musze przyznać że grafiką gta 5 nie ruzni sie tak bardzo wzglendem 4
Patrząc po gameplayach i recenzjach to GTA bardzo mi się podoba ale mam niestety za słaby sprzęt :(
P.S. zwiros18->> Twój analfabetyzm jest rażący.
Dla mnie obok GTA V i GTA San Andreas jest to najlepsza część serii. Na plus niewątpliwie trzeba zaliczyć klimat gry i mimo, że na początku był dla mnie za mroczny, wręcz odpychający, to w miarę upływu czasu zacząłem się z nim oswajać. Te brudne, budzące niepokój Liberty City było doskonałym odzwierciedleniem Nowego Jorku. Kolejna sprawa to fabuła, która ruszyła z kopyta w mniej więcej połowie gry. Co do misji uważam, że mogą konkurować z tymi z GTA V. Zapadające w pamięć postacie takie jak Roman Bellic, Dimitri, Faustin czy Vlad to także mocna strona tej gry. Jedynie główny bohater nie przypadł mi do gustu, może z powodu jego hipokryzji. Graficznie nie jest źle, ale mogło być odrobinę lepiej. Ilość stacji radiowych również pozytywnie przytłacza. Szkoda, że gra oferuje tak mało aktywności pobocznych, ale wynagradzają to dwa dodatki. Moja ocena to 8,5/10
Grafika taka sobie,optymalizacja leży ale...Fabuła tu jest spoko.Pomimo braku sklepów z ubraniami itp.To bardzo fajnie mi się w to grało polecam :)
Świetna gra, niesamowity klimat idealnie pasujący do chłodnego nowego yorku, najlepsza chyba fizyka upadków i kraks jaką widziałem w jakiejkolwiek grze, na plus oczywiście też idzie huśtawka. Jedyną wadą jaką zauważyłem to słaba optymalizacja i zanikające niedoczytujące się tekstury. Ocena -->
Ta gra to dla mnie hit tamtych czasów sam w nią teraz pykam i jestem zaskoczony że ta gra jest taka duża myślałem że ma to max. 3GB ku mojemu zaskoczeniu gra prosiła o 15GB wolnego miejsca i wtedy do mnie dotarło że w tej grze nie będę się nudził i tak też jest
"jestem zaskoczony że ta gra jest taka duża myślałem że ma to max. 3GB"
Nawet San Andreas zajmuje więcej niż 3 GB więc nie wiem skąd ty się urwałeś...
Najgorsza część GTA.
Za kilka lat gry będą warzyły ponad 120GB
Waży tyle bo świat jest większy, tekstury są ładniejsze i dźwięki są w wyższej jakości.
Za kilka lat? Call of Duty: Infinite Warfare. Tylko tyle powiem. Pozadrawiam z przyszłości!
Gra jest naprawdę rewelacyjna i postanowiłem ją sobie odświeżyć, ale optymalizacja to naprawdę niezły żart. Na GTX 980 Ti Gra potrafi zwolnić do 20 klatek (!!!) na ultra, kiedy moja karta ma 6GB Vramu, a gra na najwyższym zżera tylko niecały 1GB. Niezłe jaja. Dla porównania: GTA V odpalam na ultra w 60 klatkach bez najmniejszych problemów, kiedy to czwarta część chodzi zawsze w około 36 klatkach. Ogólnie fabuła, klimat miażdżą V ale granie na PC sobie chyba odpuszczę, może ogram jeszcze raz na Xbox 360, bo to nie ma sensu, gra strasznie ścina.
Polecam zainstalować parę modów graficznych np. na tekstury hd mi na 960 na początku działało w 30-40 klatkach na full a potem w 60 lub więcej.
To nie przez grafikę gra zwalnia tylko przez skomplikowany silnik fizyczny, który nie został odpowiednio zoptymalizowany do takiej skali świata. Dlatego też w piątce silnik ten został znacznie uproszczony.
Polecam w tej grze zaznamy świetnej fabuły i dobrego klimatu który nie każdemu się może podobać.
Na plus:
Fizyka
Grafika
Jazda samochodem (mi się podoba)
Fabuła
Misje (przypadły mi do gustu)
Postacie (gdy grałem pierwszy raz tego nie zauważałem byłem w gimnazjum jak gra wyszła na pc i nie doceniałem do końca tego aspektu)
Na minus
Optymalizacja w dniu premiery gra ledwo mi działała a grałem na Intel Core 2 Quad,4gb ram,Nvidia Geforce 9600gt a to nie był wtedy słaby pc.
Brak samolotów :(
Mało przestrzeni do szybkiej jazdy
Stanowczo polecam!
Mam 2 pytanka :)
1: Czy jest GTA 4 Multiplayer ?
2: czy będzie mi chodzić GTA na tym lapku ? \/
Grafa: Intel(R) HD Graphics Family 2114 MB
Procek: Intel(R) Core(TM) i3-4005U CPU @1.70GHz (4CPUs)
Pamięć: 4000MB
Windows 10 64 bitowy
Liczę na odpowiedź
1: Jest multi, lecz nie ma sensu nawet grać (jest strasznie nudny czasem jest max 1-5 serwerów z czego każdy na trybie freeworld jeżeli już grać to lepiej kupić gta 5 lub pobrać i zobaczyć jak działa.) lepiej skupić się na fabule która moim zdaniem jest bardzo dobra.
2 : Tak będzie działać.
