Demiurge Studios wspomoże produkcję pecetowej wersji Mass Effect
i tak będą wysokie
Zadna z tych gier wysokich wymagan nie miala wiec nie przesadzajmy z czarnowidzstwem .
Mass effect działa na silniku UE 3 więc myśle ,że wymagania będą zbliżone do bioshock i GoW
Dawac konsolowcy pomarudzcie sobie o wymaganiacha hahahah a ja wam powiem tyle ze emulator 360 juz tuz tuz i ze kila miesiecy pogramy se w wasze exclusivy w lepszej grafice HEHEHEHHEHE nie mam nic do maniakow ps3 bo przynajmiej siedza cicho moze jak przerobka bredzie to wyskocza jak te buraki z msyfu pozdrawiam :)
mariola288--> jesteś pojebany czy tylko udajesz? PS2 ma już bodaj 7 lat, a do tej pory nie ma w pełni działającego emulatora, ba gry które działają można policzyć na palcach jednej ręki z xboxem będzie bardzo podobnie, jeżeli emulator wyjdzie ( o ile w ogóle wyjdzie) to już będzie następna generacja konsol, a wszystkie ważniejsze gry będą miały już od dawna porty na PC...
mariola288 -----> weź sie nie pogrążaj człowieku, pokazujesz tylko niski poziom inteligencji
Kolejny oddział EA się szykuje :P Niech pomaga im kto chce, gra ma chodzić mi na medium :P
k4m --> z xboxem nie bedzie tak zle, ps2 dlatego nie ma do tej pory dobrego emulatora bo to calkowicie odmienna architektura od PC, bardzo trudna do zemulowania. x360 ma architekture zblizona do PC wiec pewnie potrwa to krocej
k4m - co do emu x360 to również uważam, ze Bullshit ale co do ps2 to nie dokońca tak. Wejdź se na strone pcsx2 i na liste gier kompatybilnych - jest trochę tego
Demiurge Studios pomaga także Kaos Studios w optymalizacji silnika. Zważywszy, że Frontlines: Fuel of War też jest na Unreal Engine 3, wymagania na pewno nie będą wysokie jak na połowę 2008 r.
Oficjalne wymagania Frontlines: Fuel of War na razie są takie:
- procesor - 2,8 GHz jednordzeniowy (zalecany 3,2 GHz jednordzeniowy)
- pamięć - 512 MB RAM (zalecane 1 GB RAM)
- karta graficzna - 128 MB (zalecana 256 MB)
Nawet jeżeli ostatecznie oficjalne wymagania będą nieco wyższe to i tak minimalne:
- procesor - 3 GHz jednordzeniowy
- pamięć - 1 GB RAM
- karta graficzna - 128 MB
nie będą duże. I pewnie bardzo podobne będzie miało także Mass Effect. Także - panowie PC-towcy - tragedii nie ma, a nawet powiem, że będzie dobrze! :)
Zwłaszcza, że ceny podzespołów są NISKIE, BARDZO NISKIE.
Za 1000 zł kupujemy kartę na której Crysis chodzi płyniie w max detalach (na DX9) - czyli 8800GTS 512.
RAM tani jak barszcz, za procesor C2D też jest tani i łatwo podkręcalny. POnizej 3000 zł mamy komp na którym każda gra chodzi.
Dodatkowo ME biega na silniku Unreal III - wątpę aby miał większe wymagania niż BIOSHOCK.
Wiec nie będzie problemu.
Miri - Hmm, a skoro mam kompa na którym nie działają najnowsze gry na medium, to chyba lepiej bym kupił xboxa arcade za tysiaka i cieszył się max grafiką jeszcze kilka lat niż wydać trzy koła i za 2 lata robić pełną modernizację ;)
Rif - a ile KOSZTUJE GRA na XBOX'a? Assassin's Creed 230, Bioshock 200, Command & Conquer 3 210 zeta.
Drau - HA, HA, HA - DUŻE LOL - DWIEŚCIE ZŁOTYCH ZA GRĘ - ZAJE... NISKA CENA
Policzcie obaj ILE ZAPŁACICIE ZA GRY. Assassin's Creed na PC 99 zł, BioShock 99 zł, Command & Conquer 3 - 99 zeta.
Jedna gra MIESIĘCZNIE po 10 miesiącach MASZ 1000 zł RÓŻNICY - po PÓŁTOREJ ROKU latach mamy PEŁEN upgrade kompa.
Jak dla mnie konsole to ŻADNA OSZCZĘDNOŚĆ - to co zaoszczędzę na sprzęcie WYDAM na gry. Jeśli kupię teraz komputer za 3000 zł to na co najmniej półtorej roku mam spokój, a za 18 miesięcy (kupując jedną grę miesięcznie) zaoszczędzę jakieś 2000 zł - co wystarczy mi spokojnie na najnowszą kartę grafiki (na dziś 8800GTS 512 czy Radeon HD 3870 X2 + mocny Procesor np. C2D 2.66). Jeśli dodać do tego ceny gier STARSZYCH, to konsole w ogóle wypadają KIEPSKO. Po pół roku gry na PC spadają o 50% a na konsoli? Cóż cena nadal się utrzymuje.
Tak więc prosze nie piszcie głupot o taniości konsol - SĄ tanie, ale ceny gier z nawiązką to wyrównują. Przecież nie od dziś wiadomo, że producenci dokładają do konsol, dopiero po długim okresie czasu zaczyna się na sprzecie zarabiać. A jeśli ktoś jeszcze zarabia na PC to konsola w ogóle się nie opłaca.
Miri
Wiesz o tym, że twoimi tekstami już nikt się nie przejmuje i ich nie czyta? Większość już żyga od tego co piszesz. Od 2006 roku, twoje posty mówią w kółku o tym samym, a co najśmieszniejsze udzielasz się tylko w tematach "jakie to konsole są złe i nie opłacalne". Nie liczysz chyba na poważne traktowanie z tym swoim wiecznym tekstem o 10 grach, zarabianiu na PC i ile to producenci konsol biorą za gry. Każdy twój post jest taki sam. Nie jesteś wyrocznią i nie musisz wszystkim udowadniać, jak twoja jedyna i słuszna platforma jest wspaniała. Aż dziw, że ci się chce tak w kółko bronić pieca. Każdy, kto obserwuje twoje posty od jakiś 1,5 roku, przyzna mi rację. Podsumowując: Gadasz jak zdarta płyta. Aha i jeszcze apropo cen gier - Tutaj w Niemczech gry na PC kosztują o 10 Euro mniej od konsolowych, podobnie jest w Stanach, Francji czy Wielkiej Brytanii. Więc, gadka po tytułem "oszczędzanie na grach" nadaje się sam wiesz do czego. Musiałbym być idiotą, żebym płacił za jednym razem kupę forsy za nowego kompa, żeby potem kosztem gier w stosunku do konsoli, oszczędzić. To jest istna głupota. Także, jesteś człowiekiem do dna żałosnym w moich oczach, oraz nie potrafisz nawet nic innego napisać prócz już słynnych "10 grach, drogich grach na konsole i zarabianiu na PC" po takich tekstach twój e-wacek będzie już miał sporo. A tak właściwie, to czemu już nie podniecasz się swoim Geforcem 8800 GTX, przecież rok temu było to nie do pomyślenia. Już nie jest najlepszą kartą tak?
k4m--> Niestety, ale nie da się policzyć na palcach u jednej ręki, no chyba że masz 790 palców:).
