Czy da się naprawić mysz?

Forum Komputery
Odpowiedz
28.05.2020 19:04
1
odpowiedz
zanonimizowany1293549
15
Pretorianin

Czy da się naprawić mysz?

Witam,

kupiłem na olx.pl używaną mysz komputerową, sprzedawana jako w stanie bdb i faktycznie wizualnie wygląda jak nówka. Sęk tylko w tym, że nie działa w niej prawy przycisk myszy (już bym przebolał jakiś niedziałający dodatkowy przycisk...). W sensie klika się normalnie (w sensie, że słychać jego wciśnięcie), ale system tego nie widzi. Ponadto, widać że sprzedający próbował chyba samemu ją rozkręcać, bo naklejki w miejscu śrubek są starte. Do myszy nie była dodana żadna gwarancja a sprzedający nie odzywa się na moje prośby o anulowanie transakcji.

Także jedyna moja możliwość w tej sytuacji, to chyba próba samodzielnej jej naprawy, ale czy jest to możliwe? Gdyby problem był mechaniczny, to być może potrafiłbym to zrobić, ale co w wypadku problemu ewidentnie "elektronicznego"?

"Zaoszczędziłem" na zakupie może ze 40 zł względem całkowicie nowej ze sklepu tego modelu, jak widać czasem starczy trochę dołożyć :x.

Chyba póki co sam ją rozkręcę i zobaczę, jak to w środku wygląda (wstawię tu zdj ewentualnie)

28.05.2020 19:10
2
odpowiedz
zanonimizowany1310513
3
Pretorianin

Nic nie rozkrecaj, zwracaj, że niezgodna z opisem, uszkodzona.

28.05.2020 19:24
BartekTenMagik
3
odpowiedz
1 odpowiedź
BartekTenMagik
85
Opiekun Przestrzeni

Miałem z 7 razy w życiu taki problem. Zawsze ale to zawsze pomogło rozkręcenie i skręcenie myszy spowrotem. Ja dodatkowo sprawdzałem czy coś mechanicznie nie gra, i klikałem kilka razy przycisk niedziałający od srodka

post wyedytowany przez BartekTenMagik 2020-05-28 19:25:20
28.05.2020 19:27
3.1
zanonimizowany1293549
15
Pretorianin

Sęk w tym, że mechanicznie wszystko "trybi". Sprawdzałem na laptopie z innym systemem operacyjnym i jest to samo.

hola-> Sęk, w tym że gość nie chce łaskawie przeczytać nawet moich wiadomości :)

28.05.2020 19:39
4
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1118678
56
Generał

Po co kupować używaną mysz? Nie lepiej było już dopłacić do nowej?
Oszczędny płaci dwa razy.

28.05.2020 20:05
4.1
zanonimizowany1293549
15
Pretorianin

Myśląc tym tokiem, to w ogóle rynek używanych rzeczy nie powinien istnieć :)

Cóż, koleś w końcu odpisał (po prawie dobie), że mogę towar odesłać z powrotem, więc aż tak źle chyba nie jest. Przed wysyłką niby sprawdzał i wszystko działało...

post wyedytowany przez zanonimizowany1293549 2020-05-28 20:07:00
28.05.2020 20:31
5
1
odpowiedz
zanonimizowany1312466
4
Konsul

Myszy i gaci nie kupuje sie uzywanych, jeszcze na dodatek bierzesz wysylke na OLX gdzie miliony raz tlumaczone bylo.

Wyslij mu, to ani kasy ani myszy juz nie zobaczysz.

28.05.2020 22:14
6
odpowiedz
zanonimizowany1282041
45
Generał

Jeżeli tyko możesz to zwracaj mysz. Jeżeli chcesz się bawić, to tutaj masz o naprawie mikroprzełączników (sam kilka swoich starych myszek takim sposobem przywróciłem do życia - to, że słychać kliknięcie nadal nie oznacza, że to nie problem mechaniczny): http://www.test-gear.pl/poradniki/mikroprzelaczniki-rodzajenaprawawymiana/

post wyedytowany przez zanonimizowany1282041 2020-05-28 22:16:43
28.05.2020 23:47
PanSmok
7
odpowiedz
PanSmok
266
Legend

