Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Ludo ergo sum - Rozstrzygnięcie konkursu jubileuszowego

03.11.2007 20:48
1
raptor1990
32
Chorąży

Tekst uważam za bardzo dojrzały i szeroko opisany ale jedno co mnie zmartwiło czytając jak to sie ma do gier ? Wiem że tematyka jest szeroka ale w tym tekście jest nikłe nawiązanie do gier oraz graczy. Moim zdaniem piszący za bardzo zakopał się we własnych myślach. Jednakże uważam ze tekst przedstawia racje, dodawanie fagi (ZSRR) do gry moim celem to przesada. Dzisiaj młodzież uważa dawne ZSRR za coś super i fajne i odnoszenie sie z flaga za coś na czasie ale miejmy jednak na uwadze (i w moim przypadku jak pomyśle o moim dziadku który był na Syberii i przeżył rzeczy które sobie trudno wyobrazić) że gdybym powiesił flagę ZSRR na ścianie było by to naprawdę nie ludzkie. Ogółem uznaje teks za bardzo fajny ale troszeczkę zbaczający od tematu.

03.11.2007 21:00
Taven
2
odpowiedz
Taven
75
Generał

Heh, skoro ten tekst (bardzo dobry, swoją drogą) zyskuje z miejsca etykietkę kontrowersyjnego, to domyślam się, że mój odpadł z rozgrywki już we wczesnych przedbiegach (pomijając milczeniem dosyć drastyczne zabawy językowymi konwencjami, które chyba powinienem sobie odpuścić). :)

03.11.2007 21:10
3
odpowiedz
MCSan
12
Legionista
Image

Przyznam szczerze, że po obejrzeniu filmu "Katyń" zastanawiałem się nad zdjęciem tego plakatu ->

Sam tekst jest bardzo udany. No i właśnie, sam chętnie zagrałbym w CoD po stronie Niemców. Czy - szukając oczywiście po totalitarnej stronie barykady - muszę być skazany na Rosjan?

Efekt współpracy komunistów z zachodem w celu dokopania Hitlerowi, czy może echo rosyjskich kłamstw?

03.11.2007 21:13
Sandro
4
odpowiedz
Sandro
120
Legend

A jeszcze tak z ciekawości zapytam - ile tekstów nadesłano?

03.11.2007 21:22
👍
5
odpowiedz
zanonimizowany59755
77
Legend

Dobry tekst, ale włączyłem odliczanie.

03.11.2007 21:31
6
odpowiedz
Louvette
17
Ludo ergo sum

@ Taven

Twój tekst nie odpadł w przedbiegach, wręcz przeciwnie - dotarł do eliminacji finałowych (zachowując nomenklaturę sportową :) Tak jak jednak napisałam, za główne kryterium oceny obrałam pomysłowość w doborze tematu, a ta akurat - w przeciwieństwie do języka - nie była w moim odczuciu atutem twojego tekstu. Przekonanie o słabej kondycji współczesnych gier i zagubieniu potencjału medium w komercyjnej otoczce i pogoni za technologicznymi nowinkami jest obecnie dość powszechne i raczej mało kontrowersyjne. I wbrew pozorom pojawia się nawet przy okazji pisania o takich grach jak BioShock.

@ Sandro

Wystarczająco dużo, by było w czym wybierać, ale o wiele mniej, niż w przypadku tradycyjnych GOL-owych konkursów :)

03.11.2007 22:00
7
odpowiedz
Antonowski
22
Chorąży

Wielkie dzięki i miło mi. :)

A sam temat wydaje się mało eksploatowany, dlatego chciałem o tym napisać.

03.11.2007 22:11
Chudy The Barbarian
👍
8
odpowiedz
Chudy The Barbarian
89
Legend

Gratuluję zwycięzcom :P Pamiętajcie , że wygraliście tylko dlatego , że dałem Wam szansę samemu nie biorąc udziału ! ;)

03.11.2007 22:41
malyb89
😊
9
odpowiedz
malyb89
186
Demigod

congratz all!
taven-->> mógłbyś napisać skopiować Twój tekst na ten wątek?, albo Louvette oczywiśćie jak nie usunęłaś wczesniej :)

a tekst b. dobry, choc przeczytałem do połowy :)

03.11.2007 22:46
10
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

Tekst moim zdaniem jak tekst, ale tematycznie i merytorycznie porażka i zakłamanie na całej linii.

Autor jak większość zindoktrynowanych "obrońców demokracji", "moralności" ect. Wie lepiej co dla ludzi (w tym dzieci innych ludzi - sam pewnie dzieci nie ma, więc trzeba by porządzić cudzymi) jest lepsze do kupienia, co gorsze, jakie symbole powinni mieć jakich nie, jakie idee powinni wyznawać, a jakie nie.

