Witam, proszę o wypisanie filmów uważanych przez was za dobre lub bardzo dobre - ważne jest, by były nowe (tak do 12 miesięcy), bo mam trochę zaległości w tej kwestii, a chcę je nadrobić. Gatunek w sumie obojętny, z naciskiem na akcję, fantasy i horror. Chociaż dobre komedie czy dramaty też są mile widziane.
Kod Nieśmiertelności - intrygujący pomysł, ciekawe wykonanie
The Thing - prequel, o dziwo oglądało się bardzo fajnie, nawet jeśli od początku wiemy jak sie kończy :)
Kod Nieśmiertelności i The Thing widziałem, oba mi się podobały. The Avengers, Drive i Giganci ze stali muszę obejrzeć, dzięki.
pecet - przejrzałem, ale poza Nietykalnymi, nie znalazłem nic szczególnie wychwalanego. :)
Kobieta w czerni oraz Iron Sky wydają się niezłe.
Drive - Chyba mój ulubiony film z poprzedniego roku, zresztą szczerze mówiąc nic, co obejrzałem w tym roku jeszcze go nie przebiło. W zasadzie dosyć prosta historia, pokazana w dosyć ujmujący sposób, do tego świetna ścieżka dźwiękowa i elementy rodem z lat 80. Chociaż znam osoby, które uznały ten film za wyjątkowo nudny. Najwyraźniej sam musisz sprawdzić ;)
The Raid - W końcu jakiś inny film akcji od tych wszystkich amerykańskich z tego gatunku, gdzie strzelanie z broni palnej nie ma zwykle żadnego związku z rzeczywistością (Chociaż mówiąc szczerze, tutaj też niestety występuje syndrom niekończącego się magazynka. Ech...), sceny walki przypominające bardziej słabo sklecony teledysk oraz jest praktycznie zero brutalności w miejscach, w których każdy powinien się jej spodziewać (PG-13 lub czasem PG-16...). Tutaj mamy świetne sceny walki, które są wyreżyserowane zwykle albo w jednym długim ujęciu, albo tak, że widzimy je w całej okazałości bez żadnego "udawania", jak to często bywa w innych filmach. Poza tym wspomniana wyżej brutalność i historia, która jest tak prosta, że chyba miała za zadanie tylko posłużyć jako tło do całej jatki. Również polecam.
Shame
The Divide
The Woman
Whisperer in Darkness
Megan is Missing
Stake Land
Kill List
The Skin I Live In
The Tunnel
Wake Wood
Wszystkie co najmniej godne polecenia.
Spadkobiercy - nie jest to najlepszy film Payne'a ale i tak bije na łeb większość ostatnich produkcji. Plus świetny Clooney.
[4]
Mogę zrozumieć, że na widok Hugh dziewczętom robi się mokro w majtach, ale ta bezustanna promocja bardzo średniego filmu familijnego jest mocno podejrzana.
Dobre komedie? „Dyktator".
Nie wiem czy już wyszli (lolz) ale warto obejrzeć trzecią część Facetów w czerni.
Dzięki, z pomocą kolegi stworzyłem małą listę filmów, które nadrobię.
Proszę o kolejne propozycje, na wakacje będzie jak znalazł. :)
Gniew Tytanów
Piekielna zemsta
Drive
Stake Land
Whisperer in Darkness
Warrior
Jestem Bogiem
Dziewczyna z tatuażem
Krzyżowy ogień
Moneyball
Doghouse
Wyścig z czasem
Arena
Honor wojownika
W pogoni za zemstą
Elita zabójców
Bez reguł
Dom z kości
Kill List
Wake Wood
Spadkobiercy
The Raid
Dyktator
The Avengers
Giganci ze stali
Mechanik: Prawo zemsty
Nietykalni
EDIT: uzupełniam na bieżąco
Intouchables