Darmowy Daggerfall na 15-lecie The Elder Scrolls
No i cacy.;) Widać, że panowie z Bethesdy myślą jak tu zachęcić nowych graczy do starszych tytułów. Takie coś to ja pochwalam.;)
Wszystko przez to, że oryginalnie była ona uruchamiana pod DOS-em, który z użycia wyszedł wiele lat temu. (...) ten archaiczny system operacyjny.
dla kogo archaiczny dla tego archaiczny; nadal jest używany i przydatny dla wielu zastosowań(np. diagnostyka), a sam tryb kosolowo-tekstowy mimo niezbyt przyjaznej budowy daje olbrzymie możliwości użytkownikowi (np. systemy linuxowe)
Zajebiście. Naprawdę, Arena mi się podobała, a Daggerfalla też z chęcią zobaczę. Mniam, tak wiele gildii, taka otwartość świata. Zdaję sobie sprawę, że była nazywana Buggerfallem, a wszystkie questy są generowane losowo przy użyciu pewnych schematów, ale jak dla mnie i tak wicked crazy :) Uwielbiam The Elder Scrolls, tylko Morka przeszedłem aż 3 razy (jedyne RPG, które przechodziłem, aż tyle razy, to Gothic 2 z dodatkiem). I to nie tak, że wątek główny, o nie. 3 razy grałem po 3-4 miesiące w Morka, przechodziłem dodatki, byłem we wszystkich gildiach mistrzem, wszystkie questy poboczne, sporo zwiedzania i najlepsze mody. Hihi, akurat w moje urodziny dzisiejsze trafiło. :)
Daggerfall wg. mnie ma jeden z najlepszych kreatorów postaci jaki kolwiek powstał :) (TONY umiejętności, wady i zalety postaci wpływające nas szybkość rozwoju, reputacja z różnymi grupami społecznymi). Problemem są tylko lochy, jeżeli ktoś nie lubił morrowinda za brak noobowskiego kompasu to lepiej do DF'a nie podchodzi :D gdyż czasem parę godzin spędza w lochach na znalezienie celu
Bahamut -> Ja ze świata Areny zostałem brutalnie wyrwany, przy zmienianiu kompa, ale pamiętam lochy. Nawet w tym pierwszym, w ktorym postać się budziła siedziałem dobre parę godzin, a pamiętam, że im dalej w las, tym większe lochy :) W jednych błądziłem chyba przez tydzień grania ;)
po co kompas w morrowindzie?
skalowalna mapa + możliwość robienia na niej notatek w zupełności wystarcza
tylko w kwestii questów najlepiej założyć sobie zeszyt :) z listą co kto gdzie, ponieważ przyjęcie i równoczesne wykonywanie 20 czy 30 może nas zagubić
Co tam błędy w grze. Wolę taką grę z błędami niż te biedne tytuły, które obecnie Bethesda produkuje.
hmm...chyba sobie go ściągnę. Mam pytanie do starszych graczy - DaggerFall był nazywany BuggerFall , czy błędy w grze były raczej z kategorii graficznych(niedociągnięcia , złe tekstury itp.) czy raczej z kategorii poważniejszych(Zacinanie komputera, wywalanie do Windowsa etc.)?
Hmm, kiedyś trochę grałem w Daggerfalla ale z tego co pamiętam dosyć trudno go było odpalić. Skoro jest poradnik, to może później się pofatyguję :P
Mimo, że nie grałem, dużo czytałem i znam historię Daggerfalla. Może i do instalacji też, ale najwięcej bugów było stricte in game. Czyli np. czytałem kiedyś taki problem na elderscrolls.phx.pl, że ktoś dostał od Gildii Wojowników questa, żeby pojedynkował się z kimś w jakimś tam domu. Dom był zamknięty i nie dawał się za nic otworzyć, więc quest po prostu spełzł na niczym. Najczęściej były to po prostu bugi z questami, z wątkiem głównym się zdarzało, ale rzadko kiedy, żeby nie dało się ukończyć gry.
Ja dodam tylko dla ludzi nieobeznanych z DosBoxem, że kroki z ostatniego punktu ("Za każdym razem, gdy będziemy chcieli uruchomić Daggerfalla musimy uruchomić DOSBoksa i wpisać następujące komendy: 1) mount c c:\dosgames -freesize 1000 2) mount d c:\dosgames\dfcd -t cdrom -label Daggerfall 3) c: 4) cd\dagger 5) dagger") możemy zautomatyzować dopisując te komendy w ostatniej linijce pliku, który się otwiera gdy klika się na Edit configuration. Wtedy gra będzie startować od razu po kliknięciu na ikonę dosboxa. Będzie to wyglądać tak:
[autoexec]
# Lines in this section will be run at startup.
mount c c:\dosgames -freesize 1000
mount d c:\dosgames\dfcd -t cdrom -label Daggerfall
c:
cd\dagger
dagger
Szkoda, ze nie zrobili jak z X-COMami - czyli nie przekompilowali calosc specjalnie pod windowsy.
A Daggerfall - zajebisty :)
Z tym ze teraz tez przekompilowane x-comy (1 i 2 - wersja gold win) dzialaja na obecnych komputerach ZA SZYBKO i guzik mozna z tym zrobic. A pierwotne wersje DOSowe pod DosBox'em dzialaja bez zarzutu, jak trzeba.
Arni28---> Lata całe nie miałem do czynienia z DOSem, więc słabo pamiętam, ale czy, w przypadku, gdy akurat gramy w więcej niż jeden tytuł i nie chcemy, by nam się od razu Daggerfall odpalał z autoexeca, nie wygodniej byłoby stworzyć osobnego pliczku np. runDF.bat ?
Miły ukłon w stronę graczy. Ale ja bardziej bym się cieszył, jakby z okazji rocznicy ogłosili nowy projekt w świecie Elder Scrolls - ja po Oblivionie mam ogromną chętkę zagrać w The Elder Scrolls Oniline albo inna nazwa nowego mmo.
Ech. Gra ściąga mi się już 3 godziny ponad i mam dopiero 76%. Strasznie obciążone serwery mają chyba.
A odpalę to raczej bez problemu. Jak nie prze DOSBox to mam pena z czystym DOSem do flashowania BIOSów :P
Jak to jest z tym wielkim światem w Daggerfall. Warto podróżować z buta ? Czy krajobraz jest tak monotonny, że lepiej korzystać z szybkiej podróży, w odniesieniu do tego, że gra ma 1xx k km^2 obszaru.
Ale trafilem.. Normalnie chyba mam niesamowitego farta, bo dzisiaj przegladajac pewna strone zauwazylem, ze pisze na niej o grach RPG z ciekawosci kliknalem w linka i wsrod tytulow zobaczylem daggerfall'a poczytalem nieco i postanowilem poszukac czegos wiecej na jej temat i... zobaczylem, ze WLASNIE DZISIAJ Bethesda ta gre wypuscila za free :) No wiec juz sie zasysa i za niedlugo sie okaze ile jest warta ;)
moonhunter - chodziło mi o używanie DOS-a w kontekście gier, bo jego ogromne możliwości/wady znam doskonale z własnych doświadczeń (np. manipulowanie pamięcią żeby odpalić niektóry "wymagające" gry).
Bardzo fajnie, że Bethesda na 15-lecie The Elder Scrolls udostępniła drugą część tej świetnej serii gier.