A jako "obrońca wolności", chętnie pewnie by takich dodatków do gier autorom pozakazywał.

W skrócie pod przykrywką potępienia totalitaryzmu, mamy tu raczej dla niego pochwałę, ale oczywiście w wersji "sprawiedliwej społecznie" i takiej z "naszym na górze".

Ogólnie to mi się 1984 i kontrola myśli przypomina.

PS nie podoba Ci się nie kupuj.
PS2 jak jesteś dzieckiem i robisz głupoty to rodzice powinni Ci je z głowy wybić.
PS3 a jak jesteś dorosły i podobają Ci się symbole/idee komunizmu, to cóż dzięki medycynie mamy deewolucję.

03.11.2007 23:28
11
odpowiedz
kurakmen
27
Legionista

Gratulacje dla zwycięzców. Tekst dobry, dojrzały, nie mogę się doczekać następnych. Tak nawiasem, to fajnie byłoby poznać opnię Louvette'a na temat mojego tekstu. ;] (co było dobrego, a co złego, że odpadł)

03.11.2007 23:50
12
odpowiedz
zanonimizowany1329
50
Pretorianin

Lukxxx - Twoj post to dopiero merytorycznie lezy na calej linii, ale nie zamierzam sie kopac z koniem.

Ciekawy konkurs, ciesze sie, ze gracze pisza takie odwazne i powazne teksty, a do tego maja odwage sie nimi chwalic :)

04.11.2007 02:57
13
odpowiedz
Antonowski
22
Chorąży

Lukxxx

Jak rozumiem publiczne głoszenie np. na wykładach czy drukowanie w gazetach/książkach, że nie było obozów masowej zagłady jest wg ciebie jak najbardziej w porządku? I to jeszcze w kraju, gdzie ich kominy dymiły? Są granice tzw. dobrego smaku, zwykłej ludzkiej przyzwoitości - proponuję porozmawiać z ludźmi, którzy pamiętają te rzeczy, którzy sami ich doświadczyli.

Wolność i tolerancja, jak wszystko na tym świecie, ma swoje granice. Po jej przekroczeniu jest tylko nienawiść, kłamstwo, bezprawie i krzywda. Niektórze muszą się o tym przekonać na własnej skórze, inaczej nie uwierzą i będą twierdzić dokłądnie odwrotnie.

Poza tym imputujesz mi rzeczy, o których nie pisałem. Nigdzie nie pisałem o zmuszaniu kogokolwiek do czegokolwiek - pisałem o przekonywaniu, czytaj DIALOGU. Niewiele rzeczy jest równie ważnych jak właśnie rozmowa.

04.11.2007 09:39
14
odpowiedz
zanonimizowany123594
10
Legionista

Antonowski

Czy uważasz, że komunizm w wersji radzieckiej to samo zło i nie może się w jakikolwiek sposób dobrze kojażyć? Czy uważasz, że idea równości, wolności i braterstwa jest zła w założeniach? A może to idea była dobra, tylko została źle wprowadzona?

(Staram się być prowokujący jak Ty, bo dyskusja może być ciekawa)

04.11.2007 09:59
15
odpowiedz
Bronkus
14
Legionista

Gratuluje tekstu, jak by nie było napisane, że tekst pochodzi z konkursu a nie od redakcjii to bym się nie zorientował :-)

04.11.2007 10:06
super game fan
😊
16
odpowiedz
super game fan
70
Generał

Proponuje przypomnieć sobie Art. 256 Konstytucji RP:
Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

04.11.2007 10:43
17
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

Antonowski może trochę wyolbrzymiłem, ale moim zdaniem idziesz w kierunku unijnego totalitaryzmu. Jak wolność słowa to wolność słowa i chodźby negowanie holokaustu było moralnie naganne, a symbol wyciągniętej ręki z otwartą dłonią* się źle kojarzył to każdy ma prawo mówić na ten temat co chce - oczywiście można go krytykować, ale w żadnym stopniu nie próbować niczego sankcjować. Tak jak np w wielu krajach zachodnich (np Austria) za negowanie holokaustu trafia się do więzienia (przypadek Irvinga), a nie chcę żeby tak było w PL (ale już jest - "symbole nazistowskie").

* - mi np. ten gest ("heil hitler" - przyp.) wcale się z tym nie kojarzy. Kojarzy mi się z rzymskim gestem "Ave cezar", czyli jako osobie przyjmującą spuźciznę cywilizacji łacińskiej całkiem miło.

PS symbole komunistyczne i totalitarne są mile widziane gdyż cała Europa toczy się w kierunku coraz większego socjalizmu i totalitaryzmu (coraz częstsze odbieranie dzieci rodzicom, regulacje w coraz większej ilości życia i gospodarki itd.)