Swego czasu kupilem sobie logitecha g602 z "dwuklikiem" - typowa przypadlosc tych modeli za cene paczki smalcu. ALE wiedzialem w co sie pakuje. Mysz byla wystawiona jako uszkodzona. Za pare groszy kupilem nowe styczniki, przelutowalem, wymienilem slizgaczei i mam 100% dzialajaca mysz za 1/4 ceny nowej. Dziala juz 2 lata po naprawie. Takze...
Ale jezeli kupiles mysz jako w pelni dzialajaca - to zwracaj.

post wyedytowany przez PanSmok 2020-05-28 23:48:19
28.05.2020 23:57
mohenjodaro
8
1
odpowiedz
mohenjodaro
127
285 właściwy ranking

W zyciu nie kupilbym, uzywanej myszki, ile ktos sie musial przy niej brandzlować, to jego

29.05.2020 09:42
BartekTenMagik
9
odpowiedz
BartekTenMagik
85
Opiekun Przestrzeni

Ja używam sobie myszki DELLa. Przez Pare lat przyzwyczaiłem się do niej bardzo :) ale chyba też kupię sobie używana myszeczkę ze zmiennym DPI bo by się przydało czasem żeby była dokładniejsza

post wyedytowany przez BartekTenMagik 2020-05-29 09:44:39
29.05.2020 16:11
😂
10
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1293549
15
Pretorianin

Jakby kogoś ciekawił finał sprawy, to wczoraj umówiłem się z nim na zwrot myszki i anulowanie transakcji. Dziś rano po poinformowaniu kolesia o wysyłce myszyki dostałem sztable tekstu, dlaczego on jednak nie czuje się odpowiedzialny za szkodę, gdyż niefortunnie wczoraj wspomniałem o "możliwym uszkodzeniu w trakcie transportu, gdyż pudełko było wygięte w jednym miejscu" --> Tylko że nie na tyle, by uszkodziła się mysz ! Jest wgięcie, ale było od strony kabelka od myszy a mysz jest fizycznie cała i wygląda i klika się jak nowa... Zdaniem sprzedającego zachowałem się bardzo nieprofesjonalnie, bo widząc tą usterkę przy wyjęciu paczki z paczkomatu powinienem zgłosić reklamację i to Inpost odpowiada za szkodę w 100% a nie on, ponieważ on przed wysyłką "sprawdził i na 100% działała".

Wygląda na to, że wyrzuciłem kasę w błoto. Trudno, marzyła mi się myszka gamingowa, wygląda na to że będę używał wciąz starej :)

29.05.2020 16:35
DiabloManiak
10.1
1
DiabloManiak
250
Karczemny Dymek

Było do ugrania ale sam sobie strzeliłeś w kolano.
Bo jak paczką uszkodzona to należało spisywać protokół. Bo sprzedający jako osoba prywatna odpowiada za przesyłkę do wydania przewoźnikowi. Później przewoźnik na podstawie K.C Art 544 (bodaj. § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma być przesłana przez sprzedawcę do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że wydanie zostało dokonane z chwilą, gdy w celu dostarczenia rzeczy na miejsce przeznaczenia sprzedawca powierzył ją przewoźnikowi trudniącemu się przewozem rzeczy tego rodzaju.

Jak to firma obowiązuje do dotarcia do ciebie.

Inaczej byś się mógł pokłócić o rękojmię z Art. 556 - który obowiązuje i osoby prywatne sprzedające ale już ma podkładkę w formie twojego przyznania że możliwe uszkodzenie w transporcie i może odrzucić ;P

post wyedytowany przez DiabloManiak 2020-05-29 19:39:50
29.05.2020 18:39
BartekTenMagik
10.2
BartekTenMagik
85
Opiekun Przestrzeni

No niestety jeśli sam wiesz, że to nie istotne dla stanu myszy bo to mała wgnioteczka na kartoniku to mogłeś mu nie pisać. Skoro zwrot przyjmował to prawdopodobnie nie sprawdził tej myszki a teraz ma powód żeby się wyprzeć wady która była. Nigdy nie pisz za dużo :)

