Nietykalni
Czy opłaca się iść na ten film do kina ? Wiem że trochę już minęło od premiery ale akurat w moim kinie go grają a słyszałem że bardzo wzruszający. Co sądzicie ?
Warto, film bardzo dobry. Może nie koniecznie do obejrzenia w kinie, ale jak masz możliwość to się wybierz.
dużo hajpu o nic. Chyba tylko w Polsce się tak nad tym filmem spuszczają. Film jak każdy, taki typowy średniak.
Bardzo dobry film, ale aż takich zachwytów nad nim nie rozumiem. Tak czy siak warto obejrzeć, niekoniecznie w kinie.
nie jestem fanem obyczajówek ale ten jest bardzo fajny, zabawny i mimo iż do kina na to iść to przesada, raczej dobrze jest obejżeć w domu w full hd
Film grający na uczuciach, z fajnymi bohaterami i fajnie prowadzoną historią. Nie najlepszy film w historii, ale zapadający w pamięć. Rzadko daję 10, ale tutaj się nie wahałem.
Nie lubię takich obyczajowych, ale ten mi się wyjątkowo spodobał, potrafi rozśmieszyć, wzruszyć może mniej, albo to ja taki nieczuły jestem.
Film jest bardzo dobry, jw. może niekoniecznie do kina ale obejrzeć w domu.
[3]
Każdy ma swój gust. Ja akurat uważam, że to bardzo dobry film w swoim gatunku.
Film znakomity. W moim skromnym odczuciu. I nieprawdą jest, że tylko w Polsce się nim zachwycają.
Spoko film, w jakimś stopniu zabawny, ale bardziej śmieję się z tych gadek o wzruszającym i grającym na emocjach obrazie, strasznie ciepłe.
Zamierzam obejrzeć w Najbliższym czasie :)
Chyba tylko w Polsce się tak nad tym filmem spuszczają.
Chyba jednak nie. We Francji ten film obejrzało dwadzieścia milionów widzów, co jest niesamowitym wynikiem.
Sam film należy do kategorii filmów "dobre, ale zdecydowanie przereklamowane".
Hajle Selasje
wow no coś Ty? We FRANCJI ??? francuski film i pieją z zachwytu w samej Francji?? nie no... to zmienia postać rzeczy, ....
...oh wait
Oczywiście, że zmienia postać rzeczy, no chyba że Francja leży w Polsce (tylko w Polsce się tak nad tym filmem spuszczają).
Na marginesie: oczywiście film zrobił też świetne wyniki gdzie indziej.
Iść na Nietykalnych warto, fajny film, ale gdybym miał iść teraz wybrałbym coś innego, ponieważ jest granych kilka filmów które moim zdaniem są lepsze. Chociażby trzy na których niedawno byłem: Django, Nędznicy (patrząc na komentarze na filmwebie połowa odbiorców jest zbyt głupia żeby posiadać informację, że jest to musical a więc ostrzegam), Życie Pi (ten w sumie nie tyle lepszy co na takim samym poziomie).
Nietykalni? To tylko mi się kojarzy z Papa Dance.
Nie da się postawić obok siebie Django i Nietykalnych, łączy je tylko to, że są to filmy. Nie można powiedzieć, że Snickers jest lepszy od rosołu bo to dwa zupełnie różne środki spożywcze. Ciężko powiedzieć, że Django jest lepszy od Nietykalnych (czy na odwrót) skoro nie mają wspólnych elementów. Zupełnie innych humor i przesłanie. Oba filmy są dobre, choć do kina rzeczywiście lepiej wybrać się na nowy film Tarantino, nie da się powiedzieć, że jeden jest lepszy od drugiego, bo są zupełnie różne i celują w co innego.
Nietykalnych spokojnie można obejrzeć w domu, Django na dużym ekranie sporo zyska, bo i efektów trochę jest (wizualnych, ale szczególnie dźwiękowych), i widoczki bajeczne.
Film niezły.
Powyżej średniej.
Banalną i mocno przejaskrawioną historię nadrabia świetnymi zdjęciami i niezłą grą aktorską.
Mimo to 3 miejsce na liście TOP na filmwebie to nieporozumienie. Tylko niewymagający widz może mu wystawić ocenę 10/10.
Jak dla mnie- zasłużone 8/10.
W kategorii 'komediodramat-obyczajówka' nie przebija z pewnością Forrest Gump'a a Driss akurat jest inny niż prawdziwy, co i może jest plusem dla aktora. Całościowo nieco przypomina Rain Man tylko bardziej z klasą ;)
Brawurowo zrobiony, znakomicie zagrany. Ale jednak zbyt lekki, łatwy i przyjemny, niestety także wtórny.
Mnie się podobało