Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość World of Warcraft przeceniony

02.10.2007 16:05
HumanGhost
1
HumanGhost
125
Senator

Abonament by lepiej obniżyli. ;D

02.10.2007 16:06
👎
2
odpowiedz
Lightning
61
Centurion

No i co z tego ze przecenili jak oplata miesieczna zostala tak sama :/

02.10.2007 16:09
BuncoleX
3
odpowiedz
BuncoleX
54
Konsul

Dokladne, wolalbym dac nawet z 250zyli ale zeby abonament byl nizszy.

02.10.2007 16:10
Matt
😃
4
odpowiedz
Matt
256
I Am The Night

Tak jak sugeruje autor news'a promocja jest adresowana do potencjalnych, a nie aktualnych klientow - ci drudzy i tak beda placic ;)

02.10.2007 16:54
JOY
😊
5
odpowiedz
JOY
139
Generał

I dlatego ja gram w Guild wars

Raz zapłaciłem a abonament mam dożywotni :)

02.10.2007 17:19
6
odpowiedz
pawloki
15
Legend

To prawda tanio ale by mogli dać abonament za przynajmiej 30zł mieśięcznie.

02.10.2007 17:24
😊
7
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Ehhh... dzieci.

Proste. Nie stać Cię - nie grasz!

02.10.2007 17:37
8
odpowiedz
TobiAlex
193
Legend

JOY przede wszystkim GW to nie MMO! Ludzie, nauczycie się w końcu. Tej grze daleko do MMO i widać to na każdym kroku. Po drugie. Zapłaciłeś... dożywotnie? LOL. Wraz z premierą GW2 pozostanie Ci ładne pudełeczko, bo serwery GW1 zostaną zamknięte! Fakt, w WoW też mogą, ale zobacz na Ultime Online, już 10 lat serwy istnieją, natomiast w GW1 ArenaNet już dawno zapowiedział, że wraz z premierą GW2 serwery GW1 zostaną zamknięte.

PS.
Dla tych co twierdzą, że GW to MMO. Pograjcie sobie w Two World. Tam jest też taki multi jak w GW - gracz spotykają się tylko w miastach a poza nimi (misje) już nie. I co, TW to MMO? Nie.

02.10.2007 17:43
Matt
😊
9
odpowiedz
Matt
256
I Am The Night

Tobi - nie bede sie z Toba klocil, bo dyskusje z cyklu Wow vs GW przerabialismy na tym forum juz 1000 razy (w kazdym razie przy okazji kazdego news'a o jedenej z tych gier), ale zwroce tylko uwage ze stwierdzenie "natomiast w GW1 ArenaNet już dawno zapowiedział, że wraz z premierą GW2 serwery GW1 zostaną zamknięte" to kompletna bzdura - Gaile Grey nie raz i nie dwa razy publicznie podawala, ze dopoki w GW1 ludzie beda chciec grac, serwery beda dzialac chocby i w miedzyczasie wyszlo GW3.

02.10.2007 18:48
10
odpowiedz
memeczyslaw
104
Konsul

ile wynosi na polskie opłaty comiesieczne abonamentowe? czy placi sie ogolnie za calosc czy osobno za world of warcraft i burning crusade za dodatek tez sie placi?

02.10.2007 19:03
😊
11
odpowiedz
Dycu
65
zbanowany QQuel

Tobi - nie bede sie z Toba klocil, bo dyskusje z cyklu Wow vs GW przerabialismy na tym forum juz 1000 razy (w kazdym razie przy okazji kazdego news'a o jedenej z tych gier), ale zwroce tylko uwage ze stwierdzenie "Tej grze daleko do MMO" jest kompletną bzdurą - GW nigdy nie miał być grą MMO (czyli massive multiplayer online), tylko nowym gatunkiem CO (Co-operative), co było zaznaczane milion razy.

02.10.2007 19:09
Hellmaker
12
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

memeczyslaw ---> wychodzi ok 50 zł miesięcznie. I płacisz za całość (WoW + BC).

02.10.2007 20:50
Morgul Maugoth
13
odpowiedz
Morgul Maugoth
165
Konsul

Dycu tylko GW to zaden nowy gatunek nie jest, to samo bylo juz w d1/d2...

02.10.2007 22:07
14
odpowiedz
zanonimizowany411468
8
Legionista

gra jest dla wszystkich nie przesadzajcie tak miesieczny wynosi 56-58 zl za miecha.A tak swoja droga ciesze ze obnizyli bo do wowa wracam po pol rocznej przerwiewiec tani TBC sie przyda :) szkola praca zycie a nie no life hehehe!