Wymiękłem...
Żeby nie było: Liberty City wygląda obłędnie, jest wypełnione ciekawymi aktywnościami takimi, np: klub ze striptizem, bary, kręgielnie, bilard, rzutki, a w dodatku wcale nie jest takie małe. Fabuła jest kapitalna, postacie barwne, charyzmatyczne i zapadające w pamięć. Model prowadzenia samochodów i motocykli wymaga przyzwyczajenia i ,,zrozumienia'' pojazdu, ale mi bardzo się spodobał. Model latania helikopterami także, kiedy się go już opanuje, sprawia olbrzymią frajdę. Strzelanie już nie wypada tak świetnie, głównie przez to, że broni prawie w ogóle nie czuć, żadnego odrzutu, żadnego ,,kopa''. Oprawa audio to majstersztyk, wszystko od głosów postaci, przez odgłosy silnika, aż po genialne stacje radiowe, robi piorunujące wrażenie. Grafika też, jak na tamte czasy, prezentuje się dobrze.
Sporo zalet? Owszem. Szkoda tylko że nie mogłem się nimi tak naprawdę w pełni nacieszyć, bo od strony technicznej ta gra to kawał rzadkiego gówna. Najpierw męczyłem się podczas instalacji z Social Clubem (do którego nadal nie udało mi się zalogować, uruchamiałem grę w trybie offline) i padniętym Games for Windows LIVE, potem grzebanie w plikach żeby naprawić buga uniemożliwiającego zmianę ustawień graficznych i errory wyskakujące zaraz po rozpoczęciu gry. Kiedy już się z tym uporałem, ukazała się optymalizacja, a właściwie jej brak. Na GTX960M grałem w 1080p. i ustawieniach high/medium, dodatkowo co jakiś czas gra po prostu się zawieszała i jedynym wyjściem był twardy restart. Z czasem problem narastał, i w końcu odstępy czasowe pomiędzy ,,zwiechami'' stały się tak małe, że uniemożliwiały dotarcie do kolejnego momentu autozapisu. Wytrzymałem tak ok. 12h, i dalej już po prostu nie dam rady. Sorry, nie jestem masochistą.
Moja ocena: 2/10
Miasto jest świetne, fabuła i postacie też i w ogóle wspaniale ale luj muszę dać 2/10 bo coś mi się nie spodobało.
Czy ty w ogóle przeczytałeś mój komentarz? Wystawiłem grze te ,,2/10'' ze względu na to, że nie mogłem jej ukończyć przez spier***oną warstwę techniczną...
Potrzebuje pomocy - kupilem tą grę, ale strasznie się tnie, zwlaszcza po instalacji łatki polonizującej (bez niej tez tragedia)... Czy mam coś slabego w kompie?
Mam:
Win 7 64bit, Radeon 6450 , procesor intel duo 2x 2.93 GHz, 4 GB Ram , jest to pierwza gra ktora tak mi sie muli na kompie od dawna
Powiem tak w to DA się grać... ale nie jest tak zajebiste stare dobre san andreas jest lepsze :P poza tym myślę że misji jes trochę za dużo i są podobne ;/
ALE jest jednocześnie WIELE rzeczy które gdyby zostały dodane do GTA 5 było by ono lepsze np NIE ZABIJANIE PRZECHODNIÓW NA HITA STRZAŁEM W NOGĘ!
Cpyknąłem takiego screena. Fajnie wyszedł bo wygląda jak na żywo:)
Po kilku minutach nad Manhattanem przeszła ulewa:)
Witam , właśnie przeszedłem grę po dłuższym czasie , wcześniej grałem ale z angielskimi napisami. Aktualnie grę przeszedłem z polskimi napisami i dopiero dzisiaj potrafię dostrzec jaka ta gra jest wybitna . Fabuła zrobiła na mnie ogromne wrażenie , jest dojrzała , ciężko będzie mnie teraz zadowolić w kwestii fabularnej , poprzeczka dźwignięta bardzo wysoko.
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem przez całe życie.
Polecam każdemu , warto poznać historię Niko Bellic'a.
Klimat NYC oddany perfekcyjnie.
Poprostu arcydzieło , mimo kilku lat nadal robi piekielne wrażenie.
Wątek fabularny ukończyłem w około 19h.
GTA IV i dobra fabuła? Mam nadzieję że to jakiś słaby żart.
Jedna z najbardziej wyróżniających się części w całej seri GTA. Złośliwcy powiedzą, że ze względu na optymalizacje, ale tak naprawdę wyróżnia się ona poważną fabułą gdzie w reszcie części była ona bardziej "jajcarska" oraz zazwyczaj parodiowała czasy w których działa się akcja. Więc dla tych którzy nie ograli (napewno są takie osoby w co ciężko pewnie będzie uwierzyć) a spodziewają się luźnego podejścia do fabuły to się zawiodą.
Witam czy pójdzie na moim komputerze: Intel pentium Dual core 2x 2.4, Ram 4GB, Geforce GTS 250 1 GB, Windows 7. Proszę o odpowiedź.
Czy na Windows Vista Home Premium ,karta graficzna Intel Core 2 duo pójdzie??????????????????????????????????????????????????????
Ciekawa ta karta, głowę bym dał, że kiedyś miałem procesor o takiej nazwie...
PS. Następnym razem daj więcej pytajników, bo dalej nie wiem czy to zdanie pytające czy oznajmiające.
