Czy w Polsce opłaca się tak naprawdę kupować iPhone?
Witam, ostatnio zastanawiałem się czy w Polsce warto decydować się na kupno iPhone. Pierwszym powodem jest oczywiście jego cena a drugim iPod touch który tak naprawdę Zawiera jego wszystkie możliwości oprócz dzwonienia bo przecież internet nie jest problemem(można go udostępniać przez wi-fi ze swojego telefonu, ja na przykład tak robię). Ludzie w Polsce w ogóle nie odróżniają iPoda od iPhone, tak jest w moim przypadku bo gdy wyjmuje go w otoczeniu znajomych to wszyscy myślą ze to iPhone. Nawet ten wątek napisałem ipodem. Co o tym myślicie?
Ludzie w Polsce w ogóle nie odróżniają iPoda od iPhone, tak jest w moim przypadku bo gdy wyjmuje go w otoczeniu znajomych to wszyscy myślą ze to iPhone
Ah, co za ciemnogród.
musisz ich uświadomić!11
Że jak pokarzesz ten wątek znajomym to będziesz miał +100 do lansu.
Btw. na 1 rzut oka ciężko jest odróżnić iPhone'a do iPoda. chyba że mylą nano/Classic z iPhonem, to już coś z nimi nie tak.
Wg. iPhone jest dla określonej grupy ludzi....
jeszcze gdyby to co napisales nie bylo brednia totalna...:)
czyli mowisz ze ipod touch rozni sie tylko funkcja dzwonienia...
kumple nie rozrozniaja, ty jelop. Faktycznie. Ciemnogrod
Dla ludzi którzy są laikami w tych sprawach. Bo nie oszukujmy się, w wyrobach Apple płaci się więcej za markę niż za cały iOS.
Nie wiem dlaczego, ale zawsze wyroby Apple kojarzą mi się z tym:
http://lh5.ggpht.com/_BEz2tA7YEWg/SSHIHEafi-I/AAAAAAAAEto/yrYbHqYeKs8/2447.jpg
Tyle.
w produktach apple często można się spotkać z rozwiązaniami kierowanymi w konkretną grupę ludzi tj młodzież, w której większość kupi sobie iphone zamiast HTC , bo jak też ktoś pisał, liczy się marka, a co za tym idzie pewna renoma i przynależność do takiej niby grupki posiadaczy iphonów :D na co teraz przecież moda.
Na polskie standardy 3gs czy 4g to wydatek całkiem spory jak na zabawkę którą owy telefon jest, więc inaczej do sprawy podchodzimy, aniżeli w bardziej zamożniejszych krajach.
btw, sam iphona posiadam, lepszy się nie czuję z tego powodu, ale taki telefon mi odpowiada, nie potrzebuję nie wiadomo jakich funkcji, jedynie sprawne korzystanie z internetu i trochę rozrywki jaką mi iphone zapewnia. koniec
Oczywiście ze iPod różni się nieco sprzetowo od iPhone. Mniejsza ilośc ramu, nieco wolniejszy procesor i gorszy aparat. Są to różnice jednak znikome jeśli chodzi np o 4 generację.
Ja bym chęć kupienia iphona porównał do kupna samochodu. Jak kupujesz samochod, to chcesz taki z ktrórym nie ma problemów, nie musisz dłubać by jeździl. Wsiadasz, tankujesz, jedziesz. Tak jest z Iphonem. Włączasz, używasz, cieszysz się.
Kiedyś posiadałem tylko telefony HTC. Nigdy więcej.
Jeśli ma się tani internet w telefonie, Iphone to najlepsze co można kupić. Jak ma się drogi internet, to Iphone to najlepsze co można kupić. Moim zdaniem.
MajkelFPS - no nie do końca. Ja właśnie się przesiadam z Androida (Sony Erricson Xperia X10) na Iphone 4g 16GB. Dlaczego? Bo jak zobaczyłem u kolegi w pracy jak działa Iphone a jak działa android to uświadomiłem sobie właśnie dzielącą te telefony przepaść.
Czy warto zapłacić 1000-1500zł więcej to już kwestia indywidualna. Imho wszystkie androidy to telefony na rok-dwa (bo po takim okresie ten telefon będzie wart kilka stówek), Iphone to inwestycja na dłużej, cenowo utrzymuje się cały czas w tym samym przedziale cenowym.
silent--> no ta, np ipod4vsiphone4 dwa razy mniej ramu, -.7mpx kamera vs 5.xmpx, ipod 4 jest do tego mniejszy nie tylko na grubosc od iphonea4, ale tez na wysokosc...
no i taki maly szczegol brak gpsu w ipodzie, oraz kompasu.
duzo gorszy wyswiertlacz na ipodtouch4 niz na iphone4 (jakis szitowy tn... vs ips)
wczesniejsze wersje ipodow dodatkowo brak kamery, w 4 8 razy gorsza kamera...
wiec twoje znikome roznice chyba jednak nie sa takie znikome
Imho wszystkie androidy to telefony na rok-dwa (bo po takim okresie ten telefon będzie wart kilka stówek), Iphone to inwestycja na dłużej, cenowo utrzymuje się cały czas w tym samym przedziale cenowym.
