Andrzej Sadowski centrum im. Adama Smitha - wywiad

Forum Rozmawiamy
Odpowiedz
01.10.2014 14:56
1
odpowiedz
zanonimizowany223012
77
Generał

Andrzej Sadowski centrum im. Adama Smitha - wywiad

Świeży wywiad z ekonomistą, zwolennikiem wolnego rynku Andrzejem Sadowskim:
http://tygodnik.onet.pl/kraj/tu-nie-ma-kapitalizmu/jqe02#.VCp8P4DOADc.facebook

Może niektórym wywiad pomoże w wyborze normalnego świata, nie polegającego na darmowych podręcznikach i ogólnemu socjalizmowi. Normalny świat taki nie normalny dla naszej "klasy" politycznej.
Czy tylko Gowin i Korwin-Mikke jako mniejszość mogą coś z tym ustrojstwem zrobić?

01.10.2014 15:30
😁
2
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

A czytałeś ty w ogóle dziecko Smitha?
Bo akurat SZKOLNICTWO i OŚWIATĘ (w tym biblioteki) to on widział w gestii rządu a nie rękach prywatnych. Gdyż:
"społeczne korzyści z oświaty są bardzo duże, ale zyski możliwe do osiągnięcia z jej prywatnego udostępniania są tak znikome, że gdyby pozostawić tę sprawę rynkowi, spowodowałoby to ograniczenie usług poniżej społecznie pożądanego poziomu". I darmowe książki się w tym jak najbardziej mieszczą.

I zrobił tam jeszcze z 3 czy 4 wyjątki, włączając w to m.in. wojsko i wymiar sprawiedliwości.

01.10.2014 15:45
3
odpowiedz
Runnersan
220
Senator

NVM

01.10.2014 15:47
Garret Rendellson
4
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Co to bibliotek zgadzam się po części ale co do szkolnictwa nie. Mam porównanie bo studiowałem na prywatnej i nie prywatnej uczelni podobny kierunek i widzę jak marnowana jest kasa i jakich głupot się uczy na tej drugiej.

01.10.2014 16:04
Trael
5
odpowiedz
Trael
229
Ja Bez Żadnego Trybu

No patrz ja też studiowałem na prywatnej i na państwowej.... i nadal uważam, że szkolnictwo powinno być darmowe tak aby jak najwięcej osób miało do niego dostęp. Bo to jest najważniejsze a nie twoje opinie o "głupotach".

01.10.2014 16:11
6
odpowiedz
Dessloch
267
Legend

Trael--> nie ma czegos takiego jak darmowe szkolnictwo to po pierwsze, a po drugie tak jak jest obecnie jest wystarczajace... czyli prywatne konkuruja z panstwowymi.

01.10.2014 16:27
Trael
7
odpowiedz
Trael
229
Ja Bez Żadnego Trybu

Dessloch - źle się wyraziłem. Chodziło mi o powszechny dostęp. Zgadzam się z tobą w 100%. Nie zagraniem nikomu otwierać prywatnych szkół. Jednak nie zgadzam się na system z wyłącznie prywatnymi.

01.10.2014 16:45
8
odpowiedz
Runnersan
220
Senator

Problem w tym, że ostatnio uczelnie (szkoły?) państwowe mam wrażenie przyjęły kryteria rekrutacji, jak prywatne (tylko, że oczywiście kto inny płaci)

01.10.2014 16:59
Drackula
9
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

[8] ale panstwowe taka masowke rekrutacje to juz 20 lat temu uskutecznialy. Roznica byla taka ze 20 lat temu wymagania na uczelniach (technicznych) byly tak wysrubowane, ze 50% odsiew po pierwszym semestrze to byla norma.

Teraz mamy masowke przy rekrutacji a jednoczesnie program nauczania tak okrojony ze uczelnie staly sie fabrykami magistrow, ktorzy nawet podania o prace poprawnie nie potrafia napisac.

01.10.2014 17:48
10
odpowiedz
Runnersan
220
Senator

Wiesz, właściwie jeśli się zastanowić, to może nie jest faktycznie problem rekrutacji, a właśnie tego o czym piszesz. Niech sobie każdy dostanie, ale niech go na siłę, czy to w LO czy na jakimś uniwersytecie nie trzymają, bo rektor/dyrektor ma ludzi, kierunki, które musi utrzymać.

01.10.2014 18:40
11
odpowiedz
zanonimizowany223012
77
Generał

aurelius właściwie to nie uważałem cię za forumowego jasnowidza, ale na prawdę nie przesadzaj z tym "dzieckiem", bo nie wiem czy masz moją metrykę czy co? pewnie w ogóle wywiadu nie przeczytałeś a już ględzisz o tym, że wojsko nie powinno być prywatne. Masz rację wojsko, policja powinno być państwowe. Wszystko inne poza paroma wyjątkami prywatne!

01.10.2014 19:00
😁
12
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

"pewnie w ogóle wywiadu nie przeczytałeś a już ględzisz o tym, że wojsko nie powinno być prywatne."

Niewiele mnie obchodzi co tam jest w tym wywiadzie. Ja tylko powtarzam poglądy Smith`a i jeśli się już na niego musicie powoływać, to się chociaż dowiedzcie co sądził na ten temat sam Smith.

01.10.2014 19:22
13
odpowiedz
Zenzibar
17
Generał

A ja bym się douczył zasad stawiania apostrofów.

01.10.2014 19:31
14
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

"A ja bym się douczył zasad stawiania apostrofów."

Nie chce mi się.

01.10.2014 19:41
😁
15
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

Oho, kuce sie zleciały. Podwieszam i idę po chipsy.

01.10.2014 19:54
16
odpowiedz
zanonimizowany223012
77
Generał

kurde no poucza innych aby zajrzeli do Smitha a sam nawet wywiadu nie przeczyta :D

01.10.2014 20:32
17
odpowiedz
Runnersan
220
Senator

Autorze wątku... Jakbyś nie dał w nagłówku "im. Adama Smitha" miałbyś spokój, a tak...

Jakbyś napisał im. Georga RR Martina, to chociaż byśmy mogli pogadać o Lannisterach i Starkach:)

02.10.2014 08:14
Garret Rendellson
18
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Trael-->Powiedz mi dlaczego mam opłacać coś co samo utrzyma się o wiele lepiej i odsieje studentów politologii którym do pracy w mcdonaldzie nie jest potrzebne 5 letnie "wykształcenie" z moich podatków?
Gdyby to jeszcze jako tako działało - ale państwowy system edukacji to taka porażka (na każdym praktycznie szczeblu a szczególnie na średnim) że jeżeli chcesz dalej utrzymywać ten wrzód to sam sobie na niego płać. Ja wolę żeby najgorsze szkoły wypadły z obiegu dzięki prostemu mechanizmowi konkurencji.

02.10.2014 10:27
19
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Aurelius -- Twoje stwierdzenia są z dupy, miałeś w rękach ten darmowy podręcznik? To jest gówno, GÓWNO, w porównaniu z tym, co było do tej pory. Skoro tak łatwo przerzucasz darmową oświatę na darmowy podręcznik, to ja powiem odwrotnie: skoro darmowy podręcznik jest gównem, to i darmowa oświata musi być gówniana.

Oto twoja ułomna argumentacja nasto-gimby, idź teraz poucz się matematyki.

02.10.2014 10:28
20
odpowiedz
Greggster
53
Pretorianin

[18] powiedz to rodzicom dzieci, ktorzy mieszkaja w ,,Polsce B'', ktorzy ledwie wiaza koniec z koncem. Nie wiem jak mozna chciec odbierac ludziom prawo do edukacji.

02.10.2014 10:49
21
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Gregster -- Standardowy problem niemyślącego człowieka. Zastanów się, jak to jest, że na świecie płaci się za np. studia, a ludzie i tak studiują.

Nikt nie odbierze biednym ludziom oświaty z dnia na dzień. Okres przejściowy na pewno zachowałby oba systemy, a w nowym ludzie mogliby po prostu najzwyczajniej w świecie odkładać na edukację swoich dzieci. Gdyby uchlani wiecznie rodzice nie odkładali na edukację dzieci, to nie znaczy, że ja mam brać za nich odpowiedzialność i fundować coś ich pociechom. Ale są na pewno ludzie, którzy dobrowolnie wspieraliby takie kwestie, ja sam może DOBROWOLNIE bym wspierał, ale przymus mnie wkurza i koniec.

Istnieje wiele rozwiązań, które mają ręce i nogi, i nie znaczą jednocześnie, że biedni ludzie będą mieszkać pod mostami, żywić się szczurami i gołębiami, a ich dzieci będą anaflabetami. To jest myślenie, w które wtłacza cię obecna kasta polityków, która boi się o swoje stołki, media, pożyteczni idioci na tym forum etc. Wystarczy zacząć samodzielnie pomyśleć, a horyzont zdecydowanie się rozszerza.

02.10.2014 11:06
Garret Rendellson
22
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Gregster->Ale ja im nie odbieram prawa do edukacji. Oni mają prawo się edukować, podobnie jak inni mają prawo mieć własnosc (w tym wypadku pieniądze) których nikt im nie odbierze by finansować szkoły dla tych pierwszych. Proste.
Co do dzieci mieszkających w Polsce B - gdyby oświata była prywatna to była by tańsza (i lepsza) a ci ludzie mieli by więcej pieniędzy gdyż nie płacili by na politologów w podatkach. Zdolne dzieci nawet z Polski X dostały by stypendia bo uczelniom i szkołom zależy by mieć dobrych uczniów. Do tego dochodzi pomoc charytatywna. I szło by to stopniowo tak, by te regiony mogły się rozwinąć i stać się normalną Polską.

02.10.2014 11:08
Widzący
23
odpowiedz
Widzący
255
Legend

Ciekawe że jest grupa ludzi, którzy powinni popierać darwinizm społeczny a jednak tego nie robią?
Stać ich na prywatnego lekarza, prywatne wykształcenie dzieci i przyzwoite własne mieszkanie a pomimo to nie chcą biedniejszych wdeptać w ziemię i zaorać.
Spora część z przedmówców (przedpiśców?) nigdy niestety do tej grupy nie trafi, nigdy też nie będą na tyle majętni by było ich stać na te zalecane prywatności.
Nawet mnie nie cieszy że skończą jako klienci wegetujący na garnuszku budżetu bo bycie bezwzględnym biednym głupcem będzie dla nich największą karą.

02.10.2014 11:14
24
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Co ty gadasz, wystarczy ludziom wpoić etos pracy, odpowiedzialności za siebie i interesu społecznego w odpowiednim kontekście, ale nie przymuszać ogłupiającymi podatkami, nie traktować jak bandy idiotów, która "przecież sama się nie ogarnie".

Siłą rzeczy wyciąganie ludzi za uszy z biedy, zmuszając ich do wzięcia większej odpowiedzialności za własne życia, musi spowodować rozwój i korzyści dla całego społeczeństwa.

Wszystko, co jest za darmo (pozorne darmo oczywiście), rozleniwia i równa w dół.

02.10.2014 11:22
Widzący
😈
25
odpowiedz
Widzący
255
Legend

No ! Luuuudzie, bądźcie dobrzy! Bądźcie odpowiedzialni i miejcie etos! Oczywiście w kontekście odpowiednim.
Jak nie to wam go wpoimy.
Podaj zatem jakiś taki kontekst wraz z metodą wpajania i niech to nie będzie umowa śmieciowa.

02.10.2014 11:27
😁
26
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator
Image

O, jednak się kuce rozkręciły. Bałem że nic z tego wątku nie wyjdzie.
A tu proszę, kuc Garret wpadnie i od razu dawka debilizmów rośnie wykładniczo.

02.10.2014 11:33
27
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Chwila moment, co ty pieprzysz.

Etos pracy jest bardzo krótki i prosty: ciężką pracą ludzie się bogacą. Chcesz mieć jakość życia, o jakiej marzysz, to sobie na nią zapracuj i nie oglądaj się na państwo w usuwaniu ci przeszkód.

To jest podstawowa zależność, napędza cały świat. Do niej nie trzeba indoktrynacji, wystarczy popatrzeć, bo w działaniu tą zasadę widać na codzień, asbolutnie wszędzie (oprócz sojcalnych gett dla Cyganów, heheszki).

Interes społeczny w odpowiednim kontekście jest taki, że w interesie każdego człowieka jest wspomaganie ludzi, którzy sobie nie radzą, a po zapewnieniu im pewnych warunków, poradzić by sobie mogli. To też jest widać na codzień, każdy pożyczył sąsiadowi cukier albo pomógł holować samochód albo włożył mąkę do Szlachetnej Paczki na święta albo oddał za friko podręczniki po dziecku. Z tym, że dzisiaj ludzie pokazują palcem na państwo, że to ono jest od tego i nie robią nic albo robią takie rzeczy rzadko.

Ale spoko, jak ci przeszkadzają takie zasady, których przecież nawet nikt nie musi uczyć vel. nikogo indoktrynować, to miej sobie tą swoją aktualną wolność. Opowiedz mi tylko jeszcze o zasadach, których to dzisiaj nie ma, od których jesteś kompletnie wolny i żyjesz jak chcesz, i jak mocno nie jesteś indoktrynowany i że nic nie jest ci w szkole/w życiu wpajane.

02.10.2014 11:42
28
odpowiedz
Greggster
53
Pretorianin

Ludzie myślą, że człowiek jest istotą racjonalną, empatyczną i pomocną, która kieruje się interesem swoim i innych. Jest to tak samo złudne jak uczenie etosu czy innej propozycji prania ludziom mózgu (nawet jeśli idea wydaje się słuszna).

Natomiast człowiek jest omylny, nie żywi sympatii do każdego, kieruje się najczęściej własnym interesem, jest często zaborczy, zazdrosny, egoistyczny, hipokryzyjny itd. itp.

Jestem też ciekaw jak bogaty byłbym nie płacąc podatków, że stać byłoby mnie na opiekę lekarską, operacje, ubezpieczenie, szkołę, przedszkola itp. Zakładając, że właściciel firmy - kapitalista będzie skłonny tyle faktycznie zapłacić a nie ruch** pracownika jeszcze bardziej w du** z powodu braku regulacji, kodeksu pracy, przepisach dotyczących minimalnego wynagrodzenia, sanepidu i ogólnie uciśnienia gospodarczego. Z mojej strony EoT, i tak się nie dogadamy na tym forum:)

02.10.2014 11:45
Garret Rendellson
29
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Widzący-->Lol ty jesteś tym gościem co to miał w dupie to że socjalizm prowadzi do bankructwa państwa ale mimo to chciał pobierać zasiłki bo to przecież zysk?
Moglbym ci tłumaczyc że zalecanie prywatności prowadzi do niższych cen niż są teraz a gadka, że za 1100 zł jakie płaci przedsioębiorca zusu nie ubezpieczyłby się w prywatnej firmie na wolnym rynku to debilizm ale mam lepsze rzeczy do roboty.

02.10.2014 11:47
Widzący
😃
30
odpowiedz
Widzący
255
Legend

Bredzisz, niestety.
Zdecydowana większość bogactwa nie ma nic wspólnego z ciężką pracą, ta minimalna część mająca z nią jakiś związek opiera się na ciężkiej pracy innych.
Wiara zaś w solidaryzm społeczny wynikający z natury ludzkiej jest (delikatnie mówiąc) naiwna.
Pomimo tego masz jednak swoją szansę, ciężko pracuj, wypnij do przodu pierś nabrzmiałą etosem i podbij swoimi rękoma świat albo chociaż bliską zagranicę.

02.10.2014 11:52
31
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Greggster -- Natomiast człowiek jest omylny, nie żywi sympatii do każdego, kieruje się najczęściej własnym interesem, jest często zaborczy, zazdrosny, egoistyczny, hipokryzyjny itd. itp.

To jest coś, co zostało ci wpojone, żebyś utrzymywał swoimi pieniędzmi bandę świń u koryta, która ma w teori tych omylnych ludzi wyręczyć w ich byciu debilem i egoistą. O ludzie...

A kto niby nami rządzi? LUDZIE, wg ciebie omylni, egoistyczni. To niech chociaż każdy rządzi swoją "gospodarką", niech każdy dba o swój interes i niech nie zabiera mu jakieś Rude Słońce Peru, bo czuje się nagle wyrocznią mającą prawo mówić społeczeństwu, jak ma żyć.

Ludzie nie są źli, nie są dobrzy, są normalni. Ludzie mają różne potrzeby, jeden jest chciwy, ale zrównoważy go altruista i filantrop, bo takie potrzeby też istnieją, tak, ludzie chcą pomagać innym, bo wtedy czują się bardziej dowartościowani i jest ich niemało!

Ale jeżeli chcesz wierzyć w podobne głupoty, to proszę bardzo, zasilaj swoim poparciem kastę cwaniaczków, którzy mają cię za ułomnego pokarkę. Oni ci doskonale wytłumaczą, na co zabierają ci pieniążki i jakie cudowności dla ciebie porobią, wczuj się w akcję.

Widzący -- Bogactwo ma ekstremalnie dużo wspólnego z ciężką pracą, zawsze zaczyna się od zapieprzania. Kiedy już zapieprzają na ciebie inni, to oni są na początku drogi, zwyczajnie, pospolicie.

Nie wierzę w solidaryzm społeczny, ja WIEM, że są ludzie, którzy nie pozwolą biednym jeść gołębi, mam ich pełno w zasięgu widzenia, a tobie współczuję środowiska, w jakim się obracasz.

Nie, ty bredzisz i na tym możesz już skończyć odpisywanie. Nigdy jeszcze nie zechciałeś twórczo wziąć udział w dyskusji, zawsze robisz sobie kpiny i ironiczne poklepywanie po pleckach, a szczerze mówiąc, wiesz o życiu takie samo zero, jak wg ciebie ja. Nara.

02.10.2014 11:56
lordpilot
😃
32
odpowiedz
lordpilot
231
Legend

Ja wolę żeby najgorsze szkoły wypadły z obiegu dzięki prostemu mechanizmowi konkurencji.

^^ I prywatne szkoły mają to zagwarantować ? W Polsce ?
No ja nie wiem, mam poważne wątpliwości. Nie bezpodstawne, poparte raczej doświadczeniem... Jak kończyłem liceum (1997 rok dokładnie), to prywatnych szkół już trochę było... i na przykład z mojej szkoły jak ktoś był totalnym głąbem, nieukiem i leniem to szedł do prywatnego LO w Lubaszu :) Szkołę tą prowadził jakiś kumpel JKM (przynajmniej chwalił się znajomością z "Krulem").

Tam wystarczyło tylko płacić :). Wielokrotnie byłem później zdziwiony spotykając znajomych z mojej szkoły (którzy odpadali gdzieś po pierwszym albo drugim półroczu), którzy właśnie w tym Lubaszu zrobili matury :).

W Wielkopolsce długo potem funkcjonowało takie pojęcie "matura po Lubaszu" :). Czyli coś czym można się podetrzeć :) Pieczątka szkoły w Lubaszu na świadectwie maturalnym dawała pewne miejsce w kolejce do pośredniaka, bo delikwenta po takiej szkole zatrudniłby tylko jakiś samobójca nie liczący się z kosztami ;-)

Pamiętam jeszcze, że na studiach (ja akurat kończyłem UAM - dziś to chyba nazywa się Uniwersytet Poznański), jak ktoś sobie nie radził to również szedł na uczelnie prywatną :)

To jednak było lata temu, więc spoko jestem w stanie uwierzyć, że na uczelniach prywatnych poziom niebotycznie poszybował w górę, natomiast te państwowe sięgnęły bruku ;-). Spokojnie w to uwierzę, tylko proszę o link do jakiegoś rzetelnego rankingu na ten temat, bo wypociny jakiegoś kuca (który dodatkowo w tej prywatnej szkole chyba zalegał z czesnym - dobrze kojarzę ?), to jednak dużo za mało, żeby uznać coś za fakt.

