery są naprawdę tak awaryjne? Czy takze imperator? Co się psuje? Rolka i mikrostyki? Czy cos innego? Naprawdę po miesiącu? Jak jest z serwisem? (naprawy, wymiana?) Jendi piszą, zę po roku kicha, inni ze jest super juz dwa lata i w ogóle na forach pełno polecających DA.
Może te opinie o zajechaniu po roku dotyczą naprawdę jakis pro-graczy łojacych w CSa lub inne multi FPS od świtu do zmierzchu (tzn. odwrotnie... ;))?
Lutz - w gildii - czyli jakiś team w strzelankę?
Stranger - naprawdę po roku? Takiego normalnego uzytkowania, czy po 12h dziennie? ;)
Asmodeusz - ale po jakim czasie ci padały?
I jak to pogodzić z opiniami Orzołka lub Devilyna? :)
zarowno krait jak i diamondback "padly" po okolo roku dosyc intensywnego uzytkowania. Tzn gram w co popadnie, surfuje po necie (srednio 5h dziennie w uzyciu), ale raczej nie jest to WOW czy diablo-style clickfest.
Matko Bosko Kochano. Czytam niektóre odpowiedzi aż mnie skręca.
"Ogólnie nie polecam myszy poniżej 150zł". Całe życie kupuje myszki za 20/30zł, a chińska od Vobisu działa... ponad 5 lat. Gram dużo, teraz nieco mniej niż kiedyś, ale nigdy od długiego grania nie bolała mnie ręka. Nie korzystam z żadnych "przyspieszających" szklanych podkładek, nie mam myszek ze zmienną rozdzielczością. A wyniki we wszelkich sieciowych FPS'ach czy MMORPG'ach miałem niezłe. Jedyna myszka, jaka przedwcześnie zakończyła swój żywot, to marki hama- ale z mojej winy, poprostu złamałem kabalek od ciągłego upychania myszki w torbie "bele jak". Pytam więc- po co? Jeśli ktoś chce bezprzewodową- rozumiem, technologia kosztuje. Ale jaki jest w tym przypadku sens pisania "nie polecam myszy poniżej 1/10 najniższej krajowej?
Polecić Ferrari za milion dolców to i ja potrafię. Co innego znaleźć dla kogoś odpowiedni samochód w stosunku cena/jakość.
Straszne jest też to, jak mało osób potrafi ze zrozumieniem wyczytać intencje zakładającego wątek;)
5h i intensywne to mi nie pasuje...Siedzę tyle samo :) Choc moze ja mało stron zmieniam i gram też w ścigałki sporo... tak, nie ukrywam, zę mysz mnei kusi i nie pasuje mi to ogóle dażenie firmy estymmą do szrotu padajacego po roku... No kurczę, zagadka, pewnie jak sie nie przekonam na sobie...
@Herr Pietrus
Ale nigdy nie będziesz miał 100% pewności, że jakiś sprzęt Ci się nie zepsuje bez Twojej winy. Zawsze jest jakieś ryzyko. Jak mówię mój DA Respawn skończył w Lipcu 2 lata i trzyma się nieźle. Nawet ślizgaczy jeszcze nie muszę wymieniać, a z komputera korzysta i brat i ja. Nieraz komputer 'robi' 18 godzin dziennie albo i więcej i wszyscy używamy tej samej myszy. Jak dla mnie jest mega wygodna i jak przyjdę do kogoś kto ma tradycyjną mysz to nie mogę się przestawić. Mój sposób kliku to taki claw/half-claw. Czyli jeśli dobrze pamiętam podgięte palce, nie wyprostowane. Na razie nic się nie dzieje, zobaczymy co dalej :P
PS : Podkładkę mam jakąś ala plastikową - matka dostała z banku :D
stary MX518 pamiętający jeszcze czasy premiery WoW. Cały czas niezawodny.
I nie to, że jestem delikatny, przed MX518 zajeżdżałem jakieś no-namy w kilka miesięcy :)
Orzołek - moze macie z bratem szczęście, ja miewam raczej pecha :) A yak poważniej - tego sprawdzania an sobei chciałem choć trochę uniknać, ale jak widzę, chyba sie nei da. Wszyscy jednka piszą o kształcie ściągniętym z G5, więc choćby dlatego się skuszę. Sidewinde był za szeroki, RAT niestety też - a mysz jest kapitalna! - moze teraz w końcu uda mi się kupić jakiegoś rasowego gryzonia... choć w sumie to ponoć do siedmiu razy sztuka....