Chiny są obecnie największym producentem energii z OZE na świecie, największym producentem aut elektrycznych, z czego większość idzie na rynek wewnętrzny oraz pionierem w badaniach nad fuzją jądrową.
Akurat Chińczycy w ostatnich 10 latach zmądrzeli od cisną silnie kwestie ochrony środowiska i ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Mają sporo do nadrobienia, bo jeszcze dekadę temu był gigantycznym trucicielem ale zmiany wdrażają dużo szybciej niż my.
Więc nawet w tym autorytarnym reżimie dostrzegli problem.
USA za Bidena też próbowało zacząć wprowadzać zmiany, ale wiadomo Trump się wycofa na złość lewakom.
unia za Twoje pieniądze będzie remontować Twój dom żeby było ci ciepło i żebyś spełniał ich wyśrubowane normy ( przynajmniej na razie ).
Widząc takie tuzy intelektu jak Zielińska, co się nie może nie udać?
https://interactive.carbonbrief.org/the-carbon-brief-profile-china/index.html#renewables
Stary, chciałbyś żebyśmy mieli model Chin w kwestii podejścia do zmian klimatycznych - zobacz dystrybucję źródeł energii w czasie (i ile % pochodzi z węgla/gazu teraz, a ile kiedyś).
Obym się mylił*, ale patrząc (i mówię o wydarzeniach z tego kwartału) na Florydę czy Valencię podejrzewam że narastający podatek będzie absolutnym pryszczem w porównaniu z tym jaką jesień średniowiecza z dupy zrobią nam eventy pogodowe które tak naprawdę dopiero raczkują, a jak już się zjawią to i tak potrafią ładnie ... "namieszać" (aka zrobić rozpizdziel jaki się nie śnił w najgorszych koszmarach).
Oczywiście wtedy będzie gadane "dlaczego nikt nie reagował", "wiedzieliśmy od lat, gdzie byli politycy?" ale ludzie mają doskonale wybiórczą pamięć.
I tak, też nie lubię nadchodzącego podatku - ale zarazem czekam z niecierpliwością kiedy wyjdę z domu w zimę i normy powietrza będą przekroczone "tylko" dwukrotnie a nie ośmiokrotnie.
I nie zgadzam się że chodzi tylko o napychanie kieszeni, im droższe będzie zasilanie syfem, tym większy będzie nacisk żeby przechodzić na tańszą energię, proste - inaczej będziemy kręcić się w kółko. Obawiam się że to zło konieczne.
*nie mylę się, walimy rekordy temperatur i dziwnych wydarzeń pogodowych rok w rok z idealną powtarzalnością. Lepiej prędko nie będzie.
Nie ma to jak znać się na czyms jak swinia na niebie i być momentalnie sprowadzonym na ziemię
Takie chiny czy indie i usa odpowiadają za resztę i co oni się czymś przejmują ?
Może to zdziwi ale Chiny od paru lat stawiają bardziej i bardziej na zieloną energie . Więcej paneli słonecznych czy inwestycji.
żródła:
https://e360.yale.edu/features/china-renewable-energy
https://www.scientificamerican.com/article/china-invests-546-billion-in-clean-energy-far-surpassing-the-u-s/
w tym roku wymieniłem, znaczy się wstawiłem, piec gazowy do c.o. i na razie przy tej samej wartości opału co spalałem węglem w kopciuchu wychodzę na ogromny minus, fakt dom nie jest ocieplony, ale spalałem około 3,5 tony węgla na zimę i przy gorących grzejnikach, w domu było powyżej 21 stopni w najzimniejszym pomieszczeniu, teraz wychodzi mi, że ogrzewając gazem będę w przeliczeniu w cenie węgla płacił za miesiąc około 1700zł mając w najciepleszym pomieszczeniu 21 stopni. Chcą ekologii ? To niech do jasnej cholery nie podnoszą cen ogrzewania.
edit. zastanawia mnie jedno, czemu cena gazu dalej jest wysoka jak na rynku spadła poniżej ceny z przed wojny kiedy to podrożał, złodzieje....
edit.2. dobra już wiem czemu....
https://businessinsider.com.pl/poradnik-finansowy/ceny-gazu-na-gieldach-niskie-a-ty-przeplacasz-do-konca-roku-jak-uciec-od-monopolu/vz5erps
złodzieje......
Tak się zastanawiam jak długo jeszcze wytrzyma cierpliwość ludzi. Kiedyś bycie w UE bardzo dużo nam dało, dostaliśmy kopa rozwojowego a teraz czuje się jak tania szma^a, z której należy jak najwięcej wycisnąć. Jak polak zarabiający prawie najmniej w całej UE ma sobie postawić ogrzewanie, które nie zrujnuje go finansowo ?
Do całości obrazu, UE chodzi o zmniejszenie emisji CO2 do atmosfery bo wiecie, cała europa emituje aż uwaga 7% (!) całościowej emisji na świecie. Takie chiny czy indie i usa odpowiadają za resztę i co oni się czymś przejmują ? Przecież nawet jak cała europa nagle stanie się zero-emisyjna w ciągu jednego dnia to coś to zmieni na świecie ? Nie. Zmienią się natomiast cyferki na kontach tych bogaczy co forsują tą "ekologie". Zawsze byłem przeciwny wyjściem z unii ale teraz się poważnie zastanawiam w przypadku jakby było referendum.....