Sam to uważam, że tak jak jest teraz, to jest dobrze - szkoły państwowe konkurują z prywatnymi. Przynajmniej jest wybór. Moje dzieci pójdą do prywatnej, dopóki będzie mnie na to stać, natomiast nie zamierzam nikogo pozbawiać alternatywy w postaci darmowej (no nie tak do końca - książki też swoje kosztują) edukacji. Po prostu widzę ciut dalej niż czubek własnego nosa :)

ps. Swoją drogą to Aurelius pozamiatał już w drugim poście, kuce poległy zanim w ogóle stanęły do walki :). No, ale to "młodzi i naiwni" wyznawcy Korwina. Pierdolenie żeby tylko pierdolić :). Powoływanie się na Smitha, bez choćby pobieżnego przeczytania tego jakie miał poglądy - EPIC LOL :D

02.10.2014 11:56
Garret Rendellson
33
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

To ze ludzie są egoistyczni powoduje właśnie ze dbają o swoje interesy i dzięki kapitalizmowi mogą się łatwo bogacić. A jak już się wzbogacą to z przyjemnością dają na różne charytatywne cele.
lordpilot->A czym mają przekonać prywatne szkoły klientów w sytuacji gdy każdy za darmo może dostać się do państwowej? M innymi własnie tym, że "płacisz i dostajesz dyplom".
"Sam to uważam, że tak jak jest teraz, to jest dobrze - szkoły państwowe konkurują z prywatnymi. Przynajmniej jest wybór"
To nie rozumiem najpierw bulwersujesz się, ze prywatna szkoła daje dyplom za kasę a potem chcesz żeby tak było. Dziwne.
Spokojnie w to uwierzę, tylko proszę o link do jakiegoś rzetelnego rankingu na ten temat, bo wypociny jakiegoś kuca (który dodatkowo w tej prywatnej szkole chyba zalegał z czesnym - dobrze kojarzę ?), to jednak dużo za mało, żeby uznać coś za fakt. Nie wiem co ma do tego ze kiedys tam zalegałem miesiąc z czesnym to jakas proba dogryzienia mi? dosc słaba, postaraj sie.
Powiedz mi tylko jak mozesz chciec ranking w sytuacji gdy większosc rynku jest zmonopolizowana przez szkoły na które idzkie cięzka kasa z podatków? Jezeli jednak chcesz - moge jednak podać przykład np MIT - w 2012 roku uznana za najlepszą na świecie - całkowicie prywatna.

02.10.2014 12:00
34
odpowiedz
Lookash
155
Legend

lordpilot -- Temat jest o wypowiedzi reprezentanta instytutu imienia Smitha, a nie o poglądach Smitha, więc nikt nic nie pozamiatał, a takie stwierdzenie to po porstu pieprzenie nie na temat, rękawicy podjąć strach rozumiem...

02.10.2014 12:02
😁
35
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

To jest coś, co zostało ci wpojone, żebyś utrzymywał swoimi pieniędzmi bandę świń u koryta, która ma w teori tych omylnych ludzi wyręczyć w ich byciu debilem i egoistą.

ja WIEM, że są ludzie, którzy nie pozwolą biednym jeść gołębi

A jak już się wzbogacą to z przyjemnością dają na różne charytatywne cele.

Słodka kuca naiwność.

02.10.2014 12:03
lordpilot
😃
36
odpowiedz
lordpilot
231
Legend

Temat jest o wypowiedzi reprezentanta instytutu imienia Smitha, a nie o poglądach Smitha,

^^ Reprezentant instytutu imienia Smitha profanuje dziedzictwo tegoż Smitha, a kolejny osioł te profanacje rozpowszechnia - no tego to nawet w najlepszym kabarecie jeszcze nie grali :D

02.10.2014 12:12
Garret Rendellson
37
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

rewolwerowiec tak bardzo cyniczny ze w kazdym poscie zolta buźka poczytaj sobie ile kasy wybulili na charytatywne cele najbogatsi ludzie jak chocby Gates czy jeszcze lepiej Rockefeller.

02.10.2014 13:21
😁
38
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

Niezmiennie bawi mnie ta kuca infantylna naiwność że ludzie nagle staną się dobrzy, miłujący i sprawiedliwi. I nikomu nawet nie przyjdzie na myśl... bo ja wiem... wyzyskiwać pracowników dla własnej korzyści. Niewidzialna (i równie mityczna) ręka rynku uzdrowi wszelkie problemy, a sprawiedliwym i dobrym producentom nawet przez myśl nie przejdzie choćby malutka zmowa cenowa. Prywatne szkolnictwo uzdrowi oświatę i nawet najbiedniejszy Jasiu z Bieda Wioski będzie mógł studiować gdzie tylko zamarzy dzięki tabunom altruistów walącym do niego drzwiami i oknami. Prywatna służba zdrowia wyleczy wszystkich z uśmiechem na ustach, a prywatny ubezpieczyciel bez najmniejszego wahania i szukania kruczków by nie pozbywać się kasy za to zapłaci.

Piękny, cudowny świat, gdzie wszyscy są braćmi. Oh wai...

edit
Tak mnie ta piekna wizja oślepiła że az buźki zapomniałem.
<-

02.10.2014 13:21
39
odpowiedz
Zenzibar
17
Generał

Temat jest o wypowiedzi reprezentanta instytutu imienia Smitha, a nie o poglądach Smitha, więc nikt nic nie pozamiatał, a takie stwierdzenie to po porstu pieprzenie nie na temat, rękawicy podjąć strach rozumiem...

W Centrum im. A. Smitha mogą się udzielać jedynie osoby, które w stu procentach zgadzają się z każdym napisanym przez patrona zdaniem. Podobnie np. w Fundacji Batorego.

02.10.2014 13:30
👍
40
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Rewolucjoniści liberalni, podobnie zresztą jak rewolucjoniści czerwoni roją sobie w głowie,że jak zburzy się to, co Polska wypracowała przez ostatnie 25 lat to nagle będziemy mieli tu Eldorado, ludzi zarabiających po 3 tysiące minimum, przy najtańszych produktach i najwyższych jakościowo, bo przecież "rynek" ( dogmacik ) będzie to wszystko rewidował :D Zbudujemy więc sobie te szklane domy - byleby mi "państwo nie kradło" ( bo teraz "prawica" daninę na swój kraj uznaje za rabunek, nie za obowiązek ) - cóż, jaki kraj, taka prawica.
Jedyna różnica to bełkot ideowy - jedni masturbują się nad pojęciem wolności, drudzy nad pojęciem równości ( zresztą "wolność, równość, braterstwo" to wypierdek rewolucji liberalnej ), a jakie efekty tych dwóch rewolucji były, można sobie poczytać :)

02.10.2014 13:33
41
odpowiedz
Lookash
155
Legend

lodrpilot -- Dla mnie ty, Cyniczny, Widzący, Greggster to ironiczne i prześmiewcze osły, które nie mają jąderek podjąć jakiejkolwiek dyskusji, bo na wstępie traktują innych jak debili. Krzyż wam na drogę, wy nie mieliście nigdy minuty przemyśleń na temat natury człowieka, wszystko wiecie z medialnego szitu, którym się karmicie co tydzień, myślicie, że jak macie w ręku Newsweeka, to już jesteście inteligenci przekazujący prawdy o życiu głupim i małym.

Człowiek nie jest istotą podłą ani nie jest istotą o nieskalanej naturze, w gruncie rzeczy system obecny kontra system wolnościowy to jedynie przeniesienie akcentu z rzeczywistości, w której jednostki chcące i mogące więcej mają skrępowane ręce, do rzeczywistości, w której to nie ma skrępowanych dłoni, ale trzeba się o swoje postarać. I tego się boicie, jeśli piszecie o ludziach słabych, egoistycznych etc. to piszecie właśnie o sobie. Ja rozumiem, wy wolicie być traktowani jak debile w zamian za wygody, ale mi byłoby wstyd. Tylko tyle.

Cyniczny -- Gdybyś nie był skończonym głupcem, gdybyś dał się uwieść czarowi darmowej edukacji a nie łapał dziewczynki za warkoczyki na lekcjach, to byś potrafił wyczytać, że nigdzie nikt nie pisze, że społeczeństwo zacznie się miłować. Tylko debil może wynieść takie wnioski, skąd wy to macie? TO się wam tylko wydaje, że o to chodzi, wy nawet nie chcecie pojąć, dotrzeć do sedna, z wami nawet nie ma podstaw do dyskusji, bo wy zwyczajnie gówno wiecie w tematyce, potraficie tylko dodać posty z durną emotką po lewej stronie.

Ludzie są, jacy są, pomagają sobie teraz i gniją w biedzie teraz, nie rozumiem, dlaczego nie mogą pomagać sobie i gnić w innym systemie, gdzie przesuną się akcenty i pomoc będzie dobrowolna, a z gnicia będzie można wyjsć łatwiej, o ile będzie się miało chętne ręce do pracy (dziś można gnić bez chęci do pracy przez całe życie na garnuszku społeczeństwa).

Wyzysk pracownika? To teraz nie ma wyzysku pracownika? LOL

Zmowa cenowa? To teraz nie ma zmów cenowych? LOL

Dzisiaj tabuny Jasiów w Stanach i UK studiują za stypendia fundowane przez PRYWATNE uczelnie i filantropów.

Jak wygląda państwowa służba zdrowia, którą to tak ubóstwiasz, widać dzisiaj w polskich przychodniach.

Generalnie każdy argument z dupy, ty człowieku myślisz, że żyjesz w raju? Dorośnij.

02.10.2014 13:39
😁
42
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

wy nie mieliście nigdy minuty przemyśleń na temat natury człowieka, wszystko wiecie z medialnego szitu, którym się karmicie co tydzień, myślicie, że jak macie w ręku Newsweeka, to już jesteście inteligenci przekazujący prawdy o życiu głupim i małym.

Tyś Jeden Oświecony Który Mediami Się Nie Skalał!

02.10.2014 13:41
43
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Zajmij się robotą, bo widzę, że socjalka ci do główki uderzyła.

qLa -- Rewolucji wolnościowej nie było nigdy. Pisząc o kraju i jego prawicy, to podatki są rabunkiem w doktrynie prawicy zawsze i wszędzie, co dowodzi, że gówno wiesz o pojęciu prawicy, o jej reprezentantach itp. Dla ciebie pewnie polskie partie narodowe to jest prawica, bo tak kazała ci myśleć Wyborcza, dla której patriotyzm i nacjonalizm to jedyna właściwa cecha charakterystyczna "prawicy".

Generalnie możecie zarzucać nam naiwność, ale wy po prostu gówno wiecie, nigdy się tematem nie interesowaliście, nigdy nic nie przeczytaliście, wszystko jest tylko waszą kpiną i dowodem na to, jak bardzo wyjebane macie na to, co się wokoł was dzieje. Myślenie wyłączone także, w końcu wystarczy zacytować artykuł z Onetu, żeby zabłysnąć w towarzystwie. I tak się kręci polskie bagienko, a kto ma kasę i tak trzyma ją w raju podatkowym, a wy pracujecie na jego konto. To miłego pracowania :)

02.10.2014 13:49
😁
44
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

ty człowieku myślisz, że żyjesz w raju?

Widzisz, w tym jest właśnie problem. Ja wiem że nie żyję w raju i nigdy takiego raju nie będzie. Ty i reszta kuców natomiast masturbujecie sie wizją utopii która niczym nie różni sie od wyśmiewanego przez was komunizmu. Tylko bieguny przeciwne. I jak to utopia - nie ma szans się ziścić, jednak ty sobie wmawiasz że ten idealny świat może istnieć. Oczywiście tylko do czasu jak dorośniesz i życie kopnie cie w dupę - wtedy zobaczymy ile zostanie z twojej kucowatości.

edit
ale wy po prostu gówno wiecie, nigdy się tematem nie interesowaliście, nigdy nic nie przeczytaliście

Tys Jedyny Oświecony Który Czytał! NAUCZAJ!

02.10.2014 13:55
45
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Oczywiście, że nie ma szans zaistnieć, bo istnieją tacy hamulcowi i leniwi, jak ty, którym jak zabraknie vel. życie kopnie ich w dupala, to pójdą po cudze z koktajlami Mołotowa w rękach. To nie my będziemy robić krwawe rewolucje. Bez odbioru, do roboty, leniu.

02.10.2014 13:58
46
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Lookash
Nie było? To jakie tło ideowe miała Rewolucja Francuska?
Bzdurą jest również twierdzenie, że według prawicy, jako całości, podatek = rabunek, jedynie liberałowie kierują się takimi poglądami. No, jeszcze te różniaste Wasze odmiany - libertarianie, anarchiści etc. Natomiast liberałowie nie zajmują całości pojęcia "prawica". Nikt mi też nic nie wmówił, wiedza ta płynie nie z bełkotu medialnego, czy bełkotu stron, którym Ty pewnie hołdujesz, a ze studiów nad filozofią polityczną.
Jeżeli ktoś uważa się za konserwatystę wartością jest to, co jego Państwo dla niego wypracowało. Oczywiście, liberałom ubzdurało się, że są jedyną słuszną prawicą, a reszta to socjaliści :D Taki sofizmat "albo jesteś z nami, albo przeciwko".
Co do "wy gówno wiecie" - najprostszy sofizmat - co Ty o mnie wiesz, że budujesz takie tezy? Akurat czytałem dzieła ekonomów typu Mises, zresztą posiadam chyba z 4 książki z Inst. Misesa, dodatkowo mam Waszą biblię Balcerowicza o wolności. Więc Kościół Liberalny nie jest mi obcy ideowo.
Różnica między mną, a Tobą jest taka, że ja nie uznaję dogmatu "wolność" jako najistotniejszą rzecz, ja uznaję porządek, ład, bezpieczeństwo, władzę.
Mnie to zawsze zastanawia - skoro w warunkach uporządkowanych, uregulowanych prawnie, bezpiecznych, nie jesteście w stanie budować swoich karier, firm, to jak Wy sobie poradzicie w zwierzęcej konkurencji, w której "dog eats dog"?

02.10.2014 14:08
lordpilot
😊
47
odpowiedz
lordpilot
231
Legend

Dla mnie ty, Cyniczny, Widzący, Greggster to ironiczne i prześmiewcze osły, które nie mają jąderek podjąć jakiejkolwiek dyskusji, bo

^^ Bo przepraszam bardzo ale nie ma z kim. Zachowujesz się jak gówniarz, to jak gówniarz będziesz traktowany. Co do medialnego bełkotu, to odbijam piłeczkę - poczytaj czasem coś więcej niż "Najwyższy Czas" lub "prawdy objawione Krula" na jego blogu, to może klapy z oczu spadną. Choć nie sądze ;-). No, ale może z czasem, jak w końcu dorośniesz. Tymczasem - zdrowia życzę :).

02.10.2014 14:12
48
odpowiedz
zanonimizowany566741
69
Senator

Czy tylko mi te wszystkie kuce przypominają komunistów z okresu przedrewolucyjnego? Etos pracy, raj na ziemi, nienawiść do przeciwników politycznych, obarczanie za każdą swoją porażkę system polityczny, ślepe wpatrzenie w sztywne ramy swojego programu politycznego, posiadanie wartości moralnych których ze świecą szukać u piewców obecnego systemu, odbieranie ludziom ich praw w zgodzie z zasadą dla lepszego dobra(to a propos tej edukacji)

02.10.2014 14:14
49
odpowiedz
mckk
28
Senator

Ale dużo idiotów się tutaj zleciało.

02.10.2014 14:16
👍
50
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

SILENTALTAIR
Nie popełniasz tu błędu, podobnie jak socjaliści, liberałowie są idealistami, wierzą w jakiś kryształowy świat, na wyciągnięcie ręki, tylko najpierw trzeba wystarczająco zburzyć, żeby to osiągnąć. To takie utopie intelektualnie, które później próbują wdrożyć w świat rzeczywisty.

02.10.2014 14:37
Garret Rendellson
51
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

qla i rewolwierowiec a takze inne smieszki - nie wiem gdzie wy widzicie zeby ktos pisał o jakims eldorado czy cudownym panstwie które nastanie za rządów wolnościowców. Oczywiście, że będą problemy bo problemy i poszkodowani będą zawsze.
Ale dla mnie normalnym państwem jest państwo gdzie podatki idą na rzeczy naprawdę wspólne i przez to są niskie, biurokracja jest mała a człowiek odpowiada sam za siebie.
Ktoś kto śmieje się z takich rozwiązań i woli panstwo absurdu, w którym obywatel tłumaczy się przed urzędnikiem ile i jak zarobił, książki sprzed lat 70 wg państwa nie są książkami tylko towarem używanym (przez co vat na nie jest kilka razy większy), a za zapalenie skręta mogę iść do pudła zasługuje tylko na politowanie.
Swoją drogą - cały czas piszecie o jakichś zmowach cenowych i monopoloach a to takie firmy jak zus,nfz czy panstwowe szkoły są praktycznie monopolami. Przeczycie więc samym sobie. I przydało by się jakies odniesienie do argumentow a nie kolejne "a bo liberałowie sobie roją ze będzie super buhahaa".

02.10.2014 14:40
52
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Silent -- Czy tylko mi te wszystkie kuce przypominają komunistów z okresu przedrewolucyjnego? Etos pracy, raj na ziemi, nienawiść do przeciwników politycznych, obarczanie za każdą swoją porażkę system polityczny, ślepe wpatrzenie w sztywne ramy swojego programu politycznego, posiadanie wartości moralnych których ze świecą szukać u piewców obecnego systemu, odbieranie ludziom ich praw w zgodzie z zasadą dla lepszego dobra(to a propos tej edukacji)

Wkładacie nam w usta rzeczy, których nikt nie wypowiedział. Ręce opadają, żyjcie w pokoju, wyautowuję się stąd. Energia na dyskusję marnotrawiona jest na wycinanie podobnych chaszczy idiotyzmów, o które się posądza liberałów gospodarczych. Nie znam liberała, który ponosi jakieś życiowe porażki, od tego trzeba zacząć. Lierałowie gospodarczy zazwyczaj bardzo dobrze sobie radzą, taka widzisz jest różnica. To socjaliści obwiniają o swoje nieudacznictwo państwo, które nie dość dużo łapki pomocowej wyciąga. Jak już sobie dobrze radzisz, to stwierdzasz, że ręka państwa cię już niepotrzebnie prowadzi i zwyczajnie marnuje twój potencjał. Ale to trzeba wyjść z socjalistycznego myślenia, żeby to pojąć, więc cię o to nie posądzam.

02.10.2014 14:53
😁
53
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

Oczywiście, że nie ma szans zaistnieć, bo istnieją tacy hamulcowi i leniwi, jak ty

Chcesz powiedzieć że Jaśnie Oświecone Kuce Które Czytają nie są w stanie wprowadzić swych ideologicznych bajek przez/dzięki takim jak ja? No nie musisz juz takich komplementów mi tutaj sypać...

@Silentaltair
Czy tylko mi te wszystkie kuce przypominają komunistów z okresu przedrewolucyjnego?
Nie tylko tobie. Jedynymi którzy tego nie widza są oni sami. ;)

02.10.2014 15:27
54
odpowiedz
zanonimizowany566741
69
Senator

Nie znam liberała, który ponosi jakieś życiowe porażki, od tego trzeba zacząć
No to przepraszam i kłaniam się w pas w takim razie. Nadludzie po prostu.

02.10.2014 15:46
Drackula
55
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

MiT jako przyklad? fajnie, tak fajny przyklad ze az monitor poplulem.