04.11.2007 11:56
18
odpowiedz
zanonimizowany486905
18
Legionista

Lukxxx

''* - mi np. ten gest ("heil hitler" - przyp.) wcale się z tym nie kojarzy. Kojarzy mi się z rzymskim gestem "Ave cezar", czyli jako osobie przyjmującą spuźciznę cywilizacji łacińskiej całkiem miło. ''

A mi swastyka kojarzy się z starożytnymi Arjami i międzywojennymi strzelcami podhalańskimi. Tylko wyjdź na ulicę z charakterystycznie uniesioną ręką lub wspomnianym krzyżem to przekonamy się, że 99,99 społeczeństwa kojarzy go z hitleryzmem.

04.11.2007 12:20
los_hobbitos
19
odpowiedz
los_hobbitos
70
Rojiblanco

Ciekawy tekst. Nie do końca się z nim zgadzam, ale trzeba przyznać, że autor się postarał. Szczere gratulacje. Z niecierpliwością czekam na teksty kolejnych zwycięzców.

04.11.2007 12:21
20
odpowiedz
lutek1988
28
Pretorianin

@ Griever

Czy uważasz, że komunizm w wersji radzieckiej to samo zło i nie może się w jakikolwiek sposób dobrze kojażyć? Czy uważasz, że idea równości, wolności i braterstwa jest zła w założeniach? A może to idea była dobra, tylko została źle wprowadzona?

Nie no spoko...Wszystko ładnie pięknie na papierze. Gorzej ze komunizm nie wziął pod uwage jednej malutkiej drobniutkiej kwestii, a mianowicie czynnika ludzkiego. Gdybysmy wszyscy mysleli i robili to samo to mogloby to wypalic, ale jak wiadomo kazdy jest inny bla bla bla. Sam wiesz jak jest;) Takie myslenie ze komunizm jest dobry z zalozenia przypomina mi jałowe dyskusje z moja polonistka - niepoprawna marzycielka. Ona tez nie moze ogarnac tego ze swiat nie bedzie piekny chocby nie wiem co. Zawsze znajda sie jakies zryte jednostki ktore zniszcza to na co reszta uczciwie pracowała. Tak jest i basta!

A co do tekstu to popieram w całej rozciaglosci. W sumie to problem (dla niektorych "problem") jest szerszy. Szczerze to drazni mnie przeokrutnie dzieciarnia biegajaca w butach CCCP i koszulkach z wielkim Che nie majaca pojecia o co chodzi. Grah... I tylko mi cholester skoczyl xD

04.11.2007 12:45
Kajetan-TM
21
odpowiedz
Kajetan-TM
88
Dum spiro spero

O. Udało się :-) Dzięki za uwzględnienie w ogóle, bo 10 minut przed upływem terminu było wysłane :))) Czuję się doceniony i w ogóle, dzięki raz jeszcze :))

04.11.2007 13:14
22
odpowiedz
Antonowski
22
Chorąży

Lukxxx
może trochę wyolbrzymiłem, ale moim zdaniem idziesz w kierunku unijnego totalitaryzmu.

A ja myślę, że odzywają się w Tobie antyeuropejskie fobie i widzisz rzeczy tam, gdzie ich nie ma.

Jak wolność słowa to wolność słowa i chodźby negowanie holokaustu było moralnie naganne, a symbol wyciągniętej ręki z otwartą dłonią* się źle kojarzył to każdy ma prawo mówić na ten temat co chce

Mówić między sobą to jedno, a rozpowszechniać np. w mediach drukowanych/elektronicznych to drugie. Czy wiesz z czyich ust padły słowa, że kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą?

- oczywiście można go krytykować, ale w żadnym stopniu nie próbować niczego sankcjować.

Idać tym tropem można by każdego oczernić rzucając publiczne oskarżenie i w rezultacie cywilnie zabić - no bo można mówić, co się chce. Reputację buduje się latami, można ją stracić w przeciagu kilku sekund.

Tak jak np w wielu krajach zachodnich (np Austria) za negowanie holokaustu trafia się do więzienia (przypadek Irvinga), a nie chcę żeby tak było w PL (ale już jest - "symbole nazistowskie").

Uwqażam, że akurat w tym wypadku więzienie jest przesadą i lepsze byłyby inne środki zaradcze (i nie mam na myśli egzekucji na rynku miejskim).

mi np. ten gest ("heil hitler" - przyp.) wcale się z tym nie kojarzy. Kojarzy mi się z rzymskim gestem "Ave cezar", czyli jako osobie przyjmującą spuźciznę cywilizacji łacińskiej całkiem miło.

Jak to już kolega zauważył, liczy się konotacja powszechna, a nie indywidualna. Niektórzy też tak zamawiają piwo.

symbole komunistyczne i totalitarne są mile widziane gdyż cała Europa toczy się w kierunku coraz większego socjalizmu i totalitaryzmu (coraz częstsze odbieranie dzieci rodzicom, regulacje w coraz większej ilości życia i gospodarki itd.)

