Duża kasa, komercja i gry...
wg. mnie to moze byc jednak dobry pomysl.... bo kiedy wydawcy beda dodawac do gier reklam to im sie automatycznie czesc kasy zwrooci i byc moze gry beda tansze... ale to tylko takie gdybanie ;) bo jak znam microshit to pazerniaki nie zmienia ceny ;)
Ceny gier sa juz na sensownym poziomie. Zawsze tez mozna poczekac pare miesiecy zeby stanialy i wtedy sobie je sprawic.
Oczywiscie nie wszysktkie. Produkcje MS zawsze beda "najnowsze" i przegiete cenowo.
Gry nie stanieją z powodu zawartych w nich reklam, jeżeli producenci nie zmienią stawek. A oni tego nie zrobią, chyba, że jeden z nich zacznie tzw "wojne cenową" ale na tyle nie są głoopi.
Reklamy na murach map w doomie czy mohaa to świetny pomysł na przykład, ale pod warunkiem, że firmy zgodzą się na lokalizacje przekazu. To znaczy, chodzi o to, żeby na przykład polskie firmy mogły umieszczać reklamy na oficjalnych mapach.
Problemy z tym związane są takie, że primo: już sobie wyobrażam jak wielkie będą opóźnienia w wydawaniu nowych gier, secundo: problem o wiele szerszy - może na tym ucierpieć jakość gry.
Szczególnie to secundo jest ważne - jeżeli zyski zaczną płynąć głównie z reklam, a nie _bezpośrednio_ z ilości sprzedanych kopii, to całkiem prawdopodobne, że powstanie cała chmara beznadziejnych gier wypełnionych wiadomościami od sponsora. Po prostu nie tylko o gracza będą się bić ale również i coraz bardziej przede wszystkim o reklamodawce.
To by było na tyle, ciekaw jestem Waszych opinii.
A moze, dzieki reklamam, wirtualne swiaty stana sie jeszcze bardzjeje zeczywiste ?
wreszcie bedzie palm ktury przypomina cokolwiek, a nie jakas imitacja ktura ma udawac to co jest teraz na rynku. Pot tym wzgledem IMO moze byc ciekawie.
Jesli gra nie bedzie przerywana blokami reklamowymi, to mozna to przezyc ;) W koncu jadac sobie bolidem F1 i tak mi migaja reklamy na poboczach - a czy to beda firmy wymyslone na potrzeby gry, czy rzeczywiste - to wszystko jedno. Byle nie zbyt nachalnie (jak np. w polskich filmach :).
Z drugiej jednak strony nie licze na obnizke cen gier. Na okladkach plyt muzycznych tez czesto widac reklamy firm, stacji radiowych itd... a jakos nie ma to odbicia w cenie.