Jeszcze moze mistrzu powiedz nam kto mialby finansowac polski MiT jesli nie panstwo? Firmy i sponosorzy? jacy? Ty wogole masz pojecie jaka kasa idzie na utrzymywanie uczelni technicznej? To nie jest wyzsza szkola lansu i balansu gdzie lawka i tablica wystrczy do produkcji magistra. Nigdzie, nawet w USA na dzien dzisiejszy nie ma mozliwoscu utworzenia technicznej uczelni w stylu MiT, wiec schowaj swoje brednie do kieszeni i sie nie wydurniaj.

I nie pisz mi ze utrzyma sie z czesnego, bo takie MiT przychod z czesnego ma ponizej 10% swojego budzetu.
Tak dla skali wyobrazenia dodam tylko ze koszt sredniej klasy SEM (scanning electron microscope) to 500k euro, do tego dochodzi jeszcze masa kasy na utrzymanie i serwis.

Prywatne to ty mozesz sobie robic szkoly lansu, ktorych akurat w Polsce nie brakuje.

02.10.2014 15:52
😁
56
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

>>Nie znam liberała, który ponosi jakieś życiowe porażki, od tego trzeba zacząć
No to przepraszam i kłaniam się w pas w takim razie. Nadludzie po prostu.

To nie wiedziałeś? Przecież to własnie dlatego żaden liberał nigdy nie wylewa swoich frustracji na forach że "państwo go tłamsi" bo oni zawsze sobie doskonale radzą! Oh wai...

02.10.2014 16:03
Garret Rendellson
57
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Drackula->Lol ty cos brałes? Przykład był na to jaki prywatne uczelnie mają poziom bo takie było pytanie więc zanim zaczniesz zawracac mi dupe przeczytaj wątek.
Nie wiesz kto miałby to utrzymać? Proszę - szkoła mogła by sprzedawać wynalazki powstałe w tej szkole, do tego dochodzą wielkie dotacje udzielane przez ludzi tak zwyklych jak i bogatych. Do tego czesne które jest w takich szkolach bardzo wysokie (cos 50 tys dolcow rocznie w takim micie).
Jak widać MIT utrzymuje się z tego i radzi sobie bardzo dobrze.
Prywatne to ty mozesz sobie robic szkoly lansu, ktorych akurat w Polsce nie brakuje.
Twierdzisz ze bez mitycznego państwa szkoły nie będą mogł miec dobrego poziomu? Lol 2
Jestem teraz w sszkole prywatnej, która mimo ogromnej nieuczciwej konkurencji ze strony państwa radzi sobie bardzo dobrze i nie jest szkołą lansu.
Przykład był na to jaki prywatne uczelnie mają poziom bo takie było pytanie więc zanim zaczniesz zawracac mi dupe przeczytaj wątek.

02.10.2014 16:30
58
odpowiedz
zanonimizowany980429
8
Legionista

Szkoda, że tacy ludzie nie są u władzy. Ale z drugiej strony przywilejami socjalnymi politycy kupują spokój. Np teraz kupili spokój górników.

02.10.2014 16:44
59
odpowiedz
mefek
106
Senator

Zbyt dużo niewiadomych jest w twoich teoriach Garret. Wszystko sprowadza się do tego, że ktoś będzie dobrodusznie dotował na te uczelnie. A te czesne, np 50 tys. złotych to kto miałby płacić? Zapewne odpowiesz, że jak nie będzie podatków to każdy będzie miał pieniądze, żeby płacić takie czesne.
Szkolnictwo wyższe trzeba reformować i to nie ulega wątpliwościom. Trzeba sprawić aby na studia dostawali się tylko Ci co chcą i osiągają jakiś poziom, bo teraz to każdy może zostać przyjętym do PWSZ i po 5 latach dostać nic nie warty tytuł magistra. Tak samo uczelnie państwowe biorą jak leci żeby dostać pieniądze, tak i prywatne rozdają tablety byle ktoś się do nich zapisał i płacił czesne.

02.10.2014 17:04
Garret Rendellson
60
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Mefek, w MIT jest wlasnie takie czesne a ludzie pchają się z całego świata. Są stypendia dla najzdolniejszych organizowane przez samą uczelnie. W Polsce mamy bardzo dobrych młodych naukowców także taki kierunek byłby także oblegany.
Co do dotacji - jak pisałem zobacz sobie ile pieniędzy wydają bogaci ludzie (i nie tylko bogaci) na właśnie takie sprawy. Samo MIT ma ogromne pieniądze własnie z takiego źródła.
Co do reformy edukacji - własnie trzeba ją zreformować tak by uczelnie konkurowały o ucznia z całą siłą i nie marnowały kasy tak jak to robią teraz.

02.10.2014 17:20
61
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

@Garret
Jak zwykle strasznie życzeniowe myślenie. "Ktoś da kasę", "ktoś zapłaci", "ktoś, coś, kiedyś, może". Już pomijam fakt że MIT to jedna z najlepszych uczelni na świecie, dzięki czemu może na takim finansowaniu polegać i porównywanie jej (i powoływanie się na jej rozwiązania) do naszej rzeczywistości jest absurdalne.

02.10.2014 17:24
Drackula
62
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

[60] a co takiego skomplikowanego tak prywatnie studiujesz? biotechnologie czy moze robotyke?

Poki co to walisz takie dyrdymaly ze az oczy bola. Budzet MiT to ponad 3biliony dolarow i ty myslisz ze nagle nowo utworzona uczelnia techniczna taka kase by dostala z datkow? w Polsce?
Wyciagnales przyklad z dupy napoparcie woich korwiniastych teorii, ktory kompletnie nie ma zastosowania w rzeczywistosci, i to nie tylko tej polskiej.
Bogasvi pieniedzy na sposorowanie uczelni prywatnyvh nie wydaja. MiT dostaje kase za badania ktore prowadzi dla przemyslu (rozne galezie) amerykanskiego i to zrodlo dochodu to 50% ich budzetu, pozostale to 30 % z inwestycji, jakies 10% z czesnego i tylko jakies 5-6% z datkow o ktorych tak glosno krzyczysz.
Nie mas pojecia jak funkcjonuje taka instytucja jak MiT a najbardziej sie wymadrzasz.

02.10.2014 17:28
63
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

MIT jest tylko częściowym wyjątkiem potwierdzającym regułę. Za Smitha też było mnóstwo dobrych i prywatnych szkół i uczelni i system wg niego się jakoś NIE SPRAWDZAŁ, sorry i żadne zaklinanie korwinistów tego nie zmieni i już.

Natomiast MIT jest tylko częściowym wyjątkiem, gdyż i tak dużą część pieniędzy daje mu rząd. Bowiem to nie jest wcale tak, że oni siedzą i sobie wymyślają co chcą, ale w dużej mierze robią to co chce państwo (czyli a jakże, co zatwierdzi urzędas w Waszyngtonie). W USA jest specjalna agencja rządowa do tego "The National Science Foundation (NSF)" i ma budżet tak około 7 mld USD i nie jest to jedyne źródło finansowanie pieniędzmi publicznymi. A czasami jest to robione pośrednio, czyli grant dostaje prywatna firma, która podnajmuje uczelnię.

I też wychodzą potem z tego m.in. absurdalne badania nagradzane antynoblami, więc wcale to nie jest idealne, ale ....

02.10.2014 17:34
Drackula
64
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

[63] dokladnie w tym 50% ich budzetu jest ta kasa o ktorej mowisz, czasem bezposrednio, czesem posrednio, np, Department Obrony, a czasem poprzez firmy typu boeing itp.

Poza tym MiT to bardziej instytut badawczy, ktory przy okazji ksztalci kadry inzynieryjne niz uczelnia wyzsza.

02.10.2014 17:53
65
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Cyniczny -- Wyobraź sobie mnie, kiedy siedzę w gabinecie, zatopiony w skórzanym fotelu, rozmawiam ze swoim biznesowym współprzedsiębiorcą i dyskutujemy, jak to byśmy mogli zwiększyć produkcję (-> zatrudnić więcej takich jak ty), ale musimy to wydać na kreatywną księgowość, żeby przerzucić kaskę na Maltę. A ty za oknem uwieszony na linie zmywasz szyby i zastanawiasz się, czemu te głupie liberały jęczą, że państwo ich tłamsi.

Tak bym to widział. Jeśli tak humorystycznie postawionej sprawy nie pojmujesz, to już nic ci nie pomoże. Czekam na jakąś zgryźliwą odpowiedź, bo przecież rzeczowo rozmawiać nie umiesz.

02.10.2014 18:09
66
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

@Lookash
Z kim ja mam robaczku rzeczowo rozmawiać? Z dzieciakiem na utrzymaniu rodziców który spija korwinowe słowa i myśli że jest jedynym światłym i oczytanym człowiekiem, a każdy kto nie podziela jego poglądów to leń na socjale, niepiśmienny idiota czy plebs z wypranym przez media mózgiem? No z czym do ludzi?

Większości tobie podobnych gimbusowo-licelanych liberałów poglądy bardzo szybko się zmieniają po skończeniu beztroskich szkolnych czasów i założeniu własnej rodziny. Pogadamy za 10 lat.

02.10.2014 18:19
67
odpowiedz
Zenzibar
17
Generał

Nie można wprowadzić wolnego rynku, bo nie będzie u nas MIT!!!

Państwowe szkolnictwo wyższe mamy od dawna, a poziom nauczania na uczelniach jest mocno afrykański. Widocznie za mało pieniążków dostajo.

02.10.2014 18:51
68
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Mocno afrykański? Skąd te dane, skoro specjaliści z Polski są przyjmowani z otwartymi rękoma i komplementowani za granicą za kompetencje zdobyte właśnie dzięki studiom w Kraju.
Zestawiając prywatne z państwowymi, to raczej te pierwsze uczelnie wypadają śmiesznie żałośnie.

Garret
Tylko pytanie brzmi, co znaczy "na rzeczy naprawdę wspólne"?
Parafrazując Ciebie - oczywiście, że są problemy i poszkodowani istnieją obecne, tak było, jest i będzie, czy w monarchii, liberalizmie,komunizmie etc. - jedni będą zawsze mieli lepiej, inni gorzej, jednak z dwojga złego wolę reformować to co wypracowano przez 25 lat, niż zburzyć, zaorać i od nowa - nóż widelec wyrośnie coś ciekawszego. Czemu? Bo w trakcie tego orania i siania zapewne ucierpi znacznie więcej, niż cierpi obecnie, do tego wiodła każda rewolucja.

02.10.2014 18:54
69
odpowiedz
Zenzibar
17
Generał

specjaliści z Polski są przyjmowani z otwartymi rękoma i komplementowani za granicą za kompetencje zdobyte właśnie dzięki studiom w Kraju.

Wiedza sponsorowana przez TVN.

02.10.2014 19:04
70
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Rzeczowy argument.
Masz jakieś dane wspierające swoją tezę?
Bo ja tu widuję, nawet na forum masę specjalistów robiących kariery za granicą, dodatkowo widzę po znajomych.
Więc skąd tezy o afrykańskim poziomie? Skoro naszych specjalistów z chęcią wchłaniają bogatsze rynki?
Ale ja wiem w Polsce to tylko murzynów bijo, a wszyscy bidę klepią...

02.10.2014 19:05
Coolabor
71
odpowiedz
Coolabor
152
dajta spokój! :)

Wywiad ciekawy, jednak nie podzielam nadziei, ze w tym kraju cokolwiek się zmieni.

Po wybraniu Tuska na przewodniczącego RE coraz częściej mam przed oczami jego spoty wyborcze sprzed paru lat o przyjaznym państwie, 3 x 15%, ba, miłości...

A ten skurwiel śmieje się wszystkim w twarz. Afera Rywina to pikuś przy aferze taśmowej. Państwo zostało całkowicie zawłaszczone przez partię rządzącą. Nie ma czegoś takiego jak niezależna, rzetelna prokuratura czy sadownictwo.
Afera Rywina rozłożyła na łopatki Millera i całą lewicę do tego stopnia, że nie mogą się do dziś pozbierać. A to było lobbingiem, jak to się ładnie nazywa. I to osób nie będących w rządzie.

Afera taśmowa: najwyżsi w państwie urzędnicy (minister SW i prezes NBP) robią polityczny deal za pieniądze banku centralnego, które nie są ich. Przy tym minister kpi sobie ze swojego przełożonego, nazywa plany swojej firmy (rządu) kupą kamieni i paru innych rzeczy. A premier radośnie oświadcza, ze nie widzi w tym nic niestosownego, że tak się rozmawia za kuluarami, a w ogóle to rozmowa prywatna. Za którą Belka płaci kartą służbową. Paranoja? Schizofrenia? Nie. Normalna sytuacja w Polsce A.D. 2014.

O jakich standardach mówimy? O jakiej ewentualności na poprawę? Wybór Tuska na przew. RE tylko przyprawia mu punktów popularności. Jaki wniosek? Społeczeństwo ma się dobrze i może mieć w dupie to co się wyprawia w państwie. Państwie, którym jest prywatnym folwarkiem partii obecnie rządzącej.

Więc na żadną rewolucję się nie zanosi.

Wkurza mnie to, że żyję w kraju, który z roku na rok robi się coraz bardziej opresyjny. Jest coraz więcej zakazów, nakazów. Instytucje mają coraz większą władzę nad obywatelem. Policja już dawno nie służy, tylko czyha na pomyłkę, potknięcie obywatela na każdym kroku.
Rok temu wychodząc ze stadionu na faceta przede mną rzucił się pies policyjny. Policja stała praktycznie na drodze wychodzących kibiców. Policjant pouczył gościa, żeby szedł w większej odległości.
Mam dość policji, która czai się za rogiem na kierowcę, który nie zauważa nowo postawionego nakazu jazdy w prawo i jedzie prosto. Mandacik musi być.
Mam dość policji, która nastawiona jest głównie na karanie i wystawianie mandatów. Mam dość wszelkich służb w stylu ITD, straży miejskich, które stworzono po to, by gnębić społeczeństwo w imię bezpieczeństwa na drodze. Stawiania fotoradarów celem szybkiego i łatwego zysku na społeczeństwie.
Fatalnego sądownictwa i prokuratury, która działa jak chce. Gdzie liczy się kolesiostwo, znajomości, widzimisię, a nie litera prawa. Bo o sprawiedliwości nie marzę.
Mam dość opresyjności Urzędów Skarbowych, który upomina się o wpłatę, która została wpłacona terminowo i nalicza za to opłaty.
Mam dość opresyjności GIODO, GIOŚu, sanepidu, PIP i PIHu, UOKIKu, które nie wnoszą NIC do PKB, a są stworzone do gnębienia wszelkiej działalności gospodarczej (oddzielny wątek).

Najsmutniejsze jest to, że nie ma na horyzoncie widoków na lepsze...

02.10.2014 19:21
72
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Cyniczny Głupcze -- Z dzieciakiem na utrzymaniu rodziców który spija korwinowe słowa i myśli że jest jedynym światłym i oczytanym człowiekiem

Większości tobie podobnych gimbusowo-licelanych liberałów poglądy bardzo szybko się zmieniają po skończeniu beztroskich szkolnych czasów i założeniu własnej rodziny. Pogadamy za 10 lat.

Mam pewną satysfakcję, że tak o mnie myślisz, bo kompletnie mijasz się z prawdą. Gdybyś był bystry, to byś np. zauważył, kiedy rejestrowałem się na tym forum, bo to pozwala ludzom sprytnym i myślącym oszacować wiek oponenta, ale dla ciebie to za duże wyzwanie, podobnie jak za dużym wyzwaniem jest pewnie żyć poza garnuszkiem państwa.

Masz bardzo mylne pojęcie o mnie, ale że nie dzielę się swoim życiem prywatnym w Internetach, to nie będę nic tobie o mnie opowiadał. Ja opinię o tobie mam na podstawie tego, co piszesz, to są fakty w postaci idiotyzmów i bredni, to jest właściwie wyłącznie kpina, niepoparta żadnym konkretem. Ty nic nie wiesz, wiedza jest zerowa, ty tu tylko siejesz ferment, urządzasz sobie kpiny dla poklasku tobie podobnych głupców.

A więc podobnie, jak mylne masz o mnie pojęcie, tak samo mylne masz pojęcie na temat tego, co ja uważam, co twierdzę, co postuluję, do wycinków tego, co mam do powiedzenia dorabiasz sobie teorie i próbujesz na tej podstawie je oceniać i ośmieszać. Styl wypowiedzi oderwany od świątecznego stołu przy kotlecie i pierogach z kapustą. Mam propozycję: zostań przy tym stole i zapchaj się schabem.

02.10.2014 19:37
Garret Rendellson
73
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

[62]
Może się nie znam ale wiem przynajmniej, że billion nie tłumaczy się jako bilion XD
ty myslisz ze nagle nowo utworzona uczelnia techniczna taka kase by dostala z datkow? w Polsce?
Powtarzam pytanie, czy ty coś brałes? O czym ty do mnie piszesz? Mówiliśmy o tym czy prywatne uczelnie mogą oferować wysoki poziom i przytoczyłem przykład mit które jest prywatne a najlepsze na świecie.
iT dostaje kase za badania ktore prowadzi dla przemyslu (rozne galezie) amerykanskiego i to zrodlo dochodu to 50% ich budzetu, pozostale to 30 % z inwestycji, jakies 10% z czesnego i tylko jakies 5-6% z datkow o ktorych tak glosno krzyczysz.
No więc właśnie pisałem, że mogą sprzedawać to nad czym tam pracują i sam przyznałeś, że właśnie tak robią :)
a co takiego skomplikowanego tak prywatnie studiujesz? biotechnologie czy moze robotyke?
Operatorstwo filmowe
Aurelius->No dobrze, mało ci MIT to co powiesz na Harvard albo Uniwersytet w Cambridge?
Rządowe dotacje na MIT to ledwie 5% kasy która co rok do nich wpływa więc o czym ty tu piszesz?
Nie wiem jak z rządowymi zamówieniami - ale to nie ma znaczenia bo to nie są dotacje tylko zwykłe kupno albo inwestycja którą gdyby nie było państwa przejęli by prywatni inwestorzy.
qla-->Np parki narodowe, tożsamość kulturowa, policja, wojsko.
wolę reformować to co wypracowano przez 25 lat, niż zburzyć,
No a co ja proponuję? Likwidację oświaty czy jak? Nie, po prostu jej prywatyzacja wyjdzie jej na dobre. Reformować można rzeczy które są dobre ale wymagają reformy jak np panstwowe sądownictwo. Ale sorki nie wmówisz mi, że zus jest w zasadzie spoko tylko wystarczy go zreformować.

02.10.2014 19:40
74
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

@Lookash
Nie muszę zaglądać na daty rejestracji, z twoich postów bije typowa dla nastolatków naiwność. Jeśli jesteś starszy, to w zasadzie jeszcze gorzej dla ciebie.

Reszta twojego postu wpisuje się zaś idealnie w to co napisałem wcześniej:
Z kim ja mam robaczku rzeczowo rozmawiać? Z dzieciakiem na utrzymaniu rodziców który spija korwinowe słowa i myśli że jest jedynym światłym i oczytanym człowiekiem, a każdy kto nie podziela jego poglądów to leń na socjale, niepiśmienny idiota czy plebs z wypranym przez media mózgiem? No z czym do ludzi?

Piszesz z mentalnością dziecka to traktuję cie jak dziecko.

02.10.2014 19:43
Garret Rendellson
75
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Cyniczny no wiesz nie wiem kto tu ma mentalność dziecka. Najpiewr twierdzisz, ze to iz bogaci będą wspierac organizacje charytatywne to kucowa naiwność a gdy proponuję byś przeczytał ile bogaci łożą teraz lub łożyli na trakie sprawy to spamujesz żółtą buźką.