Ogólnie swastyka w znaczeniu innym niż edukacyjne jest odbierana dość powszechnie jako jednoznaczny symbol i piętnowana publicznie. W przypadku ustrojów spod znaku czerwonej gwiazdy (np. ZSRR, Chiny, Kuba) już tak nie jest i właśnie o tym pisałem...

04.11.2007 13:21
23
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

Prymonek

1. Ale to problem mój czy społeczeństwa?
2. Czy to, że społeczeństwu się źle kojarzy oznacza, że ma prawo mi zakazywać tego symbolu?
3. Jak pojmujesz wolność słowa?

Antonowski

- wiem z czyich Goebbels'a, ale każdy człowiek może "wierzyć" w co chce, nawet jakbyś powołał jedyną słuszną komisję "prawdy"

Idać tym tropem można by każdego oczernić rzucając publiczne oskarżenie i w rezultacie cywilnie zabić - no bo można mówić, co się chce. Reputację buduje się latami, można ją stracić w przeciagu kilku sekund.

bardzo dużo do gadania ma tu wiarygodność oczerniającego

04.11.2007 13:31
24
odpowiedz
Antonowski
22
Chorąży

ale każdy człowiek może "wierzyć" w co chce, nawet jakbyś powołał jedyną słuszną komisję "prawdy"

Sęk w tym, że wiara nie musi być podparta faktami. Natomiast Oświęcim i Kołyma faktami SĄ i nie można temu zaprzeczyć.

bardzo dużo do gadania ma tu wiarygodność oczerniającego

Dobre prawo i jego egzekucja powinna gwarantować ochronę tzw. dobrego imienia, choć bardzo często traci się je zanim dojdzie do pierwszej rozprawy.

04.11.2007 14:23
Mr.B-F
25
odpowiedz
Mr.B-F
107
Generał

Tak to juz jest, ze niemcy zaatakowali, a rosjanie przyszli nam z "pomoca"... Stalin do dzisiaj nie zostal w zachodniej europie potepiony i powszechnie nie kojarzy sie to zle, jak nazizm. Pewnie dlatego przy grach dostajemy flagi z sierpem i mlotem a nie ze sfastyka. A dziwie sie, bo jeszcze zrozumiem koszulki z guevara, ktorego terror nas nigdy nie dotyczyl, ale, zeby symbol komunizmu dodawac... Zreszta co tam flaga, rownie dobrze a nawet bardziej moznaby sie przyczepic do samej tresci gier. Flagi, sluchawki, mapy, plakaty - dla mnie to moga do pudelka dodawac nawet po odbezpieczonym granacie.

04.11.2007 16:28
26
odpowiedz
zanonimizowany123594
10
Legionista

Ok Antonowski, widzę że nie odpowiesz na moje pytania. Szkoda.

Ps. Czy jest takie coś jak egzekucja prawa? (czy może jego egzekwowanie)

04.11.2007 16:39
27
odpowiedz
zanonimizowany123063
63
Senator

Griever -> Czy uważasz, że idea człowieka doskonałego, pozbawionego wad, oświeconego i obeznanego w swej kulturze, honorowego i oddanego ojczyźnie jest zła w założeniach. Inaczej mówiąc, uważasz że nazizm jest zły w założeniach?

To co teraz wypisałem to oczywiście głupota. Idee które spotykamy np. w komunizmie owszem są piękne, równość itp., ale komunizm do doktryna totalitarna. Wykorzystuje idee w celu uzyskania władzy, nie zaś odwrotnie.

Idee to tylko część systemów politycznych. Dzisiejszy kapitalizm, choć na pierwszym miejscu stawia indywidualność, a nie zbiorowość, nierówność (z własnego wyboru), a nie równość (z góry narzuconą w socjalizmie) jest w stanie dać o wiele lepsze efekty, niż dzisiejszy komunizm.

Więc owszem, ja (wiem, nie do mnie kierowane pytanie) mogę ci powiedzieć, że idea równości w komunizmie jest piękna. Tylko że to jest kwiatek do kożucha, który ma tylko legitymować zbrodnie systemu. Nic ponadto.

04.11.2007 17:34
28
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

Dowodca_Pawel Ty uważasz, że mamy gdzieś jeszcze kapitalizm? Gdzie?

04.11.2007 19:43
29
odpowiedz
Antonowski
22
Chorąży

Griever

Czy uważasz, że komunizm w wersji radzieckiej to samo zło i nie może się w jakikolwiek sposób dobrze kojażyć?

Uważam, że komunizm w każdej formie jest mniej lub bardziej zły, choćby dlatego, że narusza prawa człowieka - chyba że kwestionujesz np. prawo człowieka do własności?

