Ja to chyba jakis niewyrobiony i mocno zmanipulowany jestem. Do konca tekstu nie wiedzialem o co w nim chodzi, blizej mi bylo do stwierdzenia ze jego autor nasmiewa sie, w jakis absurdalny sposob, z PiS i szukaczy Prawdy. A tu na koniec takie zaskoczenie.
Czy oni tam maja wszystko rowno poustawiane? Wyglada jakby na pomoc specjalistow bylo juz stanowczo za pozno.
Z drugiej strony ta gazetka ledwo sie trzyma chyba i szuka klientow jak moze. Taka reklama przyciagajaca widzow ktorzy w wiekszosci by nigdy tego filmu nie obejrzeli, bo jednak jest on skierowany do troche innej widowni niz ta "krzyzakow", byc moze byla napisana celowo. W koncu kazdy chwyt dozwolony gdy o kase chodzi.