02.10.2014 19:44
76
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Dokładnie, rząd nie utrzymuje bezwładnego kloca, tylko jako klient idzie po konkret w postaci badań i rozwoju, to jest coś tak totalnie nieobecnego w Polsce, że nie ma nawet do czego porównać. To nie jest fundowanie Jasiom studiów, bo "każdy ma prawo studiować na MIT", to jest coś tak totalnie innego, że absolutnie nie może służyć do obrony polskiej wersji darmowej edukacji, od czego przecież się zaczęło...

Cyniczny -- Idź poskub schabu, obrzydzasz mnie już, pieniaczu.

02.10.2014 19:50
😁
77
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

@Lookash
Ty mnie tylko niezmiennie bawisz, podobnie jak reszta tutejszych kuców. A że śmiech jest zdrowy, to nie przeszkadzaj sobie, pisz dalej.

02.10.2014 19:51
78
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Ciotka swój schab wyłożyła, idź weź sobie czysty talerzyk z kuchni.

02.10.2014 19:53
😁
79
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

Piszesz z mentalnością dziecka to traktuję cie jak dziecko.

02.10.2014 19:54
Kanon
😊
80
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

Dajecie się trollować, komuś, kto na wstępie zaznaczył, że przyszedł tu drzeć z was łacha (Oho, kuce sie zleciały. Podwieszam i idę po chipsy.) jakby tego było mało, dyskutujecie z nim, mimo że do tej pory nie raczył nawet splunąć, w waszą stronę, merytorycznym argumentem.

Jak dla mnie, troll mission accomplished. I pomyśleć, że niektórzy 12 lat siedzą na tym forum.

02.10.2014 19:59
81
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Z trollem nie da się przegrać, jak można ponieść porażkę z czyimś nudnym życiem, nie wiem.

02.10.2014 20:01
😁
82
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

No patrz, a tobie sie udało, gdzieś tak od 65 posta. To musi być ta (nie)moc Oświeconego Kuca Który Czyta.

02.10.2014 20:08
83
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

No a co ja proponuję? Likwidację oświaty czy jak? Nie, po prostu jej prywatyzacja wyjdzie jej na dobre. Reformować można rzeczy które są dobre ale wymagają reformy jak np panstwowe sądownictwo. Ale sorki nie wmówisz mi, że zus jest w zasadzie spoko tylko wystarczy go zreformować.

Nie proponujesz likwidacji oświaty, proponujesz zburzenie systemu, który od lat funkcjonuje w Europie, jak i w Polsce, czyli jak pisałem zburzyć, zaorać, posiać i liczyć na dobry plon.
Wyjdzie jej na dobre bo? Czemu miałbym to przyjąć za prawdę? Bo w swoich spekulacjach ideowych, gdy już te wszystkich "mechanizmy" liberalizmu zadziałają, będziemy mieli tu jak w jUeSandA i powstaną u nas polskie Harvardy i MITis? Nigga please, zestawianie całkowicie odmiennych państw, o odmiennej historii, odmiennej lokalizacji kontynentalnej jest założeniem, że wszystko i wszędzie zawsze będzie tak samo działało. W końcu każdą rzeczywistość każdego kraju można dogiąć, nie?;)
Nie twierdzę też, że ZUS jest spoko, twierdzę, że zniszczenie tej instytucji może doprowadzić do sytuacji, w której potrzebujący nie mają i nie ma im kto dać. To nie jest Organ Państwa, który tak chop siup odcinasz i już, na "uuuuurrrra".

02.10.2014 21:23
84
odpowiedz
zanonimizowany223012
77
Generał

tak sobie myślę: "kurde jak my na forum mamy różne opinie i zdania na pewien jeden temat, to co się dziwimy politykom, którzy są większymi oszołomami?"

Choćby sens logiczny dla prywatyzacji był w 100% zgodny z realiami i pożyteczny to i tak znajdzie się ktoś kto powie "moja racja jest najmojsza" :D

02.10.2014 22:09
85
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Cyniczny -- W twoim domu możecie sobie uważać o mnie, co chcecie, możecie ogłaszać moje porażki w czym chcecie, ale zjedzcie chociaż śledzie, bo jutro nikogo w domu nie będzie, a pojutrze się zepsują.

qLa -- Nie twierdzę też, że ZUS jest spoko, twierdzę, że zniszczenie tej instytucji może doprowadzić do sytuacji, w której potrzebujący nie mają i nie ma im kto dać. To nie jest Organ Państwa, który tak chop siup odcinasz i już, na "uuuuurrrra".

Zadziwiające, że nie będzie miał im kto dać, niech no sobie przypomnę powódź '97, te wszystkie Szlachetne Paczki, te WOŚPy, no nie ma ludzi, którzy wspomogą biednego opakowaniem makaronu albo datkiem na prąd w mieszkaniu, doprawdy :D

Tak tak, człowiek jest pazerny, chciwy, zły do szpiku kości, dlatego trzeba nad nim postawić innego człowieka, tym razem nieskazitelnego, bo np. Rudego albo kurduplowatego, ewentualnie grubego w okularach, który zabierze bogatym i odda biednym, nic nie przywłaszczając sobie po drodze.

No chyba, że trzeba się pogodzić z tym kosztem defraudacyjno-korupcyjnym, może powiedzmy sobie wprost, że się na to wszyscy godzimy w interesie kalek i drobnych pijaczków i ich dzieci.

Jak powiedz ludzie żyli, jak nie było ZUSu?

A powiedz mi jeszcze jedno: dlaczego emerytury starszym mają fundować ich dzieci? Dlaczego nie można zabierać ludziom przez całe życie, odkładać na kupkę REALNE pieniądze, a nie zapisy, a potem oddawać na starość? Czy aby na pewno nie chodzi o kompletne uzależnienie obywatela od państwa? Kto się zgodził na taki ułomny, kaleki system, który działa jedynie w warunkach dodatniego przyrostu naturalnego i rozwoju gospodarczego? Czemu stworzono system, którego każdy polityk boi się tknąć, bo idzie wtedy na wojnę z całym pracującym społeczeństwem, od 1 dnia życia właściwie uzależnionego i wtłoczonego w tryby tej machiny?

To trzeba zniszczyć, zadeptać, spalić. Dotychczasowe zobowiązania wypłacić, ale pewnego dnia powiedzieć KONIEC. W polskich warunkach to musi upaść, ten kraj ani nie idzie do przodu z bogaceniem się ani ludziom nie za bardzo chce się mieć dzieci. Te, które dorosną, pewnie też będą klepać biedę, kombinować albo wyjadą.

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, na razie jest jeszcze dość cicho, ale już pojawiają się głosy oburzonych 40-50 latków, którym ZUS przysyła wyliczenia i te emerytury są potwornie niskie. Wielu z tych mniej rozgarniętych jeszce o tym nie wie, ale kiedy przyjdzie im pierwsza emerytura, to pójdą chyba z pochodniami pod Sejm i zwyczajnie wyniosą na widłach rząd i resztę świń. I wciąż politycy o tym milczą, najedzą się przez jeszcze parę kadencji, a z problemem zmierzą się kolejni, co?

To jest tak straszna perspektywa, że wizja likwidacji ZUSu z dnia na dzień nie może się z nią równać. Chyba, że te 67-latki (może 70-latki, poczekamy, zobaczymy) nie będą już miały siły wyjść z domu.

02.10.2014 22:26
😁
86
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

Podsumowując, wynika z tego że ten stary lewak Smith nie wiedział co pisze.
I że nie dorasta do pięt januszom polskiej ekonomii, a zwłaszcza Januszowi KM.

02.10.2014 23:02
😁
87
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

@Lookash
Człowiek ci wprost w twarz mówi że dałeś się trollować, a ty nadal nie potrafisz odpuścić i jak dziecko musisz jeszcze próbować dowalić. Uroczy jesteś :D

Ale proszę, odpowiem ci ten jeden jedyny raz merytorycznie:
Jak powiedz ludzie żyli, jak nie było ZUSu?

Jak w tym dowcipie - żyli krótko. Na tyle krótko że nikt i tak by emerytury nie dożył. Życie się wydłużyło to i trzeba było odpowiednie środki wprowadzić.

02.10.2014 23:18
88
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Współczuję ci, że twoje trollowanie jest na tyle marne, że musisz się do niego przyznać, aby spróbować zrobić na kimś wrażenie. Ja jednak uważam, że ty nie trollujesz, ty jesteś po prostu głupkiem.

Pytanie było skierowane do innej osoby, od ciebie nic nie można potraktować poważnie, bo ty nic nie wiesz, a twoje wyjaśnienie jest wprost żenująco prostackie, na poziomie, nie wiem, WOSu w gimnazjum i tam się powinieneś wrócić.

A na noc zapij kompotem ze śliwek, żeby się wszystko ładnie w kiszkach poukładało, stary sposób, babciny.

03.10.2014 00:38
89
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

twoje wyjaśnienie jest wprost żenująco prostackie, na poziomie, nie wiem, WOSu w gimnazjum i tam się powinieneś wrócić.

Moja odpowiedź jest dokładnie taka jak stan faktyczny. Systemy emerytalne takie jak w Polsce działają w prawie całej europie od czasów jak Bismarck rzucił kiełbasę wyborczą tanim kosztem - emerytura dla wszystkich którzy ukończyli 70 lat. Tylko że średnia życia wtedy wynosiła 40 lat. Dopiero od połowy XX wieku średnia życia wzrosła tak bardzo że te systemy zaczęły się dusić, bo więcej ludzi dożywało do emerytury niż zakładano, a dodatkowo rodziło się coraz mniej dzieci.

To że Jaśnie Oświecony Kuc Który Czyta ma swoje wydumane teorie to jest tylko jego problem.

03.10.2014 00:42
90
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Nawet małpę można nauczyć korzystać z Googla.

A generalnie sedno jest takie, że ludzie żyli bez ZUSu i mieli się dobrze. Przez tysiące lat. Nie widzę przeszkód, żeby teraz mieli z tym jakiś problem. Popłączą i się przyzwyczają, ci głupi, bo ci mądrzy nie mogą już doczekać się dnia, kiedy ta instytucja w naszym kraju sama padnie. Chyba, że Rudy załatwi jakąś kaskę od Merkel pod stołem, hehe.

03.10.2014 01:30
91
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

A generalnie sedno jest takie, że ludzie żyli bez ZUSu i mieli się dobrze. Przez tysiące lat. Nie widzę przeszkód, żeby teraz mieli z tym jakiś problem.
i
Nawet małpę można nauczyć korzystać z Googla.

Jak widać na twoim przypadku - jednak nie zawsze.

03.10.2014 05:20
92
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Dessloch - post 6.

No popatrz! "Nie ma czegoś takiego jak darmowe szkolnictwo", tak?
Właśnie trzymam w ręku dokument, w którym jest napisane:

I am writing to advise you of the decision taken at the recent Programme Board of Examiners in respect of your studies.

Congratulations, you have successfully completed your programme and the Programme Board of Examiners has great pleasure in awarding you:

Bachelor of Nursing in Mental Health

Dokument wydany przez Edinburgh Napier University parę dni temu. Tak właśnie moja dziewczyna zdobyła swój drugi tytuł naukowy, a pierwszy w Szkocji. I wiesz co? To jedynie licencjat, dzienne studia przez trzy lata, ale tuition fees czyli czesne płaciło państwo szkockie, w trakcie studiów otrzymywała bursary w wysokości 550 funtów od NHS i jedyną rzeczą, za którą musieliśmy zapłacić podczas tych trzech lat, poza dojazdami, była bluza uniwersytetu na pamiątkę. Nie płaciła za żadne podręczniki, dostęp do książek był darmowy tak online, jak i w uniwersyteckiej bibliotece. Nie było żadnych składek i ukrytych opłat. Nie mogę znaleźć w głowie niczego, za co musielibyśmy uiścić jakieś opłaty. No może poza kawą w uniwersyteckiej kawiarni, posiłkami w studenckiej stołówce, które i tak były subsydiowane, czy opłatą za przetrzymaną książkę

Tak więc niniejszym informuję Cię, że istnieją darmowe studia i ten przypadek nie jest wyjątkiem. W Szkocji wiele zależy od kierunku, ale są też inne państwa, które wręcz dopłacają studentom. Tak właśnie inwestujesz w społeczeństwo, które pokłada nadzieję w nauce i mądrości, a nie w cudach.

03.10.2014 10:07
93
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Buahahahahahahahahahahahahhahahahahahhaa.

Pewnie otyłe rude Szkotki nie chcą podcierać staruszkom tyłków, więc subsydiują to, czego im zwyczajnie brak. To też nie jest to, o czym rozmawiamy, ale co tam!!!!1111

Bo oczywiście rozmawiamy o darmowych studiach dla każdego, bo każdy ma do nich niby prawo, a twój przykład jest jasnym dowodem na to, że Szkocja nie uważa, iż darmowe studia są dla każdego, a te są fundowane z czysto kapitalistycznych pobudek, co należałoby nawet pochwalić w obecnej rzeczywistości, bo państwo można też sprowadzić do zwykłego przedsiębiorstwa.

03.10.2014 10:24
94
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
125
Senator

Pewnie otyłe rude Szkotki nie chcą podcierać staruszkom tyłków

Nie masz pojęcia czym jest Nursing in Mental Health, prawda? Zresztą po co ja pytam, ty w ogóle mało pojmujesz.

03.10.2014 10:48
Drackula
95
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

[73] po raz kolejny pokazujesz ze nie masz pojecia o czym piszesz. Nikt nie zaprzecza ze MiT jest prywatne czy tez ma wysoki poziom tyle ze pojecie uczelnia prywatna w krajach anglosaskich nijak sie ma do pojecia uczelnia prywatna a Polsce. idac Twoim tokiem rozumowania to w krajach angloskaskich wszystkie uczelnei sa prywatne. Roznica pomiedzy nimi polega na tym co one robia i na co sie nastawiaja, jedne tylko ksztalca ludzi inne to ksztalcenie robia tak przy okazji gdzie nie jest to ich glownym spectrum dzialan.
Nawet to Twoje MiT ktore jest prywatne (bo taka struktura edukacji) zostalo powolane prez urzad stanowy, ale to pewnie wiedziales prawda?
Powtorze raz jeszcze, obecnie w Polsce (pomijajac ze na swiecie tez nie) nie jestesmy w stanie przeksztalcic uczelni na styl MiT bo poprostu one po roku zbankrutuja. Nie mam w Polsce na tyle silnego przemyslu i tak rozwinietych organizacji zajmujacymi sie "sponsorowaniem" badan aby takie przedsiewziecie sie udalo. Nawet USA, ktore teoretycznie moze taka placowke utworzyc (maja na to kase) tego nie zrobi bo taka uczelnia bez kontaktow (MiT budowala swoja pozycje przez ponad 100 lat) sie nie utrzyma finasowo.
Polskie panstwowe uczelnie byly dobre i bardzo dobre, problemem stalo sie ich finanasowanie i w momencie kiedy uczelnie zaczely brac od lba cala sprawa sie rypla, posypal sie poziom, posypaly sie kadry i jest co jest.

MiT ani zadne inne uczelnie z krajow anglosaskich nie sprzedaja tego co robia, jesli sprzedaja to jedynie wiedze ktora trafia do studentow. Aby cos na MiT "wyprodukowac" to najpierw na to musi byc kasa, czyli osobnik sklada papiery o grant do istytucji finansujacej badani lub bezposrednio do przemyslu i dopiero kiedy ta kase dostaje zabiera sie za "produkowanie" czegos. Nie chce mi sie pisac o tym bardziej obszernie bo masz dziwne pojecie "uczelnia prywatna" i obawiam sie ze i tak byloby to jak kula w plot. Owszem czasem uczelnia cos "produkuje" z wlasnej kasy ale w przypadku MiT to jest ponizej 1% ich budzetu.

03.10.2014 11:35
Kanon
96
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

Warto w kontekście, pogadanek o wyższych uczelniach, zwrócić uwagę na diametralne różnice w zarządzaniu, coś co u nas ma ledwie kilkuletnią historię, w USA od lat wielu buduje ich faktyczną ich potęgę. Chodzi o szeroko pojęty, menedżment w szkolnictwie wyższym, zarządzanie grantami ich pozyskiwanie itp. itd. Bez tego, nie ma dzisiaj silnych szkół wyższych. To się powoli zmienia, ale trzeba jeszcze dużo czasu, po to też aby beton przyspawany do stanowisk na uczelniach, zwyczajnie się wykruszył. Niestety obok, prawniczego czy lekarskiego, ciężko o bardziej hermetyczne środowisko a co za tym idzie, zmiany nie mają należnego tempa.

03.10.2014 13:09
Hayabusa
97
odpowiedz
Hayabusa
251
Tchale

[90]

Żyli dobrze? Heh, ci co byli na samej górze może faktycznie żyli dobrze. A co z resztą, skoro średnia wieku była, jaka była?

[93]
Idź być burakiem gdzie indziej, bycie kucem to już wystarczająca kara.

03.10.2014 13:42
Garret Rendellson
98
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Drackula-->
Powtorze raz jeszcze, obecnie w Polsce (pomijajac ze na swiecie tez nie) nie jestesmy w stanie przeksztalcic uczelni na styl MiT bo poprostu one po roku zbankrutuja. Nie mam w Polsce na tyle silnego przemyslu i tak rozwinietych organizacji zajmujacymi sie "sponsorowaniem" badan aby takie przedsiewziecie sie udalo.

Jeżeli tak by było to po prostu nikt tego nie kupi bo po co kupować coś co zbankrutuje i zostanie państwowe do czasu gdy znajdzie się kupiec, proste.

Tylko że dlaczego sądzisz, że polskie uczelnie techniczne które są pewnie kilkadziesiąt razy tańsze niż ów MIT (który się utrzymuje) nie znajdą właścicieli? Twierdzisz, że w Polsce nie ma tyle chętnych ludzi z dużym kapitałem? Ale na świecie są, skoro są takie co mogą finansować MIT to tym barzdiej znajdą się takie, które będą mogły finansować albo kupić 100 razy tańsze polskie podobne uczelnie.
I jeszcze jedno, gdyby wprowadzić postulaty wolnościowców to po pewnym czasie Polska zaczęłaby obfitować w bogate firmy chętne do finansowania tego typu uczelni.

MiT ani zadne inne uczelnie z krajow anglosaskich nie sprzedaja tego co robia, jesli sprzedaja to jedynie wiedze ktora trafia do studentow. Aby cos na MiT "wyprodukowac" to najpierw na to musi byc kasa, czyli osobnik sklada papiery o grant do istytucji finansujacej badani lub bezposrednio do przemyslu i dopiero kiedy ta kase dostaje zabiera sie za "produkowanie" czegos. Nie chce mi sie pisac o tym bardziej obszernie bo masz dziwne pojecie "uczelnia prywatna" i obawiam sie ze i tak byloby to jak kula w plot. Owszem czasem uczelnia cos "produkuje" z wlasnej kasy ale w przypadku MiT to jest ponizej 1% ich budzetu.

