Zamierzam się od pewnego czasu do wymiany sprzętu. Nie jest to sprawa nagła ani super pilna. Jako że ostatnio specyfika mojej pracy zmieniła się na raczej wyjazdową nie będę rozbudowywał stacjonarnego peceta. Zastanawiam się nad sensem zakupu urządzenia typu 2w1 (jak yoga3) kontra dwa osobne urządzenia (klasyczny laptop + tablet).
Pierwszy warunek raczej będzie łatwo spełnić - laptop ma być wydajniejszy benchmarkowo od mojego obecnego zestawu: Athlon x4 II 635 + 12GB DDR3 1600 + Radeon 5670 + SSD125GB. Na pewno będę chciał na nim odpalić jakąś gierkę (nowe X-Com2, Diablo3, WoW jak wyjdzie dodatek), musi "uciągnąć" 20+ kart w przeglądarce, firewalla, komunikator, TeamViewer, MSO, LO, drivery, dropboxa - i to wszystko co teraz zajmuje mi 3,3GB ramu na hibernowanym od miesiąca systemie. Gdy będę potrzebował coś porenderować w KeyShot nie chcę czekać już 50 minut :) Tak jak rzekłem suche cyferki procka/grafy mają być większe. Ramu nie może być mniej. Rozdziałka nie może być mniejsza od FullHD.
Drugi warunek to zasadność takiego lub innego zakupu - co przemawia za jednym urządzeniem a co za dwoma osobnymi - który sprzęt jest warty swojej ceny, serwisu, jest praktyczny itp.
Trzeci warunek budżet - jeśli znajdzie się para/singiel do 3000zł świetnie, jeśli do 3500zł też dam radę, zestaw za 4000zł już naprawdę będzie musiał być warty tej kasy.
Osobiste preferencje - wszystko tylko nie Lenovo i Acer.
Byłoby miło bezkonfliktowo podpiąć monitor przez displayport (Dell U2412M).
Win10 - zakaz wstępu :P
Chętnie rozwinę temat w dyskusję.