Otóż od wczoraj stałem się posiadaczem laptopa Lenovo Legion z RTX2060 i Ryzenem 5 4600H. Wcześniej miałem laptopa z GeForce 920M, gdzie granie w tytuły nowsze niż 2010 rok, graniczyło z cudem. Mam jeszcze Steam Decka, ale na nim ciężko pograć w klasyczne RPG czy RTSy. Pozostawiam go do ogrywania indyków. Cieszę się bardzo! Od razu czuć różnicę.
Cieszę się Twoim szczęściem :)
Tak przy okazji podepnę się pod jakże mało skromne opowieści, ja wczoraj pierwszy raz w życiu montowałem sobie komputer z wodnym chłodzeniem, jakże byłem zaskoczony jak uruchomił się od pierwszego razu, nic nie musiałem poprawiać :D
Stacjonarny jest jednowymiarowy. Laptop to inwestycja pod granie, prace i oglądanie filmów. Może chłopak jeździ często w delegacje albo pracuje na programach graficznych które też potrzebują nie najgorszych bebechow. Blaszak to idealne rozwiązanie dla młodzieży i osób starszych.
To niech może on się wypowie, czy jeździ na delegacje, czy pracuje w programie graficznym.
Gratuluję wyboru Lenovo Legion. Sam wybrałem taki żonie parę lat temu lecz combo Intel + Nvidia i jest to jeden z fajniejszych lapków jakie widziałem w życiu, tych opłacalnych cenowo i jednocześnie do pogrania.
Gratki chlopie. :) widzialem Twoj poprzedni watek o tym sprzecie i zastanawialem sie czy sie zdecydowales. Masz teraz zatrzesienie gier do wyboru. Oby posluzyl jak najdluzej. :)
Właśnie zastanawiam się czy kupić Baldur's Gate 3. Marzy mi się też Starfield i Avowed, ale te dwie nie wiem czy pójdą.
E No raczej pójdzie. Ja mam 4 letniego Dell g15 RTX 3050 i chodzi prawie wszystko. Tylko nie czarujmy się, nie ma co liczyć na wysokie ustawienia graficzne.
W Avowed i Starfielda nie gralem ale mysle, ze z tych dwoch predzej wybralbym jednak Avowed. No i nie wiem jak z wymaganiami. Za to nowego Baldura zdecydowanie moge Ci polecic. :) Udalo mi sie go ograc na gf1060 ale nie ukrywam, ze miejscami potrafilo mocno zazgrzytac. Przy drugim podejsciu dla spokoju odpalilem GeForceNow - btw. jezeli masz dobrego neta to polecam sie zainteresowac ta usluga. Raz na jakis czas mozna ograc cos spoza swojej ligi. :D
[edit]
jezeli tego nie robiles to sprobuj Dark Souls 3 / Elden Ringa. Opcje sa dwie, albo sie odbijesz albo wciagnie Cie jak bagno. Znam czlowieka, ktory potrzebowal 3 prob rozlozonych w czasie zanim cos "zaskoczylo" a teraz, pare lat pozniej, zna cala serie na pamiec i przechodzi DS1 przynajmniej raz w miesiacu. :) Mysle, ze warto sprobowac.
Cieszę się Twoim szczęściem, to będzie dobry weekend, święta i majówka, choć myślami jestem przy Tobie, grającym na tym smoku w Twierdzę Krzyżowiec HD, jak to zwykle bywa ;-)
Ale gdybyś jednak chciał sprawdzić co fabryka dała, to koniecznie Cyberpunk 2077 i może seria Red Dead Redemption!
Plus za Ringo Starra w avatarze! Lubię te nagranie z dachu
To kiedy spodziewać się ruszenia kanału, skoro jest sprzęcik? Może na dobry początek jakiś gameplay z fajnego erpega? Byle nie jakieś mobilko podobne dziadostwa, albo online.
Boże uchowaj z polityką, bo na czym to będzie polegać? Omawianie aktualnej sytuacji, ciśnięcie beki? Szybko złapiesz hejterów i z kanału będzie śmietnik. Coś kiedyś gadałeś o wycieczkach krajoznawczych po takich zupełnie nieatrakcyjnych terenach gdzie mieszkasz, to by mogło być dobre. Albo jakieś nawiedzone miejsca, urbex. W sumie rób co chcesz, byle kanał nie skończył jak tamten :)
A jak z hałasem? Ja mam Lenovo LOQ z rtx3050 i jednak w trybie wydajności to idzie oszaleć jak te wentylatory się kręcą. Jeszcze dodatkowo jakieś artefakty wywalił ostatnio i dziś zgłoszenie poszło do nich.
Jest głośny. Kupiłem podkładkę chłodzącą. Nie wiem czy w ogóle takie rozwiązanie w czymś pomoże.
Podkładka chłodząca bardzo dużo robi. Spód laptopa się bardzo grzeje, a podkładka u mnie nawet wyłączona rozprowadza ciepło ze spodu laptopa na całą powierzchnię. Podkładkę kupiłem za parę stów jakiś czas temu. Jeśli gram bez podkładki, to zawsze mi obniża taktowanie zegarów, bo temperatura jest za wysoka, a z podkładką pracuje na pełnej wydajności.