29.05.2020 22:16
😐
10.3
zanonimizowany1293549
15
Pretorianin

Ja jeszcze głupi mu rano przed wyjściem na pocztę zdjęcie pudełka wysłałem bo poprosił :) Nie myślałem, że może to się obrócić przeciwko mnie ;/

Bądź tu człowieku uczciwy.

post wyedytowany przez zanonimizowany1293549 2020-05-29 22:17:26
30.05.2020 01:37
BartekTenMagik
10.4
BartekTenMagik
85
Opiekun Przestrzeni

W tych czasach bycie uczciwym jest gorsze niż bycie nie uczciwym... w sensie na uczciwości się traci. Ja jestem zawsze uczciwy i G... Z tego mam a ci oszuści cieszą się z każdej złotówki ode mnie zabranej. Takie życie...

Niestety większość osób coś zepsuje, kupi nowe. Za rok zapomną, znajda i działa działa... a później nie pamiętają i się upierają że działało i tyle z tego. Zwrotów też nie chcą.

Tak jak z pośpiechu nie sprawdziłem płyty głównej+ obudowa + procek + chłodzenie procka a i dlatego że ledwo na raz to wziąłem bo chłodzenie mi dał do ręki (duży Cryorig). Wchodzę do domu. Po 3min stwierdzam że upalone 4pin zasilanie CPU. Dzwonię a ten że przez 3min złożyłem całego kompa i obciążyłem go jakimś programem i jeszcze wtyczki nie dopiąłem i teraz pewnie śmierdzi spalenizną i moja wina. Po paru rozmowach skończyło się tym że on niby chciał dobrze a niby nie sprawdził i nie myślał. Na początku dobrze gadał następnego dnia już miał to wszystko gdzieś. Takie osoby nie potrafią wziąć na siebie odpowiedzialności. Bo dla kilku złotych zrobią wszystko...

29.05.2020 20:02
Rumcykcyk
11
odpowiedz
Rumcykcyk
131
Głębinowiec

Myszki i klawy raczej bym nie kupił ba nawet nie chciałem po bracie. Ktoś się czepie, a później mizia mysiunie. Coś by mnie od niej odpychało nawet jakbym ją wymoczył w spirytusie. To jak jak wyżej napisał samwieszkto666, że to jak kupno używanych gaci czy majtek.

29.05.2020 22:24
mirko81
12
odpowiedz
3 odpowiedzi
mirko81
83
amd platform

chyba że kogoś naprawdę interesuję konkretny starszy model, niedostępny jako nowy.
naprawa przycisku np w Logitech kosztowała mnie w oficjalnym serwisie 80 zł

29.05.2020 22:40
PanSmok
12.1
PanSmok
266
Legend

a mnie 5 sztuk oryginalnych stycznikow 3.50 funtow...

30.05.2020 01:41
blood
30.05.2020 09:36
mirko81
😜
12.3
mirko81
83
amd platform

Wolalem wysłać niż tracić dzien lub wiecej na ogarniecie tematu

30.05.2020 09:43
13
odpowiedz
1 odpowiedź
Hakim
254
Senator

Jak dawniej reanimowałem swojego Logitecha MX518, to wystarczyło podkleić dwie warstwy taśmy izolacyjnej w miejscu plastiku, który wciskał mikrostyk. Plastikowa wypustka zwyczajnie się wyrobiła i mimo tego, że lewy przycisk klikał (i z zewnątrz wyglądało to bardziej na zepsucie tego klikającego elementu), to za słabo, by ten mikrostyk jednak fizycznie wcisnąć.
Ale moja myszka tylko szwankowała przy wciśnięciu lewego przycisku, jak się porządnie wcisnęło,to jednak reagowała na kliknięcie.
Jak szlag trafił mikrostyk, to bez jego wymiany może się nie obyć.

30.05.2020 11:35
13.1
zanonimizowany1293549
15
Pretorianin

wystarczyło podkleić dwie warstwy taśmy izolacyjnej w miejscu plastiku, który wciskał mikrostyk.

Też kiedyś w ten sposób naprawiłem mysz. Niestety w tym wypadku problem dotyczył najwyraźniej czego innego.

post wyedytowany przez zanonimizowany1293549 2020-05-30 11:35:46
Forum Forum Komputery
Odpowiedz

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl