E3 2008: PlayStation 3 w wersji 80 GB potwierdzone dla Europy
Ja tam nie żałuję. Jak bym miał czekać 4 miesiące... Chociaż lepiej jakby od początku był taki zestaw. I nie łudźcie się, cena taka nie będzie. To tylko przelicznik. Stawiam na 1600...
Nie no, to już przestaje być śmieszne... Przy obecnym kursie (1 euro = 1,585 $) producenci sprzętu i gier nadal traktują europejczyków jak graczy drugiej kategorii i wciąż używają nieaktualnego od dobrych paru lat przelicznika 1 euro = 1 dolar... Pieprzeni oszuści.
Traktują europejczyków nie tylko jak debili ze względu na przelicznik euro-dolar. Liczą, że wyprzedadzą stary model wciskając go klientom nieświadomym, że robią miejsce na nowy, odrobinę lepszy. W Stanach by im pogoniono kota sądem i by się skończyło zwrotem kasy, albo wymianą na nowy.
Najgorzej na tym wszystkim wychodzimy my. Nie dość, że nie jesteśmy tak zarobieni jak najbogatszy kraj świata, to tam - w przeliczeniu na nasze - zapłacą za konsolę 800zł!
I tak można ze wszystkimi peryferiami konsolowymi i komputerowymi przeliczyć. Wszystko jest tanie dopóki Polscy dystrybutorzy nie trzasną 100% większej ceny niż amerykańska i jakieś od 20-60% europejskiej.
Wtf?
to nielepiej kupic xklocka za 700zł? Microsoft na szczescie nie stosuje takiego przelicznika i ceny są w miare ok.
Ciekawe ile będzie u nas kosztować. Przeczuwam, że cena detaliczna + 20-30% ...
@BigMacs
Ten przelicznik obowiązuje niestety wszędzie nie tylko na rynku gier :(
To nie Polscy dystrybutorzy dopieprzają taką przebitkę - zobaczcie co się dzieje w momencie jak dany towar wjeżdża na teren EU...
vonBuBs - Omg, nie rób z siebie debila. To zależy od tego czy ktoś woli gry wychodzące na X360 albo PS3 (albo jeszcze inne rzeczy), nie gadaj jakby to były dwie takie same konsole z takimi samymi proporcjami.
Do tego od kiedy to na jakość konsoli wpływa cena ? -.- Porównywanie tego że np. X360 jest lepszy od PS3 bo tańszy wcale nie robi z tego lepszej konsoli (WIADOMOŚĆ DLA FAN-BOY'ów.: Uważam dwie konsole za równe sobie równo 50:50) I nie róbcie z tego postu następnego debilskiego war-zone'a fan-boy'ów ...
@Karrde
Tak to + działania dystrybutorów, to samo jest na przykładzie tego nowego phona HTC czy jak mu tam, u nas kosztuje 1800-2000PLN, w USA jakies 400-500PLN mniej :(
Te chlebaki przyjmują czerstwe pieczywo (czyt. mam to to wsteczną kompatybilność?).
niestety nie
No właśnie wyczytałem, że ma tylko strasznie badziewną. Wychodzi na to, że tylko 60 "opłacało" się kupować... Pomyłka tylko w US z backiem :/
Na allegro dzisiaj widziałem 4 sztuki PS360GB i za całkiem rozsądną kwotę schodzą. Ja też mam 60GB...
A na kiego grzyba wsteczna kompatybilność? Nie po to się kupuje taki sprzęt, żeby pykać w starocia. Ja nie mam czasu zeby przejść gierki, które ukazały się ROK temu - a na horyzoncie nowości. Doba misiałaby mieć 7 dni chyba.
szpynda bo nie grało się w starocie, a większość nowych gier to zwykłe zrzynki z tych staroci i to do tego kiepskich? To, że ty nie masz nie oznacza, że inni nie mają.
No ja na przykład mam na stanie płytkę FF X z PS2 i chętnie bym po zakupie PS3 pograł, bo samego PS2 już niet. Mówicie że nie dam rady?
1300zł za 80GB, eee to coś nie tak, albo ta waluta jest taka tania. A propo Xboxa 360. Szybko tanieje ponieważ prawdopodobnie za 2-3 lata pojawi się na rynku nowe dziecko Microsoftu.
Dokładnie czasami warto sobie przypomnieć starsze b. dobre gry np. seria MGS...
Owszem mozna...jak sie nie ma co robic z wolnym czasem :P
Rynek gier rozwija sie tak dynamicznie, tak czesto wychodza nowe gry, ze nie ma czasu by zagrac na biezaco w to co nas interesuje, a co dopiero cofac sie jeszcze do jakichs staroci...
Gdyby staniało do tysiąca, może bym kupił, bo jest trochę dobrych gier dla których warto, no i jest mniej wadliwa niż X360, który posiadam, ale mam nadzieje, że przede wszystkim rozpędzi się rynek PC.
Teraz 80% gier z X360 i PS3 jest na PC. To nie te czasy, gdy PS2 miało same exclusivy, a niektóre z nich na PC pojawiły się po 2-3 latach.
Incánus bez zartow, rynek PC znajduje sie u schylku...
hansatan, ja uwazam, ze bardzo dobre gry wychodza dosc czesto, zas rewelacyjne rzadko, ale nadal powstaja :)
Co do 80% rowniez sie nie zgadzam. Mniejszy odsetek i z opoznieniami, tu moge potwierdzic. Ale gra na PC nie moze rownac sie z gra na konsoli, ktora pod wzgledem wygody bije pecki na glowe. I prosze sie nie spinac takie jest moje zdanie, nie chce rozpetac kolejnej dysputy :P
yazz_aka_maish --> Napisales, ze rynek PC znajdue sie u schylku. OK, moze sie nie znam, ale dlaczego niektorzy producenci tak na sile staraja sie go jeszcze ratowac w dosc dziwny sposob. Bo co na przyklad Guitar Hero robi na PC? Po co na upadajacym rynku Burnout, ktory od zawsze byl tylko na konsolach i jakos nigdy nikomu to nie przeszkadzalo.
Ja rozumiem, ze sytuacja z mass Effectem to duza zasluga Microsoftu, ale w takim razie skoro produkcja gier na konsole to same zyski i zero strat, po co na PC taki np. Dragon Age, ktory moglby wyjsc tylko na konsole i dobic rynek PC. Dlacego Capcom wydaje coraz to nowe gry na PC (wszak Devil May Cry tez na poczatku byl seria stricte konsolowa).
Skoro sprzedaz gier na PC jest marna, wszyscy graja na piratach, jest ogolna mizeria i nikt nie zarabia (chyba ze na simach i massive'ach, ale to skrajne przypadki przeciez) to dlaczego produkcje, ktore nigdy nie powinny byc na PC wydane (DMC, Street Fightert - WTF? toz to konsolowe rzeczy sa) sa jakos produkowane.
Dlaczego taki Blizzard zapowiada gry wylacznie (przynajmniej na razie) na komputery i dementuje plotki o produkcji Diablo i Starcrafta na konsole?
Ja jakos nie widze ani upadku rynku PC, ani nawet stagnacji - gry jak wychodzily, tak wychodza nadal. Sytuacja powtarza sie po raz kolejny - kiedys mowilo sie, ze gatunek gier zwany przygodowkami juz jest na skraju wymarcia, a jednak wciaz powstaja gry, ktore bazuja dokladnie na takim schemacie (moze nie same wielkie hity, ale takie tez, np. szeroko reklamowana swgo czasu kontynuacj The Longest Journey), albo go modyfikuja, jak np. Fahrenheit.
Ta wygoda grania na konsolach wydaje się być coraz bardziej pod znakiem zapytania. Wiele błędów w grach, częste łatki, do tego instalacje na PS3...
rynek PC znajduje sie u schylku...
Kolejny znawca. Jeszcze się wam nie znudziło? No i przykładem z dzisiaj że rynek PC jest u schyłku jest to że nowy Silent Hill wychodzi na PC. Sprzęt tanieje, gry, które nie miały nigdy opuścić rynku konsol nagle są zapowiedziane na PC, DIII i StarCraft II wychodzą na PC i tylko na niego(osobiście mi to obojętne, bo śmiać się chce jak widzi się fanbojów, którzy kłócą się o Exclusivy). Ja rozumiem że wolisz grę na konsoli i kompletnie mi to nie przeskadza. Ale czy musisz wyjeżdżać z takim tekstem? No proszę cię.;)
Co do 80% rowniez sie nie zgadzam. Mniejszy odsetek i z opoznieniami, tu moge potwierdzic. Ale gra na PC nie moze rownac sie z gra na konsoli, ktora pod wzgledem wygody bije pecki na glowe. I prosze sie nie spinac takie jest moje zdanie, nie chce rozpetac kolejnej dysputy :P
To jak nie chcesz to po co piszesz bzdurę z tym że "jusz ómiera"? 80% to spokojnie(no bo chyba nie wierzysz że takie gry jak RE5, GoW2, czy B:BC w postaci B3, na PC nie wyjdą)
do tego instalacje na PS3...
W przypadku PC to jest ogromny minus, w przypadku PS3 to jest postęp...(tak wiem nie wszystkie gry tego wymagają, ale już za parę lat, za lat parę;))
Żeby nie było całkowitego Offtopa. Czy planowane są jakieś obniżki PS3? Bo GoW3 kusi.;)
GBreal.II zle mnie zrozumiales. Ja nie mam nic do PC bo ta maszynka mnie wychowala, po prostu obecnie bardziej sobie cenie gre na konsoli - moge rozwalic sie z padem w lapie przed big screenem, o tym mowie majac na mysli wygode...
Nie uwazam tez jakoby konsole mialy zmiesc z powierzchni ziemi pecety, raczej robi to wszechobecne piractwo, mimo, ze jeszcze niektorzy sie trzymaja to czesc odchodzi tworzyc gry na rynek konsol.
Oczywiscie jest kilka ekip ktore tworza z sercem tylko i wylacznie dla PC (wspomniany Blizzard), ale wystarczy spojrzec na szczyty list sprzedazy. Jak nie starzy wyjadacze MMORPG + WoW to dzieciaki + Simsy, a potem dluuuugo, dlugo nic :) Jak myslisz, jak dlugo jeszcze devsi beda robic gry ktore nie przynosza zyskow?
remekra smiejesz sie z fanboyow, a sam prezentujuesz identyczny tok myslenia. Atakujesz za sam fakt iz ktos ma poglad nieco rozniacy sie od twojego...nie wiem ile masz lat ale wydaje mi sie, ze jestem ciut staszy niz ty i zapewniam cie ,ze pamietam dobrze rynek gier dekade temu, a takze widze co sie dzieje teraz.
Gdzie napisalem tez, ze rynek juz umiera? Schowaj sobie te ironie w kieszen bo wygladasz jeszcze gorzej niz ten domniemany fanboy, teraz juz jak typowy dzieciak neo, ktorym to targaja emocje bo ktos wlazl na jego poletko z innym zdaniem niz wlasne...
To iz znajduje sie u schylku nalezy rozumiec jako fakt, ze moze stac sie rynkiem niszowym nie tak rozleglym jak kilka lat temu (wedlug mnie wciaz powolutku topnieje...).
A sam fakt, ze powstaja gry jak Silent Hill to tylko wyjatek potwierdzajacy regule.
Niech ci bedzie, ze jest 80% niech bedzie i 99% mnie to zupelnie nie interesuje, ale zwroc uwage, iz same opoznienia jasno stawiaja sprawe, ktora platforma jest priorytetowa...
EDIT: Bylbym zapomnial: Tak, niebawem wchodzi PS3 80GB ktore ma kosztowac tyle samo co teraz wersja 40GB. Sony twierdzi, ze cena 40GB sie nie zmieni, ale raczej licza na to, iz sprzedaja cale zapasy magazynowe do czasu az na dobre wprowadza 80GB, w przeciwnym razie cena 40GB bedzie musiala ulec zmianie.
No offence, mamy inne poglady i tyle :P
Atakuję? Nie miałem takiego zamiaru, jeśli tak to odebrałeś to sorry.
Ja dobrze wiem że teraz rynek PC to nie jest to samo co jakiś czas temu, wiem również że to nie on jest priorytetem, co aczkolwiek nie znaczy że znajduje się u schyłku czy tym bardziej umiera. Nadal jest na tyle opłacalny aby wychodziły na niego gry i nadal jest brany pod uwagę. Twoje zdanie odebrałem jako właśnie to że już "jutro" umiera.
Co do tych list to cóż, nie powiedziałbym że są one wiarygodne. Z prostego względu, nie uwzględniają one sprzedaży online. Oczywiście nie mówię że nagle gdyby była ona uwzględniona okazałoby się że sprzedaż gier przewyższa sprzedaż gier na konsole, ale czuję że listy te były by zgoła odmienne.
To że wychodzi wersja 80GB to wiedziałem, bardziej mnie ciekawiło czy są planowane jakieś oficjalne obniżki wersji 40GB.
OK, nieistotne, jak mowie, nie chcialem wywolac burzy a jedynie wyrazic swoje zdanie. Faktycznie zle sie wpasowalem z tym schylkiem, whatever :]
Co do obnizek oficjalne stanowisko Sony jest jasne - nie bedzie.
Mi udało się PS3 40GB kupić za 1180zł + 20zł przesyłka kurierska (w sklepie internetowym) i niedawno dokupiłem pod wpływem impulsu dysk Seagate 2,5" SATA160GB w Electro World za 138zl. Myślałem, że takie dyski są droższe i gdy na półce zobaczyłem to maleństwo kupiłem bez wahania. Podmieniłem i teraz mam PS3 160GB ;-) które kosztowało mnie 1338zł.
co za hamy, nie chca obniżyć ceny przestarzałego ps3 40gb, ale w jakim sklepie udalo ci sie kupić ta konsolke za jedyne 1180zł cityinsider?
raafu -> sprawdziłam i zapłaciłem dokładnie 1185 zł w Mix-electronics S.A. a konkretnie jednym z ich sklepów: Zadowolenie.pl - teraz jednak nie widzę u nich konsol w tej cenie... trzeba montorować cenea i skąpce ;-)