Ja nie wiem gdzie wy macie 3000zl za kompa? Chyba nie kupujecie, co rok nowego dysku, cd romu, monitora i obudowy. Dobrego kompa da się złożyć za o wiele niższą kwotę, karta pokroju 8800gt za 800zl, 4gb ramu o przyzwoitych timingach i 800mhz to 350zl, procek core 2 duo e4500, który można podkręcić do 3ghz 380zl i do tego płytka główną za 300zl to wychodzi razem jakieś 1800zl. JEST TO KWOTA bardzo zbliżona do cen konsol na początku ich istnienia. Doliczając do tego różnice w cenach gier dajmy na te minimalne 50zl to i tak koszta są podobne. WIĘC ARGUMENT O TAŃSZEJ OD PC'ta KONSOLI jest z dupy wyjęty. Żeby nie było nie mam nic do konsol, przeciwnie może kiedyś sobie jakąś sprawie no, ale panowie nie wymyślajcie na siłę argumentów, które są nic nie warte.
Miri nie kazdy kupuje w polsce gry na konsole ..bo sie nie oplaca , prawie o polowe taniej wychodzi np z Play-asia.com zamiast te 230zl zaplacisz kolo 120-130zl a gra przychodzi dosc szybko.
@Miri [ The Cat Warrior ] po 1. mniej bolda i capsa, dziecinko. ja wiem, ze to teraz modne sie robi, jak pisanie w TeN Sp0sOoB, ale czyta sie to do dupy. po 2. wskaz konsolowca, ktory kazda gre, w jaka gral, trzyma u siebie i jej nie odsprzedaje/nie wymienia na inne. Praktycznie takich nie ma.
Spokojnie, Miri wam i tak już nie odpowie. On ma w zwyczaju pisać jednego posta, potem miesiąc nic nie pisać, żeby potem napisać identycznego posta. Capsa to on używa w trosce o to, aby każdy widział co też on nam mądrego do przekazania ma. Chyba się zaraz po bawię wklejanie jego starych postów, aby każdy mógł się pośmiać z jego głupoty i powtarzalności. Być może ten dzieciak (sorki, że brak mi innego słowa) ma po prostu 8 lat, nie potrafi nic po polsku napisać, więc ma gotowy koncept swojej wypowiedzi. Pewnie dlatego nie potrafisz polemizować.
Co do Ceny Peceta: Cóż, ja tam doskonale wiem, że nowy PC nie jest taki drogi, ale jest jedna rzecz. Za 400 Euro kupuję PS3 (ja w prawdzie kupiłem 60 GB wersją, ale nie ma znaczenia), do tego mam napęd Blu-ray, którego próżno szukać w tych waszych wyliczeniach cenowych, a ja chętnie oglądam filmy w Full HD. Nie jestem piratem, więc takich filmów z netu nie ciągnę. Zainstalowałem sobie Linuxa, na PS3, mam pełną funkcjonalność peceta, do tego gry z PS3 i wszystko razem. Więc mam i konsolę i peceta w jednym. Więc, najtańszym rozwiązaniem jest kupno PS3 i zainstalowanie na nim Linuxa.
Co do gier, nie zapominajcie ze PCtowcy tez mogą gry sprzedawać, co w porównaniu z niskimi kosztami zakupu daje praktycznie gry za półdarmo.
Jackobss, no fakt tutaj to przyznaje całkowicie racje, PS3 z blu reyem wymiata, właśnie, jeżeli juz kiedyś zakupie konsole to będzie to tylko PS3 ;]
"Po pół roku gry na PC spadają o 50% a na konsoli? Cóż cena nadal się utrzymuje"
Miri ---> Otóż, "walisz bzdury, jak mało który". Ceny gier na konsolę również spadają, też wychodzą reedycje, itd. (taka politykę ma np. EA, Ubi Soft, Microsoft). Owszem nadal są droższe od gier pecetowych, ale i tak kosztuja mniej niż stówę. Poza tym jak ktoś juz o tym pisał - to tylko w Polsce jest takie zdzierstwo jeśli chodzi o ceny gier konsolowych, ale w takim układzie mozna "podziękować" polskim dystrybutorom i zamawiac np. z Play-Asia. Oczywiście zostaje jeszcze allegro. No ale jestem w 100% pewny że - po pierwsze nie skomentujesz tego posta, bo nie pasuje on do twojej teorii. Po drugie - w kolejnym twoim poście znów zobaczę te z dupy wzięte wyliczenia i ceny gier na konsolę w granicach 269 zł :)))
Jackobss - A Twoje posty co roku sa takie samoe : Konsola jest tania a PC drogie.