Dobre ;)
Mam pytanie czy pójdzie mi GTA IV na laptopie o procesorze 64 bitowym Intel Celeron x64 2,26 GHz, 4 GB RAM, grafika Intel HD 2,00 GB, System Windows 8,1 Bing.
Będę wdzięczny za okazaną pomoc w postaci odpowiedzi
Grafika taka sobie ale za to fabuła cacy
Na początku miałem mieszane myśli, klimat taki szary jakoś mi nie pasował, ale po paru misjach się przyzwyczaiłem i grało mi się bardzo dobrze :D
Szczerze powiedziawszy nie wiem czemu recenzenci tak zachwalili tą część mianując ją najlepszą grą roku 2008. Owszem fabuła i główny bohater oraz dialogi są jak zawsze świetne. A głównego bohatera bardzo lubię, fabuła jest bardziej dojrzalsza nawet niż w GTA V, ale nic poza tym w grze tak naprawdę nie ma. Kurcze to jest GTA a GTA mnie przyzwyczaiło że oprócz fajnej fabuły będzie dużo rzeczy do roboty rożne misje poboczne itp. A tego tutaj po prostu nie ma, biorąc fakt że misje fabularne są bardzo schematyczne i na 50 misji zaczynamy się nudzić. Chyba najlepsza misja to z napadem na bank, i tylko tyle. Miasto LC było zrobione świetnie i do dziś trzyma poziom, ale jego potencjał nie został wykorzystany w pełni. Grafika jaka jest taka jest dupy już nie urywa. Jeszcze problemy i nie doróbki w tej grze, zdaje sobie z tego sprawe że to była pierwsza część na nowym silniku i w tamtych czasach to było GTA na PS3 i X360 i twórcy nie mieli jeszcze doświadczenia i stąd ta kiepska optymalizacja i toporne sterowanie. Mam wrażenie że każdy tą grę oceniał przez pryzmat marki, tak jak z Iphonem każdy gimbus się jara a to jest tak na prawdę telefon przeciętny. No chyba że 9 lat temu inaczej postrzegali tą grę jak teraz może standardy się zmieniły. Ja oceniam tą grę na takie 7/10, gdybym miał oceniać ją 2008 roku to dałbym jej 6/10 ze względu na słaby port, teraz po tych wszystkich patchah da się pograć. Mimo wszystko uważam że warto zagrać w GTA 4 bo ma fajnego bohatera którego można polubić, i na dojrzałą fabułe. Oraz zaopatrzyć się w Episodes From LC... The Ballad Of Gay Tony jest zarąbistym dodatkiem. GTA V jak dla mnie jest królem jeden a po nim SA i VC
Prosze o pomoc jak zainstalować grę na win10 niby jest patch ale gra nie działa.
Najlepsza odsłona GTA. W ogóle jedna z lepszych gier.
spoiler start
I dobrze że można było zabić Romana. Chociaż telefonu nie trzeba wyrzucać xD
spoiler stop
Wróciłem do gierki po latach i muszę przyznać że w 4K to nawet fajnie wygląda a pamiętam jaki był dramat po premierze by w ogóle pograć :)
Jak w każde GTA warto zagrać ta odsłona ma swój klimat i pojedynczy bohater bardziej mi pasuje niż to co było w GTA 5.
Mechanika troszkę się zestarzała ale nie ma dramatu :D
Aldek17-> U mnie na Win10 śmiga bez problemu. Jak zainstalować nie wiem ja to kupiłem lata temu i tak zostało nic nie robiłem działa do dziś :) Tylko aktywację musiałem chyba odnowić.
Już udało mi się zainstalować wystarczy tylko zmienić rok na aktywacje i wszystko śmiga w końcu można pograć na max detalach i delektować się świetną fizyką z przed 9 lat.
elo
po zainstalowaniu gierki na win 10 i patchow do 1.0.8.0 nie moge jej odpalic, bo wyskakuje taki komunikat
Relase Control
a required security module can not be activated.
this program can not be executed (8016)
Jak grasz na wersji pudełkowej to spróbuj wgrać securom cracka.
www89 zippyshare com/v/g3RowRap/file html (daj kropki w odstępach).
Chyba, że grasz w grę pobraną ze Steama to "crack" jest już wgrany.
Jak coś to nie polecam instalować patchów po kolei, bo to mija się z celem ostatecznie od razu 1.0.7.0 po czym 1.0.8.0.
Jak to nie pomoże to popatrz na ten film www youtube com/watch?v=vrW8ye3WDcU (też dodaj kropki w odstępach).
Kupiłem edycję z oboma dodatkami za 5 dych i... opłacało się. Gra jest rewelacyjna. Fabuła wciąga jak cholera, mimo to świat gry zachęca także do odcinania się nieco od niej, by pograć w bardzo dobrze zrobione minigry takie jak kręgle, czy bilard. Grafika piękna, muzyka w radio miód. Humor gry w postaci reklam na bilboardach, czy dialogów i innych miejscach bawi do łez. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem, a na pewno najlepsza w jaką grałem od lat. Polecam!
Pamiętam, że doszedłem całkiem daleko w misjach głównych aczkolwiek kompletnie nie pamiętam o co chodziło w fabule. Niestety przyszedł czas na formatowanie dysku i nie było później okazji do ukończenia tej gry.