Tu nie chodzi o system ale o telefon jako taki.
iPhone rzekomo jest taki zacofany i niedopracowany ale się świetnie sprzedaję przez kilka lat od jego premiery w porównaniu do cudownych HTC i Samsungów których nikt po pół toku nie chce kupować? O tych wszystkich super przełomowych telefonach ludzie mówią miesiąc i słuch po nich ginie dlatego są takie tanie bo nie sprzedają sie.
Stare iPhony są drogie bu ludzie po prostu chcą je kupować.
Wystarczy prześledzić aukcje na allegro po ile ludzie licytują iPhony a ile HTC czy Samsungi.
Druga sprawa to dlaczego nikt nie porównuje na jakiegoś HTC z każdym nowym telefonem tylko zestawia się iPhona ze wszystkim z czym można.
I każdy kto zastanawia się jaki kupić telefon to pyta się ,,iPhone czy XXX?''
Niech dowodem na to będzie ten 1000 wątek o iPhonie zamiast o jakimś innym telefone.
moim zdaniem chodzi o system. Bebechy ta Xperia ma całkiem fajne, co z tego, jak działa jakby w ogóle ich nie miała...
Bawiąc się kilka minut Iphonem zrobiłem na nim więcej operacji niż na Xperii przez jakieś pół godziny. Bo tam w ciągu 30minut, 25 spędzam na oglądaniu Please Wait...
gizio
twoje slowa nijak sie maja do htc
których nikt po pół toku nie chce kupować?
spojrz na desire, czy chocby nawet dream ktory ma juz 3 lata a i tak jest duze zainteresowanie
Ja tylko chcialem napisac, ze ostatnio pare razy spotkalem sie z opinia, ze apple bedzie zmieniac strategie odnosnie ipodow, ktorych dynamika sprzedazy jest coraz gorsza. Pewnie zrezygnuja wlasnie z toucha na pierwszym miejscu, bo jednak mimo wszystko dubluje funkcje iphone. Oczywiscie mozna raczej to rozpatrywac w kategoriach plotek i wrozenia z fusow, ale cos na rzeczy jest na pewno.
Rzecz najwazniejsza - iCloud, to co za pol roku po raz kolejny rozpieprzy rynek, i totalnie namiesza konkurencji. Dla samej tej uslugi ludzie beda kupowac sprzet z bezposrednim dostepem do sieci.
Oczywiscie duzo jeszcze niewiadomych, ale zapowiada sie dosyc interesujaco.
[16]
Mark24 grzebacze systemowi uwielbiaja ogladac "please wait" ;)
Niestety jest ich na tym forum wiekszosc, totez ogolna ocena jest troche wypaczona. Bo przeciez wiadomo, ze jak sie placi to musi byc duzo wszystkiego, a system to zawsze mozna bylo ukrasc.
Czy się opłaca? Nie wydaje mi się. Sam co prawda mam iPhone'a(2G) i chcę go sprzedać, bo coprawda system działa bardzo szybko i stabilnie, ale nijak nie da się go skonfigurować. Brak widgetów, motywów(ok, można sciągnąć z Cydii, która u mnie nie działa). No i jeden z najważniejszych minusów IMHO - nie da się wysyłać plików przez Bluetooth. Na 2G nie ma nawet specjalnej aplikacji umożliwiającej takie dzielenie się plikami. Druga sprawa - iPhone'y są drogie. W cenie 4G można kupić sobie całkiem niezłego laptopa, którego też można przecież ze sobą zabrać.
wole kupic za 300 zl dreama ktory oferuje mi wiecej niz 3g za 600, proste
Valem --> Co to jest ten Desire i Dream? W zyciu nie slyszalem.
Zdecydowanie iphone ma lepsza promocje niz wszystkie inne telefony razem wziete. A jakosciowo czy tez pod wzgledem uzytecznosci wszystkie sa porownywalne. Ot jeden ma lepsze to a drugi tamto. Sam uzywam iphona od 3 lat bo jest najtanszy z dostepnych telefonow:)
to sa telefony od htc
Sam mam IPhone, bardzo chwalę sobie ten telefon. I jeżeli będę zmieniał to tylko na wyższy model nić mam teraz :) Teraz mam 3G poprzednio miałem 2G :):)
ci co tak wychwalają androida, to albo w życiu nie mieli z iphonem do czynienia, albo po prostu ich na niego nie stać, mają jakieś gówniane LG za złotówkę w miksie i wylewają swoje żale w internecie.
[8] no tak, bo przecież androida kupują tylko członkowie mensy, a jak ktoś ma iphone to jest skończonym debilem, który nie obsłuży super zaawansowanych opcji na innym sprzęcie <facepalm>
iphone to nie tylko telefon. To innowacja, rewolucja w świecie telefonów. Żaden adnroid ani inne gówienko nie będzie nigdy tak dobre jak iphone. Bo to jest magia apple
Wszyscy mówią że 4G jest najlepszy na rynku. Zapominając o nowym graczu którym jest Galaxy S II.