Ja przytoczyłem konkretne wyliczenia i odpowiedziałem na zarzut o "taniości" konsoli. Proszę, niech Konsolowcy się ustosunkują.
CZEKAM, prosze o konkretne wyliczenia, kosztów jakie poniesie Konsolowiec a kosztów PeCetowca.
Czemu stale o tym piszę? BO TACY JAK TY STALE PISZĄ jakie to PeCety sa drogie a Konsole tanie.
Uważam, że to HIPOKRYZJA I OSZUSTWO porównywanie ceny GOŁEJ konsoli do PC, be brania pod uwagę ceny gier.
Z Azji to mogę sobie sprowadzić 8800GTS 512 za jakieś 700 zł - przeliczając na złotówki. Mieszkamy w Polsce i odnosimy się do cen w Polsce. Czy jak dostanę grę za darmo jako prezent to mam pisać, że gry są za darmo?
Tak się Panowie/Panie Konsolowcy prosze o wyliczenia i argumenty, ja swoje przedstawiłem.
Drau - oczywiście TYLKO konsolowcy sprzedają gry? Prawda? PeCetowcy nie. Argument o rynku wturnym jest chybiony, różnica jest taka, że grę z konsoli kosztującą 220 zeta sprzedaż za 120 -150 zł, a tę z PC kosztująca 99 zł za 50 60 zł - więc jak dla mnie proporcja pozostaje taka sama.
Zawsze wyglada to tak samo "fanboje" konsolowcy chwalą się jaka to konsola tania, jak ja im udowadniam, że dzięki bardzo drogim grom per saldo wychodzi tak samo jak P - jaką dostaję odpowiedź? Czy ktoś mi przedstawia argumenty poparte cenami ze sklepów? NIE - argument jest jeden : MIRI PISZESZ WKÓŁKO TO SAMO. Ale jak się samemu w kółko pisze to "pseudo taniości" konsol to jest OK? Prawda?
Czekam na wyliczenia : 10 nowych hitów na PC vs 10 nowych Hitów na Konsolę. Nie interesuje mnie rynek wtórny, interesuje mnie zakum w dniu premiery. Bo Assassin's Creed, Mass Effect, Oblivion, Bioshock, CoD4, Crysis, C&C i masę innych kupuję tylko nowe. Jak większość graczy.
Czekam, nadal czekam na argumenty.
Ok jak chcesz
Mass Effect x360 do kupienia za 125zl - nowy !
pc do kupienia za 119zl - nowy!
Elder Scrolls IV: Oblivion Edycja Game of the Year x360 do kupienia za 169zl - nowy
pc do kupienia za 129zl - nowy
Assassin's Creed xbox360 do kupienia za okolo 150zl - nowa
pc do kupienia za 99zl nowa
Bioshock xbox 360 do kupienia za 120zl nowa
pc 99zl nowa
Nie widze kolosalnej roznicy a ktorej tak piszesz. I dlaczego niby nie mamy sprowadzac z play-asia.com , mamy otwarty rynek i mozna kupowac sobie towar gdzie sie chce . Kupowanie w polsce..hmm sorry ale to nie te czasy , kupuje gdzie sie bardziej oplaca bo roznicy miedzy ta kupiona w polsce a za granica poprostu nie ma .
Belor -> podaj linka do polskiego sklepu z tymi cenami.
