Wygrał lot w kosmos. Oddał bilet koledze, bo przekroczył limit wagowy
Trudno schudnąć 36 kilo na zawołanie
przy takiej otyłości to on nie tylko nie widział swojego siusiaka co nie dał rady ani biegać ani też obciąć sobie samemu paznokci na nogach ;)
Jako człowiek który pół roku temu ważył 175 kilogramów powiem ci że bredzisz. Byłem w stanie zobaczyć siusiaka, biegać, obciąć paznokcie na nogach, a nawet pracować fizycznie
Ok, mój błąd, nie doczytałem. Pół roku to nadal dosyć krótki termin, jak na 36 kilo. Mi się udało zrzucić 33 kilogramy w pół roku pracując fizycznie i jedząc zaledwie 1500 kcal dziennie, więc to całkiem spore wyrzeczenie, a i tak bym nie zdążył.
Gorn221 - pytanie przy jakim wzroście? Bo co innego taka waga jak u niego przy niecałych 1,8m a co innego przy 1,9m.
1500 kcal dziennie dla dorosłego faceta, to jakaś masakra. Tyle to może jeść jakaś drobna kobieta. Na dłuższą metę, to raczej nie jest zdrowe. To już jest głodówka, a w diecie chodzi o to, żeby ją utrzymać praktycznie do końca życia, a nie wrócić po jakimś czasie do starych nawyków żywieniowych. Ja zszedłem maksymalnie do 2000-2200 kcal i nie wyobrażam sobie zejścia poniżej tej wartości.
Wystarczy całkowicie odstawić cukier i smażone żarcie z diety. Przetestowane na sobie w 2018 roku, traciłem po 5kg miesięcznie.
Legalizex - potwierdzę
Często wazniejsze jest nie to ile sie kalorii przyjmuje a jakie sa proporcję pomiędzy węglami (a zwlaszcza cukrem), białkiem i tluszczami oraz jakość tluszczy w diecie.
W wypadków większości osób z nadwagą (otyłośc wymaga juz spersonalizowanej diety najlepiej) wystarczy przyciać jak wspomniałeś smożone i cukier, ewentualnie pozostałe wegle po z reguły w diecie mamy ich i tak za dużo. W rezultacie czlowiek wcale się nie glodzi, nie czuje glodu a chudnie.
Sam podobnie zrzucalem wage, choć nieiwele bo robilem to przy pierwszych oznakach nadwagi, ale przycinając dietę z połowy cukru, zmienjszając ilośc dodatków welgowodanowych do obiadu (mięsa tyle samo ale mniejsze porcje ziemniaków czy kaszy) oraz żadziej jam smożone (choć z diety nie znikneło) ograniczylem wagę nawet nie zauważając, ze jestem na diecie.
Dorzuciłbym jeszcze jako czynnik kluczowy regularne posiłki. Wtedy organizm nie czuje potrzeby odkladać tluszczu na zapas. Wiele osób robi błąd na diecie głodząc się i godząc sie na cheat day, co jest najgłupszą rzeczą, bo organizm czując niedobór wlasciwości dożywczych cały nadmiar z tego dnia wpadku w tłuszcz. Lepsza dieta łagodna ale systematyczna, taka ktorą mozna utrzymac do końca życia. Wtedy nawet okazjonalne zignorowanie jej nie jest problemem, bo organizm nie cuje potrzeby odkladania tłuszczu gdyz jest dobrze odrzywiony regularnie.
No i sprawa kluczowa, ryż czy kasza nie sa dietetyczne. Zwlaszcza gdy ktoś ma nadmiar wegli w diecie, a u nas to najczęściej wystepuje. Dietetyczny jest balans.
Kyle Hippchen, 43-letni pilot regionalnego przewoźnika Endeavor Air, wygrał bilet na ubiegłoroczny, wrześniowy lot. Jak się jednak okazało, zwycięzcy musieli spełniać pewne warunki fizyczne, tj. mierzyć poniżej 198 cm oraz ważyć maksymalnie 113 kg. Hippchenowi nie udało się spełnić tego drugiego wymogu, gdyż ważył wówczas 149 kg przy wzroście 178 cm.
