O Ela
twoja ciało mnie onieśmiela
twoje ciało przesłania mi cały świat
od morza aż do Tatr!
spoiler start
Lecę z pamięci więc nie bić
spoiler stop
Przy całym szacunku - niebywale denne. Kompletnie niezabawne, humor ani rubaszny, ani inteligentny... No i bardzo słabo odwzorowany Johnny Cage. Napisy "Meliina" i "Jasiu Klatka" również raczej żenują, niż śmieszą.
Tym razem - bardzo, bardzo słabo.
Tym razem poziom naprawdę żenujący. Szkoda, bo kilka ostatnich komiksów było naprawdę udanych...
Wy chyba nie rozumiecie sensu tego komiksu. Według mnie niezły.
Przynajmniej rysuje x10 lepiej od was... A jesli chodzi o komiks to w cholere nie rozumiem.
SpecShadow -> Hela a nie Ela. ;P Co do komiksu to chyba pozostawię go bez komentarza. ;)
Napisy "Meliina" i "Jasiu Klatka" również raczej żenują, niż śmieszą.
A sprawdź sobie czy czasem Johny to u nas nie Jasiu, i czy cage to czasem nie klatka, potem pisz, że żenują. Założeniem tego komiksu było przedstawienie dosłownego tłumaczenia gry, wyszło bardzo dobrze :)
Mutant z Krainy OZ -> Doskonale wiem co to oznacza, wiem też, jak nazywają się postaci i dalej uważam, że jest to żenujące, nie zaś zabawne. Przykro mi.
Rozumiem, że uważasz po prostu nasz język za żenujący, skoro angielskie odpowiedniki żenującymi nie są?
Mutant z Krainy OZ -> Uważam po prostu, że nie jest to zabawne - a zamysłem było chyba, aby tłumaczenie takie było. Tak samo gdyby w komiksie Bolek i Lolek byliby podpisani Boleslav and Charles, to też nie byłoby to śmieszne.
Może i komiks nie jest wyrafinowany jak proces podcierania się Murgrabiego ale autor starannie (jak na swój styl) to zobrazował i pomyślał o wszystkim, także o wałkach we włosach :D
Stra -> Czy zabawne czy nie to kwestia gustu, mnie się rozchodzi tylko o pisanie, że teksty są żałosne, a to jest tylko dosłowne tłumaczenie tekstów z gry, co autor chciał tutaj przedstawić.
Czy to nie jest przypadkiem wzorowane na tej grubej kobiecie z teledysku - Smolik & Mika - 'Om' ?
Proszeeeeeeee!!!!! Nie rysuj więcej !!!!! Nie wiem po co tu wogóle wchodzę.
Myślę, że nikt kto skuma nie nazwie od razu "żałosnym". Żeby tu jeszcze w dodatku było co kumać, ale jak widać chyba jest.