Czyli de facto produkuje bo dostaje kase na wynalezienie czegoś co potem sprzedaje/oddaje temu kto sfinansował badania.

qla-->
Polska i USA nie różnią się na tyle by w tej pierwszej kapitalizm dał znacząco inny efekt od tego w tej drugiej.
Wystarczy użyć analizy otaczającego świata i pomyslec logiczne - skoro jest popyt na naukę (widac to po tym jak niezle funkcjonują prywatne skzoly mimo ogrmonej i nieuczciwej konkurencji panstwa) to znaczy, ze po prywatyzacji usługi te będą się tylko polepszac bo będzie ogromna konkurencja a ta jak wiadomo prowadzi do spadku cen i polepszenia usług.
Nie wiem dlaczego przyczepiiles sie tego MITu i Harvardu - to był przykłąd ze szkoł prywatne działaja świetnie i dlaczego w Polsce miało by być inaczej?
Nie proponujesz likwidacji oświaty, proponujesz zburzenie systemu, który od lat funkcjonuje w Europie, jak i w Polsce, czyli jak pisałem zburzyć, zaorać, posiać i liczyć na dobry plon.
Tak proponuję zburzenie złego systemu. Szkolnictwo w Polsce to jakis żart. Licea i gimnazja to porażka i nie da się ich naprawić bo fukncjonują na debilnym założeniu odgórnego programu. Zamiast pozwolić im konkurować o uczniów z całą mocą i polepszac usługi dalej tkwimy w tym gównie.
Szkoły to usługi tak samo jak siłownie, dlaczego powiedzmi nie mogą konkurowac o klienta na rynkowych zasadach?

03.10.2014 13:47
Drackula
99
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

[98] facepalm :/

Sprzedac uczelnie prywatnej osobie, nosz kurna rece i majtki opadaja. Po raz kolejny udowadniasz ze nie masz pojecia jak te "prywatne" uczelnie jak MiT lub Harward funkcjonuja.

Nich mu to ktos wytlumaczy, ja nie mam sily.

03.10.2014 13:57
Garret Rendellson
100
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Nie wiem co ci jescze opada ale polecam lekarza.
Piszesz ciągle "nie masz pojęcia, po raz kolejny blabla" moze w koncu się odniesiesz do tego co piszę? Skoro nie mam pojęcia to napisz, wytłumacz, zaoraj mnie proszę bardzo jak narazie tylko wzdychasz i żalisz się jak to nic nie wiem
Nie wiem gdzie pisałem o sprzedawaniu uczelni prywatnej osobie? Pisałem o kupcach którymi moze byc spółka, firma cokolwiek, iles tam osob posiadających udziały, organizacja cokolwiek.

03.10.2014 14:19
101
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Cyna w Mózgu -- Chorzy psychicznie są nie tylko ludzie młodzi, co to jest hiperbola i sarkazm ty też nie pojmujesz, dlatego taki z ciebie marny wanna-be troll.

Hayabusa -- Odbij, idź pograć w jakieś gierki ze znajomymi przy stole. System emerytalny został wymyślony do jednego scenariusza, nie sprawdza się obecnie i nigdy nie będzie się sprawdzał, jedyne sensowne zabezpieczenie człowieka na starość i brak zdolności do pracy to jego własna oszczędność i kropka.

Wyzywaj mnie dalej, pustaku, sram na to.

03.10.2014 14:23
Hayabusa
102
odpowiedz
Hayabusa
251
Tchale

Nie no, masz rację, lepiej żyć mając w perspektywie tyranie do śmierci. Przy odrobinie szczęścia przed piećdziesiątką. A jeśli zdarzy się jakiś wypadek lub choroba... cóż, peszek. Albo obciążenie dla rodziny takie, że dziękuję.

Jeśli tego nie rozumiesz, to ja już nie mam więcej pytań.

Zresztą, wiesz co? Wyjedź poza Europę, zobacz sobie z bliska jak się żyje w paru krajach gdzie nie ma rozbudowanego socjalu, nie ma ZUSu ani innych paskudztw. Po prostu same krainy mlekiem i miodem płynące.

03.10.2014 14:50
Drackula
103
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

napisalem ci, nawet podalem liczby a ty nadal porownujesz uczelnie techniczna do cegielnii lub tartaku. Bo uczelnia to sam budynek i najlepiej go sprzedac aby nagle stal sie dochodowy, prawda?.

Ciezko komus ktos studiuje na wyzszej szkole lansu i balansu wytlumaczyc jak dziala szkolnictwo wyzsze w innych krajach bo co by nie napisac to osoby takie jak ty tak beda to rozumialy przez pryzmat tego jaka szkole prywatna znaja.

Wystarczy użyć analizy otaczającego świata i pomyslec logiczne - skoro jest popyt na naukę (widac to po tym jak niezle funkcjonują prywatne skzoly mimo ogrmonej i nieuczciwej konkurencji panstwa) to znaczy, ze po prywatyzacji usługi te będą się tylko polepszac bo będzie ogromna konkurencja a ta jak wiadomo prowadzi do spadku cen i polepszenia usług.

no jesli u kogos brak logiki to bedziesz to ty. NApisze Ci to jeszcze raz; instytucje jak MiT nie buduja budzetu w zalozeniu o wplywy z czesnego! Kapujesz? Dla nich jest malo istotne to czy studenci beda walili drzwiami i oknami czy tez bo to im budzetu w wielkim stopniu nie zmieni. Od popularnosci nauki to zaleza takie przybytki jak ten gdzie studiujesz, gdzie zapewne 90% budzetu to wplywy posrednie i bezposrednie od studentow. Dodatkowo te szkoly juz funkconuja wolnorynkowo i moga konkurowac pomiedzy soba. Panstwowe uczelnie nie musza to droga podazac.
Owszem panstwowe uczelnie w Polsce wymgaja reformy ale to o czym starasz sie pisac to ostatnie co jest im potrzebne.

03.10.2014 15:00
Kanon
📄
104
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje
03.10.2014 15:02
Hayabusa
105
odpowiedz
Hayabusa
251
Tchale

Właśnie dlatego lubię dyskusje z liberałami.
Kulturalnie, merytorycznie, zero dogmatyzmu.

PS Oszczędności? Lepiej mieć i emertyruę, choćby kiepską, i oszczędności. Bo po pierwsze w tym cudownym liberalnym systemie większość i tak będzie miała problem z odłożeniem czegokolwiek, a po drugie oszczędności można łatwo stracić, jeśli coś pójdzie nie tak albo człowiek nagle ciężko zachoruje.

03.10.2014 15:10
106
odpowiedz
Dessloch
267
Legend

Tak więc niniejszym informuję Cię, że istnieją darmowe studia i ten przypadek nie jest wyjątkiem. W Szkocji wiele zależy od kierunku, ale są też inne państwa, które wręcz dopłacają studentom. Tak właśnie inwestujesz w społeczeństwo, które pokłada nadzieję w nauce i mądrości, a nie w cudach.

ale tuition fees czyli czesne płaciło państwo szkockie

to w koncu platne czy darmowe? zdecyduj sie

03.10.2014 15:14
107
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Hayabusa -- Nie trzeba oczywiście tyrać do śmierci, jest wiele możliwości. Można sobie odłożyć, można zainwestować w dzieci, które na starość powinny odwdzięczyć się za opiekę. Tak było kiedyś i mogłoby być dalej, nie widzę najmniejszych przeszkód.

Wypadek i choroba skazują na wegetację i teraz, oczywiste też jest, że ludzie ulegali wypadkom i chorobom kiedyś i nie byli od razu skazani na śmierć, tak jak tobie się to wydaje, było wielu empatycznych ludzi setki lat temu, będą dalej, nic się tutaj nie zmienia.

Kraje słabo rozwinięte są słabo rozwinięte, bo są słabo rozwinięte, a nie dlatego, że nie ma w nich ZUS, na litość boską, o czym ty bredzisz. Europa rozwijała się prężnie setki lat bez ZUS, Ameryka Północna i Południowa została skolonizowana bez ZUS, Chiny rozwijały się bez ZUS, co to za wielka zdobycz ludzkości! Głodowe emerytury i renty, jakby ktoś w twarz napluł, pole do setek nadużyć, a wywalić to w dupu!

Lepiej mieć i emertyruę, choćby kiepską

Absurd, socjalista pełną gębą. Jak można takie bzdety pieprzyć, w rzeczywistości, w której do kardiologa czeka się pół roku, PÓŁ PIEPRZONEGO ROKU, jakie to jest dla ciebie zabezpieczenie! Kiedy emerytura jest GŁODOWA, a będzie JESZCZE MNIEJSZA. Ludzie odbierają kwity z ZUS i nie mogą uwierzyć, że mając po 40 parę lat mają jakieś 600 złotych wyliczone, to ile będzie na końcu, 1000, 1200?!

Kocopoły, żyjemy w takiej dupie jeśłi chodzi o ubezpieczenia społeczne, a ciągle istnieją ludzie, którzy ich bronią. Po prostu nie mam słów na głupotę tego społeczeństwa.

03.10.2014 16:10
Drackula
😃
108
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

[107] wykupiles juz usluge eutanazji dla swoich rodzicow?

03.10.2014 16:12
Herr Pietrus
109
odpowiedz
Herr Pietrus
238
Jestę Grifterę

Niech sobie odłożą i sami wykupią. Zadajesz idiotyczne pytanie i bezczelnie trollujesz, Dracula. Oraz obrażasz przeciwnika w dyskusji. To jest ta socjalistyczna miłość bliźniego i szacunek...

03.10.2014 17:25
Garret Rendellson
110
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Drackula-->
napisalem ci, nawet podalem liczby a ty nadal porownujesz uczelnie techniczna do cegielnii lub tartaku. Bo uczelnia to sam budynek i najlepiej go sprzedac aby nagle stal sie dochodowy, prawda?.
Twoje liczby to owe 3 biliony dolarów jako fundusz mit? XD
Najpierw piszesz, że prywatny mit finansuje się z kasy na badania oraz zamówien tak publicznych jak i prywatnych. Dokładnie to samo napisałem wcześniej więc przyznajesz mi rację dziękuję.

I powtarzam bo chyba przegapiłeś - przyznajesz ze MIT utrzymuje się w wymieniony wyzej spobo ale taka sama uczelnia w Polsce tylko ze 100 razy tańsza juz nie moze się utrzymac? Powiesz dlaczego tak sądzisz, czy dalej będziesz pisał o opadaniu roznych rzeczy?

no jesli u kogos brak logiki to bedziesz to ty. NApisze Ci to jeszcze raz; instytucje jak MiT nie buduja budzetu w zalozeniu o wplywy z czesnego! Kapujesz? Dla nich jest malo istotne to czy studenci beda walili drzwiami i oknami czy tez bo to im budzetu w wielkim stopniu nie zmieni.
Wg ciebie dla takich uczelni studenci to jedynie chodzące czesne? XD Ską brali by kadrę która pracuje nad badaniami z ktorych mają kase, gdyby mieli wyjebane na to czy ktos chce u nich studiowac?
Ale chyba masz błędne załozenie do swojego bolu dupy bo nigdzie nie napisalem ze MIT buduje budzet o wplyw z czesnego, czy słowo POPYT NA NAUKĘ odnosisz tylko do tego ile ludzi chce tam studiowac? To ile firm potrzebuje zlecic komus badanie nad czyms juz rozumiem popytem na naukę nie jest?

Ciezko komus ktos studiuje na wyzszej szkole lansu i balansu
Pisałem juz co studiuję, slepy jestes? No chyba ze to tez dla cb szkołą lansu i balansu to nie wnikam co nią nie jest :D

03.10.2014 18:05
111
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Lookash - pielęgniarka w Szkocji, w Mental Health, wykonuje jedynie pracę papierkową, nadzoruje pracę opiekunek i zarabia około 30k. I dla wielu jest to dobry zawód. Pewnie uśmiałeś się też z pozycji CEO i PhD, co?

03.10.2014 18:11
112
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Nie mówiąc już zupełnie o tym, że MHN to również praca w szpitalach na wielu typach oddziałów, praca dla Councilu w Community, wizyty domowe, możliwości dalszego kształcenia i kariera zawodowa otwarta od naukowej po menadżerską. A limit finansowy sięga sufitu moich marzeń. Przypomnę też, że wszystkie kierunki w Szkocji są darmowe na państwowych uczelniach, na każdym dostaniesz bursary, tylko że być może mniejsze.

03.10.2014 18:21
Drackula
113
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

ciezko jest prowadzic jakakolwiek polemike z kims kto najwidoczniej nie rozumie jak wazna dla rozwoju kraju jest darmowa edukacjia. mozna na ten temat duzo pisac i jesli naprawde chcialbys sie w to zaglebic to w necie jest masa opracowan i wypowiedzi na ten temat. Mysle ze pomimo tego ze jestem zwiazany z rozwojem i edukacja, moje zdanie nie jest wiele warte z natury tego forum wiec pozwol ze za kika minut zaczne swoj weekend i bede sie zameczal pisaniem esejow ;p
W sumie tworczosci Adama Smitha tylko liznalem i nie bede sie nim podpieral ale skoro juz na niego sie powolujecie to czyz nie on sam wypowiadal sie na temat tego jak wazna jest edukacjia?

Do poczytania:
http://futureofhighered.org/wp-content/uploads/2013/02/CFHE-Working-Paper-Free-Higher-Ed.pdf
http://www.theguardian.com/higher-education-network/blog/2014/feb/13/free-university-education-tuition-fees
Jak chcesz wiecej to wystarczy poszukac.

w ramach tematu podpowiem tylko ze USA obralo troche inna droge w kreowaniu i ksztalceniu swoich kadr inzynierow i jakby nie patrzec wiekszosc z nich jest imigrantami lub ich potomkami. Typowy inzynier najczesiej wywodzi sie z klasy pracujacej a w USA i wielu innych krajach, np UK, ludzi z tej klasy czesto nie stac jest na to aby zapewnic swym dzieciom odpowiednie zaplecze finansowe na ten cel.

Dobrym przykladem jest Anglia, gdzie z powodu czesnego Angielscy przesiebiorcy psiocza ze brakuje im wykwalifikowanych kadr na wlasnym podworku. Polska powinna sie uczyc na bledach innych i nigdy ta sciezka nie podazac. Warto tez popatrzec jak sprawa platnych studiow wyglada w Niemczech i kontrowersje jakie ten temat wywoluje.

Jak juz pisalem zmiany sa potrzebne ale nie do tego stopnia jak prywatyzacja szkolnictwa wyzszego. Tym bardziej prosze powiedz czemu my jako obywatele polscy mielibysmy sie godzic na prywatyzacje czego co jest naszym "dobrem" ogolnym? Czemu wlasnosc spoleczna mielibysmy oddac w lapy kogos kto bedzie chcial na tym zarobic nie baczac na koszty spoleczne z tym zwiazane?

03.10.2014 18:21
114
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Przepraszam za trzy posty.

Zresztą jakie to ma znaczenie? Chciałem jedynie pokazać, że na bazie współpracy tej państwo-obywatel można obopólnie zyskać. Państwo kształci za darmo tych, którzy wykazują potencjał i chęci, promuje chodliwe kierunki na bazie znajomości potrzeb rynkowych i zapewnia sobie najlepsze z możliwych do przewidzenia wsparcie obywateli, którzy będą tworzyć sprawnie działający rynek. Obywatel zaś, w tym wypadku Vespa, nie był w stanie wykorzystać tu wykształcenia z Polski, ale ułatwiono mu do minimum zdobycie poszukiwanego wykształcenia i zapewniono poszukiwaną pracę i zarobki, które prawie dwukrotnie przekraczają minimum. Nie wiem jak państwo szkockie, ale ja tam jestem zadowolony. Przyznam, że gdybyśmy musieli płacić za czesne, to albo bylibyśmy teraz w długach, albo nie dalibyśmy rady. Nie wiem kto by na tym skorzystał, szczerze mówiąc, ale pewnie liberałowie powiedzą, że skarb państwa. Dla mnie jednak jest to czysta inwestycja z nadzieją na zwrot w przyszłości. Przynajmniej dopóki istnieje opieka zdrowotna, na którą mogą pozwolić sobie nie tylko bogacze.

03.10.2014 18:41
115
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Ale to nie było sedno, co można po tym kierunku robić, sednem było to, że to jest praca, która jest potrzebna i dlatego państwo ją dofinansowuje, płacąc komuś za studia. Nie ma tam czegoś takiego jak prawo do studiowania czegokolwiek przez kogokolwiek, chcesz studiować, to musisz generalnie płacić.

U nas każdy ma dostęp do każdego mało atrakcyjnego kierunku, wystarczy w wielu przypadkach po prostu złożyć papier i już, studiujesz, za pieniądze podatników, kierunki totalnie zbędne na rynku pracy. Ich studenci często biorą sobie jeszcze po 2 inne fakultety, co tam. Ktoś poszedł po rozum, ubił bezpłatny drugi kierunek, to już znów to przywrócili, a co tam, STAĆ NAS.

---

Czemu wlasnosc spoleczna mielibysmy oddac w lapy kogos kto bedzie chcial na tym zarobic nie baczac na koszty spoleczne z tym zwiazane?

Bo dobro społeczne zawsze jest gorzej zarządzane niż dobro prywatne. Każdy wyjątek od tego to kamyk do gorszego zarządzania. O zaletach darmowej edukacji można dyskutować, ale tego faktu nie da się zniwelować. Można porozmawiać o darmowej edukacji kosztem gorszego zarządzania.

03.10.2014 18:57
116
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Nie wiem czy ten post Lookash był do mnie, ale powiem Ci, że ogólnie się zgadzam z tym co piszesz z jednym zastrzeżeniem: państwo powinno promować i zachęcać do nauki na poszukiwanych kierunkach, nie może jednak zaniechać finansowania tych egzotycznych z paru powodów. Raz, że ograniczyłoby tym samym wolność jednostki, a są tacy, którzy widzą swą przyszłość w dendrologii, filozofii, a nawet teologii czy kulturoznawstwie, dwa że nawet w tych "egzotycznych" kierunkach potrzeba jest nieco specjalistów. Regulacja ilości ich studentów powinna przebiegać więc nie na poziomie finansowym, a na trafności doboru. Jeśli mamy finansować wielu studentów obiboków, chroniących się przed pracą na takich kierunkach, to raczej finansujmy kadrę naukową, aby pozostała dostępna do kształcenia wybitnie pasujących do zadań jednostek, płynnie przykręcając i luzując śrubę wymagań wstępnych w zależności od bieżących potrzeb. Ale to wymaga potężnej bazy naukowej na temat potrzeb samego państwa, czyli rzeszy specjalistów,którzy zajmą się tylko tym problemem.

A zaraz zawyją różni tacy, o zbędnych "urzędnikach" i marnotrawstwie, bo dla wielu każdy pracownik państwowy to pieniądze w błoto. Owszem, można by pewnie zlecić takie badania prywatnie, ale kto zagwarantuje nam ich bezstronność, jeśli nie będzie bezpośrednio uzależniony od wyników finansowych? Prowadzenie sprawnie działającego państwa to coś więcej niż porykiwania z kanapy. To, jak powiedział jeden geniusz, się w pale nie mieści.