Ale nie o tym. Sam mam iphone 3G przesiadłem się z Omii II i nigdy już gówna nie kupie przed sprawdzeniem. Największy plus iphone to to że ekran dotykowy nie jest oporny jedno muśnięcie palcem i już, a najwyraźniej konkrecja o tym zapomina ( nie zawsze ale przeważnie). Wygodna przeglądania internetu jest wielka. A największy "+" to potężny zasób aplikacji.
Jak ktoś wyżej napisał - poziom niesamodzielnego myślenia w tym wątku jest zatrważający.
Odpowiedź, dlaczego iPhone jest tak dobrze wypromowany jest jedna - bo jest JEDEN, a po drugiej stronie ma duży, ale niespójny, rynek konkurencji.
Iphone'a nie miałem, ale sporo się nim bawiłem, mam za to iPada (trafiła się okazja) i powiem jedno - ten system jest stworzony dla dzieciaków, ma tyle ograniczeń, że właściwie dziwię się, że to jakoś się kręci.
W przeciwieństwie do Androida, który jest tak zajebisty, że specjalnie kupiłem HTC HD2 (fabrycznie z Windowsem) żeby postawić na nim Androida. Bo ma nieograniczone właściwie możliwości. Telefon niestety zgubiłem, teraz mam Nokie 3330 :)
[29] to jest dobre do wykorzystania w kampanii promocyjnej
jeszcze powinno być "Bo to jest magia apple, Apple to nie tylko marka, to styl życia."
Wracając do różnic pomiędzy ip4 a ipt4 - w ipodzie jest żałosna bateria, taki sobie aparat(nie mam za to nic do kamery która kopie jądra), no i nie ma kilku funkcji z iPhone ( dodatkowy przycisk do wyciszania, kompas, i oczywiście 3G, które jest bardzo, bardzo przydatne )
Ta magia Apple to niezawodny, najlepszy obecnie system operacyjny, ogromna ilość aplikacji, elegancki wygląd, świetny dotyk, wytrzymałość + wygodne przeglądanie internetu

->
ED.
[27]wiedeński kurier
bullshit. Mam iPhone'a i w najbliższym mam zamiar sprawić sobie HTC Desire, którego miałem już zresztą niedawno w ręce.
[32] no tak, bo przecież każdy kupuje telefon, żeby robić z nim chuj wie co i hakować serwery sony
kto by chciał dzwonić, wysyłać smsy, mieć neta i fajne aplikacje? pewnie jakiś idiota
[32]
Ja sie domyslam, ze skoro ipad byl okazja to normalnie kasy by sie nie wydalo, a co za tym idzie nie ma pieniedzy na wydatki typu appstore. Ale zapewniam cie, ze dla mnie iPad w codziennym uzytkowaniu po zakupie kilku podstawowych aplikacji jest praktycznie kompletnym substytutem laptopa. A co do reszty, rozrywki, mediow itp, musialbys zapytac mojej zony jak czesto walczy ze mna o ipada, poza tym gry sa smiesznie tanie badz darmowe, a jakosciowo odstaja lata swietlne od smieci z android marketu.
[36]
Chlopie, tym masz iphone 2G, telefon z 2007 roku, jezeli masz taki zaplon jak widze, to pewnie za trzy lata stwierdzisz, ze desire jest do bani bo nie da sie na nim grac w gry 3D
[38]Lutz
dostałem tego iPhone'a miesiąc temu. Wątpie żeby Desire tak szybko by się technologicznie zestarzał.
ED.
zresztą na iPhonie 2G da się jeszcze grać w gry 3D, w tym telefoni najbardziej przeszkadza mi ograniczony system i to, że niektóre aplikacje z AppStore nie współpracują z iOS 3.1.3 a to jest max. co mogę zainstalować w telefonie jeśli nie chcę, żeby mi iPhone mulił. A nie chcę tego.
Miczkus--> co z tego ze "dostales" go miesiac temu... ktorego iphonea masz, to sie liczy.
akurat majac juz tego iphoena to glupota jest wymieniac na htc desire...
htc desire sie kupuje bo jest tani i dorownuje iphoneowi funkcjami.
ale nei jak juz sie ma iphonea
[40]Dessloch
przeczytaj ED. z mojego posta [38], to będziesz wiedział, dlaczego z mojego punktu widzenia ma sens wymiana 2G na Desire.
mam sluzbowego iPhone 3GS i prywatnie HTC Desire HD. i nie cierpie tego badziewia od appla. nie lubie designu desktopu, nie lubie tego czegos gdzie sie odbiera i pisze sms-y, nie nawidze tego ze nie moge skasowac jakis badziewiastych ikonek (typu iTunes, compass, calculator, stocks, youtube) ktorych nigdy nie uzywam, tego ze musze uzywac iTunes zeby cokolwiek (muzyka, video) wrzucic na telefon, nawet jak uzywalem FooBara to i tak potrzebowal jakis bibliotek z iTunes (= musialem zainstalowac iTunes). HTC nie jest idealny ale za to powala mi na zrobienie wiecej niz iPhone, po zakupie HTC przestalem uzywac iPhone do czegokolwiek wiecej niz sluzbowe maile i telefony.