Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość AgreGOLmat (14 - 20 lutego 2009)

22.02.2009 11:31
1
BigTiger
19
Pretorianin

Ja tam jak gram w grę to zwykle ją przechodzę całą. Tylko Prince of Persia mi nie przypadł do gustu więc przestałem grac po przejściu 1/4 gry

22.02.2009 11:58
DogGhost
2
odpowiedz
DogGhost
145
The Way of The Samurai

Wreszcie całkiem dobry agregolmat :) Muszę przyznać, że ja również zaczynam się nudzić dłuższymi produkcjami - nie zmienia to jednak faktu, że gry, które mają poniżej 10h to jest totalna porażka i nie warto na nie kasy wydawać - jedynym wyjątkiem był chyba Max Payne 2 :)

22.02.2009 12:09
3
odpowiedz
zanonimizowany589084
9
Pretorianin

Oj też tak mam czasami :/ Miałem tak z Drakensangiem, którego odstawiłem na dłuższy czas, a przeszedłem 2 dni temu, tak samo z Far Cry 2, tego w ogóle nie przeszedłem do końca, jeszcze muszę w końcu skończyć Storm of zehir.
Sam nie wiem czemu tak się dzieje, kiedyś jak zaczynałem grać to kończyłem jedną grę nim zacząłem drugą. Być może za dużo tytułów wychodzi i człowiek chce we wszystko zagrać, a efektem jest, że nie kończy żadnej gry, tylko gra po łebkach, bo znowu nowy tytuł na horyzoncie.

22.02.2009 12:14
Patryx0
4
odpowiedz
Patryx0
151
Look for the Light

Dużo tytułów wychodzi, a ludzie mają coraz mniej czasu - nauka, praca itp. Dlatego lubimy w krótsze gry pograć ;p

22.02.2009 12:21
SILENTALTAIR
5
odpowiedz
SILENTALTAIR
69
Akallabeth

w końcu coś dobrego ! brawo!!!
ja mam tak samo:) niektórych gier chyba nigdy nie przejde do końca:PPPP
wole jak są krótsze.
crysis świetna gra i długość nawet w sam raz:)

22.02.2009 12:36
6
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Ja nie mam nic przeciwko krótkim grom, o ile możnaby je kupić za odpowiednie pieniądze.
Np. Legend: Hand of God kupiłem za 69zł i bawiłem się przez 12 godzin. Jak dla mnie uczciwa cena.
Ogólnie staram się stosować przelicznik 1 godz. gry = 10 zł, bo tyle mniej więcej płaci się w kinie i jeśli gra spełnia to kryterium to wtedy jest warta zakupu.

22.02.2009 12:47
PSXFAN
7
odpowiedz
PSXFAN
67
Last Samurai

Ja popieram gry szczegulnie akcyjne poniżej 10h jeśli akcja jest widowiskowa,genialne skrypty,fajne misje to taka dawka jest dla mnie wystarczająca.Mistrzami jest chociażby seria call of duty czy niedługo killzone

22.02.2009 12:50
8
odpowiedz
zanonimizowany47980
118
Generał

Aż boję się instalować Drakensanga, który przyjaźnie łypie do mnie z półki i zaprasza do zabawy.
Ja Drakensanga od 2 miesięcy męcze. Gra jest dobra, ale brakuje jej tego czegoś co zmuszałoby do dalszej zabawy.

22.02.2009 14:05
9
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

Ja tak mam ze słabszymi/bardziej generycznymi grami.

Przykłady:

W falloucie 3 pod koniec miałem już dość - 90% walki / 10% questów i fabuły to złe proporcje.
Końcówka FEAR2 mnie już nużyła, nowy POP też (zbieranie tych orbów)

Ale:

GTA4 - aż żal, że się skończyło, jak dla mnie mogłoby być dłuższe (przeszedłem na jakieś 85%)
Wiedźmin - to samo

Ale ja mam tak, że albo grę odstawię przed przejściem 20% albo przejdę do końca (wyjątek Final Fantasy XII, które z powodu jeszcze gorszego niż w falloucie - tak 98% walki / 2% fabuły - leży na 50h grania i nie pamiętam o co chodziło, wątpię czy wrócę do niego - podobnie miałem z FFX, ale tam w końcu zmęczyłem w jakiś 4 podejściach w przeciągu roku!)

22.02.2009 14:09
10
odpowiedz
zanonimizowany3929
16
Legend

Co racja, to racja. Wiele gier jakoś przestaje wciągać, zanim się je skończy. A co do kończenia, to żałowałem, jak przeszedłem Mass Effect, bo fabuła zostawiła niezłego cliffhangera.

22.02.2009 15:44
😊
11
odpowiedz
zanonimizowany529774
8
Generał

Nie lubię długich gier. Czasami nie mam czasu ich przechodzić a po tak długiej przerwie nawet nie mam ochoty do niej wracać. Gry poniżej 10h są w porządku rozłożę sobie ją na trzy dni i jestem bardzo zadowolony...

22.02.2009 16:27
SILENTALTAIR
12
odpowiedz
SILENTALTAIR
69
Akallabeth

a tak btw wie ktoś ile czasu bedzie potrzebne na przejscie diablo 3? było powiedziane w jakimś wywiadzie??? mam nadzieje ze tak jak 2.

22.02.2009 16:30
13
odpowiedz
zanonimizowany589084
9
Pretorianin

Lukxxx, ja też żałuję że tak szybko Wiedźmina przeszedłem :/

23.02.2009 11:36
14
odpowiedz
zanonimizowany323093
95
Pretorianin

Ja tam wolę dluższe gry - szczególnie że od pewnego coraz mniej produkcji mnie potrafi zainteresować, a sporo odpada po krótkim kontakcie. Teraz mam niezłe zaległosci (np drakensanga wciąż nie mam, tak samo civilization:colonization, mount&balde i pewnie parę innych) bo gram w LOTRO od jakiś 5 miechów. Ale właściwie to tylko oszczędność, bo jak nie mam czasu na kolejny tytuł to go nie kupuję. Poziom maniakalności z wiekiem spada - koło 30 wciąż trzeba mieć ciągle coś dobrego do grania, ale już dawno zanikł "przymus" kupowania każdego ciekawego tytułu, nawet jeśli ma tylko stać na półce.

Wiadomość AgreGOLmat (14 - 20 lutego 2009)