Czy uważasz, że idea równości, wolności i braterstwa jest zła w założeniach? A może to idea była dobra, tylko została źle wprowadzona?

Idee Rewolucji Francuskiej były szczytne, tylko nie wiedzieć czemu, tysiące ludzi skończyło kładąc głowę pod nóż. Sęk w tym że są to teorie, które biorąc pod uwagę naturę człowieka, są utopijne. A jak wiadomo dobrymi chęciami wykafelkowano piekło.

Przedstaw proszę jeden przykład państwa komunistycznego, w którym ludzie żyją na poziomie i swobody obywatelskie są zachowane?

05.11.2007 00:14
30
odpowiedz
zanonimizowany101
23
Senator

Dobrymi chęciami piekło wybrukowane, nie wykafelkowane.
Artykuł taki sobie. W mojej opinii autor nie do końca przemyślał, co chciałby nim powiedzieć, jaką myśl przekazać czytelnikowi. Jeżeli założymy, iż obecne czasy cechuje relatywizm - słowo przeciwko słowu w nadmiarze/powodzi słów/informacji oraz iż historię piszą zazwyczaj zwycięzcy, będziemy mieli odpowiedź na stawiane pytania i formułowane przez czytelników forum, a w szczególności tej dyskusji, wnioski.
Nie demonizujmy symboli, tym bardziej zamieszczanych w tak rozrywkowej formie jak gra komputerowa.
Pozdrawiam.
leo987

ps. w grze komputerowej wcielenie się w rolę niemieckiego dowódcy u-boota, maniakalnego zabójcy, złodzieja kradnącego samochody, niczym nie różni się od odgrywania ról amerykańskiego żołnierza walczącego o wolność i demokrację, radzieckiego pilota myśliwca niszczącego cele i buntowników w Afganistanie, czy bohaterskiego żołnierza brytyjskiego zwalczającego terrorystów z IRA. (celowo używam tu powszechnie stosowanych w mediach określeń, nie mając na uwadze i nie wnikając w sedno jedynej i słusznej prawdy, o ile taka w ogóle istnieje) :D. Gra to po prostu stawiane człowiekowi zadanie, które ten stara sie w mniej lub bardziej oczywisty sposób rozwiązać. I tyle...

ps2. Cesarstwo Rzymskie dla jednych będzie wspaniałym przykładem rozkwitu kultury i cywilizacji, dla innych militarnym walcem niszczącym kultury podbijanych ludów.
Dżyngis Chan dla jednych wspaniałym wodzem i zdobywcą, dla innych mordercą i katem nie spotykanym w dziejach ludzkości. Itd itp...

05.11.2007 01:49
31
odpowiedz
Antonowski
22
Chorąży

Leo
Widzisz, felietony mają to do siebie, że przedstawiają punkt widzenia autora, a nie jedyny sluszny punkt widzenia. Pisałem głównie o fladze, ale jeśli chodzi o gry, nie mieszałbym tych osadzonych w hipotetycznych realiach (typu zlodziej samochodów w wielkim mieście). Mówimy nie o moralnie rozmytej wojnie partyzanckiej dwóch skłóconych stron mieszkających na jednej ziemi. Mówimy o wojnie z udziałem dwóch doskonale poznanych i opisanych reżimów totalitarnych. Dla mnie to nie jest to samo. Podobnież ich traktowanie nie jest identyczne, mimo że ustroje te mają ogrom cech wspólnych np. rozbudowany aparat policyjno-administracyjny sprawujący kontrolę nad wszystkimi dziedzinami życia, rządy terroru, kult wodza, ciągła ideologiczna walka z "wrogiem", monopartyjność, propaganda etc. Ten relatywizm autorów gier, o którym piszesz, nazwałem po imieniu - to po prostu ignorancja i hipokryzja. Nie mówimy o krajach rozwijających się, gdzie demokracja dopiero raczkuje. Mówimy o silnych, dojrzałych państwach, w których robi się gry.

I nikt symboli nie demonizuje - one się same zdegenerowały dawno temu. Nie każdy to jednak dostrzega.

PS. Kafelków czepiasz się pewnie dlatego, że to moja parafraza.

05.11.2007 09:53
32
odpowiedz
zanonimizowany101
23
Senator

Antonowski-->
trudno z Tobą polemizować - w powyższej dyskusji poruszasz zbyt wiele tematów, z których wyciagasz wybrane fragmenty w celu podparcia nimi swych tez. Odnoszę wrażenie, iż nie zostałem dobrze zrozumiany, napiszę więc inaczej:

Idee jakimi kierują się zarówno człowiek jak i całe społeczeństwa z definicji są zawsze dobre, gdyż mają na celu dążenie do doskonałości. Nie było, nie ma i nie będzie na świecie człowieka, którego celem byłoby dążenie do zła. Czyli: człowiek zawsze chce by było lepiej, chce się rozijać, chce być szanowany i chce przekazać innym ludziom swoje indywidualne postrzeganie świata i zjawisk w nim (świecie) zachodzących.

