Polećcie mi jakąś fajną fryzurę, obecnie mam włosy długości średniej i chciałbym z nimi coś pokombinować. Jakieś pomysły?
Na zero - wygodnie, higienicznie i nie wyglądasz jak hipster albo pedał.
Może na jeżyka?
Na jeżyka czyli jak? Całkiem na krótko praktycznie..?
Na 3mm. Obcinam się teraz tak (oszczędzam na fryzjerze, bo wydatek na golarkę zwróci się po 4 użyciach) i wszyscy mówią że wyglądam lepiej niż wcześniej (miałem takie średnio długie)
inna sprawa że mam trochę rzadkie włosy więc im dłuższe tym gorzej wyglądają
Na 6-9mm nie za krótkie, a w lecie dużo chłodniej. Dawniej miałem takie średniej długości i podobnie jak u kolegi boskijaro, też wszyscy twierdzą, że lepiej wyglądam.
Zostaw takie jak sa i jakos rozczesz, ułóż, stwórz artystyczny nieład. Nie będziesz wyglądał jak dres i burak [2]
Polecam na 0, praktyczne i fajne.
No popacz jaki Billy Corgan jes zajefajny.
Może coś w stylu niezrównoważonego emocjonalnie nastolatka?
Skoro masz średnio długie to proponuję "na Biebiera".
Skoro masz średnio długie to proponuję "na Biebiera".
Biber duper śpiewa jak ciota, jeny ja nie mogę jak to jet możliwe, nienawidzę go@!!!!!!!!!!!!!!!!!11111
[8] -> Mój kolega kiedyś tak miał
[8] Kiedyś u mnie w szkole każdy prawie chłopak tak się obcinał, to były czasy.
Ja się teraz obcinam na 19 mm i jest wygodnie, bo krótkich włosów bardzo takich nie lubię.
Obstrzyżanie jest dla słabych.