Gratki! Sam jakiś czas temu przeszedłem ze starego blaszaka na TUFa R7-5800h + RTX3060. Jestem zadowolony i cieszę się twoim szczęściem :D. Ja od razu kupiłem pada Xbox series dla wygody :).
Via Tenor
Też pykam na lapku z RTX2060.
Ogólnie jeśli gra ktoś na laptopie to porażka. Mimo, że na padzie i podloczonym pod TV.
Laptop wart 6 tys zł ma wydajność PC stacjonarnego w cenie 3500zl. Wolałbym np. w tej cenie kupić sobie jakiś full wypas PC stacjonarny jeśli mowa, że urządzenie głównie będzie służyć Ci do gier.
PS: Nie wiem ile za laptopa wydałeś. Dałem tylko porównanie laptop za 6 tys zł vs PC za 3500 zł.
A wypowiedziałem się tu w temacie, bo w praktyce takie coś już przerabiałem.
Miłego wieczoru a zarazem weekendu.
Pozdrawiam.
Ostatnio czytałem o gościu, który siedział kilkanaście lat, teraz wyszedł i odpalił zachwycony GTA V. Trochę ta historia podobna :]
Kupiłem dziś trochę akcesoriów. Podkładkę chłodzącą, pada i ładowarkę do baterii do pada.
Podkładkę chłodzącą
To dziadostwo się bardzo grzeje i nie nadaje do gier. Wiem, bo sam kiedyś miałem.
Szkoda na to kasy. Laptopy łatwo się "palą".
Laptopy łatwo się "palą".
To trzymaj je z dala od źródła ognia.
Słabe. Minimum to RTX 4060, które i tak w wersji mobilnej jest JESZCZE słabsze.
To nie jest ważne, ważne że gość się cieszy a my razem z nim.
Otóż to. Nie zrozumiałeś wydźwięku tego wątku, w którym chodzi o to że człowiek sprawił sobie radość zakupem, podzielił się nią z nami, a my podzielamy jego entuzjazm. I nie ma kompletnie znaczenia czy chodzi o nowy samochód z salonu, laptopa, czy zabawkowy telefon na korbkę.
Wiesz, nie jestem taki pewien, czy to ważne, bo po co tracić kasę na słaby towar?
Odradzam innym kupowanie laptopów do gier. Bo się łatwo grzeją i palą po prostu. Do gier za laptopa trzeba dać z 10,000 zł. By miał dobre chłodzenie, wydajność itd. Ale czy to ma sens? Ile grasz w parku, na lotnisku czy na dworcu z takim laptopem?
To tylko moje zdanie.
Mi tam się nic nie przegrzewa, wystarczy od czasu do czasu poczyścić wiatraki, raz na 2 lata wymienić pastę i tyle. Hałas faktycznie może drażnić, ale na szczęście już stworzyli coś takiego jak słuchawki.
Być może ja nie jestem już z tego pokolenia, które ekscytuje się aż tak mocno grafiką i musi mieć zawsze GPU z najwyższej półki. Moje oko jest już na tyle stare, że nie odróżnia czasami nawet zmiany ustawień z ultra na high czy medium :D No ale oczywiście jeśli patrząc pod kątem wydajności, to laptop zawsze będzie w tyle, ale na pewno pozwala grać i nadaje się do grania, dla kogoś kto gry lubi a nie podnieca się tylko cyferkami i fpsami :-)
Nie trzeba grać w same nowości.
Gość do tej pory miał 920M gpu.
Będzie zadowolony.
Hałas faktycznie może drażnić,
Hałas jest, tzn. nie grzeje się. xD Bez komentarza.
Poza tym taki lapek ile ma? 15 cali? Tam nic nie widać w sumie.
Bez urazy, ale nie każdy ma 10 koła czyli wielokrotność przeciętnej pensji w Polsce na to żeby kupić laptopa za taką kasę. Po drugie nie każdy musi mieć wymaksowane wszystko w najnowszych tytułach AAA. Po trzecie nie każdy gra w najnowsze tytuły AAA, są ludzie którzy od lat grają w jedną czy dwie gry i sprawia im to przyjemność. Wiele gier na steam w minimalnych ma 2060, nawet tych najnowszych. Pomijam to, że PC to ogólnie jest nieporozumienie, jesteś non stop przywiązany do jednego miejsca. Ja ze swoim wychodzę sobie np. na ogródek pograć i sprawia mi to dużo frajdy.
Gratuluję, widać że było warto. Powiedziałbym niech posłuży jak najdłużej, ale może kolejna wymiana przyniesie Ci jeszcze więcej szczęścia.
Gratki. Miłego grania.
Ja na swoim własnie będę pykał w Wot: Blitz i oto chodziło. Hałas i grzanie to pikuś przy tym jak mój Dell z 2013 chodzi.
Na lapku będę grał w czołgi, CSA 2, i gry z lat 2010-2017 które przegapiłem przez brak sprzętu.
Do nowych to ja mam Series S Xboxa, wystarcza, nigdy nie byłem wymagającym graczem, dobrze sie bawie nawet bez 4k itp.
Podkładkę taka jak kluha już zamówiłem.