Fajny aczkolwiek szarobury świat z mnóstwem smaczków jak np. prowadzone roboty drogowe przy jakiejś kanalizacji, gościu który grzebie przy aucie na poboczu itp. itd. Roman trochę upierdliwy z chlaniem i graniem w kręgle ale całe szczęście można ignorować tego dupka :D
Gdybym miał oceniać GTA 4 pod względem fabuły czy postaci to byłoby 9/10, bo tu ta część rządzi, opowiadana w niej historia jest najlepszą w serii, lecz oceniając grę należy brać pod uwagę też jej mechanikę, a tu niestety czwóreczka kuleje.
Pominę fatalną optymalizację poprzez którą gra w dniu premiery była nie grywalna na PC bo za to już owej części się dostało, ale poruszę kilka innych zgrzytów :
- wątek przyjaźni z bohaterami pobocznymi -> niby pomysł dobry, ale tylko w teorii, bo w praktyce często dochodzi do sytuacji w której kończymy imprezować z jednym kumplem, a tu dzwoni kolejny by zaprosić Niko na rzutki/picie itp. nie dając nawet dojechać do savepointa. Na 70 godz. rozgrywki zajmowanie się znajomymi pożarło mi jakieś 20 godz !! Niby można wył. tel ale to tylko rozwiązanie połowiczne, gdyż po jego włączeniu otrzymamy SMS z informacją ze któryś z naszych znajomych się obraził bo nie poświęciliśmy mu czasu. Prym tu wiedzie oczywiście ROMAN !
- znikające pojazdy po obejrzeniu przerywniku misji -> niestety kilkanaście razy po obejrzeniu filmu wprowadzającego do misji zniknął pojazd którym przyjechałem, co gorsza również w misjach gdzie liczyła się szybkość działania - pościgi
- Roman -> ten koleś jest tak upierdliwy że zasługuje na wszystkie internetowe memy :) i osobne wspomnienie :)
- mechanika walki i chowania się za osłonami -> to już na szczęście tylko duperel i występuje rzadko, lecz zdarza się że Niko schowa się nie po tej stronie osłony co trzeba i przyjmie na klatę całą serie z uzi. I oczywiście rzucanie granatami (PAD X360), tak naprawdę to loteria bo nie wiadomo czy Nikuś zamiast rzucić, nie położy sobie granatu pod nogami.
- Roman -> wspomnieć o jego upierdliwości raz, to za mało :D
Jest jeszcze kilka małych "ale", jak dziwne zachowanie kierowców na mostach i przed bramkami (lubią wjechać w bramkę albo znienacka zmienić pas taranując innych), czy oddzwanianie bohatera do pracodawcy po zakończonej robocie gdy trwa pościg (nie można wtedy biegać, a nie muszę mówić jak się to kończy gdy na karku siedzi policja), lecz można z tym żyć.
W mojej osobistej ocenie GTA 4 nie przebija VICE CITY pod względem grywalności, ale na pewno będzie dla mnie tą częścią z najlepszą fabułą i postaciami ;)
czy posiada ktos pudelkowa wersje complete edition? bo chcialbym sie dowiedziec czy sa takie koszmarne problemy z aktywacja jak ja mialem posiadajac osobno gta 4 + dodatki, 3 godziny zajelo mi uruchomienie tego, instalowalem jakies pierdoly ze strony rockstara bo nie chcialo sie aktywowac, czy wersja complete edition jest bardziej przyjazna?
Słabsza od GTA: San Andreas i GTA Vice City, lepsza od GTA III - w piątke nie grałem jeszcze.
Przede wszystkim fabuła jest za bardzo rozproszona, pojawia się mnóstwo postaci dla których wykonujemy misje, po pewnym czasie ciężko się zorientować kto jest kim. Mam wrażenie że w SA i VC było to lepiej rozwiązane. Sporo nie naturalnych, drewnianych dialogów także nie pomaga. Zakończenie również nie jest satyfakcjonujące, urywa się tak jakby w połowie. Nasz bohaterów praktycznie nie doszedł do niczego na przestrzeni całej gry.
Świat gry został w porównaniu do SA i VC mocno okrojony, i nie chodzi mi tu o wielkość, tylko o fakt że w poprzednich częściach czułem że jestem częścią tego świata, można było kupować chociażby nieruchomości, świat był bardziej żywy i naturalny. W GTA IV nie czuć tej imersji z Liberty City, wszystko jest tłem na który nie mamy wpływu. Nie wspominając już o tym że cały główny wątek i to co napędza głównego bohatera to "zarabianie kasy" i bycie chłopcem na posyłki, zabójcom na zlecenie dla ważniejszych, mimo tego nie mamy możliwości w żaden sposób tej kasy wydać, praktycznie na nic.
Optymalizacja wiadomo kiepsko, ale o tym zostało już wystarczająco wiele napisane, ogólnie osobiście nie przeszkadzało mi to bardzo pomimo regularnych randomowych ścinek.
Warto wspomnieć jeszcze o poziomie trudności, który według mnie był zbyt niski. Gra była za łatwa, brakowało trudnych misji jak w poprzednich częściach, wszystko praktycznie na jedno kopyto. Nie ginąłem z powodu trudności danej misji, ale raczej najczęściej przez przypadki losowe czy nie uwage jak wybuch jakichś łatwo palnych substancji od strzału przeciwnika.
Co zostało zrobione lepiej od poprzednich części, to na pewno feeling strzelania. Świetnie się strzelało w GTA IV, i w sumie ten element gry podobał mi się najbardziej i sprawił że mimo wszystko czerpałem sporo frajdy podczas grania, bo zabijanie przeciwników było na prawde miodne.
Witam.
Pomimo negatywnych opini ja wypowiem się na ten temat gry troche inaczej. Najlepsze GTA jakie mogło powstać, przeszedłem gre już około ośmiu razy i dalej co pół roku rok wracam do niej i gra mi sie bardzo przyjemnie. Pomimo optymalizacji gry nie jest źle. Fizyka jak i model jazdy jak najbardziej na plus, grafika jak na tamte czasy zajebista. Sam Nico jako bohater jest fajny, jego wypowiedzi itd przypadają do gustu.
Ludzie zlecający nam misje większość z nich też przypada do gustu. Fabuła bardzo dobra, misje wciągające. Świat gry również piękny, wyjście na kręgle, rzutki czy też poboczne rozwożenie paczek od LJ czy bomby od Packiego to daje też w pewnym stopniu klimat. Tylko przydała by sie lepsza optymalizacja tak jak wspomniałem bo jest zła. Ode mnie gierka otrzymuje 10/10 Pozdrawiam graczy. :)
Zdecydowanie najgorsza część z serii GTA. Próbowałem 2 razy ukończyć GTA 4. Na konsoli oraz na PC. Niestety nie dotrwałem do końca ani razu. Piszę to głównie że względu na fatalne sterowanie. Poruszając się pieszo postać porusza się bardzo wolno bez Shiftu. Nie tak jak w GTA VC czy San Andreas. Prowadząc samochód kamera nie jest sztywno za samochodem. Tylko zawracając lub skręcając kamera przez dłuższą chwilę zostaje gdzieś z przodu lub z boku pojazdu przez co nie widać co jest przed nami. Przez co trzeba wspomagać się myszką lub klawiszem C żeby wyprostować kamerę. Sterowanie jest zbyt irytujące. RockStar postarał się zniechęcić gracza do gry. Przymierzanie ubrań trwa stanowczo za długo. Na szczęście w GTA 5 już to zmienili.
Najgorsze GTA jakie powstało. Nie ma co porównywać z piątką.
Plusy:
+ Miasto Liberty City, wzorowane na Nowym Jorku.
+ Dobry pomysł...
Minusy:
- ...ale sama gra wygląda kiepsko!
- Fizyka i model zniszczeń wyjęty z dupy.
- Jazda samochodem jest nierealistyczna.
- Fabuła na niskim poziomie, słabe dialogi.
- Grafika jak z 1998 roku.
- Beznadziejna optymalizacja, która nawet na słabym sprzęcie FPS'y spadała do pięciu.
- Brak samolotów i rowerów.
- Tryb multiplayer to porażka.
- Gra się nudzi po 2 godzinach.
Zdecydowanie nie polecam. Gra jest bardzo słabo zoptymalizowana. Gra działa wolno, a liczba klatek na sekundę nie przekraczała więcej niż 30 fps. Jeśli chcecie pograć w jakąś grę podobną do GTA 4 to zagrajcie w GTA 5, tam jest lepsza optymalizacja.
Nie podoba ci się to nie graj :) i tak ciebie widzę pod każdą recenzją
"grafika jak w 1998 roku"
To poleciałeś kolego...
"Fizyka i model zniszczeń wyjęty z dupy"
W tej grze fizyka jest najbardziej realistyczną ze wszystkich części GTA
"Jazda samochodem jest nierealistyczna"
Że co?
"Fabuła na niskim poziomie"
Ta fabuła to jest mistrzostwo świata...
Kolego, widać po Twojej opinii, że kompletnie nie jesteś obiektywny :) i co za tym idzie - Twoja opinia jest nic nie warta. Grafika jak w 1998 roku... Podejrzewam że nie widziałeś żadnej gry z tamtego okresu. A jeśli widziałeś i nadal podtrzymujesz swoje zdanie to może czas wybrać się do okulisty?
Nie rozumiem czemu niektórzy mówią, ze to słaba gra. Fabularnie ona miażdży tak samo jak i klimatem, nawet jeżeli w tej grze można robić praktycznie, tylko misje i nic po za tym. Na pewno mnie wciagneła bardziej niż gta v, ale wiadomo Gta v ma troche inną polityke samej gry, IV to arcydzieło, GTA V bardzo dobra gra.
...właśnie zmieniam zdanie. Gra jest świetna, tak jak GTA V.
Grafika jest naprawdę bardzo dobra, lepsza niż w Saints Row 2. Fabuła to arcydzieło. Model jazdy jest nawet spoko niż w Saints Row 2 czy 1. Dobrze że wyszedł najnowszy patch do GTA IV... 9.5/10
Niedługo GTA IV będzie świętować dziesiąte urodziny a gra nadal jest niezoptymalizowana i nawet na mocnych współczesnych komputerach nie potrafi utrzymać 60 fps. Aż odechciało mi się w to grać, to miało być takie miłe spotkanie po latach, niestety przy tak skaczącym klatkach nie da się grać.
Niektórzy piszą, że optymalizacja jest wciąż fatalna, że gra jest nudna itd. Grałem na PC: GTX 670, GTX 970 i teraz 1070, proc z górnej półki (i5 [email protected] Ghz, teraz 6600), od 4 do 16 gb ram. Na każdej było ok, chociaż wiadomo, że do GTA 5 nie ma co porównywać. Jak macie kompy z byle czym, to niestety, nie ma co marudzić, tylko trzeba wymienić to i owo lub poprosić rodziców ;)
Fabuła świetna, dialogi i postaci też. Klimat mroczny, przygnębiający, bardziej mi pasuje niż kolorowe g. z 5-tki, która graficznie rzecz jasna bije 4-kę pod każdym względem, ale grafika to nie wszystko. Dźwięk również mi się podoba, odgłosy ulicy, odzywki przechodniów. Całość sprawia bardziej realne wrażenie. Postać Niko też bardziej do mnie trafiła niż trio z 5-tki.
Chciałbym, by 6-tka wróciła do takiego klimatu, ale patrząc na wymagania dzisiejszych graczy i podejście producentów - nic z tego. Teraz liczy się głownie grafika, tryb mp + pełno pierdół. GTA 5 przeszedłem raz i nie mam nawet ochoty do niej wracać, trybu mp nawet nie tknąłem, a do GTA 4 od czasu do czasu wracam i przeszedłem ją kilka razy (łącznie z dodatkami). Z perspektywy czasu i wcześniejszych wpadek, daję grze mocną ósemkę, a grałem już w kilka różnych sandboksów i dla mnie jest to wciąż numer 1. Gdyby miała wygląd i optymalizację GTA 5, to dycha bez zająknięcia.
A kolega wie co to jest optymalizacja? Bo z tego co czytam, to chyba nie jest kolega zaznajomiony z takim pojęciem.
Mogli by zrobić remaster na PS4 i Xboxa One, a potem wydać nowy patch, który poprawia optymalizację, poprawia także grafikę itd.
a po co cos poprawiac co jest doskonale, czego ci brakuje w tej grafice ? najwazniejsza jest radosc grania i fabula
Szok, że za miesiąc mija 10 lat od premiery tej gry...
Pamiętam jak wychodziła premiera GTA 1 w 1997 roku.
Od czasu wypuszczenia pierwszej części do czwartej, minęło 11 lat (!)
Teraz... od czwartej do piątej... 10 lat (!)
Niezła przepaść.
Chcę włączyć grę ale wywala error WTV270 :/ Ktoś coś poradzi?
Pamiętam jak kiedyś robiłem misje co trzeba isć na randkę z panienką. Odbierasz ją itd, kolacja, gadka. Na koniec misji trzeba było naciśnąc guzik żeby ją pocałować jak to bywa na koniec udanego wieczoru. Tyle że mi się nie ten przycisk nacisnął i zaj****em jej takiego cepa z zamachu że ją odrzuciło. Uciekła w płaczu oczywiscie MISSION FAILED z tego co pamiętam. Taki romantyczny wieczór...
Cześć, mam pytanie te wymagania które są obecne czy wejdą na mojego kompa na bardzo minimalnych jeżeli ja mam porcesor 2,20Ghz gdzieś około 256-512 mb karty graficznej ?
Pewnie zapytasz dlaczego takie liczby z karty graficznej dlatego
że nie jestem dalej pewny jaka to jest .
Proszę dajcie szybką odpowiedź ponieważ zależy mi na tej grze
Grałem w GTA IV na Celeronie LGA 775 (nie pamiętam zegara, ale maks chyba 2,5GHZ), 2GB DDR3 i Geforce 210 1GB DDR3. Chodziło nawet na średnich, tyle że ta gra ma poważny problem z optymalizacją. I często nawet na mocnych maszynach odpalając na najniższych po jakimś czasie grania potrafi niemiłosiernie ciąć. To świetne GTA, ale od strony optymalizacji nie jest dobrze. Lecz jak zacznie Tobie ścinać to zapisujesz, wyłączasz i jeszcze raz włączasz i znów się cieszysz grą.
Początek fajny, postać Niko i Romana, a reszty gry nawet nie pamiętam. :/
pograłem w ta gre z 5 minut , mozna powiedziec , i kaszanka ,, nie da sie jezdzić tymi samochodami , gozej niz taczkami po 5 minutach miałem dośc odinstalowałem i do kosza,, a instalowała sie z pół godziny ach szkoda czasu na badziewie
Najlepsza część GTA :) nie ukrywam, że GTA SA było złe. bo jest dobre :)
Grand Theft Auto IV
Ocena 8/10
Jedna z lepszych części GTA. Ciekawa fabuła, fajny klimat. Osobiście przeszedłem GTA IV z 3 razy, ale i tak chętnie wracam do tej odsłony. Szkoda, że twórcy nie dodali większości elementów z GTA SA, tylko wyszczuplili tę wersję!
Tak, czy siak polecam ograć!
Tej gry bardzo mi brakuje na PS4, miażdży ona fabułą, głównym bohaterem, postaciamy i świetnie napisanymi dialogami niż inne odsłony GTA. Zaczełem grać w nią na PS3, potem przerzuciłem sie na PC ale gra chodziła kiepsko. Więc dałem sobie spokój z tą grą na 6 lat, w 2019 kupiłem tą gre na wyprzedaży na Steam... i nieżałuję. Gra chodzi na moim obecnym sprzęcie całkiem cacy, do tego z modem graficznym VisualIV. Niestety, obecnie niezapowiada się wielki powrót tej odsłony na nowsze generacje konsol. Owszem mamy wersje na XOne ale tylko przez Backgrade. Wygląda na to, że przez GTA V i Online Rockstar porzucił tą gre, a szkoda ponieważ skończyła swoje 10 urodziny. Mam nadzieje, że Rockstar zrobi kiedyś wersje 10th lub Remastered. Tyle od mnie. Pozdrawiam.