W XXI wieku ludzie łykają tiktokowe wrzuty Komunistycznej Partii Chin, o wartości porównywalnej do ciągów danych statystycznych gospodarki centralnego planowania PRL.
IMPLESSIVE
Z drugiej strony nie ma się co dziwić, skoro byle menago huawei **** ministra Uśmiechniętej Polzgi
Polska to jeden z najbogatszych krajów na świecie (patrz ceny np gier) to musimy godnie płacić wyższe oraz nowe podatki klimatyczne za innych. Jak USA smrodzi albo ruskie walą rakietami i palą opony w piecach to Polska musi za to zapłacić.
Chuj kładę na Unię. Wydałem niemałą kasę na ocieplenie domu, kocioł na pellet i panele fotowoltaiczne, co jeszcze mam zrobić by być "ekologicznym"?
Rok temu wymieniłem piec na pellet, ciekawe kiedy okaże się, ze ta inwestycja wg unii była zbędna i będę musiał raz jeszcze wymieniać na coś innego.
Nic nie musisz, bo przepisy uderzają głównie w nowe budynki jak i samochody. Spokojnie w starym domu można ładować węgiel i śmigać 30 letnim tdi.
Malo tego. Agent od OC oklamywal mnie ze OC rośnie z racji wieku aut. Bzdura. Zmieniłem firmę i OC spadło staruszka o ponad 50%
Natomiast w naszym kraju OZE nie ma najmniejszego sensu. Polska jest zbyt pochmurnym krajem do efektywnego działania fotowoltaiki, duże wiatry do napędzania wiatraków zdarzają się stosunkowo rzadko, w dodatku sumy opadów również nie powalają...
Idealnym przykładem w tym temacie był okres od 7 do 10 listopada podczas panowania tzw. zgniłego wyżu. Nie wiało, nie padało, a Słońca nie było nawet przez minutę. Nasz system energetyczny nie wyrabiał i musieliśmy ciągnąć prąd... z Ukrainy. Rozumiecie? Kraj w stanie wojny przesyłał nam elektryczność.
Właściwie tylko w niektórych okresach w roku OZE przynosi więcej energii niż paliwa kopalne:
Energia słoneczna - najwięcej energii daje w okresie od maja do sierpnia
Energia wiatrowa - późną jesienią oraz zimą
Hydroelektrownie - od później wiosny, przez całe lato, do wczesnej jesieni
Dlatego nasz kraj powinien inwestować w energetykę jądrową, która jest cały czas odkładana na później już od dziesięcioleci...
Powinien być jeden wspólny podatek, bo trochę niewygodnie płacić osobno, za auto, ogrzewanie, latanie itd.
Te wszystkie zielone bzdury nie mają żadnego sensu poza napychaniem kieszeni jednostek. A dotowanie aut elektrycznych to w ogóle kuriozum
Wyjście z unii to śmierć dla Polski, więc akurat tego nawet nie ma co komentować
Unia sama się wykończy przez zielony ład. Jeden durny pomysł goni następny. Ciekawe jak to będzie z tymi piecami gazowymi do tego 2040. A może wcześniej unia się rozpadnie, kto wie.
Bim bam bom tam gdzieś bije dzwon ;) to jest jedyny słuszny kierunek i nie chodzi tylko o emisyjność a o realne oszczędności i przede wszystkim komfort życia. U mnie jest powietrze tak czyste że wychodzisz zima i czujesz się jak w jakim plenerze z obrazka. Zajedziesz paręnaście km dalej na jakieś bieda osiedle (domków czyli w teorii raczej nie patologia) wychodzisz i jak się zaciągniesz to oczy ci wypadną. Za korzystanie z węgla powinien być z góry podatek ręki aby dana osoba albo zmieniła ogrzewanie albo sprzedała dom i przeniosła się do bloku. Drewno to samo ! Chyba że rekreacyjnie do kominka ewentualnie. Olej i gaz warunkowo tylko przy najlepszej sprawności. Generalnie kierunek OZE + pompa ciepła / piece akumulacyjne.
Wystarczy władzę oddać ludziom biednym (europosłom) bo te kilkanaście tysięcy ojro miesięcznie to bieda straszna i zaraz prawa będą przychylne średnio statystycznemu obywatelowi.
A to samochodziki elektryczne a to piece przeczyste co jednej strony wciągają domowe kurze i smrody a z komina puszczają tlen czysty a pachnący.
Matko jedyna!, jakie to szczęście, że przedstawiciele moi zadumani są tak bardzo nad szczęściem moim i wygodą.
Są w ogóle jakieś dane??
Wiem, że wymiana źródeł ogrzewania w Europie na pellet, gaz i prąd trwa od wielu lat.
Ciekawe czy są jakieś efekty, wiadomo, że taka transformacja potrzebuje czasu, ale mimo wszystko jakieś badania czy opinie powinny już być.
CO do emisji Co2 czy stanu powietrza.
Takie chiny czy indie i usa odpowiadają za resztę i co oni się czymś przejmują ?
W chinach czy indiach sraja na podloge zamiast do kibla i sie nie przejmuja. Smialo, działaj, ty tez mozesz!