BMI wynosi: 47.03 Otyłość III stopnia
Zwana otyłością olbrzymią : szanse na zgon w ok. 90-95% na zawał serca w ciągu 12 miesięcy bez podjęcia leczenia.
Kabaret :)
Gorn prosimy o zgłoszenie się do instytututrututu Alexa.
Zwana otyłością olbrzymią : szanse na zgon w ok. 90-95% na zawał serca w ciągu 12 miesięcy bez podjęcia leczenia.
O cię uj, to na studiach musiałem być nieśmiertelny xD
No ale to post Alexa, jedno z większych pierdololo na GOL-u.
nie to są oficjalne statystyki dla takiego BMI właściwie zator, wylew, zawał to praktycznie pewnik nie mówiąc już jakie taka osoba ma wyniki cholesterolu czy poziomu cukru (cukrzyca wręcz gwarantowana)
gnoll - nie ma co się śmiać, jeśli miałeś BMI powyżej 40 to jedyne co powinieneś był robić to udać się do lekarza w celu leczenia.
Dude, chcesz mi właśnie wmówić że 95% ludzi ważących ponad plus/minus 130 kilo umiera w ciągu roku.
(...) jedyne co powinieneś był robić to udać się do lekarza w celu leczenia.
No popatrz, czasami jak cię czytam to mam podobne zdanie o tobie :)
Morał z tego jest jednoznaczny xD. Nie rozumiem obrońców tego faceta
Amerykanie w pigułce: przed schudnięciem skonsultują się z lekarzem żeby sprawdzić czy przypadkiem nie poniosą "uszczerbku na zdrowiu", ale ważąc na co dzień 150kg przy wzroście poniżej 180cm, nie widzą problemu i na zdrowie to nie wpływa...
Hippchenowi nie udało się spełnić tego drugiego wymogu, gdyż ważył wówczas 149 kg przy wzroście 178 cm.
Chryste, chłop przy moim wzroście jest dwa razy cięższy ode mnie.
W zeszłym roku Jared Isaacman, założyciel Shift4 Payments, wystawił na licytację udział w pierwszym pasażerskim locie SpaceX. Kyle wraz ze swoim przyjacielem Chrisem postanowili wziąć udział w losowaniu.
to licytacja czy losowanie? :) znow google translator nie zadzialal? chyba chodzilo o loterie :)
36 kg w pół roku jest jak najbardziej możliwe choć może się ocierać o bycie nie zdrowym. W takim czasie przy 177cm schudłem 27 kg, ze 118. Dieta 1700 kcal (nie dużo ale przy siedzącym trybie życia spokojnie wystarczy), regularne posiłki, zajęcia grupowe na siłowni 2 razy w tygodniu i 3-4 sesje na rowerku treningowym tygodniowo. Zrzucił bym pewnie więcej ale dwa ostatnie miesiące trochę mi się dieta rozjechała i zacząłem dobijać do 2000 (co mniej więcej utrzymuję do dziś).
Jebanemu grubasowi się nie chciało i tyle.
Przypominam, że w 2001 w konkursie RMF też nagrodą był lot w kosmos. Pani do dzisiaj czeka
http://kosmicznapolska.pl/aktualnosci/150-03-11-27-odyseja.html
Szkoda, że go to nie zmotywowało. Lot w kosmos to coś, co może się zdarzyć tylko raz w życiu. No ale to jego życie i zdrowie!
Mi się 4 lata temu udało w 4 miesiące zrzucić 28 kg (ze 107 do 79 kg) przy wzroście 183 cm. Zrobiłem to wtedy sam z siebie dla swojej byłej dziewczyny. Mogę się jednak zgodzić, że tak szybkie zrzucanie wagi raczej może nie być zbyt zdrowe dla organizmu - chociaż czy mniej zdrowe, niż otyłość? Trudno stwierdzić.
Plus jednak taki, że do dzisiaj efekt pozytywny trwa i udaje mi się utrzymywać nieco tylko powyżej tej wagi bez dyskomfortu. Myślę, że warto być chudszym - nie ze względu na wygląd (to jest subiektywne) ale ze względu na komfort samego siebie i swoje długoterminowe zdrowie.