Grafik komputerowy.
Będę się streszczał, zamierzam iść w kierunku grafika komputerowego. Czy powinienem pójść do jakiegoś specjalnego liceum ? I co ze studiami. Czy lepiej skończyć wyższe studia grafiki czy może pójść na studia w innym kierunku, a w dziale grafika komputerowa szkolić się samemu w domu. Kolega mojej mamy jest grafikiem, projektuje bilbordy i coś jeszcze, nie pamiętam. Zobaczył kilka moich prac i powiedział że jak na 16 lat i takie doświadczenie to są to świetne prace, i że jak się podszkole to będę miał duże szanse w tym dziale. Ile grafik komputerowy po studiach może zarabiać w Polsce a ile np. w Anglii ?
Podepnę się, bo w poniedziałek dowiedziałem się że dostałem się na studia grafiki komputerowej, i tutaj moje pytanie, kierunek mi się bardzo podoba itp ale nie mam za dużego doświadczenia i wiedzy z PS czy innych programów, czy będą nauczać od podstaw czy lepiej by było jakbym sam się do tego czasu trochę podszkolił?
Drugie pytanie, dużo jest matmy na tym kierunku i na jakim poziomie? :P (nie lubię matmy wystarcza że maturę z niej zdawać musiałem).
[2] Z ciekawości - czego teoretycznie mieliby uczyć na kierunku grafika komputerowa?
Co do tematu to polecam nauczyć się rysować jeżeli nie umiesz (bardzo pomaga przy grafice). Może pokaż jakieś prace to ocenimy.
studia mają bardzo niski poziom jeśli chodzi o grafikę i programowanie. Wszystkiego będziesz douczał się później w pracy... o ile cię przyjmą.
Najlepiej uczyć się samemu. W informatyce rzadko kiedy liczy się papierek. Liczą się umiejętności..
zarobki.. 3000 zł w Polsce, 3000 funtów w Anglii?
wbrew pozorom jako grafik warto znac sie na poligrafii, dlatego poligrafia na PW jest dobrym pomyslem.
Ponadto ASP, chyba ze sie marzy o byciu skladaczem stron - ale to nie grafik tylko DTPowiec.
Trzeba sie znac na technologiach druku, na przestrzeniach barwnych, gapiac sie w PS sie tego nie nauczysz.
Sama praca grafika to 3 elementy: sztuka, ktora sie uczy na ASP, albo wypija z mlekiem matki; obsluga programow, ktory kazdy debil sie moze nauczyc i ma najmniejszy wplyw na efekt koncowy (to tylko kwestia czasu), oraz umiejetnosc przygotowania do druku... a to juz lata doswiadczen.
Bo walnac top do jakies stronki pod WP to sorry... ale gimnazjalista zrobi...
Na mojej uczelni jest kierunek grafika komputerowa. Od wykładowcy (z matmy) wiem, że matma jest tam bardzo okrojona - trójkowy uczeń spokojnie sobie poradzi.
Widziałem, że znajomy, który poszedł na ten kierunek wrzucał kilka swoich (dość okropnych :P) prac, rysowanych ołówkiem - widziałem też sporo ludzi z teczkami na obrazy.
studia mają bardzo niski poziom jeśli chodzi o grafikę i programowanie
Z tego co zauważyłem po znajomych z okolicznych uczelni, studiujących informatykę, poziom programowania jest dość solidny. Na tyle wysoki, że ktoś kto ma do tego smykałkę, zacznie się uczyć w tym kierunku. Na tyle niski, że ktoś kto nie chce programować i tak sobie z tym poradzi. Warto wziąć pod uwagę że studia (wliczając w to kierunek informatyka) to nie kurs programowania.
czy lepiej by było jakbym sam się do tego czasu trochę podszkolił
To zależy, czy masz ochotę zdać studia, czy zdać studia i mieć dobrą pracę. Jeżeli to drugie, to zawsze dobrze jest się podszkolić.
O, akurat też jestem z Bielska. Jest jakaś szansa, że się spotkamy.
ed. Chodzi Ci o Tyszkiewicza, tak?
Ja widzę to tak:
1. Nauczyć się rysować - tak, tak, na kartce papieru, ołówkiem. Potem można się bawić w tablet.
2. Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.
3. Zdobycie pracy jako grafik od concept-artów itp. wymaga zarówno pracy jak i talentu, więc warto się na tym od początku nie skupiać, bo nie wyżyjesz do czasu, kiedy ktoś Cię zechce (o ile w ogóle)
4. Polecam DTP, składanie broszurek, ulotek itp. - kokosów nie ma, ale łatwo o zlecenia.
5. To samo z grafiką dla webówki, jeśli "czujesz" trendy - na początek kasa mała, opcje rozwoju są, ale szału nie ma, chyba że jesteś naprawdę dobry
6. Studia? Zapomnij. Zrób dla papierka, jak chcesz.
Ile grafik komputerowy po studiach może zarabiać w Polsce a ile np. w Anglii ?
Nie ważne ile, ważne że dużo więcej niż w Polsce, a co najważniejsze - może zarabiać TAM będąc TU. A to już jest solidna kasa jak na polskie warunki. No ale napierw potrzebujesz skilla i portfolio, żeby Cię ktoś chciał zatrudniać w ten sposób ;)
W grafice komputerowej, jak ktoś wyżej już powiedział, cholernie ale to cholernie istotna jest poligrafia bo obecnie w firmach nie zatrudnia się osobno grafików, poligrafów i introligatorów tylko jedną osobę, grafika to poczucie estetyki i kunszt który po prostu udowodnisz pokazując swoje prace, informatyka i reszta to Polibuda i kierunki Informatyczno-Poligraficzne . Z doświadczenia znajomych mogę powiedzieć że w pracy grafika niechętnie bierze się ludzi po wszelkich artystycznych kierunkach na ASP itd.
Rysowanie to taki dodatek mocno podbijajacy skilla, zwlaszcza poszerzajacy wyobraznie co przydaje sie grafikowi, ktory tworzy sculpy w zbrush/mudbox lub podobnym sofcie. Warto nawet na poczatku "zabawy" w rysowanie kupic jakis tablet, najlepiej firmy wacom.
Dzięki, mam jeszcze dwa pytania.
Czy ten "papierek" o któym wspomniał Regis będzie mi mocno potrzeby w "karierze", czy da się bez niego obejść i jednocześnie wysoko zajśc ? Drugie pytanie - czy wszystkie niezbędne programy jak photoshop lub corel draw trzeba kupić z własnej kieszeni ?
adobe jest teraz smieszne tani - za 29$/mies masz komplet poki sie uczysz. Mozesz na nim nawet robic zlecenia.
Za 69$/mies masz pelna komercyjna wersje.
Papierek sie do niczego nie przyda w karierze - wazne jest portfolio. Jednak niektore keirunki bardzo solidnie przygotowuja do tego zawodu.
Wciaz nie wiesz co to jest porzadny grafik komputerowy - skupiasz sie na programach i skladzie materialu do kupy a to tylko fragment tego zawodu, jak sie chce zarabiac kase. To jest skladacz grafiki a nie grafik - czyli taki asystent w biurze.
http://img24.imageshack.us/img24/7960/klientj.jpg
tu masz ile zarabiają graficy w polsce :P - za 'bóg zapłać a potem zobaczymy'
[12] Moim zdaniem tablet na początek to zbędny wydatek - najpierw warto umieć rysować na papierze. Dopiero jak rysunki na papierze będą "w porządku", warto próbować to przenosić na komputer. Uczenie się obu tych - jak by nie było trudnych - rzeczy na raz może być frustrujące.
[13] Znam kilkunastu grafików, dwóch z nich jest po studiach, reszta tego nie potrzebuje, bo są po prostu dobrzy i klient widząc portfolio ma w dupie to, czy mają magistra, czy są po liceum ;) Ale oni się tym interesowali od wielu lat, często od gimnazjum - w liceum już trzaskali małe projekty za kasę, więc byli pewni, że zostaną w zawodzie. Dla osoby, która dopiero rozważa taką drogę i nie ma 100% pewności, że się "sprawdzi", studia to dobry "backup" na wypadek jak coś nie wyjdzie - wtedy zostając bez fachu i bez "papierka" jesteś trochę "w dupie".
IMO po pierwsze zdecyduj w czym chciałbyś się specjalizować, bo grafik to takie pojęcie jak budowlaniec, bardzo ogólne. Nie ma grafików od wszystkiego (mam na myśli dobrych grafików). Uczyć się przede wszystkim samemu, w 95% ważne jest portfolio, a nie papierek. Jeśli studia, to jakiś inny kierunek, aby mieć plan B, w razie, gdyby z grafiką się nie udało.
Robienie studiow tylko dla papierka to tylko wymowka przed samym soba ktora pozwala ci jeszcze pobalowac te 3-4 lata zanim wejdziesz w rynek pracy. Generalnie jednak jesli zdecydujesz sie na zrobienie tego papierka to nie licz ze studia naucza cie tego na czym pozniej bedziesz zarabial.
Jesli czujesz sie mocny w tym co robisz lub zaczynasz robic - nie przejmuj sie papierem. Malo kto teraz zwraca na to uwage, szczegolnie jesli bedziesz pracowac jako freelancer (a ze planujesz dzialac jako grafik to 100:1 ze tak bedzie) nikt ci nie bedzie w dokumenty zagladal - poza portfolio jak tu napisano kilkukrotnie.
A co do [15] - istnieje na rynku kilka firm ktore calkiem dobrze sobie radza w ten sposob :) "Zrobi Pan pierwsza prace za darmo i jesli bedzie ona tym czego oczekujemy dostanie Pan kolejne zlecenia juz za pieniadze". A ludzie sie nabieraja na to wciaz.
Wracajac jeszcze do tego mitycznego "papierka". Ja po studiach pracowalem w 3 firmach (w pierwszej zaczalem jeszcze na studiach) - i nigdzie papier nie byl sprawdzany. Moglem w CV rownie dobrze napisac ze jestem doktorem nauk scislych :P. Jedynym kwalifikatorem z jakim sie spotkalem byly efekty mojej pracy. Teraz prowadze wlasna firme i tu szczegolnie juz zadne papiery nie sa potrzebne :)
Ja też wtrącę swoje 3 grosze. Pracuję już w zawodzie grafika 3 lata i podczas rozmowy najważniejsze były dla pracodawcy moje projekty i znajomość oprogramowania. Nie było problemem doświadczenie w zawodzie którego nie miałem, a studia zaczynałem razem z pracą więc o papierkach nie było rozmowy.
Tak więc jak już było tu powiedziane 100000...000 razy, trzeba samemu dość do pewnego poziomu. Studia nic nie dadzą jeżeli sam nie będziesz się tym interesował i pogłębiał swoją wiedzę.
xNaruto, jeżeli ta szkoła to Tyszkiewicz to nie napalaj się na tego grafika, to jest tylko specjalizacja a główny kierunek to informatyka i na to jest położony nacisk. Wiem co mówię bo przez 3 lata w Tyszkiewiczu wybijają mi to tam z głowy :P