Kiedy spotyka na swej drodze ludzi podobnie jak on postrzegających świat (bardzo ogólnie piszę, ale pragnę uchwycić jasność przekazu), tworzy grupę (gdyż z natury człowiek jest istotą społeczną i jako tako bez owej grupy zwyczajnie nie istnieje).

Kiedy już taka grupa istnieje, pojawia się pierwszy zgrzyt - trzeba określić panujący w grupie zbiór zasad/praw. W przedstawionym tu przykładzie zakładam oczywiście prawa akceptowane przez poszczególne jednostki w grupie (trzeba mieć jednak świadomość wystepujących w grupie różnic ze względu na indywidualne cechy psycho-motoryczne człowieka oraz jego postrzeganie rzeczywistości). Mówiąc prościej człowiek tłumaczy sobie : choć nie wszystko podoba mi się w tej grupie, to jednak większośc panujących tu zasad mi odpowiada.

Kiedy spotykają się dwie grupy inaczej postrzegające świat i zajwiska w nim zachodzące, dochodzi do nieuniknionej konfrontacji. JEDNAKŻE TRZEBA PAMIĘTAĆ O TYM, IŻ ZARÓWNO JEDNA JAK I DRUGA STRONA/CZŁOWIEK/GRUPA LUDZI W SWYM PRZEKONANIU ZAWSZE KIERUJE SIĘ IDEĄ DOBRA- NIGDY ZŁA.

Wracając zatem do przedstawianych w powyższej dyskusji przykładów: zarówno całe narody, społeczeństwa, partie jak i poszczególni ludzie w swych działaniach kierowali się ZAWSZE IDEĄ DOBRA. Dotyczy to zarówno Amerykanów, Japończyków, Rosjan, Niemców, Polaków i pozostałych narodów. A więc idee Narodowego Socjalizmu czasów Adolfa Hitlera, Międzynarodowego Komunizmu czasów Marksa Engelsa i Lenina, lub też przytoczone przez Ciebie Rewolucja Francuska, następnie Rządy Terroru Robespiera, i następujące po nich Cesarstwo Napoleona NICZYM SIĘ OD SIEBIE NIE RÓZNIŁY W PODSTAWOWEJ KWESTII - WCIELANIA W ŻYCIE IDEI DOBRA. KAŻDY Z TYCH LUDZI/UGRUPOWAŃ NIE ZGADZAŁ SIĘ Z ZASTANYM I OBOWIĄZUJĄCYM STANEM RZECZY/ŚWIATA. Można oczywiście z perspektywy upływającego czasu kwestionować poszczególne metody postępowania i wcielania w życie owych idei, ale jest to jedynie rozważanie na poziomie akademickim.

natomiast występujące w naturalny sposób różnice, to opisywane przez zwycięskie grupy wydarzenia pisane zawsze post factum. Dlatego jedni ludzie postrzegają mnione/ obecne/przyszłe wydarzenia jako dobre, a drudzy jako złe, w zależności od cech psycho-motorycznych i przynależności do danej grupy.

ps. nie jest i nie było moim celem (jak to sam nazwałeś) "czepianie się", wydaje się jednak, iż pisząc swój felieton nie przemyślałes tematu jaki chciałeś poruszyć. Zapewne to miał na myśli Lukxxx stając niejako w opozycji do przedstawionych przez Ciebie w publikowanym tekście tez. Konkretnie: czerwona flaga z sierpem i młotem dla jednych ludzi to symbol zniewolnia, kaźni, eksterminacji, okupacji, dla innych symbol wolności, równości, braterstwa, wyzwolenia z ucisku, itd, itp.

ps2. W piekle nie byłem, nie wiem więc czy jest ono wybrukowane czy też wykafelkowane. Ty zapewne również tam nie byłeś, ewentualna nasza dyskusja w tym temacie nie ma najmniejszego sensu :). Byc może okazałem słabość umieszczając to sprostowanie cytatu, mając jedynie na uwadze przytoczone przez Ciebie słowa: "kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą". Tylko czym właściwie ta prawda jest? :):):)

