Komentarze: Jednym okiem: Tom Clancy's H.A.W.X. 2
Do tego dochodzą starty, tankowanie w powietrzu, lądowania (na razie jedno, ale udane), próba eskorty porwanego samolotu pasażerskiego… I wszystko...
... nie sprawia absolutnie żadnej satysfakcji. Tankowanie niczego nie wymaga od gracza, to samo lądowanie. Walka z innymi samolotami, również nie wymusza taktyki, zwykły shooter w powietrzu.
Kup sobie np. Flaming Cliffs 2 i spróbuj wylądować na lotniskowcu, jak już Ci się uda to dopiero będzie satysfakcja, nie mówiąc już o wymanewrowaniu i zestrzeleniu kogoś online.
Wiem, wiem, nie każda gra z samolotami musi być symulatorem, ale Hawx'y są aż za 'głupie', troszkę więcej powinny wymagać od gracza, tak żeby go nie zamęczyć dwudziestoma próbami np. podchodzenia do lądowania, bo to nie ten rodzaj gry, ale jednak...
Hawx2 grałem na ps3 w demko, żeby nie było że jestem gołosłowny :)
A widzisz, również grałem w demko i także na PS3. Grałem, bo nie skończyłem tej misji, tylko wywaliłem całość w diabły :) A tu zonk. Nie wiem co będzie dalej, ale na razie jest fajnie.
Poza tym to prawda, jeżeli ktoś oczekuje od Hawxa bycia Flankerem, Falkonem czy inszym Flaming Cliffem, to pomylił adres.
Podstawowy problem gier pokroju H.A.W.X to nie to że nie odzwierciedlają całej awioniki i tym podobnych rzeczy. Te gry są pozbawione tego co najbardziej emocjonujące w lataniu i walce powietrznej, i nie mam tu na myśli boom boom i próby wymanewrowania 30 rakiet manewrem z X-winga... Mam tu na myśli chociażby takie elementy jak powrót uszkodzonym samolotem do bazy i modlenie się aby wysunęło się podwozie, gra nie musi być symulacją by zawierała takie atrakcje. Od całych tych "epickich" bitew bardziej interesujące są momenty typu trzech na jednego gdzie dwóch przeciwników ustrzelimy rakietami a ostatniego trzeba wymęczyć działkiem w pojedynku na granicy możliwości maszyny, ponownie gra nie musi być super symulatorem żeby to zawierać... Klasyczne gry lotnicze/symulatory od Microprose, które wielu wspomina z łezką w oku naprawdę nie były realistyczne ale jednak pozwalały się wczuć w rolę pilota F-15 czy F-19/F-117.
Szczerze mówiąc po jedynce nie chciało mi się ściągać nawet dema dwójki. Ale skoro coś poprawili to może jednak sprawdzę. ;)
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