03.10.2014 20:04
117
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Dessloch @106
Tak więc niniejszym informuję Cię, że istnieją darmowe studia i ten przypadek nie jest wyjątkiem. W Szkocji wiele zależy od kierunku, ale są też inne państwa, które wręcz dopłacają studentom. Tak właśnie inwestujesz w społeczeństwo, które pokłada nadzieję w nauce i mądrości, a nie w cudach.

ale tuition fees czyli czesne płaciło państwo szkockie

to w koncu platne czy darmowe? zdecyduj sie

Dla użytkownika darmowe, gdyż opłatę za wykonanie usługi w postaci nauczania studenta pokrywa państwo szkockie. Zachowane są tu wszystkie mechanizmy rynkowe i o dziwo nie ma ani wysypu prywatnych uczelni, ani przerostu ilości studiujących. Wbrew pozorom nie jest łatwo dostać się tu na studia i przesiew jest spory. W ogóle, wbrew powszechnej opinii o słabości brytyjskiego systemu edukacji, jest on skonstruowany tak, aby do najwyższych poziomów docierali ludzie nie tylko z potencjałem, ale też z odpowiednim nastawieniem i charakterem. Dla wszystkich chętnych jest możliwość jej zakończenia w wieku lat 16-tu. Z moich obserwacji promuje się tu umiejętność samodzielnej pracy, a w efekcie ci, którzy rozumieją co daje edukacja, potrafią więcej w konkretnych kierunkach, które wybrali, niż ich odpowiednicy w Polsce. Choć grupa, na której opieram swoje obserwacje, nie mieści się nawet w statystycznym błędzie. ;)

03.10.2014 20:24
118
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Ale dlaczego student nie może sobie sam ufundować dendrologii? Przecież i z punktu widzenia rynku pracy i z prywatnego interesu tego człowieka nie wynika z tego zbyt duża korzyść finansowa ani dla niego ani dla rynku pracy/państwa. Utrzymywać szeroką gamę kierunków tylko po to, żeby mieć jakieś tam szerokie perspektywy? Na to być może stać bogate społeczeństwa, gdzie pieniędzy jest pod dostatkiem. Polska rzeczywistość to rzeczywistość kraju, któy musi odnaleźć swoją drogę do zamożności, na razie nie mamy tutaj zbyt wielu atutów, budujemy za cudze, eksportujemy specjalistów do innych państw, czy to jest miejsce na to, aby fundować zwykle jednak bandzie obiboków i imprezowiczek studia na obecnie przesyconej np. polonistyce, administracji, zarządzaniu, iberystykach jakichś, ochronie środowiska?

W Polsce ludzie chcą wszystkiego, brakuje moim zdaniem mocnego, charyzmatycznego premiera/prezydenta, który walnie pięścią w stół i wytłumaczy ludziom, że tu jest bida z nędzą i zmierzamy ku totalnej bylejakości. Nie można mieć autostrad, darmowej edukacji, świetnej służby zdrowia, porządnego wojska, skutecznej policji, szybkich sądów jednocześnie w naszej rzeczywistości, a wszyscy się tego domagają, bo to wszystko niby nasze prawa i przywileje.

03.10.2014 20:43
119
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Dlatego, że niepopularne kierunki wymarłyby bez subsydiowania przez państwo. Ilość chętnych, a także ich jakość, sprawiłyby że za kilkadziesiąt lat część wiedzy gromadzonej przez ludzkość przepadłaby. Nie wszystko da się zapisać i zebrać. Poza tym uczelnie poza kształceniem rozwijają swoje kierunki poprzez prowadzenie badań i w sumie kształcenie nowych adeptów to jedynie ułamek z tego co ważne. Te niepopularne kierunki są również czasem niezmiernie ważne dla ludzkości, jako całości. Wspomniana dendrologia w specyficznej sytuacji może stać się być, albo nie być dla naszego gatunku. To wszystko sprawia, że państwo ma więcej obowiązków niż jedynie zapewnienie jednostce warunków do robienia biznesu. Można oczywiście spuścić się na żywioł, zakładając że zbiorowa mądrość ludzkości zapobiegać będzie jej dewolucji, ale nawet wtedy pewne kluczowe dziedziny muszą być pod stałą kontrolą i opieką zbiorowej mądrości społeczeństwa, a taką teoretycznie reprezentuje rząd i system polityczny, oraz wszelkie państwowe instytucje. Do takich dziedzin należy właśnie edukacja. Czy to nie dziś na jakimś portalu czytałem, że Niemcy mają znieść opłaty za studia uniwersyteckie? Gdzieś mi się rzuciło w oczy. Norwegia chyba wczoraj ogłosiła zmiany kierunków gospodarczych w świetle oblicza nowych potrzeb - w tym nacisk na edukację społeczeństwa. A my co? W drugą stronę i jak cię stać, to się będziesz uczyć? Od razu możemy przygotować się na "Janko Muzykanta 2". Niestety, Twój idol ma nie równo pod sufitem.

03.10.2014 23:22
120
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Lookash
Ja również pamiętam 97 rok, mieszkałem pod Raciborzem, czyli jednym z miast, które najbardziej ucierpiało, i tak jak pamiętam masę ludzi, którzy własnymi rękoma układali worki obok Odry, tak samo pamiętam zastępy PSP, Policji, Wojska, kolejki do cystern z wodą organizowanych ze środków Państwowych. Więc była tu jedna wielka współpraca pomiędzy Państwem, a obywatelami - tyle, że to było jednorazowe, katastroficzne zdarzenie, a nie szara codzienność, w której pomoc jest potrzebna dzień w dzień. Nie wiem więc w jaki sposób ma to obalać mój argument o tym, że destrukcja ZUSu to tysiące niezaopatrzonych ludzi.

Skoro sam przyznajesz, że każdy człowiek z natury jest zły - czy to obywatel czy polityk, to dlaczego w systemie, w którym tylko na kimś mam polegać, mam wierzyć w dobro ludzkie? Nie przeczę, że gro ludzie zamożny łoży kupę pieniędzy na potrzebujących, ale jak się zastanowisz, ilu ludzi znasz, którzy zaniosą chociaż raz w tygodniu posiłek bezdomnemu, albo biednemu dziecko z okolicy? Przecież większość ludzi ma takie sprawy głęboko w dupie, żyjąc własną egzystencją, w oparach własnego indywidualizmu.
Natomiast zgadzam się - należy dopracowywać mechanizmy antykorupcyjne, które rugować będą różnego rodzaju nepotyzmy i przewały, tylko obawiam się, że w każdym systemie demokratycznym takie kwiatki będą istniały.

Jak żyli, jak nie było ZUSu? Pewno inaczej niż obecnie, w końcu trochę lat temu w Europie zaczęły pojawiać się takie organa Państwa. Tylko tutaj próbujesz wtrącić argument "skoro żyli, to czemu mieliby nie przeżyć teraz", oczywiście, przecież kiedyś też żyliśmy w jaskiniach i polowaliśmy na mamuty ( przynajmniej według większości badań naukowych :P ).

System ten został opracowany lat temu dziesiątki, funkcjonując całkiem sprawnie, czemu tak został opracowany należałoby pytać ówczesnych prawodawców. Czy jest to system idealny - oczywiście, że nie, bo taki nie istnieje. Natomiast, ja, po raz kolejny, uważam, że racjonalnym jest takie modelowanie obecnego systemu, żeby stał się wydolny, nie jego rozbicie i szukanie kolejne genialnej koncepcji, która za 20 lat okażę się kolejnym idiotyzmem, na który zostały poświęcone setki milionów i który zupełnie nie zdał egzaminu.Przy czym, realnie, zawsze pozostaje Ci możliwość wyboru systemu emerytalnego każdego z państw na świecie.
Natomiast co do "każdy polityk boi się tknąć", ja bym raczej twierdził - żaden polityk ( czy też partia ) nie ma po prostu pomysłu na całościowy system ubezpieczeń społecznych.

Tylko kiedy powiedzieć to "koniec"? Bo jeżeli zrobimy to np. za rok, to nagle musimy jeszcze uposażyć ( zgodnie z tym co napisałem ) tych, którym się należy, a dodatkowo uposażyć siebie... Dla Ciebie wyjściem jest więc zdeptanie tego co jest, dla mnie próby naprawy.

Zdaję sobie sprawę jakiej wielkości emerytury będzie miało pokolenie moich rodziców.
Zdaję też sobie sprawę jak pewnie uposażony będę ja, dlatego poza liczeniem na Państwo liczę też na siebie :)

Garret Rendellson
Polska i USA nie różnią się znacząco? Nie wiem w jakim Ty świecie żyjesz, według mojej wiedzy te dwa kraje dzieli przepaść... Zupełnie inny sposób powstania, historia, lokalizacja, nie wiem jak można tak odmienne Byty zestawiać ze sobą, poza tym, że za czasów Rzeczpospolitej byliśmy uznawani za wzór Państwa wolnego nie ma tutaj żadnych wspólnych cech, natomiast nasz "liberalizm" czasów ówczesnych ( i nie piszę tu o prymitywizmach typu "liberum veto" ) był czymś całkowicie odmiennym od systemu, którzy wypracowali sobie Amerykanie.
Nie wiem o jakiej analizie świata i logicznym myśleniu piszesz, natomiast tak, gro ludzi pragnie się uczyć, kolejna spora ich porcja jest po prostu na tyle słaba, że nie dostają się na te "nieprzyjemne" studia państwowe i wtedy mają trampolinę zwaną studiami prywatnymi - tak to dla mnie działa w naszej rzeczywistości. Tu masz zresztą świetny przykład - tam gdzie Państwa nie ma, tam korzystają prywatni przedsiębiorcy, jaka jakość to już kwestia drugorzędna, ważne, że jest usługa, coś jak z Biedronką, ważne, że jest i że jest tanio. Natomiast nigdy jeszcze w życiu nie spotkałem się z sytuacją, żeby tanio = dobrze, taniość to taniość, ze spadkiem ceny nigdy nie zauważyłem wzrostu jakości, a raczej jej spadek.
Przyczepiłem sie MIT i Harvardu, ponieważ jak pisałem - USA to kraj, którego nie ma co zestawiać z krajami Europy, a już na pewno nie z Polską, kraj ten powstał na ideowych podstawach zupełnie odmiennych od społeczeństwa Europejskiego, ba, stworzony przez ludzi, którzy w Europie nie potrafili sobie ( z różnych względów ) miejsca znaleźć.
O tym, że nie uważam polskiego systemu szkolnictwa za zły pisałem już wyżej - sam jestem jego produktem i zdecydowanie narzekać nie mogę, ba, dyskutując ze znajomymi z Europy często zauważam znacznie wszechstronniejszą wiedzę u siebie, co właśnie zawdzięczam temu modelowi edukacji, a nie tworzeniu narzędzi do wykonywaniu określonych czynności ( bo jak rozumiem taki utylitaryzm nauczania byłby dla Ciebie wyjściem idealnym), tworzenie takich narzędzi do czynności x.
Nie, dla mnie szkoła to nie usługa jak siłownia. Zresztą, jak pamiętam, chyba po zakończeniu szkoły podstawowej ( przynajmniej za moich czasów, 8 letniej, coby rugować totalnych analfabetów ) nie ma już chyba obowiązku edukacyjnego?

03.10.2014 23:51
Niedzielny Gracz
121
odpowiedz
Niedzielny Gracz
85
Konsul

62 Drackula [ 137 ] - Bloody Rider

Budzet MiT to ponad 3biliony dolarow i ty myslisz ze nagle nowo utworzona uczelnia techniczna taka kase by dostala z datkow?

Oto post, i wasz brak reakcji na te bzdury, który pokazuje, że macie natychmiast wrócić do piaskownicy. Wszyscy, bez wyjątku.

Polemiki wam sie zachciało. O gospodarce i MIT. A żaden z was nie ma za grosz wyobraźni, o wiedzy już nie wspomnę, by to odpowiednio skomentować. Później tacy jak Dracula kontra kuce biorą się za dyskusję o gosporarce, mimo, że mylą billiony z miliardami. Może nie wie, że w USA billion oznacza miliard? $3 billiony (trilliony w USA) to koszt 10 letniej wojny w Iraku, a nie budżet kampusu na 10,000 studentów.

Dlaczego, w ogóle, tracicie czas na takie tematy? Bez obrazy chłopaki, ale Wy nigdy nie dojdziecie do jakiegokolwiek porozumienia. Nie macie wiedzy ni praktycznej, ni akademickiej. Posiłkujecie się informacjami od cioci Google. Nie lepiej, od razu w pierwszych postach, ujawniać swoje wykształcenie i status zawodowy? Przecież bez tego takie dyskusje, nie mają jakiegokolwiek sensu. Pozdrawiam:)

04.10.2014 00:12
122
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

.

04.10.2014 07:50
👍
123
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

qLa - to był Twój najmądrzejszy post ever!

04.10.2014 09:28
Garret Rendellson
124
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Niedzielny -> 2 razy o tym pisałem, pora kupic okulary :P
qla-->Cały czas opierasz się na pomyśle, że kraj który jest w kręgu naszej cywilizacji, różni isę tak bardzo że tam mogą powstać prywatne szkoły a tutaj nie? No cóż śmiała teza niestety nie podparta faktami. Bo w Polsce cały czas powstają i rozwijają się prywatne szkoły I to w każdym segmencie. Porównaj sobie przeszkola państwowe a prywatne to opadnie ci szczęka.
Przyczepiłem sie MIT i Harvardu, ponieważ jak pisałem - USA to kraj,
Skoro nie chcesz USA to pisałem takze o uniwerkach w Anglii. Tam tez zapewne inna cywilizacja i inni ludzie i nie mozna porywnywac co? :D
Tylko dlaczego mamy kisić się w tym pańswowym gównie bo wg ciebie nie ma pewnosci ze u nas prywatne się utrzymają. Jak juz pisałem, jezeli nie będą się mogły utrzymac to nikt ich nie kupi bo nikt nie wydaje takiej kasy nie sprawdzająć przedsiębiorstwa które nabywa, proste.
Co do cen i jakości - kwestionujesz także, że monopole wpływają na wzrost cen i spadek jakosci? Wiesz, mozna negowac ze ziemia jest okrągła ale wiesz na co się wtedy narażasz.
XBOX one właśnie pokazał co się dzieje jezeli nie będzie podwyższał jakosci produktu - gdyby nie wolny rynek i ps4 to by wypuścili to co zamierzali albo cos jeszcze gorszego. Nie mysleli by także na zbtrnim obniżeniu ceny konsoli bo tylko ich mozna kupic. Rozumiesz juz ze wolny rynek powoduje spadek cen i wzrost jakosci? Dodatkowo przypominam o tym ze spadek cen wiąże się także z odpadkiem biurokracji ktora jest teraz potrzebvna na finansowanie tego wszystekigo.
" dyskutując ze znajomymi z Europy często zauważam znacznie wszechstronniejszą wiedzę u siebie, co właśnie zawdzięczam temu modelowi edukacji, a nie tworzeniu narzędzi do wykonywaniu określonych czynności ( bo jak rozumiem taki utylitaryzm nauczania byłby dla Ciebie wyjściem idealnym), tworzenie takich narzędzi do czynności x.
Ale co ty twierdzisz, że szkoły prywatne nagle zmienią całkowicie profil nauczania? Nie, po prostu będą lepiej funkcjonowały bo praktycznie wszystko prywatne funkcjonuje lepiej niż państwowe. Kazdy będzie mogl sobie wybrać czy cche uczys się ogólnych pierdu pierdu po których nie ma roboty ale moze go to interesuje. Tylko niech nie kaze mi płacic za swoje fanaberie. I gdy będzie płacił za taką szkołę to dodatkowo bardziej się przyłoży i więcej z niej wyniesie.
Nie, dla mnie szkoła to nie usługa jak siłownia.
Nie dosłownie. Ale patrząc przez mechanizmy rynkowe to tak. Tak samo, konkurencja powoduje u niej wzrost jakosci i spadek cen.

04.10.2014 10:45
125
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Garret
Bo ten kraj różni się gigantycznie od Europy, jedynym wspólnym mianownikiem, jak sam zresztą napisałeś jest UK. Który natomiast znacznie już samo w sobie różni się od Europy kontynentalnej.
Sam tylko potwierdzasz, że w Polsce jest miejsce na prywatne, konkurujące z tym, co Państwa... Przy czym ja dalej twierdzę - uczelnie prywatne w Polsce są po prostu dnem, miejscem gdzie lądują Ci ( przynajmniej w przeważającej większości ), którym się nie udało wepchnąć na uczelnię państwową. Ile znasz renomowanych prywatnych uczelni w Polsce? Ja na Śląsku ani jednej, wszystkie to takie szkółki lansu i baunsu, coby za pieniążki zdobyć papier ;)
Nigdzie nic o monopolach nie pisałem - pisałem, że wraz ze spadkiem ceny nigdy jeszcze nie zauważyłem wzrostu jakości w żadnym produkcie v usłudze, dlatego nie wierzę w tę tezę. Bo to nie jest fakt na miarę krągłości Ziemi, a jedna z tez ekonomii liberalnej. Bo musisz uświadomić sobie jedno - ekonomia liberalna nie jest faktem ( podobnie jak cała ideologia liberalna ), a pewnym systemem założeń, które odgórnie przyjmujesz, żeby na nich nadbudowywać dodatki - jak w każdej teorii próbującej opisać rzeczywistość, masę w niej założeń, które trzeba a prior przyjąć, żeby móc nią operować, ja te wszystkie założenia odgórnie odrzucam, poczynając od stawiania "wolności" na najwyższym, prawie deifikowanym piedestale.

po prostu będą lepiej funkcjonowały bo praktycznie wszystko prywatne funkcjonuje lepiej niż państwowe.
Przypomina mi się tu tekst Nikodema Dyzmy, który mówił, że "lubi tylko to co polskie, bo mama mu tak mówiła"" ( mniej więcej tak to leciało ) - to już jest dogmat, musiałbym założyć wiarę w to, że wszystko co prywatne funkcjonuje lepiej niż Państwa, a tak nie uważam.

Mazio
Nie pozostawaj w błędzie - przesłanki nasze są zupełnie różne, podobna jest tylko konkluzja :P

04.10.2014 12:30
Garret Rendellson
126
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

qla->Ale przeciez pisałem już 3 razy że tak jest z tymi dyplomami bo prywatne uczelnie nie funkcjonują na wolnym rynku tylko na rynku zmonopolizowanym przez państwo i są zmuszeni czymś takim przyciągać klientów.

To, że prywatne działa lepiej niż państwowe to niej est jedno z założeń to jest prawda. Potwierdza to po prostu historia która pokazała, że gospodarka centralnie planowana czyli państwowa jest do dupy a wolnorynkowa prowadzi do rozwoju.

Ale czym się rózni to UK od Polski w tym względzie nie rozumiem. Działają inne mechanizmy rynkowe? Szkoły prywatne cały czas w Polsce powstają to znaczy że mimo zbrodniczego moniopolu państwa, jest na nie popyt.

Wytłumacz mi swoją logikę - Twierdzisz "Polska to nie UK czy USa i nie ma szans by powstały dobre szkoły prywatne" a fakty pokazują, że jednak szkoły prywatne w Polsce powstają i jeżeli nie są dobre to tylko dlatego ze jest ogromna konkurencja ze strony państwowych. Przeczysz faktom.

I jescze jedno - skoro szkoła x nie potrafi utrzymać się na wolnym rynku to znaczy że jest niepotrzebna bo nie ma nan ią popytu - prywatyzacja zrobi tylko odsiew takich szkółek.

04.10.2014 13:25
Kanon
😊
127
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje

[121] Gdyby poruszać się twoim tokiem rozumowania, można by śmiało zamknąć to forum. I kogo, byś wtedy pozdrawiał ? :) Nie tylko bzdury się tu pojawiły. Sam wypisujesz pierdoły, tracisz czas, po jakiego grzyba się pytam ? To pytania retoryczne. Bez obrazy chłopaku, siedzisz w tej piaskownicy razem ze wszystkimi.

04.10.2014 13:52
128
odpowiedz
Dessloch
267
Legend

Mazio
Dla użytkownika darmowe, gdyż opłatę za wykonanie usługi w postaci nauczania studenta pokrywa państwo szkockie.

a panstwo szkockie skad bierze pieniadze?

04.10.2014 15:23
129
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Z dupy.

04.10.2014 15:29
130
odpowiedz
Dessloch
267
Legend

no to juz wiemy skad myslisz, ze edukacja jest darmowa:)

nie, pieniadze nie biora sie z dupy. Nie ma czegos takiego jak darmowa edukacja, zawsze ktos za nia musi placic.

o ile w szkocji czy anglii jest fajnie, bo student bierze kredyt to w PL mamy jeszcze system "panstwowej" edukacji, gdzie ida ludzie ktorzy niekoniecznie powinni isc... ale skoro darmowe to przynajmniej uda sie przebimbac pare kolejnych lat.

w uk np jest o tyle dobrze, ze student bierze kredyt i jest tego swiadomy...

ale nie ma sensu sie wglebiac w znany temat... chcialem tylko koledze, ktory zreszta zrozumial moja intencje, ze nie ma czegos jak "darmowe". Za darmo to nawet w morde nie mozna dostac, co moze byc ciezkie do zrozumienia przez lewicowo myslacych ludzi:)

04.10.2014 15:31
131
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

W Szkocji student nie bierze kredytu. Dla niego studia są za darmo. Narysuję to dla ułatwienia:

-------------------

to jest kreska

04.10.2014 16:10
132
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Garret Rendellson
No jak zmonopolizowanym, skoro można bez problemów taką szkołę założyć?
No to jest monopol, czy monopolu nie ma? Przecież masz konkurencyjność, masz możliwość ich tworzenia, więc o co chodzi? Słabe szkoły umierają, bo nie ma na nie popytu, a ludzie wiedzą, że Państwo jest jako takim gwarantem jakości nauczanej wiedzy. Przecież możesz wybrać - prywatna czy Państwowa.
Jak zgadzam się z tym, że gospodarkę centralnie planowaną należy rugować, tak ja również piastuję, że Wasze rojenia o jakimś niczym nieskrępowanym rynku należy rugować. Zresztą - gdzie kiedyś istniał ten prawdziwy wolny rynek? Przecież to najzwyklejsza utopia. Gdzie on był w czystej formie, albo gdzie jest?
Śledząc Waszą rewolucję z 1789 mam szczerą nadzieję, że liberałowie nigdy nie dojdą do władzy.
Zresztą - zawszę będę przeciwnikiem ludzi, którzy proponują burzenie, a nie budowanie.
Już abstrahuję od faktu, że studiując na tych cudnych, prywatnych studiach w USA zadłużasz się na najbliższe 10 lat po, stajesz się więc zwykłym trybikiem maszyny do wyciskania pieniędzy.
Czemu nie migrujesz do USA, skoro to co oni wypracowali na fundamencie krwi innej cywilizacji tak bardzo Ci odpowiada, ta ich "wolność" w wersji protestanckiej?

04.10.2014 16:28
Drackula
133
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

[121] dziekuje ze otworzyles mi oczy na moja niewiedze, migdy nie przyszlo by mi do glowy ze bilion po angielsku to miliard po polsku :0.

Pomyslales moze (mam taka cicha nadzieje) ze brak komentarza do tej liczby innych niz brainiac Garret wynika z tego ze inni zrozumieli ze to tylko pomylka? Wiesz kiedy, rozmawiam z Anglikami a w miedzyczasie pisze posta po polsku to mozna sie czasem pomylic.

Mam nadzieje rowniez, ze w swojej przneikliwosci zauwazyles, ze w tym watku nie wypowiadam sie na temat gospodarki tylko na temt szkolnictwa wyzszego.
Pytasz o status zawodowy?
Ok, no to masz: od 13 lat jestem zwiazany ze szkolnictwem wyzszym w UK, polska magisterke poszerzylem o doktorat w UK i moj odpowienik w Polsce to doktor habilitowany. Obecnie prowadze wyklady dla studentow, czasem jestem ich promotorem oraz prowadze projekty badawcze w ramach projektow europejskich takich jak najnowszy Horizon 2020. Dodatkowo prowadze konsultacje dla roznych firm w UK, zaliczaja sie do tego male lokalne firmy jak i potentaci kalibru Rolls Royce czy tez Jaguar.

Wydaje mi sie ze mam jakies podstawy aby wypowiadac sie na ten temat, jako ze ze przez te 13 lat na zachodzie poznalem szkolnictwo wyzsze tez od tych negatywnych stron, dlatego jestem przeciwko temu abu w Polsce wprowadzc model anglosaski do szkolnictwa wyzszego.

W ramach ciekawostki, to 2 razy aplikowalem o pozycje badawcza na MiT. Co prawda bez powodzenia w dosjciu do finalnego etapu ale troche z tego powodu o MiT sie musialem pouczyc i dlatego twierdze ze Garret pisze farmazony popierajac sie MiT czy Harwardem.

04.10.2014 17:05
Garret Rendellson
134
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Drackula ale jakie farmazony przecież potwierdziłes dokładnie to co pisałem wczesniej o finansowaniu prywatnych uczelni technicznych :o
Ok, no to masz: od 13 lat jestem zwiazany ze szkolnictwem wyzszym w UK, polska magisterke poszerzylem o doktorat w UK i moj odpowienik w Polsce to doktor habilitowany. Obecnie prowadze wyklady dla studentow, czasem jestem ich promotorem oraz prowadze projekty badawcze w ramach projektow europejskich takich jak najnowszy Horizon 2020. Dodatkowo prowadze konsultacje dla roznych firm w UK, zaliczaja sie do tego male lokalne firmy jak i potentaci kalibru Rolls Royce czy tez Jaguar.
I chcesz, żeby ci zrobić zdjęcie? To tylko źle o tobie świadczy skoro taki wydawało by się wykształcony człowiek nazywa szkołę filmową za którą ludzie płacą gruby hajs jako szkołę lansu i balansu

qla->
No jak zmonopolizowanym, skoro można bez problemów taką szkołę założyć?
Firmę ubezpieczeniową tez możesz założyć mimo że każdy przymusowo musi ubezpieczać się w tej zbrodniczej instytucji jaką jest zus.

No to jest monopol, czy monopolu nie ma? Przecież masz konkurencyjność, masz możliwość ich tworzenia, więc o co chodzi? Słabe szkoły umierają, bo nie ma na nie popytu, a ludzie wiedzą, że Państwo jest jako takim gwarantem jakości nauczanej wiedzy. Przecież możesz wybrać - prywatna czy Państwowa.
Jest monopol państwa bo owszem możesz założyć prywatną szkołę ale cały rynek jest zajęty przez państwowe szkoł które nawet jak są do dupy i nieefektywne to istnieją i zżerają kasę z podatków.

Przecież możesz wybrać - prywatna czy Państwowa.
Nie, nie mogę bo w podatkach muszę płacić na tą drugą choćbym nie chciał z niej korzystać i choć uważam ją za maszynę korupcji i idiotyzmu.

Zresztą - gdzie kiedyś istniał ten prawdziwy wolny rynek? Przecież to najzwyklejsza utopia. Gdzie on był w czystej formie, albo gdzie jest?
Nigdzie nie spotkasz człowieka w 100% zdrowego z ifealnymi wynikami itd a do takiego stanu ludzie dążą.
Ale odpowiadając - standardowo USA ktore w 100 lat przekształciło się od pustkowia do najpotężniejszego państwa świata. Współczesne Chiny (oczywiscie nie całkiem) - które dizęki kapitalistycznym reforom w 4 lat stały się mocarstwem mimo, że w latach 70 w Chinach produkcja rolna była podobna do tej 2000 lat temu.
Chile po reformach chłopców z Chicago. Plus dziesiątki innych krajów które mają rozwiązania pomieszane. Np Anglia gdzie kwota wolna od podatu jest coś 10 razy wyższa albo i więcej niz tutaj.
Aktualnie z resztą mamy możliwośc sledzenia powrotu do normalnosci - w Australii rząd wprowadza wolnosciowe reformy, Anglię też to czeka.

Śledząc Waszą rewolucję z 1789 mam szczerą nadzieję, że liberałowie nigdy nie dojdą do władzy.
Lol a co ma piernik do wiatraka?

Zresztą - zawszę będę przeciwnikiem ludzi, którzy proponują burzenie, a nie budowanie.
Co za piękne hasełko, sądzę że kaczynski moze się po nie zgłosić więc je zapamiętaj.
Odpowiem ci innym - jezeli budynek jest na zgniłch fundamentach to prędzej czy później się zawali dlatego trzeba go rozebrać i zbudować na nowo.
Takimi zgniłymi podstawami jest własnie myslenie w kategoriach "zabrac innym dla ich dobra".

Już abstrahuję od faktu, że studiując na tych cudnych, prywatnych studiach w USA zadłużasz się na najbliższe 10 lat po, stajesz się więc zwykłym trybikiem maszyny do wyciskania pieniędzy.
Czemu nie migrujesz do USA, skoro to co oni wypracowali na fundamencie krwi innej cywilizacji tak bardzo Ci odpowiada, ta ich "wolność" w wersji protestanckiej?

Ah no i jest standardowy argument - "czemu nie wyjezdzasz jak jest zle" - bo w przeciwienstwie do niektorych chcuialbym zyc w normalnym kraju z którego pochodzę i z którym się utożsamiam - i czekam az się zmieni. Ale jezeli tego nie doczekam to pewnie w koncu tak zrobię bo życie pod butem urzędnika ze skarbówki to nie jest to co lubię.

04.10.2014 17:24
135
odpowiedz
Dessloch
267
Legend

Maziomór [ 1 ] - Pretorianin

W Szkocji student nie bierze kredytu. Dla niego studia są za darmo. Narysuję to dla ułatwienia:

w Polsce tez nikt nie bierze kredytu. I dlatego jestesmy w czarnej dupie i dlatego przy okazji glosowania o niepodleglosc wielu anglikow bylo za odlaczeniem szkocji. Bo zeby angol studiowal na uczelni szkockiej to musial jak kazdy imigrant to robic...

co i tak stawia szkocki system powyzej polskiego, ale dalej nie robi to go darmowym.. bo "prawdziwie darmowy" tez jest w Polsce. Bo tutaj kazdy za darmo moze studiowac. Niezaleznie od tego jak bogaty jest (z zalozenia).

04.10.2014 19:43
Kanon
📄
136
odpowiedz
Kanon
267
Befsztyk nie istnieje
04.10.2014 22:38
137
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Garret Rendellson
Firmę ubezpieczeniową tez możesz założyć mimo że każdy przymusowo musi ubezpieczać się w tej zbrodniczej instytucji jaką jest zus.
No, nawet z tego co mi wiadomo - funkcjonują one całkiem sprawnie na polskim rynku.

Jest monopol państwa bo owszem możesz założyć prywatną szkołę ale cały rynek jest zajęty przez państwowe szkoł które nawet jak są do dupy i nieefektywne to istnieją i zżerają kasę z podatków.

No to możesz, ale cały rynek jest zajęty? Co to za bzdety? Skoro szkoły te istnieją i jakoś się utrzymują, a to, że oferują żenująco niski poziom dla ludzi nie potrafiących sprostać wymaganiom uczelni Państwowych - cóż...

Nie, nie mogę bo w podatkach muszę płacić na tą drugą choćbym nie chciał z niej korzystać i choć uważam ją za maszynę korupcji i idiotyzmu.

Jak nie możesz - jak możesz? Abstrahując od tego, że całość swojego wykształcenie sam "ukradłeś" z czyjegoś portfela - wybór przecież masz/miałeś...

Nigdzie nie spotkasz człowieka w 100% [...]
Dokładnie to co napisałem - nigdzie nie istnieje coś takiego jak wolny rynek, są tylko mniej lub bardziej regulowane przez Państwo ( lub inne siły wpływu ) rynki.

Lol a co ma piernik do wiatraka?

Bardzo dużo - tak jak socjalista jest spadkobiercą czerwonej rewolucji, tak Ty jesteś spadkobiercą rewolucji francuskiej - stawiam między Wami zasadniczo znak równości. Każdy rewolucjonista jest dla mnie właściwie taki sam - różne może przesłanki, ale efekt finalny jednakowy - polecam nieco o Wielkiej Rewolucji Francuskiej poczytać. Przecież oni głosili to samo, że Państwo ( ówcześnie reprezentowane przez Monarchię ) musi przestać rozkradać co ich.

Co za piękne hasełko, sądzę że kaczynski moze się po nie zgłosić więc je zapamiętaj.
Odpowiem ci innym - jezeli budynek jest na zgniłch fundamentach to prędzej czy później się zawali dlatego trzeba go rozebrać i zbudować na nowo.
Takimi zgniłymi podstawami jest własnie myslenie w kategoriach "zabrac innym dla ich dobra".

Nie sądzę, żeby Kaczyński mi złożył wizytę :]
A te fundamenty naszego kraju nie były przypadkiem właśnie na wskroś liberalne? Te różowe lata 90 ( które według wielu wcale takie różowe nie były) gdzie każdy zakładał co chciał?

Ah no i jest standardowy argument - "czemu nie wyjezdzasz jak jest zle" - bo w przeciwienstwie do niektorych chcuialbym zyc w normalnym kraju z którego pochodzę i z którym się utożsamiam - i czekam az się zmieni. Ale jezeli tego nie doczekam to pewnie w koncu tak zrobię bo życie pod butem urzędnika ze skarbówki to nie jest to co lubię.

Pod jakim Ty butem urzędnik skarbowego żyjesz? Jak mam swoją działalność od lat 2 tak nie miałem żadnego styku z tym urzędem, chyba, że życie pod butem to Twój obowiązek podatkowy - no cóż, dla niektórych każdy obowiązek na nich nałożony jest butem w twarz.

05.10.2014 10:02
Garret Rendellson
138
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

No, nawet z tego co mi wiadomo - funkcjonują one całkiem sprawnie na polskim rynku.
Właśnie. To jest dowód jaki mają potencjał że mimo (powtarzam ktorys raz) nieuczciwej konkurencji ludzie jednak ich potrzebują. W takim razie gdyby wszystkie były prywatne, funkcjonowały by o niebo lepiej.

No to możesz, ale cały rynek jest zajęty? Co to za bzdety? Skoro szkoły te istnieją i jakoś się utrzymują, a to, że oferują żenująco niski poziom dla ludzi nie potrafiących sprostać wymaganiom uczelni Państwowych - cóż...
Chłopie czy ty potrafisz czytać? Napisze pogrubionymi bo pisałem to juz chyba 5 razy Utrzymują niski poziom dlatego, że mają nieuczciwego konkurenta który zajmuje większość rynku i który ma hajs z podatków. Gdyby nagle batony zaczęło produkować państwo z podatków i mogło by wyprodukować ich ile chce gdyż z kosztami się nie liczy i nie musi kalkulować czy to się opłaca czy nie a MIMO TO zaczęły by powstawać nieliczne firmy robiące batony - które jednak były by słabej jakości bo większość osób która zapłaciła juz na baton państwowy w podatku nie będzie płacić jeszcze raz tylko że na prywatny przez co nie ma wystarczającego obrotu na wyprodukowanie batona rownie dobrego jak panstwowy- to to byłby dowód NA TO ŻE NA PRYWATNE BATONY JEST POPYT NAWET W TAK STRASZNYCH WARUNKACH A WIĘC W NORMALNYCH WARUNKACH CZYLI NA WOLNYM RYNKU BĘDZIE ON OGROMNY

Jak nie możesz - jak możesz? Abstrahując od tego, że całość swojego wykształcenie sam "ukradłeś" z czyjegoś portfela - wybór przecież masz/miałeś...
Możesz nie płacić podatków? Cos nowego, pokaż mi sposób będę wdzięczny
Moje wykształcenie to od podstawowki do liceum które nie nauczyły mnie praktycznie NIC. Nie moja wina, że zostałem zmuszony (a raczej moi rodzice) do posłania mnie do gównianej państwowej szkoły. Szkołę wyższą opłacam sam.

Dokładnie to co napisałem - nigdzie nie istnieje coś takiego jak wolny rynek, są tylko mniej lub bardziej regulowane przez Państwo ( lub inne siły wpływu ) rynki.
No ale po co to napisałes skoro kazdy to wie. Nie istnieje kraj anarchokapitalistyczny choć kiedyś istniały ale to raczej ciekawostka. Natomiast jak widac istnieją i istniały niedawno kraje bardzo wolnorynkowe. Zapomniałem chyba napisać o Szwajcarii gdzie obywatele nie chcą socjalizmu nawet w referendum co juz kilka razy ostatnio pokazali.

Bardzo dużo - tak jak socjalista jest spadkobiercą czerwonej rewolucji, tak Ty jesteś spadkobiercą rewolucji francuskiej - stawiam między Wami zasadniczo znak równości. Każdy rewolucjonista jest dla mnie właściwie taki sam - różne może przesłanki, ale efekt finalny jednakowy - polecam nieco o Wielkiej Rewolucji Francuskiej poczytać. Przecież oni głosili to samo, że Państwo ( ówcześnie reprezentowane przez Monarchię ) musi przestać rozkradać co ich.
No i bardzo dobrze twierdzili, chyba że popierasz feudalizm to fajnie.
Poza tym z tym znakiem równości to dojebałeś XD Twierdzisz, że zasadniczo efekt rewolucji październikowej a powiedzmy puczu Pinocheta czy nawet Rewolucji Francuskiej jest taki sam? :D

ie sądzę, żeby Kaczyński mi złożył wizytę :]
A te fundamenty naszego kraju nie były przypadkiem właśnie na wskroś liberalne? Te różowe lata 90 ( które według wielu wcale takie różowe nie były) gdzie każdy zakładał co chciał?

Fundamenty myślenia - polskie myślenie jest dalej (choc na szczęscie sie top zmienia) komunistyczne. Poczytaj sobie komentarze na wp przy artykule o najnowszej liscie najbogatszych ludzi forbsa to zwątpisz.
A lata 90 - owszem były błędy przy "transformacji" ale równocześnie powstały najlepsze chyba w nowej historii polski ustawy jak ustawa Wilczka.

Pod jakim Ty butem urzędnik skarbowego żyjesz? Jak mam swoją działalność od lat 2 tak nie miałem żadnego styku z tym urzędem, chyba, że życie pod butem to Twój obowiązek podatkowy - no cóż, dla niektórych każdy obowiązek na nich nałożony jest butem w twarz.
Pod jakim? Np pod takim że wyprzedając moją 1000 kolekcję gier na allegro po jednej dziennie to urzędnik decyduje czy muszę założyć działalność gospodarczą czy nie. Jeżeli będziesz miał pecha i zinterpretuje to jako sprzedaż "ciągłą i zorganizowaną" to baj baj.
Nie mówiąc już o innych absurdach jak to że ja mam tłumaczyć się urzędnikowi skąd miałem pieniądze na nowy komputer. Czy takie że muszę oddawać co miesiąc jako dajmy na to przedsiębiorca 1100 zł (jskurwysyny podwyższyli od nastepnego roku) na zus mimo że wolałym tego nie robić i nie ubezpieczać się.

05.10.2014 16:07
139
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Właśnie. To jest dowód jaki mają potencjał że mimo (powtarzam ktorys raz) nieuczciwej konkurencji ludzie jednak ich potrzebują. W takim razie gdyby wszystkie były prywatne, funkcjonowały by o niebo lepiej.

To jest dowód tylko i jedynie na to, że jest miejsce na rynku dla prywatnych instytucji, które zresztą oferują produkt trochę innej natury, niż ubezpieczenie społeczne.
Oczywiście, masz ( albo miałeś ) w USA ubezpieczenia zdrowotne, zapewniające opiekę medyczną - były one wyznacznikiem bogactwa danej osoby, oczywiście, zaraz zaczniesz o korporacjonizmie i podobnych bzdetach, że coś "zepsuło" rynek.
Reszta to już tylko Twoje dogmaty o nieuczciwej konkurencji i o tym, że byłoby lepiej - to już nie fakty, a założenia.

Chłopie czy ty potrafisz czytać? Napisze pogrubionymi bo pisałem to juz chyba 5 razy Utrzymują niski poziom dlatego, że mają nieuczciwego konkurenta który zajmuje większość rynku i który ma hajs z podatków. [...]
Abstrahując od tego, że analogia z batonem mało trafna, to czemu nie miałby prywatny przedsiębiorca założyć firmy produkującej dobre batony, konkurujące ceną/jakością/obsługą z instytucją Państwa? Znowu jakaś mitologizacja, że nie ma szans w konkurowaniu z Państwem - najlepszy, dość świeży przykład - InPost. Dla chcącego i umiejącego - nic trudnego. Malkontenci zawsze znajdą pretekst na usprawiedliwienie własnych nieumiejętności czynnikiem zewnętrznym.

Możesz nie płacić podatków? Cos nowego, pokaż mi sposób będę wdzięczny
Moje wykształcenie to od podstawowki do liceum które nie nauczyły mnie praktycznie NIC. Nie moja wina, że zostałem zmuszony (a raczej moi rodzice) do posłania mnie do gównianej państwowej szkoły. Szkołę wyższą opłacam sam.

Gdzie ja pisałem o nie płaceniu? Ja nawet wszędzie piszę o płaceniu - to Twój obowiązek.
Pisałem też wyżej - w określonym wieku mogłeś zrezygnować z edukowania się, natomiast, jeżeli nic nie wyniosłeś ze szkoły podstawowej, aż do liceum, to chyba należałoby się zastanowić, czy to wina edukacji, czy Twojej osoby. Ja wyniosłem z tych instytucji ogrom wiedzy - poczynając od znajomości języka własnego, języków obcych, matematyki, geografii, historii etc.

No i bardzo dobrze twierdzili, chyba że popierasz feudalizm to fajnie.
Poza tym z tym znakiem równości to dojebałeś XD Twierdzisz, że zasadniczo efekt rewolucji październikowej a powiedzmy puczu Pinocheta czy nawet Rewolucji Francuskiej jest taki sam? :D

Oczywiście, jestem monarchistą, więc spuścizna Rewolucji Liberalnej jest całkowicie przeciwna moim poglądom.
Dodatkowo - raczej filozofia scholastyczna i realistyczna stanowią to, czym się kieruję w życiu, więc filozoficzne założenia Oświecenia dla mnie są brednią, jak chociażby absolutyzm oświecony :D
Czemu miałbym nie stawiać znaku równości między obiema rewolucjami? Obie były krwawe, metodą ich był mord, obie polegały na rozkradaniu tym, którzy mieli, tylko w imię innych założeń ideologicznych. I tu i tu mordowano posiadaczy dobra, oraz przeciwników rewolucji, w imię "równości, wolności i braterstwa". Mimo nieco różnych założeń wstępnych - efekt zasadniczo, taki sam. Lud się sprzeciw, rozkradł tym co mieli, po czym zamordował tych, którzy za bardzo oponowali.

Fundamenty myślenia - polskie myślenie jest dalej (choc na szczęscie sie top zmienia) komunistyczne. Poczytaj sobie komentarze na wp przy artykule o najnowszej liscie najbogatszych ludzi forbsa to zwątpisz.
A lata 90 - owszem były błędy przy "transformacji" ale równocześnie powstały najlepsze chyba w nowej historii polski ustawy jak ustawa Wilczka.

To należałoby zadać sobie pytanie - gdzie leży ten fundament? Gdzie go w czasie kotwiczysz? Po wojnie, przed wojną? Po upadku ZSRR? Po pierwszych wolnych wyborach?

Pod jakim? Np pod takim że wyprzedając moją 1000 kolekcję gier na allegro po jednej dziennie to urzędnik decyduje czy muszę założyć działalność gospodarczą czy nie. Jeżeli będziesz miał pecha i zinterpretuje to jako sprzedaż "ciągłą i zorganizowaną" to baj baj.
Nie mówiąc już o innych absurdach jak to że ja mam tłumaczyć się urzędnikowi skąd miałem pieniądze na nowy komputer. Czy takie że muszę oddawać co miesiąc jako dajmy na to przedsiębiorca 1100 zł (jskurwysyny podwyższyli od nastepnego roku) na zus mimo że wolałym tego nie robić i nie ubezpieczać się.

Zasadniczo - to poszczególne Rządy stanowią prawo, względem którego urzędnik funkcjonuje, więc pretensje możesz mieć ewentualnie do przeszłych i obecnych ustawodawców. To, że w Polsce nie ma żadnej ciągłości ideowej Władzy to inna kwestia. W końcu co Rząd, to inny koncept. Różnica między mną, a Tobą, jak pisałem wyżej, jest taka, że należy wziąć co dane i odpowiednio pielęgnują powoli zmierzać ku poprawie, Ty wierzysz gorąco w konieczność podłożenia ognia.

Gwoli jasności - ja jestem zwolennikiem wolności ekonomicznej, w rozumieniu wspierania przedsiębiorczości, ułatwiania działania przedsiębiorcom, sensownych praktyk Państwo-przedsiębiorca, zmniejszenia obciążeń podatkowych dla najbiedniejszych - natomiast jestem przeciwnikiem ideologii politycznej całościowo zwanej jako liberalizm - zgodnie zresztą z przekazem Ojców Kościoła.
Czym innym jest przyrodzona wolność każdej osoby, czym innym jest dogmatycznie ujmowana wolność w rozumieniu liberałów, czerpiących intelektualnie właśnie z liberałów klasycznych, czyli myślicieli, którzy we Francji wzniecili po latach pożar i potok krwi rewolucyjnej.
Ty natomiast chciałbyś obcięcia Państwa ( nie mylić z Rządem ) do jakiegoś mikro kadłubka, coś na wzór, nie wiem, USA XVIII/XIX wieku, tylko jak już pisałem - zestawianie Europy kontynentalnej ze Stanami jest dla mnie zupełnie nie do przyjęcia - dwa odmienne światy. Dodatkowo - jako osoba ceniąca sobie byt zwany Polską - po prostu nie mogę się na takie coś godzić :)

05.10.2014 17:14
Garret Rendellson
140
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Abstrahując od tego, że analogia z batonem mało trafna, to czemu nie miałby prywatny przedsiębiorca założyć firmy produkującej dobre batony, konkurujące ceną/jakością/obsługą z instytucją Państwa? Znowu jakaś mitologizacja, że nie ma szans w konkurowaniu z Państwem - najlepszy, dość świeży przykład - InPost. Dla chcącego i umiejącego - nic trudnego. Malkontenci zawsze znajdą pretekst na usprawiedliwienie własnych nieumiejętności czynnikiem zewnętrznym.
Słyszaleś kiedys o dumpingu? Otóż państwo może go stosować cały czas i stosuje (np przy biletach w komunikacji miejskiej).
Sądzisz, że w porządku jest sytuacja gdzie jest 10 przedsiębiorstw na rynku z czego 8 z nich pod przymusem zabiera klientom pieniądze a te 2 muszą klientów zachęcać by DODATKOWO wydali swój hajs na nich?
"Dla chcącego nic trudnego" taak? Twierdzisz, że prowadzisz swój biznes. Nie wiem jaki to biznes ale w takim arzie pod przymusem zabiorę twoim klientom 20% ich pensji i otworzę za to biznes dokładnie taki jak masz ty a potem powiem ci "dla chcacego nic trudnego, staraj się, przeciez na pewno zostało troche ludzi na rynku którym cos możesz zaoferować". Będzie to w porządku oczywisice?

Oczywiście, jestem monarchistą, więc spuścizna Rewolucji Liberalnej jest całkowicie przeciwna moim poglądom.
Czyli twierdzisz, że feudalizm był dobrym ustrojem tak?

Mimo nieco różnych założeń wstępnych - efekt zasadniczo, taki sam. Lud się sprzeciw, rozkradł tym co mieli, po czym zamordował tych, którzy za bardzo oponowali.
Pomijając, że oni nic nie mieli bo zbudowali to dzięki niewolnictwu to - zadam inne pytanie - czy uwazasz, ze np Pucz w Chile tez miał zasadnioczo takie same skutki jak rewolucja październikowa - w koncu mozna go nazwac prawie ze rewolicją, zmienił się cały system, a wrogowie nowego systemu skończyli nieciekawie (a przynajmniej sporo z nich).

To należałoby zadać sobie pytanie - gdzie leży ten fundament? Gdzie go w czasie kotwiczysz? Po wojnie, przed wojną? Po upadku ZSRR? Po pierwszych wolnych wyborach?
Oczywiscie, ze po wojnie a raczej po 40 latach komunizmu.

Zasadniczo - to poszczególne Rządy stanowią prawo, względem którego urzędnik funkcjonuje, więc pretensje możesz mieć ewentualnie do przeszłych i obecnych ustawodawców. To, że w Polsce nie ma żadnej ciągłości ideowej Władzy to inna kwestia. W końcu co Rząd, to inny koncept. Różnica między mną, a Tobą, jak pisałem wyżej, jest taka, że należy wziąć co dane i odpowiednio pielęgnują powoli zmierzać ku poprawie, Ty wierzysz gorąco w konieczność podłożenia ognia.
No a do kogo ja mam pretencje? Pisząc, że nie chce życ pod butem urzędnika nie piszę że to urzędnik ustanawia prawo, po co piszesz rzeczy oczywistie?

Czym innym jest przyrodzona wolność każdej osoby, czym innym jest dogmatycznie ujmowana wolność w rozumieniu liberałów
Ale przyrodzona wolnosc jest dzisiaj łamana w kazdym względzie nawet w tych podstawowych. Bo np jakim boskim czy ludzkim prawem ktos moze wsadzic mnie do więzienia za to ze będe próbowal odebrac sobie zycie. A tak dzisiaj jest - zamknę się w pokoju z workiem kokainy i policja złapie mnie na wciąganiu to pójdę siedziec minimum na 3 lata.

05.10.2014 18:45
141
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Słyszaleś kiedys o dumpingu? Otóż państwo może go stosować cały czas i stosuje (np przy biletach w komunikacji miejskiej).
Sądzisz, że w porządku jest sytuacja gdzie jest 10 przedsiębiorstw na rynku z czego 8 z nich pod przymusem zabiera klientom pieniądze a te 2 muszą klientów zachęcać by DODATKOWO wydali swój hajs na nich?
"Dla chcącego nic trudnego" taak? Twierdzisz, że prowadzisz swój biznes. Nie wiem jaki to biznes ale w takim arzie pod przymusem zabiorę twoim klientom 20% ich pensji i otworzę za to biznes dokładnie taki jak masz ty a potem powiem ci "dla chcacego nic trudnego, staraj się, przeciez na pewno zostało troche ludzi na rynku którym cos możesz zaoferować". Będzie to w porządku oczywisice?

Widzisz, akurat moja działalność jest idealnym przykładem na to, że można konkurować z Państwem - prowadzę własną praktykę dentystyczną, w której konkuruję z gabinetami oferującymi usługi refundowane - nie mam na co narzekać:)
Także po raz kolejny - jak się chce i ma coś do zaoferowania to jak najbardziej można konkurować z Państwem - tylko tutaj trzeba jeszcze odpowiednich usług, odpowiedniej jakości, a nie tłumaczenia, że Państwo odbiera mi moją niszę.


Czyli twierdzisz, że feudalizm był dobrym ustrojem tak?

Przecież wyżej odpowiedziałem. Jestem zwolennikiem ancien regime.


Pomijając, że oni nic nie mieli bo zbudowali to dzięki niewolnictwu to - zadam inne pytanie - czy uwazasz, ze np Pucz w Chile tez miał zasadnioczo takie same skutki jak rewolucja październikowa - w koncu mozna go nazwac prawie ze rewolicją, zmienił się cały system, a wrogowie nowego systemu skończyli nieciekawie (a przynajmniej sporo z nich).

Mylisz pojęcie puczu wojskowego z rewolucją ideową. Tu nie było tła całkowitej zmiany stosunków społecznych, a po prostu zamach na władzę socjalistów przez liberałów. To tak, jak twierdzić, że zamach Piłsudskiego był rewolucją...
Może tego nie wiesz, ale sam Lenin wielokrotnie porównywał swoje działania rewolucyjne do Wielkiej Rewolucji Francuskiej.

Oczywiscie, ze po wojnie a raczej po 40 latach komunizmu.
Twierdzisz więc, że po pierwszych wolnych wyborach w Polsce nie zaistniało coś takiego jak wolny rynek i dalej jesteśmy centralnie sterowaną gospodarką?

No a do kogo ja mam pretencje? Pisząc, że nie chce życ pod butem urzędnika nie piszę że to urzędnik ustanawia prawo, po co piszesz rzeczy oczywistie?
I dlatego uważasz, że należy zniszczyć wszystko co wypracowane w 25 lat, ponieważ pewne aspekty nie funkcjonują idealnie? Bo musisz płacić podatek, który w Twoim subiektywnym odczuciu jest za wysoki. Znając życie nawet jakby wynosił 5% znaleźliby się tacy, co powiedzą, że nie powinno go być wcale.

Bo np jakim boskim czy ludzkim prawem ktos moze wsadzic mnie do więzienia za to ze będe próbowal odebrac sobie zycie. A tak dzisiaj jest - zamknę się w pokoju z workiem kokainy i policja złapie mnie na wciąganiu to pójdę siedziec minimum na 3 lata.
Nie wiem jak z prawem ludzkim, bo to prawo często z Prawem ma mało wspólnego, natomiast widzę pełną zgodność z Prawem Boskim i poszanowaniem życia każdego człowieka. Tu właśnie powstanie między nami kolejna różnica zdań - Ty uznasz własną wolność za najważniejszą, ja uznam życie za najważniejsze. Dlatego nie należy Ci pozwolić go sobie odebrać
Nikt Ciebie zresztą nie wsadza do więzienie za próbę samobójstwa ( ew. do psychiatryka ), a za posiadanie substancji psychoaktywnych.
Natomiast co do samego zakazu ich istnienia w obiegu - to jest odrębna kwestia, której poruszać nie ma tu sensu.

07.10.2014 00:54
👍
142
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Jak tu zaglądniesz jeszcze, to polecam
http://www.pch24.pl/tv,trzeba-byc-odwaznym-,14476

15.10.2014 14:48
Niedzielny Gracz
143
odpowiedz
Niedzielny Gracz
85
Konsul

133 Drackula [ 138 ] - Bloody Rider

Ty tak na serio? Masz doktorat w UK (1.), prowadzisz zajęcia dla studnetów (2.), pracujesz dla korporacji (3.), a nie wiesz, że:

1. Brytyjczycy, a nie Anglicy.
2. "Billionów" w UK nie używa się od 50 lat.
3. Rolls-Royce i Jaguar to marki samochodów, a nie firmy. W CV wpiszesz, że pracowałeś dla Poloneza, czy FSO? Wiesz, w ogóle, dla kogo pracowałeś ?

Mam cichą nadzieję, że to jakiś prank.

124 Garret Rendellson [ 66 ] - Legend

Ten trolling z Xboxem, chyba nie jest pokrętnie kierowany w moim kierunku. Jeśli tak, to jest bardzo słaby:)

15.10.2014 14:57
Drackula
144
odpowiedz
Drackula
243
Bloody Rider

[143] lol, ty jestes malosprytny czy moze pijany? Mam nadzieje ze to drugie ;)

15.10.2014 15:26
Niedzielny Gracz
145
odpowiedz
Niedzielny Gracz
85
Konsul

Doktor habilitowany piszący "lol". Dałem się strollować nastolatkowi.

15.10.2014 15:41
146
odpowiedz
Dessloch
267
Legend

a co niby czlowiek z tytulem naukowym ma inaczej zachowywac sie w internecie inaczej niz kazdy inny czlowiek? nie wypada czy co?

zdajesz sobie sprawe ze tytul doktorski nie jest trudny do osiagniecia i nie jest jakims wielkim zyciowym osiagnieciem stawiajacy dana osobe ponad innymi? sa to normalni ludzie w okolicach 30 lat...

15.10.2014 19:46
Hayabusa
147
odpowiedz
Hayabusa
251
Tchale

http://forsal.pl/artykuly/774500,neoliberalizm-wprowadzil-zachodnie-gospodarki-na-sciezke-samozniszczenia.html

Ciekawy tekst. Nie, żeby autor nie próbował bronić siebie, ale interesujące to, co pisze.

15.10.2014 19:57
lipt0n
148
odpowiedz
lipt0n
79
Atlas zbuntowany

Szkoda czasu na czytanie tych bzdur. Uwierz mi.

16.10.2014 02:34
149
odpowiedz
zanonimizowany1006826
2
Pretorianin

Najśmieszniejsze jest to mój drogi Hayabuso, że do większości młodocianych liberałów absurd ich dążeń dotrze wraz z wiekiem i problemami rodzinnymi. Gdy już przekonają się, że zdrowie to jedynie stan przejściowy, gdy zaczną chorować ich dzieci, rodzice. Gdy trzeba będzie udźwignąć nawet tę "darmową" edukację. Gdy okaże się, że nich nie docenił ich geniuszu i będą zarabiali po 2tyś. złotych. I gdy zacznie się zbliżać emerytura, a na koncie będzie tyle, że bez państwowej trzeba by się targnąć na sznur po pięciu latach od zakończenia pracy.

Jeszcze gorszym jednak scenariuszem będzie, jeśli niektórym się w życiu powiedzie i osiągną ten upragniony stan materialny. Wtedy nie tylko sąsiad i rodak, któremu się nie powiodło, ale każdy taki człowiek, będzie dla nich nieudanym śmieciem i obciążeniem dla społeczeństwa. I jako taki będzie zasługiwał na najgorszy los i pogardę.

16.10.2014 09:46
Widzący
😈
150
odpowiedz
Widzący
255
Legend

Mazio, to do nich wróci, dzieciątka wychowane w oparach społecznego darwinizmu wywalą zużytych rodziców do przytułku. Dumny młody liberał stanie się obsranym otępiałym starcem wyzutym ze wszystkiego przez swoje ultra liberalne pociechy. Jedyne co mnie w tym scenariuszu martwi to fakt iż liberałowie skutecznie korzystają z publicznych pieniędzy, niestety.

16.10.2014 13:56
151
odpowiedz
Dessloch
267
Legend

skoro placa haracz to czemu mieliby nie korzystac z publicznych pieniedzy?

jestescie zaslepieni, bo w Polsce sa bardzo wysokie podatki a w zamian panstwo nic nie daje praktycznie. I to najbardizej boli

17.10.2014 15:39
152
odpowiedz
zapomnialem_stary_login
79
Konsul

W kwestii szkolnictwa- chyba każdy człowiek z odrobiną zdrowego rozsądku i uczciwego spojrzenia na sprawę wie, że bezpłatne szkolnictwo to fikcja a nie szkolnictwo. Polskie uczelnie państwowe są bezpłatne, tylko co z tego, skoro oferują tragiczny poziom nauczania, a masy ludzi po nich w zasadzie nic nie potrafią poza chlaniem na umór? Ktoś może powiedzieć, że uczelnie prywatne też często niczego nie uczą- może i tak, ale za własne pieniądze to niech sobie każdy studiuje co chce, nawet gotowanie na gazie. To jego pieniądze są marnowane, a w przypadku tych pseudo uczelni państwowych są marnowane także moje pieniądze.

Zawsze to co jest "za darmo" będzie złe, ponieważ do tego co otrzymuje się "za darmo" nie przywiązuje się wagi. Studiowałeś za darmo- nie dziw się, że pracujesz za darmo. Dopiero kiedy ktoś ciężko zapracuje na swoją edukację, to ją doceni i z niej skorzysta- kłopot w tym, że swoich pieniędzy nie wyda na żadną żenującą polską uczelnię państwową, lecz pojedzie się kształcić za granicę.

Forum Forum Rozmawiamy
Odpowiedz

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl