Niedługo zamierzam kupić sobie audi tt i mam problem. Od wielu osób słuszałem że jest mało miejsca . Czy osoba o wzroście 180 a druga 185 będą głową (z przodu) dotykały dachu ?
W Audi TT jest bardzo mało miejsca w okolicach krocza, ale podobno jeszcze żaden właściciel się nie skarżył...
ale ten egzemplarz który chce sobie kupić jest bardzo daleko i nie chce jechać na darmo jak mam się niezmieścić .
Miałem okazje kilka dni temu siedzieć w tt z 2000 roku(czyli w tym pierwszym modelu), mam 1,83 i z przodu siedziało się całkiem wygodnie.
proszę o jeszczę jedną odpowiedz bo jeden pisze że 183 i jest wygodnie , a drugi że 182 i się niemieści
Siedziałeś kiedyś w ogóle w samochodzie?
To czy się zmieścisz czy nie zależy też od tego jak siedzisz. Jeśli ustawiasz sobie fotel w samochodzie tak samo jak plażowy leżak to możesz mieć i 2 metry i się zmieścisz. Tak samo przy skrajnie innym ustawieniu przy 1,7m możesz obijać głową sufit na każdym garbie.
Z fusów nie wróżymy.
Kupujesz używane auto (o sportowym charakterze) w Polsce? I myślisz, że pojedziesz i weźmiesz? Przecież spośród tych Audic (jak i wszystkich innych używanych aut w PL) 1 na 50 się będzie do czegokolwiek nadawała...
Nie wiem czy to nie prowo, ale jeśli nie to - nie będzie problemu, znajomy ma 196 cm i miał pierwszą TT-tkę ponad 5 lat, z salonu.
Co do wysokości przednich foteli to możesz sobie sprawdzić wymiary auta chociażby tu:
http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/audi/tt/8j/coupe/
i możesz porównać do wymiarów auta w którym jeździłeś/siedziałeś lub zwyczajnie pojechać do salonu lub komisu i się przymierzyć.
Natomiast zgadzam się z użytkownikiem b212.
Jeśli nie jest to samochód z pewnego źródła a od handlarza to przyda się przysłowiowy "kubeł zimnej wody" lub weź ze sobą osobę która spojrzy na auto z dystansem.
Z tego co piszesz to widać, że już się zdecydowałeś na zakup.
Tu można poczytać jak w Polsce przygotowuje się samochody na sprzedaż:
http://tylik.motogrono.pl/najwartosciowsze-wpisy/
http://bez-wypadkowe.net/forum.php
Jeśli masz pewne źródło to może te informacje przydadzą się komuś innemu :)
odwazny jestes kupowac audice TT od strzala :)) zwazywszy ze pewnie nie maila przodu i przedniego zawieszenia to bedzie pewnie okazja ktora jezdzil dziadzius po 70 - tce.
Kurde co wszyscy z tymi Audi,BMW,Mercedes itd niema kurde innych samochodów ?.Ja wiem że lansik musi być ale czy każdy musi jezdzic tym samym.Jak byłem w angli to same Audi,Merce i BMW i Range Rovery,normalnie jak teraz widze któreś z nich to mam ruchy wymiotne.Aha nie,nie jestem zazdrosny :D.
Też raz kupiłem Audi TT bez sprawdzania. Dla brata. 181 cm. Generalnie był zadowolony, choć rzeczywiście było nisko. Ale jest na to prosty sposób - trzeba wymontować siedzenia. Fotele zdemontowano, a brat siedzi na takim rozkładanym wędkarskim zydlu. O jest spoko. Problemy się skończyły, a samochód do dziś dobrze mu służy.
A, jeszcze zapomniałem, że jak ktoś nie ma takiego stołeczka, to świetnie sprawdza się krata do butelek. Tylko trzeba dać kocyk.
Mr. JaQb -> Pewnie i masz racje,nigdy nie było mnie stać na żadne z w/w marek aut wiec niemam porównania.Jeżdziłem Audi A3 ale szczerze nie podobało mi sie to auto.Pewnie jakby sie zakosztowało w luksusie to zdanie było by inne.
to jakies prowo? wiekszosc ogloszen samochodow w polskim necie to egzemplarze nienadajace sie do kupna. w przypadku tt, z racji na charaktera auta, ten odsetek jest na pewno jeszcze wiekszy. ty natomiast martwisz sie o to, czy nie jestes za wysoki.
Ja 5 dni jeździłem po wielkopolsce i szukałem małego miastowego samochodu. Koniec końców padło na dwie Astry G. Kolejne półtorej dnia porównań, czytania, sprawdzania, jazd próbnych... No i kupiłem jedną z nich w lepszym stanie.
Koniecznie wybierz się z sobą która zna się na mechanice samochodowej. Taki diagnostyk. Kupisz, a tu TT zespawana z dwóch egzemplarzy.