Ja ci za to dam do sklepu, gdzie na PC kupisz:
- Bioshock 59,99zł
- Assassins Creed 75,90zł
- Elder Scrolls IV: Oblivion Edycja Game of the Year - 99zł
http://www.wirtus.pl
Nadal nie widzisz różnicy?
troche zalosne to jest , xbox obsluguje full hd a gry nie robia w full hd bo co ? bo za slaber sa na to konsole ? zal
Żałosne są te kłótnie. I jednocześnie bardzo zabawne! :)
Ale żałosne i zabawne jest to, że konsolowcy myślą, że z pojawieniem się każdej nowej gry trzeba kupować nowego PeCeta.
Jeżeli ktoś już ma minimum:
procesor - 3GHz jednordzeniowy
pamięć - 1 GB RAM
kartę graficzną - 128 MB
to przez najbliższy rok nie ma się czego obawiać.
A zważywszy na to, że bardzo duża część PeCetowców ma już co najmniej:
procesor - dwurdzeniowy
pamięć - 2GB RAM
kartę graficzną - 256 MB
to nie muszą się obawiać już o wymagania przez co najmniej najbliższe dwa lata.
Z kolei ci, którzy mają już co najmniej:
procesor - Intel Core2Duo E6xxx (+dobrą płytę główną, aby w razie potrzeby można go było podkręcić) (niektórzy już mają nawet czterordzeniowe procesory!)
pamięć - 2GB RAM (niektórzy już mają nawet po 4GB RAM!)
kartę graficzną - 512 MB (niekórzy już mają po 768 MB albo i 1024 MB!)
nie muszą już się obawiać o wymagania (może za wyjątkiem Crysisa 2) aż do pojawienia się następnego Xbox-a. A więc mają spokój na najbliższe 3 lata.
Czy naprawdę to tak trudno zrozumieć?
Naprawdę nie wiem dlaczego konsolowcy wypowiadają te swoje monotonne zaklęcia w wątkach dotyczących wymagań gier na PC? Absurd! Nie gracie na PC to nie powinno was to obchodzić! Niektórzy WOLĄ i CHCĄ grać na PC! I nic tu nie wskóracie! Dajcie sobie i PeCetowcom spokój bo PeCetowcy bardzo dobrze wiedzą na co się piszą i będą to robić pomimo waszych próśb i gróźb!
Naprawdę PeCetowcy sobie poradzą bez waszych postów! Nie denerwujcie się bo wam serce wysiądzie! PeCetowcy sobie bez was poradzą!
Tribunal -
Powiedz mi, co to za przyjemność grać w grę w ustawieniach medium, z bardzo średnim framerate i bez połowy efektów, które się ogląda na screenach w necie i czasopismach ?
Istotą wyższości - moim zdaniem - grania na konsolach nie są finanse, tylko fakt, że każdy na konsoli gra w grę tak, jak to przewidzieli twórcy. W przypadku peceta pierwsze pytanie przy zakupie gry - jak będzie działać na moim sprzęcie ? I w 95% przypadków dodatkowo jest pewność, że coś trzeba będzie wyłączyć, bo sprzęt nie daje rady. No i z roku na rok pojawi się zawsze taka gra, która sprawia, że wydane na sprzęt pieniądze poszły się już walić i szykują się nowe wydatki.
Jeżeli ktoś już ma minimum:
procesor - 3GHz jednordzeniowy
pamięć - 1 GB RAM
kartę graficzną - 128 MB
to przez najbliższy rok nie ma się czego obawiać.
Chyba nie mają się obawiać, że gry im pójdą wyżej niż na minimum?
PeCetowcy sobie bez was poradzą!]
No nie wątpie. Tak samo w to, że developerzy bez pecetowców też sobie poradzą.
A ci znowu swoje. Nie wiem czy żal wam d...pę ściska, że PC nadal ma się dobrze czy po prostu zazdrościcie, że nie macie dobrych PC, nie wiem co wami kieruje. Jeżeli ktoś ma Maybacha a ja nie to nie staram się go przekonać, że VW jest lepszy i nie jadę na niego z tego powodu. Ktos chce grać na minimum to jego i TYLKO JEGO sprawa! Jeżeli by chciał to kupiłby sobie coś tak superextraświetnegozarąbistegowypasionegomegagigafajnego jak konsola. A dlaczego nie kupuje tylko woli ładować w PC? BO TAK WOLI! Tak ciężko zrozumieć to waszym ograniczonym mózgownicom?!
