Karty graficzne Nvidii nie stanieją - przynajmniej do premiery nowej generacji
Karty jak najbardziej mogą stanieć ponieważ to nie Nvidia narzuciła chore ceny, a sklepy zażyczyły sobie ekstra marży. Zatem mają z czego obniżać ceny (a i tak zarobią).
są bowiem bardzo zbliżone do kosztów produkcji kart graficznych
Źródło: https://www.gry-online.pl/hardware/karty-graficzne-nvidii-nie-stanieja-przynajmniej-do-premiery-nowe/zf1ae5c
Taa, ach ci producenci, niemal zero zysku mieli, bitcoin ich uratował, a teraz znowu przędą biedą i niemal dopłacają!
No nic nie ruszy tych cen, a ciekawe co by ci producenci zrobili jakby konsumenci zgodnie od jutra przestali je kupować w ogóle hłe hłe...
I ciekawe, co nowego wymyślą jako powód.
Zalega im sprzęt to zamiast spuścić, nie - chamsko trzymamy ceny, bo jak już się same podbiły przez popyt - po co zmieniać?
Cała Nvidia.
A ha nie da sie obnizyc cen kart bo beda straty!!! A kur.... jak nikt nie kupi tych kart za taka cene to co ???juz strat nie bedzie?!!!
Teraz tak tłumaczą to, że ceny stoją :D
Najśmieszniejsze jest to, że jest drożej niż przed boomem bitcoina, kłamią w żywe oczy.
Z tymi cenami kart to gorzej niż z benzyną w naszym kraju.
Jest jakiś patreon uruchomiony?
Bo wygląda na to, że w tej Nvidii rezygnują z zakupu leków i opłacenia gazu, żeby tylko tą firmę utrzymać i ludzi nie zwolnić.
Najbardziej podobał mi się fakt, że polskie sklepy typu Morele potrzebowały dosłownie godziny żeby podbić ceny do tych z Amazonu (skok z 1300/1400 na 2000-2200 zaleznie od modelu takiej 1060tki), ale gdy karty już taniały do dobre 100$, to nasi rodacy robacy potrzebowali 2 miesięcy żeby zejść o głupie 200zł.
Wciąż bardziej się opłaca na weekend do znajomego do UK polecieć, napić się i pozwiedzać i wrócić z kartą zakupioną u nich.
Może ja się nie znam i jest jakaś ukryta wiedza, ale nvidia produkuje układy i to ona ustala pi razy oko ceny wyrobów producentów kart graficznych. a żaden producent kart opartych na ich układach im nie podskoczy (bo co będzie taki np. Gainward produkował jak nie dostanie chipsetów? ;) )
Tyle że boom na karty wykorzystali wszyscy , producenci wafli do układów :
https:// [ link zabroniony ] /news76934.html (Producenci wafli krzemowych podnoszą ceny) - tu był link z pcl.. ;)
fabryki (panie potrzeba dodatkowych 100k układów wie pan ale mamy inne zamówienia ale jak pójdzie za stawkę większą to jakoś się uda;) ) i ceny ładnie podskoczyły do góry..
A to nie ziemniaki że w każdym sklepie kupimy czy weźmiemy studentów to za 3 harnasie skręcą i trzeba zamawiać naprzód..
I finalny producent po podliczeniu kosztów ( droższy układ od nVidii, narzuty na kolejne elementy karty graficznej bo w końcu boom koparek) więc serio producenci mogą mieć małe pole manewrów ;P
Bo boom się skończył zamówienia zostały z czegoś opłacić trzeba
ale mówimy to o cenie wytworzenia, narzuty sklepowe do tej pory są cholerne bo przecież koparki i sklep zamiast 30% marży 60+% :P
Teraz ceny kart wróciły do normalnego poziomu więc jeszcze złodzieje możecie zejść z kilku dolców.
to podaj mi linki do tych kart graficznych ktorych ceny rzekomo wrocily do normalnego poziomu. to jak podasz mi linki? chetnie zobacze
A po ile sklepy w Polsce kupują karty graficzne na hurtowniach ?
Weźmy pod przykład GTX 1080 najtańsza wersja. Ma ktoś jakieś dojścia do hurtowni ? Jestem ciekawe jakie marże mają sklepy 100% czy 200% ??
