Komentarze: Konsola PlayStation zamiast komórki. Czy to się opłaca?
PLAY przedstawił bardzo ciekawą ofertę i na pewno lepszą niż konkurencja. A ludzie i tak kupią. Czy się opłaca to nie wiem, nie mam telefonu na abo, ani PS3, ani XKlocka.
Ja poczekam na odpowiedż innych operatorów.
mi się wydaje , że warto ale potem jak będziesz miał jakieś kłopoty to będzie na mnie .
Bez obrazy, ale nie lepiej w takiej sytuacji po prostu wziąć konsoli na raty? Bo tym - de facto - ta oferta jest. Z tym, że gratis do 'kredytu' dostajemy kartę SIM... Z tym, że:
a) na rynku są korzystniejsze oferty czysto telefoniczne
b) traktując to wszystko jako jeden wielki system ratalny - koszty są bardzo wysokie
c) nie mamy możliwości szybszego spłacenia/zerwania umowy (koszty tego są zazwyczaj horrendalne, chociaż nie wiem jakie dokładnie sumy wchodzą w grę w tym konkretnym przypadku)
d) dostajemy samą kartę SIM, bez telefonu - patrząc z czysto finansowego punktu widzenia można 'dorwać' ofertę operatora z telefonem za kilkaset złotych na rynku wtórnym, za który zapłacimy przysłowiową złotówkę i to do bardzo niskiego abonamentu. Można potem tenże telefon sprzedać, powiedzmy za 500 złotych. Dodając do tego sumę 350 złotych, którą jesteśmy w stanie włożyć 'od ręki' mamy deficyt 500-550 złotych do PS3 z Move'em. Kredyt ratalny na taką sumę, na powiedzmy 12 miesięcy, to koszt około 65 złotych przy ratach ok. 52 zł miesięcznie. Do tego oczywiście dochodzi abonament, ale zazwyczaj bardzo niski, z dodatkowymi promocjami etc....
Nie mam czasu (ani potrzeby) tego obliczać, ale prawdopodobnie dałoby się 'wyczaić' znacznie korzystniejszą ofertę - nawet kombinując z operatorami komórkowymi.
fresherty - dzięki za kalkulację. Dałeś mi do myślenia ;-) U mnie niestety najtańszy abonamnet nie wchodzi w grę, bo jednak trochę tego miesięcznie wydzwaniam, ale inni potencjalni nabywcy powinni wziąć taką opcję pod uwagę. Jedyny mankament to konieczność sprzedaży promocyjnego telefonu na jakimś aledrogo lub podobnym serwisie.
Ja już tam i tak mam PS3, choć nie powiem, gdy przyszła do mnie wiadomość na maila to aż mi serce szybciej zabiło.