Fable zapomniane opowieści dobro vs zło
Ja przeszedłem tę grę jakieś 5 razy 2 po stronie dobra a 3 po zła no i zaczynam grać 6 raz też po stronie zła :)
a wy co wybraliście ?
Trzy razy jako dobry wojownik, raz jako dobry łucznik.
Raz jako zły wojownik i raz jako zły mag.
Fable to jedna z niewielu gier, w których czułem się źle grając jako antybohater.
Grało się fajnie, ale zaprzestałem gdy dowiedziałem się, że save nie zawsze zapisuje w tym momencie, w którym byśmy sobie życzyli.
może i to delikatny minus gry ale i tak jest po prostu świetna
Delikatny? Przy jednej misji nieźle się napociłem, szlag wnet mnie trafił jak musiałem zaczynać od początku. Gra poleciała z dysku.
widocznie miałeś pecha mi taka sytuacja w tej grze się nie przytrafiła no ale każdy może sądzić co innego :)
Kiedyś w ogóle checkpointów nie było, ogólnie nie było takiej komfortowej sytuacji z save'ami, a ludzie i tak grali w te gry. Dzisiaj każda gra ma zapis w dowolnym momencie.
Każdą część przeszedłem co najmniej raz jako dobry i co najmniej raz jako zły.
BloodPrince- jako łucznik? Jako mag? Grałem w Fable dawno temu, ale z tego co pamietam, to mimo chodem używało sie tam wszystkiego, postać była uniwersalna.