Obecnie używane mocno tanieją, zwłaszcza nVidi - opłacalność kopania mocno spada. Gf1080 za 2.000 do dostania na allegro.
Gf 1080 za 2.000 do dostania na allegro.
Na obecną chwilę, nowa powinna tyle kosztować...
Zawsze placza tylko ludzie, ktorzy marza o kartach pokroju GTX 1080. Dla tych co chca i maja kase to i tak kupia czy cena wynosi 1900 czy 2500.
No tak, bo jak ma pieniądze na 1080, to ma pieniądze na wszystko xD Nic mu nie robi różnicy, niech kosztuje nawet 3000, i tak kupi. Nie, nie tak to działa. Oszczędzanie - mówi to Panu coś? Jeden z najbardziej cebulackich komentarzy :]
Napisales glupote. Widac twoja inteligencja jest bardzo niska. Oszczedzac to możesz na wodzie chodzac rzadziej do kibla, zamiennika GTX 1080 nie ma. Wiec jak chcesz miec jakosc to kupujesz to lub nie. Czekasz na spadek cen? Inni beda grac w najlepszej jakosci a ty nie. Kolejny marzyciel.
Idac twoim tokiem myslenia lepiej nie kupowac gier i PC. Internetu tez lepiej nie miec. W koncu trzeba oszczedzac. TheSkrilex brak Ci rozumu.
Jak mame przestanie Ci dawać kasę to zrozumiesz, że to jest duża różnica w cenie :)
Jak przestaniecie byc typowymi polskimi biedakami, to przestaniecie narzekac na takie ceny. Biedne dzieci i ludzie, ktorzy nie potrafia niczego w zyciu osiagnac placza na temat cen kart graficznych. Ja sie nie dziwie, ze stojac za kasa w biedronce nie stac was na takie karty. Trzeba bylo cos zrobic ze zwoim zyciem a nie teraz plakac. Typowi Polacy biedacy.
Jak ktoś ma bogatych rodziców i niewysychanie źródełko kaski na którą w życiu nie musiał pracować to owszem może sobie tak myśleć. Bogaty człowiek jest bogaty bo szanuje wartość pieniądza.
Kazdy kto narzeka w tym temacie jest nieudacznikiem i tyle. To nie wina nVidii, ze cos jest dla was za drogie, tylko wasza, ze nie potraficie na cos zarobic. Stoja w kolejsce po zasilki, dostaja 500+ a zarabiac nie ma komu. To co sie dzieje w Polsce to przesada. Ten temat doskonale pokazuje jak bardzo wam w zyciu nie wyszlo.
Misiuz87 - jak na razie to Ty jesteś tutaj największym burakiem - cebulakiem. Według Ciebie kazdy, kto chce grać musi być bogaty, tak? Rozrywka dla milionerów? Wywyższasz się a jesteś zwykłym ingnorantem. Podam Ci prosty przykład - w Niemczech GTXa 1060 6GB kupisz za 300€, w Polsce kosztuje 1400zl. Płaca minimalna w Niemczech (obecnie) to ok
1500€ brutto, w Polsce 2100zl brutto. Jeśli nie widzisz tu różnicy to jesteś idiotą, dalej winiąc za taki stan rzeczy zwykłych ludzi a nie ustrój.
Nie bedzie lepiej w Polsce jezeli caly czas wiekszosc to takie marudy jak wy. Tylko narzekaja i niczego nie robia w celu poprawy. Zastanowcie sie lepiej nad swoim zyciem a nie placzecie nad wysoka cena kart graficznych.
O to za rok jadę do roboty do Niemiec. Zabieram drabinę i będę zbierał truskawki. Zarobię na nowego kompa.
Przecież Misiuz to zwykły troll, nie wiem po co mu odpowiadacie. Siedzi w piwnicy u mamy i marzy o kartach graficznych, bo nadal siedzi na 8800 GT, więc nie mając co marzyć o nowych tytułach trolluje na forum jak to wszyscy są biedakami, bo im nie pasują zawyżone ceny kart. Szkoda czasu, lepiej pominusować i się pośmiać niż mu odpowiadać, ewentualnie tylko przytakiwać.
To nie wina nVidii, ze cos jest dla was za drogie, tylko wasza, ze nie potraficie na cos zarobic.
made my day.