Pozdrawiam
leo987

05.11.2007 10:48
33
odpowiedz
grinder
54
Chorąży

wydaje mi sie ze to problem duzo szerszy i nie dotyczy jedynie wymienionej
przez Ciebie "oswojonej" symboliki totalitarnej stosowanej przez wydawcow,
to ze takie symbole istnieja (istnialy) ciezko zanegowac, ale zgadzam sie
z Toba ze dodawanie takiej flagi do zestawu to dosc ryzykowne posuniecie

sam bardzo lubie dziedzine sztuki jaka jest plakat propagandowy
(bo mysle ze to mimo wszystko dziedzina sztuki, chociaz sztuki "sluzebnej")
odpowiada mi ta stylistyka i cale zjawisko, ale to co gloryfikuje to juz temat
na zupelnie inna dyskusje

tutaj sprawa dotyczy samego odbiorcy, czesto mlodego, ktory moze przyjac
pewne rzeczy z "dobrodziejstwem inwentarza", flage powiesi na scianie
i stwierdzi ze to taki cool gadzecik, ale co symbolizuje dokladnie ?
to moze go nawet nie obchodzic...

mnie zawsze bardziej wnerwia inna tendencja (promuja to dosc chetnie
np. firmy odziezowe) to taki "gangsterski styl bycia", jedna z polskich
firm miala jakis czas temu taka wlasnie kampanie, ciekawi mnie tylko
czy osoby decyzyjne w takich firmach chcialyby spotkac sie sam na sam
z bohaterami reklam jakie promuja ich produkty, zaloze sie ze nie ;)

05.11.2007 11:29
34
odpowiedz
zanonimizowany123594
10
Legionista

Dowodca_Pawel

Śmiem twierdzić, że przysypiałes na lekcjach historii/filozofii/języka polskiego, bo to co przytoczyłeś to filozofia Fryderyka Nietzsche, a nie nazizmu. Nazizm przeją niektóre hasła tej filozofii i zaadaptował na swoje potrzeby. Zauważ, że w filozofii Nietzsche'go nie ma nic o dyskryminacji rasowej.

05.11.2007 11:45
35
odpowiedz
zanonimizowany123063
63
Senator

Griever -> Tak, nadczłowiek. Ale ja pisałem o nadczłowieku z punktu widzenia nazizmu, nie zaś Nietzschego, bo zdaje sobie sprawę z różnić pomiędzy tymi koncepcjami (m.in. owa wrogość rasowa). Tak samo jak ty piszesz o równości i braterstwie i podpinasz te hasła pod komunizm, pytając się jednocześnie, czy w takim razie można nazwać ten ustrój wyłącznie złym.

Powiedz mi w takim razie kiedy niby przyświecała idea równości i braterstwa podczas wielkiego głodu na Ukrainie, czy też podczas czystek w armii. Rozumiem, żeś obeznany z historią, filozofią i językiem polskim, wskażesz mi więc ideologiczne powody w/w zbrodni.

Edot: Jak chcesz, wyjaśnij mi także jak idei równości i dobrobytu miała służyć rozdmuchana zbrojeniówka i przemysł ciężki, kosztem środków konsumpcyjnych.

Lukxxx -> Kapitalizm mamy, owszem, nie w 100%, ale jeśli nie kapitalizm, to co mamy? Gospodarkę planowaną?

05.11.2007 12:46
36
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

Dowodca_Pawel ->

Powiedz to mleczarniom, które mają 'nadprodukcję', rolnikom którzy dostają dopłaty itd.

No nie mówiąc o tych wszystkich, którzy świadczą usługi z działów na które potrzebne są koncesje (a idzie to w tysiące).

Na prawdę iście rynek (rynek z założenia implikuje to, że jest wolny).

05.11.2007 15:55
37
odpowiedz
Antonowski
22
Chorąży

Leo
Nie pisałem tego wszystkiego z punktu widzenia określonej grupy narodowej (np. Polaków czy Żydów), bo to głównie one mają przeciwstawne poglądy, tylko z punktu widzenia czegoś, co zowią prawami człowieka. Skoro są one w sprzeczności z przemocą, to najwyraźniej stoją również w poprzek tego, co forsowały państwa komunistyczne i faszystowskie. I nie mówię o ich założeniach, ale o "całkoształcie tworczości". Z punktu widzenia obrońców praw człowieka swastyka, sierp i młot są symbolami ustrojów totalitarnych, które przyniosły największą tragedię w historii ludzkości.

06.11.2007 09:18
38
odpowiedz
zanonimizowany101
23
Senator

Antonowski-->
ja natomiast staram się obiektywnie podejść do tematu nie stając po żadnej ze stron. Piszę tylko o tym, iż zarówno komunizm jak i narodowy socjalizm wymyślili i tworzyli ludzie, których ideą było stworzenie lepszego świata. Pragnę również wyraźnie zaznaczyć, iż istnieje różnica pomiędzy samą ideą a metodą wprowadzania jej w czyn.