Swoja droga tak jak kolega mowi nie ma sie kasy nie komentowac najlepiej i narzekac to prowadzi tylko do ciezkich ripost!.

02.10.2007 22:15
15
odpowiedz
zanonimizowany52283
54
Generał

WoW, to gra nie na kieszen przeciatnego polskiego gracza, bo za granica 12.99 euro to smiech na sali, u nas...

02.10.2007 22:28
_agEnt_
👍
16
odpowiedz
_agEnt_
105
Tajniak

Zgadzam się z tytułem. WoW to przeceniona gra - jest dużo gorsza, niż o niej mówią :)

02.10.2007 22:41
17
odpowiedz
marioking
69
Pretorianin

Zeby to mialo jakies znaczenie, podstawke i dodatek powinni dawac za free. Przynajmniej na tym etapie, ale pazernosci Bllizarda nie mozna zarzucic umiaru :)

03.10.2007 08:45
18
odpowiedz
easy1965
65
Pretorianin

jasne że pazerne dziady powinni dawać grę za free dożywotni abonament i co rok nowego kompa w nagrodę że zechciałeś zagrać

03.10.2007 09:26
19
odpowiedz
marioking
69
Pretorianin

easy1965, i po co takie glupie odzzywki? jakas spora czesc producentow mmorpg tak robi i zyje, a nie maja nawet 1/10 tylu graczy co bliz, a same gry prezentuja podobny poziom co WoW, jesli nie wyzszy np. EVE Online. Blizzard nie dosc ze zdziera za podstawki(przez dlugi czas kosztowaly tyle co zaden inny klient mmorpg), to abonament ma z poziomu najwyzszych w grach mmorpg. Nie chce przypominac ale sam dodatek ktory jest w najlepszym razie 1/3 podstawki wypuscili za z poczatku za ok. 150zl i nawet nie zawieral przedluzenia gry o tydzien. Wiec to sa jak najbardziej pazerne dziady, mozna to powiedziec bez ironi i raczej nikt nie powinien nabijac sie z tego jak najabrdziej szczerego i prawdzwiwego stwierdzenia.

03.10.2007 10:51
20
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

marioking >>> Sorki ale pierd...sz zwykłe farmazony niczym nie poparte...

WoW nie jest najpopularniejszym MMORPG tylko dlatego, że został tak skutecznie rozreklamowany przez Blizzarda i media. Jeśli nie miałby oferować tak olbrzymiej miodności i grywalności, to przecież do kurwy nędzy te kilka milionów ludzi już dawno musiałoby tę grę rzucić w diabły, a tutaj patrz, jak na złość taki "kiepski graficznie", "nic nie oferujący i nudny" plus "gorszy od EVE, GW i LOTR razem wziętych" nadal przyciąga rzesze nowych graczy...

Od momentu gdy poznałem na trochę zarówno EVE, jak i GW jestem w stu procentach pewnien, że ludzie narzekający na WoW'a to dwa rodzaje ludzi:

- ci co w ogóle nie grali, bo nawet nie chciało im się triala ściagnąć i dlatego gadający wszelakie bzdury o WoW'ie;

- ci co grali, ale zrezygnowali bo nie stać ich było na dalsze opłacanie konta, co skłoniło ich do gadania tych samych bzdur co ci poprzedni.

Gram w WoW'a zaledwie rok. Tak naprawdę gówno jeszcze widziałem w grze, bo mój Main ma dopiero 52 level pomimo posiadania od kilku miesięcy TBC. Ale patrząc na to co ma do zaoferowania WoW, a "konkurencja" (w cudzysłowie, bo tak naprawdę żadna inna gra tego typu nie oferuje takiej różnorodności rozgrywki i na taką skalę) to raczej wybór gry z rodzaju MMORPG skraca się tylko i wyłącznie do WoW'a właśnie.

Oczywiście że nie każdemu taki rodzaj rozgrywki musi odpowiadać, ale osoba grająca w inną grę tego typu i jednocześnie twierdząca, że WoW jest gorszy ze względu na formę rozgrywki czy rozwiązania w niej zawarte, po prostu będzie zwykłym debilem.

