Jak to jest?
Że 0,25l napoju Bepower kosztuje 1.50zł a, 1l 1,75zł? Dlaczego za więcej mniej się płaci?
Może koszt produkcji jest znikomy a zawsze lepiej dostać 1,75 niż 1,5?
Może to jakas promocja?
Może oszukujesz z tą ceną...
Na bank nie masz racji,że 1,75 to mniej niż 1,5/
snopek ---> chodzi o to,że porównywalnie (cena do objętości) jest mniej.
Prawdopodobnie koszt tych dwóch opakowań jest taki sam i stąd taka różnica. A może mniejsze butellki zawierają lepszy napój? ;)
Czy Wam też się wydaje,że piwo w małych butelkach jest smaczniejsze niż w dużych? A już napewno lepsze niż w butelkach 0,66?
1,75-100%
1,50-x
x= 1,50*100/1,75=85,71
Czyli zyskujemy 85,71% napoju
snopek ---> chodzi o to,że porównywalnie (cena do objętości) jest mniej.
No wiem o co mu chodzi.
Jednak jak napisałem, może to kwestia promocji.
W święta była promocja na Colę 2l za 4zł...a 1l kosztował chyba 4,2zł.
Ba, teraz znalazłem sklep w internecie który ma Cole 2l za 4zł i cole 1l za też 4zł.
Żadna promocja, normalna cena w biedronce
Opakowanie to w tym wypadku czynnik majacy duzy wplyw.
Dobrze widac to na przykladzie wody mineralnej w LIDLu
Butelka wody mineralnej 0.5 litra kosztuje 49 groszy. Butelka 1.5 litra kosztuje 69 groszy, poniewaz za czerpanie wody placi sie marne grosze, a glowna role gra koszt produkcji butelki. W duzej butelce jest nieznacznie wiecej plastiku niz w malej a woda ta sama.
Tak samo masz z normalnymi napojami (fanta, 7up). Jak kupujesz 1l, zamiast 0,5l to wychodzi taniej o jakieś 2zł.
Czyli
Mniejsza ilość wody+butelka=drożej
większa ilość wody+butelka=taniej
Bo za butelkę płacisz tak samo tylko zawartość tańsza.
O Jezu, wy tak kombinujecie z jakimiś działaniami a może po prostu nie mają co z napojami zrobić bo są po dacie co? Pomyślcie troche...
Najlepiej to widać na wodzie mineralnej. Kupując 0.5 litra płaci się 1,50zł a kupując 1,5 litra placi się 1,80. Różnica wynika z tego, że jak komuś się chce pić a jest poza domem to kupi małą butelkę żeby nie taszczyć ze sobą dużej dwulitrowej butelki.
Czy Wam też się wydaje,że piwo w małych butelkach jest smaczniejsze niż w dużych? A już napewno lepsze niż w butelkach 0,66?
To chyba kwestia tego, że zanim zdąży się wypić piwo 0,66 z butelki to zdąży się ono ogrzać od ręki i wygazować, przez co wydaje się gorsze :)
Cena drugiej rzeczy X /za darmo?/ wliczona jest w cały asortyment sklepu. LUDZIEEE! nie wierzcie, że coś jest za darmo. Za darmo to można dostać w michę, chociaż i to nie zawsze. Fett, to ile czasu trzymasz tę butelkę, że ci się grzeje w ręku, może masz stan podgorączkowy ?
Marketing... i umiejętna zdolność manipulowania imersją klienta - i nic więcej. ;)
P.S Tego typu koncerny nie raz udowadniały, że więcej mają wspólnego z branżą iluzjonistów, aniżeli np. napojów (cena gdzieś "pozornie znika", a zysk i tak zostaje).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
