Czy na tym komputerze pogram w Risen 1 na minimalnych?
Windows XP Professional 5.1
Procesor:Genuine Intel(R) CPU 2140 1.60 GHz (2 CPUs)
Pamięć: 2046 MB RAM
DirectX 9.0
Karta graficzna:NVIDIA GEFORCE 7300 LE
Za słaba karta graficzna. Może da radę pograć na minimalnych, ale wielkich nadziei nie z tym nie wiąż
Procesor też za słaby. Będzie przycinać niestety. Nie ma z czego renderować.
A mocno przycinać?
kiedyś na E2160 i HD4770 starałem się w to grać ale nijak się nie dało, rozdziałka niższa od HD powodowała rozmycie tekstur a czy minimalne czy średnie to było tak samo - zacięcia co jakiś czas, zmień grafę na co najmniej 5770
Żadne z przedstawionych tutaj podzespołów, nie podoła Risenowi. O ile dobrze pamiętam, ta gra ma duże wymagania. Procesor może i by dał radę, ale RAM i Grafika to będzie kula u nogi dla niego. Zmiana na lepszą grafikę i dołożenie jeszcze kość ramu 2 GB by pomogło w zupełności. Tylko, że.... jeśli wrzucisz silniejszą grafikę, to procesor nie wytrzyma i będzie lagował i zamulał cały osprzęt. Wtedy musiałbyś wymienić już wszystko. Czyli niestety. Złóż nowy komputer lub ulepsz ten co masz na maksimum.
na tym pc to możesz grać w gry które wyszły do 2005roku
Wielka Wieśniara - bez przesady. Ja na Athlon 3200+ 2 GHZ, 1 gb razmu i geforce 7600gs grałem w gry nawet z lat 2007-2009, choć nie we wszystkie oczywiście. W takiego Bioshocka, Feara 2 byłem w stanie pograć. Co prawda na niskich-średnich ustawieniach, ale było grywalnie.
Także w Risena to raczej nie pograsz, ale wymień kartę graficzną to będziesz mógł ograć sporo inncyh tytułów. Raczej takich, które nie wymagają dużo ramu i mocnego procesora. Czyli liniowe strzelanki, gry przygodowe itd. W każdym razie jeżeli jesteś fanem rpg z otwartym światem to komputer do wymiany bo takie gry potrzebują mocnego procesora i dużo ramu.
Nie wymieniaj karty, tylko kup całego nowego PeCcta. Całego (no, może bez myszki, klawiatury i monitora). Tylko NIE Z GAZETKI Z SUPERMARKETU CZY INNEGO SKLEPU-NIE-DLA-IDIOTÓW - wyjdzie taniej, a będzie dużo wydajniejszy i będziesz go mieć na zdecydowanie dłużej. Tym bardziej, że twój procesor będzie raczej mieć problemy z nową kartą graficzną, nowy procesor bez nowej karty byłby w tym przypadku bez sensu i wyrzuceniem pieniędzy w błoto, a i RAMu przydałoby się więcej, no i do tego dochodzi zgodność z płytą główną itp. itd.
Bez urazy, ale wymieniać podzespoły w już posiadanym PeCecie mogą osoby, które mają jakie takie pojęcie o hardwearze, przy czym takie osoby nie zadają tego typu pytań na forum (raczej same doradzają)...