Niewiarygodne jak gol jest bezczelny podpisując każdą reklame tekstem,że to nie jest reklama,i robiąc z ludzi idiotów. Trzeba będzie to zgłosić do odpowiedniego urzędu,dowalą im konkretną karę to może coś się zmieni.
Mieszkam na ostatnim piętrze, na dodatek okna od południa. 29°C w mieszkaniu podczas upałów - normalka.
Co to znaczy wiele tygodni upałów? Bo w wątku z upałami od 16 czerwca naliczyliśmy 9 upalnych dni.
Nicolas Charpantidis to jest w ogóle prawdziwa osoba czy powstał na potrzeby tekstów, pod którymi nikt nie chce się podpisać?
Najlepiej wynajac na parterze jest duzo chlodniej w upalne dni. A jak sie kupuje chate na poddaszu warto od razu zainwestowac w klime.
W moim pokoju rozrywkowym, który ma 9m2, to gdy komputer działa na pełnych obrotach, jest standardowo między 28-31c przy bardzo upalnych dniach nie wspomnę :D Bez klimatyzacji, to nie dałoby rady w lato wysiedzieć :)
Czyli wychodzi na to, ze nie ma dobrego sposobu.
Ja raz powiesiłem ciemny koc na okno. Było super ciemno, ale sporo ciepła zatrzymywała się przy oknie.
Post jest dobrym rozwiązaniem. Kiedy pościsz, to myślisz tylko o jedzeniu a nie o tym, jak ci gorąco. Ale jest też post od zmysłów, od własnych pragnień i gonitwy za „życiem”. Zrób sobie dobry post w czasie upału, to i upał przestanie przeszkadzać a i możliwe, że w końcu docenisz gorące dni i zaczniesz się nimi cieszyć. Kto wie, dla ilu z nas są to ostatnie gorące dni, bo więcej takich już nie zobaczymy.
Jakie upały do cholery? Na wschodzie były dwa upalne dni, dziś miał być trzeci, ale jest pochmurno i nie czuć wcale tej temperatury. A na resztę tygodnia zapowiadają od 20 do 24 stopni, chmury i przelotny deszcz lub burze.
klime mam . jestem na etapie zamawiania rolet i myślałem jeszcze o markizie. Teraz poszukam ile kosztują te plisowane żaluzje okienne . Rolety o tyle plus że mogę włączyć timer zamywania i otwierania. Wie ktoś czy przy takich żaluzjach można i czy są tańsze?
Ja zrobiłem jeszcze inaczej, a że upałów nie lubię i więcej jak 26 stopni w pomieszczeniu i na zewnątrz to dla mnie o wiele za dużo i idealnie czuję się jak jest 18-20 w sypialni gdy śpię, w łazience 24 a pozostałych pokojach 22. Przed budową domu pomyślałem o tym aby zastosować rekuperację, raz, że wymienia na tyle fajnie temperaturę między dołem a górą, bo mam parter z poddaszem użytkowym i w najcieplejsze dni, gdzie za oknem jest 30+ w środku jest max 25-26 stopni a dwa redukuje nadmierną wilgoć w powietrzu dzięki czemu mamy wrażenie, że jest chłodniej nie ma uczucia ciężkości w powietrzu przy oddychaniu. Dla mnie nie ma nic gorszego jak duża wilgoć w powietrzu. Rozwiązanie to trochę kosztuje, mniej niż niektóre klimatyzatory, minus rekuperatora jest taki, że wstawienie prawidłowej wentylacji już w istniejącym budynku jest problematyczne i wiąże się ze sporym remontem całego domu, plusy to optymalna temperatura niezależnie od pory roku.
Mieszkałem sobie jakiś czas w bardzo ciepłym pomieszczeniu (poprzedni rok), a teraz na to lato taktyka przeszła na to, by przeprowadzić się z przebywaniem do piwnicy- i mam chłodek i spokój po remoncie pomieszczenia. :D
W tygodniu hamak będę sobie tu nawet wieszał i będę mógł cieszyć się w pełni.
