Nabralem straszną ochotę na czytanie, którą z tych serii moglibyście najgoręcej polecić?
-Władca Pierścieni
-Wiedźmin
-Gra o Tron
-Świat Dysku Pratchetta
Wieśka czytałem tylko pierwszą część sagi, ale było to juz jakiś czas temu i choć praktycznie nic nie pamiętam z fabuły czytało się to całkiem ok. Ze świata dysku - kilka książek o straży i jedna o magii. Z nich również niewiele pamiętam, ale czytało mi się je równie dobrze jak wiedźmina. Co polecicie?
dodalbym jeszcze Opowiesci z Malazanskiej Ksiegi Poleglych - Eriksona.
Gra o tron jest jeszcze nieskonczona - fajnie sie czyta ale wkurza mnie przerwanie w 3/4...
Swiat Dysku - rewelacja
Pieśń Lodu i Ognia - obecnie jestem w trakcie czytania "Starcia Królów" i muszę przyznać że seria mnie oczarowała, pierwszą część (~900 stron) pochłonąłem w jakiś tydzień, co chyba mówi samo za siebie. Świetne uniwersum, świetni bohaterowie, świetne książki.
Pratchetta (od Koloru Magii do Muzyki Duszy) czytałem właśnie przed grą o tron i to też bardzo fajne książki - jednak są dość krótkie (na 2-3 "posiedzenia") i nieopłacalne cenowo. Mimo wszystko wrócę kiedyś do świata dysku, bo bohaterowie są świetni a motyw przeplatania 4 głównych wątków (Rincewind, Wiedźmy, Śmierć, Straż Nocna) urozmaica czytanie.
Wiedźmina czytałem bardzo dawno i to także solidna saga, zdecydowanie warto przeczytać.
Władcę Pierścieni - nie bijcie - przeczytałem do momentu kiedy ustalano w jakim składzie wyruszy drużyna pierścienia i po prostu nie potrafiłem przebrnąć przez dłużące się dialogi. Jednak było to daaaawno, zaraz po obejrzeniu filmu i może stąd znudzenie - dobrze wiedziałem co się zaraz wydarzy.
[9]
Jeśli Władca wydal ci się dłużący - to przez pieśń lodu i ognia będzie ci ciężko - pierwsze 2 tomy jeszcze maja jakiś rytm - ale im dalej tym coraz wolniej. Ucztę dla wron przecierpiałem, tańca ze smokami już nie zmogłem. Seria powinna skończyć się na pierwszym tomie (chociaż i w nim nie ma jakiegoś interesującego pt kulminacyjnego (ok zabicie starka było ciekawe - ale to i tak za mało). To trochę tak jakby autor nie wiedział do czego dąży -0 brak jakiegoś zamysłu. No ale i tak czyta się przyjemnie - zdecydowanie lepiej niż ogląda serial.
DanuelX - wiesz co to są spoilery? Nie, nie takie w samochodzie.
spoiler start
"zabicie starka było ciekawe - ale to i tak za mało"
spoiler stop
nie jest spoilerem?
Władca Pierścieni (najlepiej to cała twórczość J.R.R. Tolkiena od Hobbita po Niedokończone Opowieści i Silmarillion), potem Pieśń Lodu i Ognia.
spoiler start
Starka ((serialowego)Boromir'a :D) to dalej opłakuje.
spoiler stop
Jak najbardziej Prachett, ale chwyć za któreś ze środkowych na początek. Rewelacyjna, zabawna i dojrzała analiza...wszystkiego po trochu.
No i Wiedźmin, wiadomo.
Dzieki za odpowiedzi. Niestety strasznie sie zawiodlem, ze nie ma ebookow Wiedzmina i Wladcy Pierscieni, a czytam na Kindlu. No coz siegne raczej zatem po Piesn Lodu i Ognia.
Jak już ktoś wyżej polecam Mroczną Wieżę świetne książki i jak dla mnie całkiem dobre zakończenie