Misiuz87 to zwykly kretyn i tyle w temacie. Czesciowo przez takich idiotow powstaja problemy bo mozesz mu powiedziec jakakolwiek cene a ten baran i tak kupi. I jestem gotow zalozyc sie 10:1, ze wcale nie ma pieniedzy, zarabia pewnie srednia krajowa i mysli ze go na cos stac, zenujace.
A biedacy i nieudacznicy dalej swoje. Jaki ja mam ubaw z ludzi, ktorzy niczego nie osiagneli, a jedyne co potrafia tylko narzekac. Wasze skromne mozgi nie potrafia tego pojac, ze ktos ma lepiej od was. Wasza biedota jest tylko WASZĄ wina. Jak mozecie byc tak nieudolni ? Nigdy tego nie pojme jak mozna byc tak ubogim jak wy i plakac o za wysoka cene kart. Wybaczam jedynie tym, ktorzy musza tych kart kupic setki/tysiace dla firm. Reszta z was jest po prostu na zbyt niskim poziomie. Przeciez dostajecie 500+. Nieudacznicy jeszcze wam malo i checie tanszych kart ? Co za zart.
Tak,tak....po kosztach sprzedaja....co jeszcze ....moze kaczki im chleb rzucaja jak ida kolo jeziora ?
Wywalone jajca, kupuje konsole, pierdziele takie kantowanie.
Aż ciśnie mi się na usta "a nie mówiłem?". I powtórzę kolejny raz - ceny zostaną a nowe układy będą jeszcze droższe względem swoich odpowiedników z serii 10. Ja tylko się cieszę, że nie czekałem z zakupem 1060 6GB.
Zastanawiałem się nad upgradem kompa ale z takimi cenami uwagę skierowałem na konsolę i oszczędności przeznaczę właśnie na nią, a nie na nową kartę graficzną. Ciekawe czy taki był zamiar Nvidii i czy więcej osób pójdzie tą ścieżką, tj. konsola zamiast mocnego kompa.
W grudniu kupiłem 1060 6gb palita za 1350 (tak wiem drogo troche ale taniej już nie było, a ceny jeszcze szły w górę). Ciągnie wszystko co chce i mam na ultra wiec przez przynajmniej 1,5 roku jej nie zmienię albo nawet do kolejnej generacji jeżeli nie padnie.
Ceny spadaja, ale raczej nie liczylbym na nic drastycznego, bo to wiazaloby sie z automatycznie nizszymi cenami nowych modeli.
Nic nowego, zawsze 4 krotnie biedniejsi od krajow zachodnich w porownaniu do podobnie zarabiajacych
może w końcu obudzi się AMD bo inaczej NVidia będzie miała taką stagnacje jak nigdy, już ponad rok mam karty i to tylko dlatego że wymieniłem na Xp bo normalne wersje pascala to już ponad dwa lata. Nvidia od bardzo dawna tak nie przyhamowała z wydaniem nowych gpu.
Po co Wam karty lepsze, skoro do wrześnie nie będzie nowych premier, a we wrześniu (akurat na Tomb Raidera) wyjdzie kolejna generacja?
A kogo ten odgrzewany kotlet?
W ogóle teraz moim zdaniem nie opłaca się kupować karty, skoro za rogiem czai się nowa generacja konsol.
Tak czytam i się śmieję. Po co mi nowa karta, kiedy stare 4 GB GTX 760 daje radę i wszystko chodzi na high/ v. high w 1080?
Niektórzy chcą grać w wyższych rozdzielczościach i większej ilości klatek. Ja czekam z wymianą karty na nowe serie i celuję w rozdzielczość 2.5k + >144 FPS.
W 2016 kupiłem RX 470, a w maju bieżącego roku PS4 i dopóki nie wyjdzie nowa generacja konsol to zmiana karty w moim przypadku mija się z celem. A że nowa generacja to rok 2020/21 według plotek to mój RX będzie miał na karku 4-5 lat. Po cholerę mam zmieniać kartę jak obecna ciągnie gry na wysokich? To że nie zawsze jest betonowe 60 klatek mam totalnie w gdzieś. Więc następną generację pominę i czekam na następców domniemanej 1160 i alternatywy od AMD.