Nie wracam już do wysokich miejsc budynków. Jeśli macie piwnice- może to dobry pomysł, by zagospodarować sobie kącik.
Klimatyzacja przenośna 1 rurowa, jak na rysunku wymaga wentylacji nawiewnej, której nie posiada większość mieszkań na wynajem!!!
Nie należy jej montować, z tego samego powodu z którego nie montuje się okapów z wentylatorem wyciągowym. Ona wyciąga powietrze z mieszkania, przez co może np. odwrócić ciąg kominowy i wciągać spaliny do mieszkania.
Poza tym tego typu klimatyzacje to badziew. Nawet te z 2 rurami, mimo że dużo lepsze (bo nie wciągają gorącego powietrza z zewnątrz wszelkimi szparami i nie wymagają wentylacji nawiewnej), nie umywają się do prawdziwej klimy, zamontowanej na ściany. Przeważnie potrzebuje przynajmniej 2x tyle prądu i musi chodzić bardzo długo, by uzyskać ten sam efekt.
Jak już naprawdę szkoda wam na fachowca, który założy z prawdziwego zdarzenia klimę/macie najemce kretyna, to te 2 rurowe jakiś sens mają, przy czym, zwykle tą rurę od klimy się wyrzuca i stosuje taką izolowaną. Bo ona grzeje chłodzone pomieszczenie, bo to chiński cudowny plastik, który tylko w teorii ma zapewniac izolacje.
Pytanie:
Czym obecnie w zakresie poziomu informacji różnią się GRYOnline od marketu rtvagd lub jakiegoś szmatławego kanału sprzedażowego TV....
https://www.youtube.com/watch?v=_-mBeYC2KGc
moglibyscie chociaz troche sie wysilic - zrobic jakis test, sprawdzic o ile rzeczywiscie spadla temperatura, podac jakie sa "pozadane" wartosci dB, wytlumaczyc co to BTU i ile BTU to jaka powierzchnia do schlodzenia...
zalosny "artykul". tresc prawie jak w newsie o libacji na skwerku, ale tam to chociaz bylo zabawne, a tu jest tylko smutne.
Lubię jak jest chłodno i staram się utrzymywać niską temperaturę w domu. Jak trafie w lotto to przeprowadzę się do Norwegii.
Zazdroszczę ludziom którzy twierdzą, że upały nie istnieją. Ja na wschodzie Polski od półtora miesiąca nie schodzę poniżej 26 w dzień i 23 w nocy. A zazwyczaj to jest 28-25.
Jakie upaly? Ledwo 25 stopni w Wawie i pochmurno.
Nad baltykiem 18 i lodowata woda.
A za 2 miesiace zacznie juz sie w Polsce pernametna szarowa i deprecha :/
Chyba ze autor tekstu mieszka gdzies w Arizonie, a nie w Polsce gdzie jak spiewa poeta "Slonce swieci tu tylko 2 miesiace."
Dokładnie tak Bociek. Zima jaką pamiętam z dzieciństwa już się dawno skończyła. Kiedyś zimą temperatura -15 C to była norma , a i tak często było -20/-25 stopni C i dużo, dużo śniegu. Lato to samo... Qrde felek... ,za PRL-u to w "śmigusa dyngusa" to się już się w krótkich rękawkach latało po dworze, a na 1-3 Maja opalony już człowiek trochę był. Teraz, niby przez kilka dni latem temperatura wystrzeli po 35 C, ale co z tego, skoro kwiecień to jeszcze częściowo zima, maj jest chłodny i ostatnio często w sierpniu już się deszczowo i chłodno robi, przez co wcześniej się jesień zaczyna a lato mamy coraz krótsze.
W skrócie: Zimy już prawie nie ma a lato jest krótsze i w średniej od maja do września jest dużo chłodniej niż kiedyś. Mamy obecnie dwie pory roku: Chłodną jesień z namaistką zimy, oraz wiosnę z namiastką lata w czerwcu i lipcu i na tym koniec.