Odpuście sobie. Naprawdę. Bo to, co wyczyniacie w każdym wątku o wymaganiach gier na PC jest żałosne. A PeCetowcy i tak maja waszą opinię w (_!_).
albz74 - no właśnie granie na konsoli z góry jest ustalone. Na pc istnieje potężna scena modów itp. W swoją ulubioną grę można rozudowywać i zmieniać jej wygląd do niepoznania. Brak tego na konsoli. Zwykły Doom 3 z odpowiednimi modami extreme quality powoduje delikatny opad szczęki nawet po tych kilku latach po premierze. Miło jest zagrać jeszcze raz. Chciałbym żeby tak można było zmieniać np Uncharted.
Zebius no niestety narazie w polsce tanio sie nie kupi porownywalem ceny z pla-asia pctowe wychodza podobnej cenie , niektore taniej o 20zl niz w polsce.
Tribunal wiesz pctowcy dogryzaja konsolowcom i na odwrot.. taka wojna fanboyow jeden i drugi gatunek bedzie twierdzil ze jego sprzecior jest najlepszy etc.. no i nic hcyba tego nie zmieni :]
A dlaczego nie kupuje tylko woli ładować w PC? BO TAK WOLI!
Też myślałem, że tak wolę. Dopóki nie zainteresowałem się alternatywą zwaną Xbox. Teraz wiem, że wybierając konsolę postąpiłem najrozsądniej jak mogłem (kilka miesięcy dobierałem sobie peceta dla siebie i gdy już uzbierałem kase, pomyślałem, że chyba to nie ma sensu. Upgrady, dobieranie konfiguracji gry do możliwości kompa, szukanie patchy i wiele innych)
Na pc istnieje potężna scena modów itp.
I głównie dla tego powodu, mam PC, a nie konsole. Chociażby taki Crysis, moim zdaniem gra jest świetna i zasługuje na 9/10, ale już ją przeszedłem. Na konsoli najprawdopodobniej, już bym ją sprzedawał żeby mieć na inną grę, a na PC wchodzę sobie na np. http://crymod.com/portal.php
I ściągam różne mapy i mody, już jest 91 map do Singleplayera. Modów, na razie jeszcze dużo nie ma, ale już jest parę w produkcji, w których wiem że będę się dobrze bawił, może nawet jeszcze lepiej niż w oryginalnym singleplayerze. A ulepszanie PC, to dla mnie jakiś wielki problem nie jest.
Tribunal --> jak pecetowcy mają to w dupie, to czemu cały czas tacy jak ty sie prują i irytują o to? :)
To Miri zaczął niepotrzebną dyskusję swoimi bzdurnymi wyliczeniami, nikt tu z konsolowców nie otworzył pyska pierwszy i nie zaczął psioczyć :) bardziej to ty prowokujesz takie pyskówki postami takimi jak [29], zresztą nie pierwszy raz bo przy kazdej nadarzającej sie okazji musisz zaznaczyc, ze PC jest lepsze, ze gry na PC są ładniejsze (np wczoraj o niby ładniejszym AC na PC), a najczęściej są to twoje wierutne bzdury niepoparte NICZYM, a potem sie okazuje ze gra na wszystkie platformy wygląda tak samo.
Nie wiem, wzwód masz jak tak sobie pogadasz? Swoimi zbędnymi postami wywołujesz własnie takie kłótnie PC vs konsole, nie widziałem tematu z taką kłótnią w której się nie wypowiedziałeś, ba, najczęściej to właśnie TY jestes prowokatorem. Z jednej strony mówisz o "odpuszczaniu sobie" a z drugiej ostatnio widziałem jak właśnie podsycasz atmosfere w takich tematach mówiąc jak to sie swietnie bawisz czytając cos takiego.