Zalety:
– niezłe animacje.
– ciekawy model prowadzenia samochodu, ale nie do końca.
– nowe modele samochodów.
– poruszanie się taksówkami wraz z pomijaniem czasu.
– autozapis po ukończeniu misji.
– możliwość używania telefonu komórkowego.
– normalne dźwięki wystrzałów.
– kilka fajnych dupereli: roboty drogowe, kierowcy naprawiający samochód na drodze, przechodnie dzwoniący z komórki.
– nawet ciekawy wątek kuzynów.
– po podjęciu misji, pojazd którym gracz przybył stoi przy ulicy. Nie działa u Elizabety.
Wady:
– okropna wydajność gry.
– gra nie zachęca do zwiedzania świata – jest dużo mniej misji pobocznych, nagrodę otrzymuje się dopiero po odnalezieniu wszystkich 200 gołębi. W Vice City za zebranie części paczek już były profity.
Każdy bar, sklep, lakiernię itp. trzeba ręcznie wyszukać i odwiedzić, żeby budynek dopiero pojawił się na mapie.
– podczas biegania kamera usilnie wraca do pierwotnej pozycji przy obracaniu nią. Rozglądanie się jest utrudnione.
– akcja rozwija się powoli.
– wtórne, nudne i frustrujące zadania – wielokrotnie wybijamy bandytów w magazynach, ścigamy pojazdem różnych gości itd.
– przy wysokiej prędkości zawieszenie działa tak jak przy powolnej jeździe – samochód kołysze się jak Cadillac Brougham, motocyklom zbyt mocno odciąża się tylne koło po pochyleniu ciała.
– brak garaży do kolekcjonowania samochodów. Jest miejsce na jedną brykę przed kryjówką.
– chowanie za osłonami działa tylko w połowie – żeby strzelać trzeba wcisnąć PPM i przytrzymać LPM, żeby Niko się wychylił i strzelał, po puszczeniu LPM postać znów się chowa – tym sposobem nie można strzelać pojedynczym ogniem. Dodatkowo przy wychyleniu się kursor przesuwa się o kilka pikseli w bok i trzeba korygować, mimo wcześniejszego namierzania.
– kiepska prędkość poruszania – bohater spaceruje albo pędzi tak, że ciężko nim manewrować w korytarzach.
Jakby to kogoś interesowało - wyszedł update, w którym powrócił skasowany soundtrack z roku 2018, właśnie mi się pobiera na XO, ale przypuszczam, że sytuacja jest taka sama na każdej platformie.
Witam! Kiedy chcę przedostać się do helikoptera naciskam kilka razy x tak jak powinno być nic to nie daje i spadam do wody. Proszę o radę.
Zniknęła możliwość kupna Grand Theft Auto IV jak i Complete Edition na STEAM.
Hmm Episodes from Liberty City można kupić.
Gra ma bardzo fajny klimat, zamknięty w klatce wielkiego miasta, jednym się to podobało innym nie, mi to przypadło to gustu i po otwartym SA można było dość stonować rozgrywkę, dość dojrzałą i mroczną historią.
Tylko ta optymalizacja....
Grałem w nią rok temu, dla mnie jedna z najgorszych części, właściwie zmarnowana gra, można było ją zrobić lepiej.
Plusy:
+ Nowa fizyka
+ Grafika w porównaniu do 2008r. ładna
+ Nowości takie jak; internet, telefon, wyjście na kręgle, gra w rzutki
Minusy:
- Zbyt mały świat otwarty w porównaniu do GTA: San Andreas, w którym teren był duży
- Gra słabo chodzi nawet na mocnym sprzęcie
- Brak pojazdów takich jak:
rowery
samoloty (do wyboru z pojazdów powietrznych mamy jedynie helikopter bojowy)
- Nie można nurkować
- Brak zróżnicowania terenu, mamy tylko same miejskie tereny
- Brak miejsc do szybkiej jazdy
- Aura wydaje się taka jakby ponura
Ogólna ocena: 3/10
Nowy Patch w drodze
https : // steamdb . info / app / 12210 / history /
Świetna gra :)
+Trudny i ociężały model jazdy, ale jak już się go nauczysz to jest świetny
+Wyjątkowo dobrze zaprezentowana fizyka szczególnie jak na rok 2008
+Przyjemne strzelanie oparte na systemie osłon
+Świetna ścieżka dźwiękowa, a zwłaszcza radio vladivostok :D
+Według mnie najlepsza fabuła w całej serii, skierowana głównie do dojrzałych odbiorców.
+W końcu policjanci to nie debile którym zależy tylko i wyłącznie na zabiciu bądź aresztowaniu cię.
+Aktorzy głosowi odwalili kawał dobrej roboty.
+Kilka polskich akcentów
+Masa aktywności pobocznych i możliwość spotykania się ze znajomymi...
-... Z czego to drugie jest równocześnie zmorą, bo Rockstar chyba nie do końca to przemyślał i mogą oni dzwonić nawet w trakcie misji fabularnych np. Podczas misji w której musiałem iść za kolesiem tak aby mnie nie słyszał, a tu nagle zadzwonił Roman i przeciwnik mnie usłyszał, WTF??
