Filmy o tematyce postapokaliptycznej
Witam ! Poszukuje filmów o tematyce postapokaliptycznej, przedstawiającej świat po wybuchu bomby atomowej, wojnie, katastrofie naturalnej, epidemii itp. Mogą być to filmy bardziej lub mniej realistyczne. Tytuły takie jak np Pojutrze, 28 dni później, Resident Evil czy 12 małp są mi oczywiście znane. Czekam na wasze propozycje. Za wszystkie z góry dziękuję !
Ostatni brzeg. Genialny film bez happy endu.
Księga Ocalenia / Book of Eli
Droga, ale lepiej najpierw przeczytac ksiazke.
Polecam niemiecki HELL http://www.imdb.com/title/tt1643222/
Nie zebrał najwyższych ocen, ale imho klimat filmu naprawdę świetny.
Wodny Świat. nigdy nie rozumiałem płaczu i marudzenia na ten film, mi się tam podoba.
2012, Czas apokalipsy... sporo tego jest.
---
Zajrzyj: http://podreczniki.drops.pl/szkola-podstawowa/klasa-2/
Po pierwsze - Czas Apokalipsy ma z apokalipsą tyle wspólnego, co konie mechaniczne z koniem w stajni.
Po drugie - widzę że Windowsowy schowek to wredna dziwka ;)
[8] Waterworld był super. Marudzenie to chyba dlatego że film był jedną z największych klap finansowych w historii kina. Sporo kosztował, a dodatkowo sztorm zniszczył im scenografię.
Mad Max'y też rewelacyjne.
Nazajutrz, Mad Max, The Book of Eli, The Road.
Same perełki.
Malaga - de gustibus non est disputandum.
jeśli nie można rozmawiać o gustach to najlepiej w ogóle nie dyskutować.
To takie powiedzenie używane przez ludzi usprawiedliwiających swój kiepski gust
A zatem nie dyskutujmy. Naprawdę mnie to nie boli, bo i tak nic nie tracę. Poza tym - mi się The Book of Eli podobał o i mam swoją opinię na temat tego filmu. Tobie się nie podobał? Okay, ale zachowaj to dla siebie.
A mój kiepski gust nie leży w zakresie tego, czym powinieneś się interesować.
;)
jeśli nie można rozmawiać o gustach to najlepiej w ogóle nie dyskutować.
To takie powiedzenie używane przez ludzi usprawiedliwiających swój kiepski gust
a ciebie nie powinno interesować co mnie interesuje.
Poza tym jest różnica między filmem dobrym (bynajmniej nie twierdzę że taki właśnie był Book of Eli), a nazywanie filmu perełką. Zapoznaj się z definicją tego słowa
Imho Book of Eli to moze nie gniot, ale co najwyzej przecietniak, moje zdanie potwierdza ocena 53% na metacriticu i 48% na rottentomatoes. Strasznie naciagana fabula, marna rola Denzela, kompletnie zmarnowana rola Oldmana i niewidoczny Ray Stevenson - generalnie na ogladanie szkoda czasu. No ale to moje zdanie, prosze z nim nie dyskutowac.
Skoro padło On the beach (znam tylko starą adaptację z lat 1959), to może coś równie starego: w pewnym sensie na pewno Stalker.
http://www.filmweb.pl/film/Stalker-1979-30808
Niestety większość tego typu filmów to "groteska" albo filmy o głębi brodzika. Stalker to klasyk plus do tego polski O-bi, o-ba: Koniec cywilizacji. Reszta to meh.
Dodałbym:
Chłopiec i jego pies - stareńkie tak, że faraonowie o nim zapomnieli, ale IMHO warto, choć jest z (młodziutkim) Don Johsonem
The Day - stosunkowo nowy film, polecam
The day after tomorow - film z lat 80-tych próbujący pokazać realia, jakie nas czekają
Droga
mój film ulubiony film z dzieciństwa ;p
Krew Bohaterów
http://www.imdb.com/title/tt0094764/?ref_=sr_1
Le dernier combat (wczesny Luc Besson)
http://www.imdb.com/title/tt0085426/
Hell
http://www.imdb.com/title/tt1643222/
Doomsday
http://www.imdb.com/title/tt0483607/?ref_=fn_al_tt_1
Morning Patrol (a to muszę obczaić co to takiego)
http://www.imdb.com/title/tt0093791/
@22
Chyba chodzi co o The Day After.
Jak ktos lubi kino klasy B to mozna obejrzec jeszcze Damnation Alley i Hardware.
Threads (1984) http://www.imdb.com/title/tt0090163/ film bardziej koncentruje sie na wydarzeniach poprzedzajacych wojne nuklearna ale jak obejrzysz to i grzybka sie doczekasz.
The Quiet Earth (1985) http://www.imdb.com/title/tt0089869/?ref_=fn_al_tt_1
Threads 1984
Film BBC przedstawiający świat po "nuklearnej wymianie" w jednym z większych brytyjskich miast. Moim zdaniem jeden z dobitniej obrazujących skutki użycia bomb atomowych na dużą skale.
http://www.filmweb.pl/film/Threads-1984-128404
http://www.youtube.com/watch?v=Ls2M7Xi-Y6A
edit:
Ktoś mnie ubiegł ;) Faktycznie połowa filmu to wydarzenia które prowadzą do wojny, ale to pokazuje jak mogą zmieniać się nastroje. Początkowo mało istotny incydent wojenny który jest bagatelizowany przez opinie publiczną, eskaluje do poważnego kryzysu dyplomatycznego i ludzie zaczynają się szykować do wojny. Większość z nas nie wierzy że w ciągu następnych 6 miesięcy obok naszej miejscowości może wybuchnąć bomba atomowa, tak sam jak nie wierzyli w to bohaterowie filmu.
Ten film jak i książka "Czerwony Sztorm" Clancy'ego, dają całkiem realne scenariusze jak jedno wydarzenie może eskalować do globalnego konfliktu zbrojnego. Niestety oba już trochę nieaktualne ze względu na usytuowanie akcji w czasie zimnej wojny.
[25] Pewnie tak. Pamięć już nie ta, a i lenistwo też niemałe, coby sprawdzić.
Generalnie dla mnie jeden grzyb (atomowy).
a wlasnie dziwilem sie, ze nikt o Threads nie wspomnial :P
podrzuce jeszcze kilka tytulow ale nie wiem czy zalapuja sie na Twoje kryteria... nie wiem czy za "itp" w pierwszym poscie kryje sie np. przeludnienie, deficyt ropy, nowe technologie? Czy wymogiem jest by swiat w filmie byl gruzowiskiem? czy moze satysfakcjonuje Cie tez schludny upadek ludzkosci? :)
Metropia - http://www.imdb.com/title/tt0985058/?ref_=sr_1 deficyt ropy, zycie w sieci tuneli
Soylent Green - http://www.imdb.com/title/tt0070723/?ref_=sr_1 przeludnienie, problem z pozywieniem
THX 1138 - http://www.imdb.com/title/tt0066434/?ref_=sr_1 takie stare Equilibrium od G. Lucasa, farmacja i technologia zawladnely ludzkoscia, eliminacja emocji, momentami troche przynudza :P