Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Myśli nieprzemyślane - Nie umrzeć za życia

15.03.2008 14:11
1
zanonimizowany357735
0
Senator

najs :D

schuck robił gry ? a to dobre, pokaż je ocenimy :D

tekst dobry, jeżeli stanie się coś złego przeczytają na twoim pogrzebie fragment

15.03.2008 14:37
2
odpowiedz
zanonimizowany491143
3
Junior

Bardzo dobry tekst.

A fragment "[..]Jeśli odpowiedź brzmi: chcę zostać debilem, który ma dwie lewe ręce, ale zabierze w ciągu 60 lat swojego życia głos w każdej dyskusji, jaka się napatoczy, to już nie tak super[..]" powinien byc codziennie rano powtarzany przez miliony ludzi na calym swiecie...

15.03.2008 14:39
Juice
😊
3
odpowiedz
Juice
56
Pretorianin

uwielbiam teksty tego ziomka!

fanie ze na stronie sa takie artykuly, nie bezposrednio zwiazane z grami

15.03.2008 14:40
4
odpowiedz
szpynda
27
Centurion

Ach te przemyślenia wieku średniego ;) No i nie założyłbym sięczy "po" ktokolwiek/cokolwiek zada nam jakieś pytania. To tylko nasze mrzonki, żeby usprawiedliwić sobie fakt bezcelowości i bezsensu życia. Trzeba czerpać z życia ile się da, bo drugi raz się nie urodzisz. Jeden zrobi to pracą, drugi lenistwem. Oby każdy miał możliwość wybrania tego co lubi, a nie tego co musi robić.

15.03.2008 17:42
😈
5
odpowiedz
SirAnen
28
Konsul

Dobra - to kiedy to gre zaprojektujesz :) ?? Bo skoro to takie duze postanowienie , to czekam na debiut. Powiem tak - rob swoje , ryzyko jest twoje. Tworzac gre to jakbys tworzyl "cos" .
W moim maltukim zyciu przeszedlem etapy " tworzenia gier " :)

I co moge powiedziec : 7 projektow , 4 sukcesy , 2 porazki , 1 - Afterfall ( tutaj czekam )
Prawda jest taka - Robisz cos - bierz za to odpowiedzialnosc. Nie ze robisz to co lubisz - bo zaraz bedziesz mial rzesze osob co za opier.... sie wezma. Bledy w zyciu ucza jednego - bardziej stajesz maszyna niz czlowiekiem. Na pytanie chodz zrobimy to czy tamto - juz kalkulujesz i dajesz odpowiedz :)

A z tym super marketem - prawda chociaz ciekawii mnie gdzie sie zaopatrujesz w codzienne rzeczy :) Jak mi odpowiesz ze z Internetu : to jest to jeszcze wiekszy Hipermarket :P

P.S. Wiek sredni - co to jest :D ?? Uwazam ze od 16 roku zycia juz mozna cos robic. Ja tak zaczalem wieku -scia :) I co ;) Robie dalej swoje - bo wieze ze nawet jak mi sie nie uda - to biore za to odpowiedzalnosc

15.03.2008 18:59
😊
6
odpowiedz
zanonimizowany4207
83
Legend
Image

Nie będe się krytycznie odnosił do tekstu, bo autor znów strzeli focha i będzie próbował mnie ustawiać, natomiast warto sobie przypominać co jakiś czas jedną rzecz -->

15.03.2008 21:19
7
odpowiedz
aRusher
17
Centurion

Gdy się patrzy na teksty szpyndy i Judith, to już wiadomo, że są to ci (mniej lub bardziej) "konstruktywnie urażeni". Szpynda (na wstępie sorki), jak ktoś już ten sens życia zatracił, to niech nie wciąga innych za sobą do dołka. A nuż ktoś ci rękę poda i z dołka wyciągnie, a jak wszyscy będą w dołku, to kto ci rękę poda?

15.03.2008 21:40
VinEze
8
odpowiedz
VinEze
121
Hasta la victoria siempre!

Dezyderata

Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu, pamiętaj jaki spokój może być w ciszy.

Tak dalece jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi.

Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchając też tego, co mówią inni: nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swą opowieść.

Jeżeli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie.

Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z sercem swą pracę, jakkolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu.

Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach - świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech ci to nie przesłania prawdziwej cnoty; wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie jest pełne heroizmu.

Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć; nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa.

Przyjmuj pogodnie to, co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha, by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.

Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie. Jesteś dzieckiem wszechświata: nie mniej niż gwiazdy i drzewa masz prawo być tutaj i czy to jest dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien.

Tak więc bądź w pokoju z Bogiem, cokolwiek myślisz o Jego istnieniu i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia; w zgiełku ulicznym, zamęcie życia, zachowaj pokój ze swą duszą.

Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten świat jest piękny...

Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.

15.03.2008 21:50
Deepdelver
😜
9
odpowiedz
Deepdelver
71
Legend

Shuck --> nie zapominaj przy tym wszystkim, że w pierwszym szeregu ludzi z wizją i poczuciem misji stoją Uwe Boll, Jack Thompson i Maciej Giertych. Oraz tysiące internetowych grafomanów. :)

15.03.2008 22:06
😊
10
odpowiedz
zanonimizowany4207
83
Legend

aRusher - widać, że nie wiesz o co chodzi, więc daruj sobie teksty o urażonych, bo jedynie się ośmieszasz, ja piję zupełnie do czego innego (do tego, że Shuck, jeszcze jako pisarz ewentualny nie znosi krytyki) :)

16.03.2008 01:37
11
odpowiedz
sztu3
81
Pretorianin

Podoba mi sie. Inteligentny gosc ten Shuck!

16.03.2008 11:00
12
odpowiedz
zanonimizowany3733
63
Konsul

Deepdelver >> Zawsze, jak coś zrobię, to się zastanawiam, jaki odsetek odbiorców tego czegoś uzna to za badziew - siedzę po uszy w Internecie, więc na weryfikację swoich pomysłów nigdy długo nie muszę czekać. :) A potem patrzę, co ludziska skrytykowali, a co się podobało. Niemniej uważam, że lepiej zrobić coś, choćby nie wyszło, niż nie robić nic ze strachu, że nie wyjdzie - śmieci zawsze można zutylizować. Chociaż... to też zależy od pułapu odpowiedzialności. Filmów Bolla oglądać nie trzeba, a w przypadku niestosowania się do niepoważnych ustaw jest ciut inaczej... Pozwolę sobie jednak nie wdawać się w dysusje na temat twórczości polityków czy prawników, bo nie czuję, żebym miał tu co mądrego do powiedzenia.

Judith >> To nie krytyki nie znoszę, tylko Ciebie nie lubię. :D

16.03.2008 14:11
👍
13
odpowiedz
zanonimizowany4207
83
Legend

Shuck - to już twój problem :) Ja się tu pojawiam tylko przejazdem, jak widzę że publikujecie teksty/materiały mierne, albo określacie mianem dobrej jakości coś, co jej nie ma, a tego nie cierpię. Nie mówię, że ten tekst jest taki, natomiast wrzucanie cytatu z Dezyderaty, a później pod tym materiału, który w zasadzie można by traktować jako autopromocję jest trochę mało ciekawe. Zaś pisanie tego na portalu, który z założenia "ogląda się na innych", bo wasze materiały nie są podyktowane troską o najwyższą jakość, a targetem, który to kupi bądź nie... Może przesadzam, ale trąci mi to hipokryzją... Nie lepiej było założyć własny blog, w którym wypowiadasz się jako B. Zajączkowski, twórca i miłośnik gier, a nie przedstawiciel GOLa? Wtedy zupełnie inaczej by to wyglądało. Sam wiesz, że kontekst wypowiedzi odgrywa olbrzymią rolę...

Oczywiście jako czytelnik nie znam sedna sprawy, całej strony techniczno-finansowej itd. Może szefostwo was w jakiś sposób ogranicza, albo macie za mało czasu lub pieniędzy, żeby dopracowywać materiały tak, aby ich jakość nie była gorsza od poziomu ogólnopolskiej gazety czy też telewizji. Być może zwyczajnie nikt od was tego nie wymaga, nie wiem. Wiem natomiast jedno: gdyby w naszej firmie stosowano takie kryteria, to wydawalibyśmy takie buble, jak ten nieszczęsny World in Conflict, tudzież GoW PC - bo nastoletni target i tak nie zauważy różnicy.

Dlatego jestem jak najbardziej za tym, co (chyba) z twojego tekstu wynika: jak coś robisz, to nie oglądaj się na innych, chyba że na tych lepszych, jako wzór do naśladowania. Nie równać w dół, tylko w górę, żeby dyskusje sprowadzały się do wymiany opinii, a nie rozmów typu "co to za koszmary/debilizmy ktoś tu powypisywał/stworzył" (na wszelki wypadek dodam, że nie chodzi mi o ten tekst, tylko ogólnie ;) ). Wtedy wszystko będzie oki, młodsi gracze i tak nie zauważą różnicy, starsi gracze poczują, że jednak jest dla nich miejsce na ogólnopolskim serwisie, a wy, redakcja, będziecie mogli uczciwie spoglądać każdego dnia rano w lustro, mówiąc: "Tak! Odwalamy kawał dobrej roboty, robimy to co kochamy i jeszcze nam za to płacą!"

I obyśmy wszyscy mogli tak o sobie mówić, jak nie teraz, to w przyszłości :)
(to tak w ramach nieco przedwczesnych życzeń Wielkanocnych)

16.03.2008 14:24
Mr.B-F
14
odpowiedz
Mr.B-F
107
Generał

Duzo zalezy od ambicji oraz srodowiska w jakim sie urodzilo. Czlowiek na polskiej wsi tyra cale zycie, zarabiajac czesto jedynie na swoje utrzymanie a mimo tego jest szczesliwy. Wie, ze mogloby byc lepiej ale tez cieszy sie z tego co ma. Taki debil, o ktorym mowiles to z kolei zyje sobie w blogiej nieswiadomosci i nie przejmuja go tematy tego typu. Dla jednych spelnieniem sie bedzie stworzenie czegos, pozostawienie po sobie sladu, a inni ciesza sie chwilami. Jezeli o mnie chodzi to tez chcialbym osiagnac pewien cel zyciowy. Jednak jezeli sie nie uda - trudno. Wg mnie czlowiek umrze szczesliwy bedac "otoczonym" rodzina i przyjaciolmi, ktorzy pozniej beda go dobrze wspominac za to kim byl, nie za to co zrobil.

16.03.2008 14:30
15
odpowiedz
zanonimizowany488681
17
Chorąży

Jest jeszcze jeden punkt "Desideraty" Ehrmanna: (...)Avoid loud and aggressive persons, they are vexations to the spirit(...) - Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha.

16.03.2008 16:27
16
odpowiedz
zanonimizowany3733
63
Konsul

Mr.B-F >> Ależ oczywiście - pracę nad sobą uważam za równie dobry sposób na życie, jak pracę nad czymś.

16.03.2008 22:37
17
odpowiedz
Prestidigitator
55
Konsul

No niby tak, mnie boli na przyklad jak ksiadz mowi "jak trzeba zyc", a sam tego zycia za bardzo nie poznal. Jasne czytal madra ksiazke, zglebial ja, ale traktuje ja zbyt doslownie. Wiec ten tekst ze ktos kto ma dwie lewe rece i bierze udzial w kazdej mozliwej dyskusji mnie ujal bardzo. Moze nie bede sie wgryzal w ten temat bo moge kogos urazic. Nie jestem wszak nazbyt krytyczny w stosunku do ludzi, ktorych pietnuje autor. Maja mozliwosci to sobie robia co chca, ajkkolwiek jestem oredownikiem "live and let live" ilu ludzi tyle pomyslow na zycie, jesli te pomysly nie szkodza nikomu to mi to rybka. Niestety kosciol ma wladze i to mnie boli ale coz moj problem. Trzeba im oddac sprawiedliwosc ze niezle sobie to wymyslili. To tyle chcialem napisac ;)

17.03.2008 12:56
18
odpowiedz
zanonimizowany481416
14
Centurion

mnie się wydaje że żyć jednak nie warto...
genetyka - naukowcy przypuszczają że od zachowania do wyglądu przez gusta etc. rządzą geny...
więc odpada "życie by się zmienić/coś osiągnąć chociaż do tego nie mamy podstaw..."
kruchość istnienia cywilizacji - przenieśmy się w przeszłość egiptu - tamci ludzie też marzyli by zostawić coś dla potomnych i by byli nieśmiertelni... i co ? teraz są tam teraz tylko kamienie które po jakimś czasie znikną... "życie by być nieśmiertelnym robiąc coś co jest starsze ode mnie" idzie do lamusa...
kruchość życia - bez komentarza = znamy to przecież...
i tak dalej i tym podobne...

ludzie jako-tako nie mają podstaw do egzystencji - w połowie istoty rozumne w połowie zwierzęta... krótko żyjemy a nasze cele są połowiczne i krótko dystansowe...

Wiadomość Myśli nieprzemyślane - Nie umrzeć za życia