WIĘC TO TY ODPUŚĆ SOBIE i przestań być wiecznym rycerzem platformy PC bo jedynymi osobami które piszą bzdury w tym wątku jesteś właśnie ty i Miri. Dotarło wkońcu czy nadal będziesz pitolił od rzeczy trollu?
mody na konsolach się zaczynają pojawiać, no ale to dopiero będzie upodobnienie do pecetów - ściąganie plików, ustawianie etc. Ale zjawisko już jest, choć na pewno nie osiągnie rozmiarów takich, jak na komputerach - i dobrze. Częściej będzie się pojawiać materiał przygotowany przez innych graczy - jak w LBP.
Nic nie stoi na przeszkodzie mieć i jedno i drugie, wtedy takie dyskusje są zabawne.
Jeszcze jedna sprawa do naszego nadwornego matematyka MIRI
Tiberium Wars, NOWA W FOLII - http://allegro.pl/item310081409_command_conquer_3_nowa_zafoliowana.html - 80zł
Assassin's Creed, NOWA W FOLII - http://allegro.pl/item311712560_assassin_s_creed_assassins_nowa_folia_yu_.html - 150zł
jeszcze 2 perełki które miały premierę 3 TYGODNIE TEMU
Burnout Paradise, NOWA W FOLII - http://allegro.pl/item314870067_burnout_paradise_2xpl_folia_xbox_360_.html - 150zł
Devil May Cry 4, NOWA W FOLII - http://allegro.pl/item313713569_devil_may_cry_4_xbox_360_hit_cenowy_sklep_lodz.html - 150zł
Miri twój problem polega na tym, ze ty piszesz w kółko to samo nie zważając na posty innych, bo ja przedstawiam ci te argumenty w postaci allegro któryś tam raz, a do ciebie albo nie dociera albo moze wygodnie omijasz te posty? Bo przeciez cała twoja wyliczanka bierze w łeb jak się okazuje ze C&C nagle kosztuje 80zł a nie 250zł jak ty to mówisz.
Więc Miri albo przestaniesz pisac te bzdury, albo uwzględnisz "nowe dane" w swoich wyliczeniach, bo na każdym kroku się błaźnisz. A zresztą, co mnie to obchodzi, pisz dalej jak cie to tak bardzo podnieca...
_MaZZeo - mistrzu przecież te gry w większości są kradzione z zachodnich lub nawet z polskich supermarketów. Kupując te gry jesteś paserem i podpadasz pod paragraf. Cena Burnouta w hurcie w EA jest sporo droższa niż ten kolo je sprzedaje.
Więc przestań łaskawie podawać argument cen w postaci allegro. W ultimie np. Burnout kosztuje ponad dwie stówy a ich zysk to ok 15-20zł. Załóż sobie firmę i poproś EA o cennik dla hurtowników. Zdziwisz się i to bardzo. I tak jest w każdej sytuacji. Czasami pojawiaja się gry na allegro sprzedawane oddzielnie z zestawów. Ale to przecież też jest nielegalne. Gra i konsola w zestawie to jedność i nie może być to sprzedawane osobno. Same płytki z grą, które też pojawiają się na allegro to przecież wersje dla prasy, na konkursy itp. Też nie mogą być sprzedawane. Tak więc drogi Mazzeo niby jesteś taki orginalny, a producenci gier które kupujesz gówno z tego mają. Zdziwiony?
