Midnight Club: Los Angeles [PS3]
Śiwetan recka:) Kupuje tą gre:D
"Tryb online pozwala na zabawę w 16 osób. Trasy ładują się szybko, a wozy nie znikają podczas rozgrywki." xD
Niestety całej recki nie przeczytałem, bo nie mam Premium:(
Ja dodam od siebie że model jazdy jest ZAJEBIŚCIE arcadowy. Mi się nie podoba. Duuuużo lepiej wygląda to w nowym NFS. Niestety mam wrażenie że nowy NFS to mocno zubożony Mos Wanted. A więc kiszka.
bitzz to jest nowa recka wiec nie trzeba miec premium zeby cala przeczytac :)
hah a mi dzisiaj przychodzi :) zobaczymy .. czy to wszystko prawda :P
Pamiętam jedynkę - dużo lepszą niż ówczesne nocne nfs-y.
Swoją drogą dla mnie najlepsza seria Rockstara. Lepsza, niż GTA, które próbuje być wszystkim, więc w niczym nie jest wybitne.
gralem juz w to centrum handlowym, super jazda, raczej na pewno nabede to w krotce
Czy autor recenzji gral w ta gre ? BMW Honda ? niewiem gdzie widzial pojazdy tych marek w tej grze
małe sprostowanie w grze nie ma samochodów takich marek jak honda i bmw a model zniszczeń też nie uznałbym za doskonały ale to akurat nie jest dużą wadą
Tryb online pozwala na zabawę w 16 osób. Trasy ładują się szybko, a wozy nie znikają podczas rozgrywki.
Co ma znaczyc nie znikaja? chyba to jest jasne ze nie znikaja
Z tego co przeczytalem w recenzji wynika ze nowy midnight club jest identyczny jak midnight club 3 dub edition remix ktorego ukonczylem na 100%!
Jakby lekka wtornosc co nie?
dla mnie rewelacyjna gierka polecam
Aretse, uważasz, że GOL dałby tak wysoka ocene grze, która jest wtorna.
Zreszta W LA jest cale Los Angeles odzworowane pieknie, nie znajdziesz drugiego takiego scigacza w tym roku.
Niestety nowy NFS to trochę odgrzewany i dobrze wypromowany kotlet, MC wygląda naprawdę imponująco ale zobaczymy...
mrXX czemu uważasz że model jazdy arkadowy, dla mnie wsio ok.
Po spędzeniu kilkudziesięciu godzin z Midnight Club mogę powiedzieć, że jest to NAJLEPSZA gra wyścigowa arcade w jaką kiedykolwiek grałem. NAJLEPSZA. Nie można oczywiście zapomnieć o klasykach gatunku takich jak NfS: Most Wanted (2005) lub Burnout. Jednak dla mnie Midnight Club ma w sobie wszystko to, co powinna mieć gra wyścigowa. Doskonała gra wyścigowa. (Odejmuję 0.5 za momenty, w których gra zacinała konsolę. Na szczęście zdarzają się one baardzo rzadko.)