-Grafika niby jest bardzo dobra wypran rok 2008, ale jest jakby to powiedzieć, wyprana z kolorów, wszystko jest szarobure, a oświetlenie jest bardzo małe. Możliwe, że był to celowy zabieg aby klimat smutnego, deszczowego Liberty City był jeszcze wyraźniejszy, ale jednak strasznie pogorszyło to grafikę.
-Niko podczas każdej strzelaniny krzyczy do wrogów te same teksty "awwwww motherfuckers!", "dont enough?!" itd. Co po pewnym czasie zaczyna irytować.
-Gra pod koniec staje się już nudna.
-Nie rozumiem dlaczego pudełko i instrukcja są po Polsku, a sama gra już nie. szczęśliwie pewna społeczność graczy stworzyła łatkę polonizacyjną i chwała im za to.
-Za każdym razem, choćby zabił nas ostatni przeciwnik, zapieprzamy od początku misji. Wiem, że zawsze tak było w GTA, ale skoro już poprawili tyle rzeczy względem poprzednich części to mogli dać system checkpointów! Niby po każdym failu dostajemy sms z pytaniem czy chcemy powtórzyć misję, ale to gra nie warta świeczki bo i tak zaczynamy od początku.
Bardzo udana gra, polecam, ale bardzo młodym graczom radzę poczekać, aż osiągną pewien poziom dojrzałości. Nie chodzi o przemoc, ani o to, że gra na potęgę pokazuje branie używek. Tylko o to, że to już nie gra w kreskówkowym stylu z upośledzoną umysłowo policją i możliwością strzelania do niej czołgiem. Gra jest poważna, dojrzała i nie każdemu będzie podchodzić.
9/10 :p
+Masa aktywności pobocznych i możliwość spotykania się ze znajomymi...
-... Z czego to drugie jest równocześnie zmorą, bo Rockstar chyba nie do końca to przemyślał i mogą oni dzwonić nawet w trakcie misji fabularnych np. Podczas misji w której musiałem iść za kolesiem tak aby mnie nie słyszał, a tu nagle zadzwonił Roman i przeciwnik mnie usłyszał, WTF??
R* było tego doskonale świadome już podczas tworzenia gry i telefony Romana podczas misji były skryptowane. Nie ma opcji żebyś przez to przegrał misję.
Fabuła i gameplay 9/10
Optymalizacja na PC 1/10
Ocena końcowa 1/10 za ostatnią misję z helikopterem
Mam pewien problem z wersją na rockstar launcher, otóż wrzuciłem pliki ze spolszczeniem do głównego folderu z grą, gra działała i była po polsku, natomiast po wylogowaniu się na następny dzień gdy chciałem pograć była aktualizacja około 4gb, po pobraniu spolszczenie zniknęło i po ponownym wgraniu i wylogowaniu znowu ta sama aktualizacja, w opcjach wyłączyłem automatyczne updaty ale nic to nie dało, ktoś wie czy da radę zrobić tak aby nie trzeba było co chwilę wgrywać tego spolszczenia i pobierać aktualizacji?
Słaba optymalizacja, zajebisty główny bohater, chwilami toporne. Ale to co najbardziej wkurza w tej grze to sterowanie autami, auta w tej części zachowują się jakby jechały po lodzie a grawitacja nie działała. I oszczędźcie sobie pierd^lenia że to jest realistyczne bo każdy kto jeździ autem wie że fizyka jazdy z IV nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Jadąc w rzeczywistości 100/h mały zakręt można łatwo przejechać a w IV albo wywali cię z zakrętu i walniesz w ogrodzenie lub też wywalisz w inny samochód. Swoją drogą drodzy kierowcy skoro ten model jazdy jest realistyczny to w realu na zakrętach też nakurwiacie podwoziem o asfalt bo auto się na boki przechyla?
Najlepsze GTA w historii. Uwielbiam ten klimat. GTA V to jakiś żart.
Gram od jakiegoś czasu,mam ukończone 55 misji i coraz bardziej ta gra zaczyna mnie męczyć,staram sie zrozumieć,że Rockstar postawił na realizm ale większość misji jest podobna do siebie także gamplay tyłka nie urywa,fabuła i klimat może i robią dobrą robotę ale bez fajnych misji to już nie jest tak fajne GTA jak SA lub V,nie wiem jak tam dodatki ale jeśli chodzi o główną historię to pora chyba sobie od niej odpocząć.
Gierka jest kozak przeszedłem po latach i nie żałuję tych 24 godzin które spędziłem w świecie gry. Poza paroma niedociągnięciami i lekko wkurzającym modelu jazdy gra jest perfekcyjna. Fabuła miażdży tak samo jak klimat. Bawiłem się zajebiście polecam każdemu
Grę przechodzę po 12 latach ostatniego grania. Klimat zdecydowanie lepszy niż w GTA V a spędziłem tam 3000h xD.Jedynie model jazdy i dropy poniżej 20fps w niektórych miejscach to minusy.
Też bym sobie pograł w GTA IV,ale nie mogę jej w ogóle ściągnąć ze Steama... Jakiegoś pliku nie może ściągnąć,ale teraz nazwy już nie pamiętam...
W tej grze jest bardzo fajna Fabuła i około 80-89 misji więc jest co robić a w takim GTA 5 69 misji które da się przejść w jeden dzień i niezbyt porywająca fabuła