Nie wiem czy wiesz, ale istnieje cos takiego jak domniemanie niewinności. Jezeli widzisz gdzies tutaj przestępstwo to sprawa jest prosta - e-mail do allegro i telefon na policję i załatwione, dlaczego tego nie zrobisz skoro widzisz tu kradzież?
nie obchodzi mnie skąd gościu ma gry, równie dobrze moze je sprowadzać z play-asia.com czy innego taniego sklepu i sprzedawać z zyskiem lub dostać gierki od wujka z Niemiec lub cioci z Francji. Naprawde, nie interesuje mnie to bo zakładam, ze gościu z 3000 pozytywnymi komentarzami za sprzedaż NIE JEST ZŁODZIEJEM, jezeli ty twierdzisz inaczej to ja nie wiem czy cokolwiek kupujesz na allegro bo przeciez kazdy uzytkownik według ciebie moze byc przestępcą.
Wiele osób kupuje przez allegro gry na takich okazjach i jakos nigdy nie słyszałem zeby ktos miał z tego powodu problemy.
Bazylisheq ---> Jeśli twierdzisz że te gry są kradzione, to zawiadom policję. To raz. Dwa - są inne sklepy niż Ultima, sprawdź sobie np. Robsona(www.robson.pl) - nowy Burnout kosztuje tam 149 zł. (wersja na 360). Tyle na temat cen gier (oczywiście nie kwestionuje że są droższe od wersji PC, tyle że te magiczne "269" to zwykle jest gruba przesada).
Naiwny jesteś. Dostał od cioci i sprzedaje:)) Dziecko weź się obudź.
Policja prowadzi cały czas dochodzenie w tej sprawie. Było o tym głośno jakieś 2 lata temu. Można było przeczytać w jakieś lokalnej Wrocławskiej gazecie. Złapali głównych dostawców tych twoich "legelnych gier". Zaraz na ich miejsce pojawiają się inni. W aferę zamieszane są sklepy z całej polski, ale dochodzenie musi potrwać swoje.
Myślisz, że Ultima kupuje gry po 100 zl i potem sprzedaje po 220? Fajny zarobek, nie? Nie oni kupują z legalnych źródeł po 190-200 zł. No ale to twoja sprawa co robisz. Wykluczyłbym jednak kwestię tani gier z allegro w tej dyskusji.
Przecież to jest oczywiste, że te gry są kradzione lub koleś jest ekonomiczym debilem lub... jest niesamowitym altruistą!
a kogo to obchodzi , sa tanie wiec sie kupuje ze strony kupujacego zadnego przestepstwa sie nie popelnia i tyle - jak bym sie mial przejmowac takimi rzeczami i innymi spiskami to naprawde.. lepiej juz sie odrazu powiesic. Zreszta jak by nie patrzec pewnie ci co najbardziej sie kluca ze cos jest drogie kolekcja orginalow pochwalic sie nie moga .. zas od "kopi zapasowych" polki im sie uginaja.
jak wchodzisz do sklepu i widzisz rzeczy na promocji to tez siejesz taki ferment? Paranoja :)
To ze 2 lata temu ktos sprzedawał nielegalne rzeczy na allegro nie znaczy, ze robi tak kazdy. Jest wiele źródeł, o których ani ty ani ja nie mamy pojęcia, z których tacy właśnie ludzie biorą gry i sprzedają tanio na allegro.
Moze dla ciebie moje myslenie wydaje sie głupie, ale dla mnie twoje jest jeszcze głupsze skoro uwazasz, ze gościu z kilkoma tysiącami pozytywnych komentarzy regularnie robi najazd na super market i bierze 20 sztuk gierek.
I nie, nie wyklucze tu allegro jako miejsce zakupu tanich gierek. Allegro samo w sobie jest oczywiscie legalne, tak samo uczestniczenie w aukcjach, kazdy moze sobie tą gierkę kupić bez kłopotów więc o co chodzi? Powtarzam, ze istnieje taka zasada pochodząca juz z prawa rzymskiego - domniemanie niewinności. Nie ma żadnych dowodów ze gościu bierze gry z nielegalnego źródła (lub kradnie), dlatego ja nie będe sobie zawracał głowy i myslał czy sprzedawca jest czysty... jesli cos ci nie pasuje - wystarczy 1 telefon do allegro/na policję i wszystko mozna wyjasnic.
EOT z mojej strony.
