Historia | jak poznać?
Witam,
chciałbym poznać historię być w niej nie taki zielony, chodzi mi tu głównie o przedział lat trochę przed 39 aż do czasów współczesnych.
Jest może jakaś dobra książka na ten temat? Strona internetowa?
Znajdź starego człowieka i posłuchaj co ma do powiedzenia, potem znajdź następnego ...
Najlepiej zostań wolontariuszem w domu spokojnej starości lub "czymś" co opiekuje się starszymi.
To wyżej, to NIE żart.
Polecam. Każdy powinien znać tę publikację.
http://ipn.gov.pl/publikacje/ksiazki/od-niepodleglosci-do-niepodleglosci.-historia-polski-19181989
[2] to fakt, jak ma się takich w miarę normalnych dziadków, co to lubią się wygadać(tym bardziej jak żyją samotnie), to wystarczy siedzieć przy kawie i słuchać. Książki oczywiście że się bardzo liczą, ale to są suche fakty i analizy.
dziadków, co to lubią się wygadać
Teraz to bezpieczne ;) Pamiętam, gdy pierwszy raz zobaczyłem Niemca (miałem chyba 4 lata) zapytałem Tatę dlaczego nie ma karabinu (mój Dziadek został rozstrzelany nieskutecznie, wyczołgał się spod trupów, trafił do lasu, ..., ..., mam jeszcze gdzieś schowaną kulkę którą wyciągneli Mu z okolic d... z powstania wielkopolskiego - taka pamiątka rodzinna ;) )
dopisek - moja kuzynka za opwiść o Dziadku dostała nawet jakąś nagrode na szczeblu państwowym (na serio)
To głupie, ale najbardziej zapamiętałem, że jeśli zostaniesz ranny, to koledzy muszą obsikać ci ranę, bo inaczej - lub gdy sam to zrobisz - dostaniesz gangreny. Taka naturalistyczna lekcja survivalu ;)
jeśli zostaniesz ranny, to koledzy muszą obsikać ci ranę, bo inaczej - lub gdy sam to zrobisz - dostaniesz gangreny.
Yyyy, a jakieś naukowe uzasadnienie tego??
Chyba żołnierskie sposoby podtrzymywania morale raczej niż medycyna polowa, ale i tak ciekawe :)
Oglądaj tvp historia, history, i discovery historia, codziennie nadają od rana do wieczora o drugiej wojnie, i ogólnie historii nowożytnej.
W tych czasach zdobyć wiedzę np. na temat historii jest bardzo łatwo.
-TVP Historia w tv, świetny kanał, sam oglądam go co dziennie, masa świetnych programów, najlepszy to ,,Było nie minęło: kronika zwiadowców historii" - polecam, gość chodzi tam po np. miejscach bitew itp. i mówi o tych zdarzeniach, rozmawia ze świadkami, szuka pozostałości np. łusek naboi, raz szukali czołgu FT-17 w polu.
- Internet - masa stron, na czele z Historycy.org
"Było nie minęło" bardzo dobry program, leci również na tvp 3 (czyli ta regionalna).
http://historykon.pl/ świeża strona dopiero co powstała, wcześniej działała tylko jako fp na fb z 17k lików.
Yyyy, a jakieś naukowe uzasadnienie tego??
+
Chyba żołnierskie sposoby podtrzymywania morale raczej niż medycyna polowa, ale i tak ciekawe
Jakiś lekarz może by to wytłumaczył, ale "substancja" o której mówimy ma właściwości (chyba) bakteriobójcze. Nie rozumiem dlaczego koledzy, a nie sam ... ale dziadek "sprawdził to doświadczalnie w warunkach rzeczywistych" - mówił, że ci co się tego nie trzymali, po prostu ... jak muchy.
Druga ciekawa historia - wujkowie zbierali grzyby, dorwali ich Niemcy i zaprowadzili do swojego polowego "sanatorium" dla rannych, których zwozili z całej Europy, aby przywrócić zdolność bojową ;) - wzięli ich za szpiegów (albo chcieli się z dzieciaków ponabijać). Zobaczył ich tam jakiż żołnierz i powiedział, że wypuszczą i dadzą spokój, jeśli będą codziennie nosić grzyby - więc nosili (dostawali za to puszki z wojskowym żarciem).
Kilka dni później dorwał ich jakiś inny patrol, wyrzucili im grzyby, a młodym wp... Poszli do żołnierzy w "szpitalu" i powiedzieli, że ni znaleźli grzybów. Koleś się zainteresował ich "wyglądem". Opowiedzieli mu - podobno wyciągnął z walizki mundur - wujek mówi, że gdyby sprzedał na złom medale, to byłoby od cholery kasy ;) Znalazł ten patrol i zagroził postawieniem przed sądem polowym za niszczenie żywności w warunkach wojennych. Gości chyba o mało na front wschodni za to przenieśli ... wujkowie mieli od tego czasu i spokój ale i przej... Na szczęście "sanatorium" się przeniosło.
ps - właśnie sobie przypomniałem - pamiętacie czym laseczka smarowała ranę Banderasa w "13-tym wojowniku" - z tym działaniem wspomnianej substancji jednak coś musi być na rzeczy.
Jeśli się czujesz na siłach, to są świetne publikacje czołowych polskich historyków - Wolski (starożytność), Manteuffel (średniowiecze), Wójcik (wiek XVI-XVII), Rostworowski (wiek XVIII), Żywczyński (1789-1870). Są też ich nowocześniejsze odpowiedniki (również z PWN) - m.in. świetna "Starożytność" Ziółkowskiego i "Wiek XIX" Chwalby.
Jest też cykl Wydawnictwa Poznańskiego - "Zrozumieć dzieje" (z bardzo dobrym średniowieczem). Idealnie nadaje się jako wprowadzenie. Mają mniejszą objętość i nie zawalają czytelnika szczegółami - za to elegancko wyjaśniają najważniejsze procesy dziejowe.
Telewizji jako tako nie oglądam. Jak już to wiadomości i pogode. A co za tym idzie nie mam wykupionych w tv tych dodatkowych programów typu TVP Hisoria DC itp. Interesują mnie bardziej książi lub strony www.
"Polska. Losy państwa i narodu 1939–1989", A. Friszke. Krótkie, przystępne bardziej "profesjonalne" niż podręczniki szkolne. Z tych ostatnich też zresztą można się sporo nauczyć.
Zerknij do katalogu wydawniczego Bellony i IPN. Nie będę wskazywał konkretnej pozycji, po prostu przejrzyj i wybierz to, co interesuje Cię najbardziej.