Natomiast jeżeli chodzi o samo pojęcie wojny, to jest ona po prostu jedną z wielu metod rozwiązywania konfliktów czy też dążenia do kompromisów lub porozumień pomiędzy poszczególnymi antagonistycznymi ugrupowaniami. Z punktu widzenia jednostki/grupy, która na skutek takich działań traci przywileje, wpływy oraz bliskich jest przekleństwem, natomiast dla nazwijmy ich "zwycięzców" jest błogosławieństwem, gdyż pozwala im realizować swoją wizję świata. Zwycięzcy nawet jeżeli ponoszą ofiary traktują je jako nieuchronną konieczność w drodze do realizacji swych założeń.

A to jak wcześniej czy później motywuje się lub opisuje działania grupy stanowi przedmiot propagandy (lub inaczej próby przedstawienia lub wytłumaczenia oraz przedstawienia celów). To temat na zupełnie inną dyskusję.

Wracając natomiast do twojego artykułu, jedyna myśl przewodnia jaka dla mnie z niego wynika w sposób oczywisty to ta, iż wydawcy czy też producenci/twórcy gier komputerowych to przypadkowa zbieranina osób nie zastanawiająca się nad swymi czynami, wydająca kontrowersyjne produkty w pogoni za zyskiem.

Pozdrawiam
leo987

ps. Gdyby nasza rozmowa toczyła się np. w Rosji mógłbym postawić tezę, iż dla znacznej grupy (o ile nie większości), czerwona flaga z sierpem i młotem to symbol walki z uciskiem caratu, poprawienia egzystencji grup społecznych stojących najniżej w hierarchii, oraz równości wszystkich ludzi wobec naturalnego prawa do godnego życia.

Człowiek zawsze ocenia zjawiska mając na uwadze swoją pozycję w grupie, do której przynależy.

06.11.2007 23:32
39
odpowiedz
zanonimizowany1329
50
Pretorianin

leo987 - co teza, ktora probujesz udowodnic, ma do tezy przedstawionej w felietonie?

07.11.2007 22:59
40
odpowiedz
zanonimizowany101
23
Senator

JerryW-->
chcę tylko powiedzieć, a nie udowadniać tez, iż autor w swej pracy zajął stanowisko mentora, oraz iż w temacie który porusza stosuje swoistą nowomowę i wyciąga (nie wiadomo czy świadomie czy nie) dość luźne wnioski na temat zdarzeń historycznych.
Najlepiej podam kilka przykładów, co by nie pozostać gołosłownym :)

Przedmiotem artykułu jest zwykła gra komputerowa przedstawiająca fikcyjny konflikt USA i ZSRR. A właściwie dołączone do zestawu flagi : amerykańska i radziecka.
Autorowi flaga amerykańska przypada do gustu - symbolizuje bowiem demokrację, która autor gloryfikuje, flaga radziecka jest natomiast według autora symbolem systemu totalitarnego i wzbudza jego odrazę.
Następnie czytelnik dowiaduje się, iż powieszony na ścianie plakat z gry komputerowej lub konkretnie w tym przypadku flaga narodowa urasta do miana ołtarza. Zapewne taka flaga amerykańska powoduje u mieszkańca pokoju stan swoistej nirwany, flaga radziecka natomiast oswaja go z ogólnie pojętym złem ukrytym pod nazwą system (w dodatku totalitarny).
Dalej następuje bełkot pseudohistoryczny, który zapewne ma na celu przedstawienie/przybliżenie młodemu czytelnikowi ogrom zbrodni stalinowskich jednoznacznie i celowo (niestety) kojarzony przez autora z flagą radziecką.
I oto zbliżamy sie do sedna artykułu, kiedy to autor atakuje wydawcę, zarzucając mu bezmyślne , prowokujące i obojętne na ogólnie pojęte przez autora "zło" działanie. Twórcom gier natomiast autor zarzuca celowe przekłamania historii (pamiętajmy, iż cały czas poruszamy się w temacie rozrywki - gier komputerowych), mające na celu ogłupianie masowego odbiorcy/społeczności ludzi korzystających z tej formy rozrywki ..A jak powszechnie wiadomo typowy gracz to przecież mało intelektualnie rozwinięty nastolatek, który wiedzę o świecie i jego historii czerpie z gier komputerowych :D:D:D.
Felieton kończy puenta o podpałce, choć moim zdaniem gdyby ten artykuł miał formę wydawnictwa papierowego znacznie lepiej by się do tego nadawał niż Bogu Ducha winna flaga, za którą miliony ludzi oddało życie. Ale to już autorowi zupełnie nie przeszkadza :)
Miało być głośno i kontrowersyjnie, wyszło smętnie i propagandowo...

Nie będę się już odnosił do dalszych wypowiedzi/odpowiedzi autora w polemice na forum odnośnie historii, gdyż autor delikatnie mija się z prawdą dowolnie interpretując wydarzenia historyczne.
Pozdrawiam
leo987

Wiadomość Ludo ergo sum - Rozstrzygnięcie konkursu jubileuszowego