Królewska 57 - odc. 38 - Doom 4 i fabuła?!
takie sobie...
nie wiem o co chodzi, przeciez w doomie 3 była fabuła? autor nie grał czy zatrzymał sie w połowie lat 90-tych?
Zauważyliście podobieństwo tego Blondasa do Szefa EA z odc. 37 ?
Przyjrzyjcie się uważnie.
Przeczytałem tytuł i spodziewałem się dna - nie zawiodłem się...
No, stwierdzenie ;ciężkiego kalibru; pasuje na pewno.
MALO AMBITNE
DZIEKUJĘ
jest progres, co prawda końcówkę bym rozegrał inaczej[nikt nie mówił że to mają być ŻEŃSKIE dziewice],ale jest progres
ale gruba beka
beeeton
no comments :[
Te komiksy są tragiczne... Przez chwilę było lepiej, teraz dalej taka kaszana, że szkoda to oglądać...
Ciekawi mnie, czy autor w ogóle czyta komentarze...
Nie czyta, są czasami z byt durne... Zauważyłem, że począwszy od 1 odcinka te samo osoby piszą "NAJGORSZY ODCINEK"... Mi tam prawie wszystkie się podobają, może dlatego że je poprostu rozumiem - niosą one ze sobą zawsze jakąś prawdę.
Aby się tu długo nie rozpisywać - popieram słowa Sefarima :P
Serafim -> Do "Postanowień noworocznych" włącznie szło całkiem ok, potem znowu się zaczęły się te "z byt" durne i tyle. A już było fajnie...
A co do samego Dooma, to pewnie będzie to gra bez zakończenia, i wkrótce po jej wydaniu producent zapowie dodatek DLC... To ostatnio bardzo modne, spójrzcie chociaż na nowego POP'a...
"Fabułę Dooma 4 ma stworzyć niejaki „ceniony pisarz fantasy”, Graham Joyce. Pomyślcie... Doom... fabuła... fantasy... ZGROZA!" Przyganiał kocioł garnkowi.
a ja mam swoisty ubaw - z odcinka na odcinek wydaje mi sie, ze juz wiekszego suchara nie mozna wysmazyc... a jadnek!
Nie dość, że, tradycyjnie, komiks żałosny, to jeszcze autor na siłę się czepia.
Po pierwsze fabuła, jak już ktoś słusznie zauważył, była w poprzedniej części. Ani mądrzejsza, ani głupsza niż w większości gier.
Po drugie, cudzysłów w "ceniony pisarz..." jest nie na miejscu. Sprawdziłem gościa w wikipedii i faktycznie dostał jakieś nagrody, więc nie wiem skąd ta ironia. Poza tym, pisze powieści i opowiadania nie tylko z gatunku fantasy, ale także s-f i horroru.
Komiks w miarę zabawny, o ile zachowamy dystans od bzdur w nim zawartych i potraktujemy to z przymrużeniem oka.
Wolę takie żarty, aniżeli bezpośrednie: "hehe... co za debil... wywrócił się... hehe... jestem zabwny". Ostatnio podwórkowe poczucie humoru i brak subtelności staje się cechą większości Polaków. Tfu... większość nie rozumie subtelnych żartów i odbiera je, jako atak wymierzony w ich stronę.
spoiler start
Nie atakuję tu w żaden sposób Polaków, jedynie wskazuję, co mnie - delikatnie mówiąc -wkurza.
spoiler stop
a można wiedzieć czemu od komiksu Postanowienia noworoczne nie ma już głównych bohaterów? nie żeby to mi przeszkadzało ale może jakoś zmienić tytuł komiksu, bo po prologu wynikało że komiksy mają przedstawiać historie 3bohaterów...
Heh nie rozumiecie tego komiksu ? Pisarz co tworzył zwykle książki o wieśniakach w krainie stworków itp. zajmie się futurystyczną grą XD Oto przesłanie :*
@Sly92 - ostatnio akurat tak się złożyło, że publikujemy komiksy, które nie zawierają głównych bohaterów komiksu, ale chłopaki wrócą. Po prostu obecnie chodzą na siłkę i solarkę, aby w nowym roku lepiej wyglądać.
Lucaseuropa--->inne włosy i twarz inna, nie podobni do siebie.
Te komiksy są spoko.