WoW ma to do siebie, że możesz się w niego bawić tak jak ja, czyli grać sobie po kilka godzin w tygodniu i świetnie się przy tym bawić i równie dobrze możesz siedzieć w nim po kilkanaście godzin dziennie, tworząc z niego jedyną formę spedzania wolnego czasu.
To samo oczywiście możesz czynić w dowolnej innej grze tego typu, tyle że mając do wyboru to co oferują inne gry, wolę jednak bawić się w WoW'ie nawet bez względu na te 130zł co dwa miesiące zasilające konta Blizzarda.
Jedyne zrozumienie mogę mieć tylko do ludzi grających w EVE, bowiem nie każdemu konwencja Fantasy musi odpowiadać.

Także twierdzenie, że Blizzard "zdziera" z graczy kasę jest po prostu nie na miejscu, bo w końcu te parę milionów graczy nie rezygnuje i nadal płaci za grę, czyż nie? A nawet jeśli rezygnują, to duża część z nich powraca z racji braku jakiejkolwiek alternatywy na tym rynku.
Oczywiście że wolałbym płacić mniejszy abonament, ale nawet gdyby kosztował on i 100zł miesięcznie, to nie wachałbym się z ich wydaniem.

03.10.2007 15:23
ttwizard
21
odpowiedz
ttwizard
152
AzoriuS

Mercyphilia -> Fakt faktem marioking pisze farmazony, lecz nie potrafię się z Tobą zgodzić co do tych dwóch rodzajów ludzi narzekających na WoW'a. Ja swoje pograłem w niego i uważam, że jest bardzo dobrą grą. Niestety od pewnego okresu gra zaczęła mnie drasztycznie nużyć, a nawet denerwować. Przestała przypominać prawdziwego MMORPG, lecz zwyczajną grę zręcznościową. Gdy już łapiesz jak jest skonstruowany świat oraz wiesz z grubsza na czym mechanika polega to osoba, która szuka w tym produkcie piękna RPG zawiedzie się. Po 1 i najważniejsze.... społeczność. Kto widział odcinek south parka z Wowem ten wie o co mi chodzi. Głupi slang dzieciaków niszczy klimat gry. Po 2 Sposób gry większości graczy jest smutny. Questy robione są na hama, poniewaz nie ma praktycznie zadnych skutków ubocznych smierci. Ludzie masowo gina i uwazaja to za normalne. Nie chodzi o game over, ale smierc stala sie w tej grze czyms najzwyklejszym i spotkac na swojej drodze mozna osoby, ktore robia questy jak jakies automaty. Lvlowanie stalo sie celem gry. Po 3. Questy. Pierwsze 50 questow jakie mozna napotkac bylem w stanie zrobic z przyjemnoscia. Pozniej ? Co kraina to 80% questów jest typu Zabij 15 eskimosów itp.

Niewiem o jakiej roznorodnosci piszesz, ale roznorodnosc drogi kolego mozesz znalezc w Eve Online. W WoW'ie masz tylko jedna wyznaczona droge. Lvlowanie. Jednak poki sam tego nie doswiadczylem bawilem sie swietnie i nie zaluje ani centa wydanego na abonament. Jednak w pewnym momencie musialem powiedziec dosc. Pozdr.

03.10.2007 15:28
ttwizard
22
odpowiedz
ttwizard
152
AzoriuS

Sorki za przekrecenie ksywy.

03.10.2007 16:01
23
odpowiedz
musio3
82
Konsul

grałem ponad pół roku w WoW i tak jak ttwizard - gra zaczynała mnie denerwować. Potem 3 miesiące szukania i trafiłem EVE, które jest niesamowite. Tyle możliwości wyboru na początku, że aż głowa boli. Nie zaczynasz w jakimś kampusie (dla low levelowców) tylko wypuszczają gracza na świat...ale nic to - każdy ma swoje preferencje i nie powiem, że EVE czy WoW jest lepsze ale pewne jest jedno:
EVE za free + abonament w wysokości 40 zyla na m/c
WoW coś koło 200 zł + 60 zł za m/c.

Da się zdzierać mniej i na tym zarabiać. Tym bardziej, że CCP bazuje TYLKO na EVE a Blizz - każdy wie.

03.10.2007 16:12
24
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

ttwizard >>> Dlatego napisałem wyraźnie, że oczywiście moga być też i ludzie którym taka forma rozgrywki nie odpowiada (fakt; szkoda że nie dopisałem też - znudziła).

Ja oczywiście nie zgodzę sie z Tobą jesli chodzi o "społeczność" jako minus WoW'a.
Idiotów i dzieci spotkasz wszędzie; w Wow'ie, w Counterstrike'u, Halo czy dowolnie innej grze z multiplayer'em. Ba! Nawet w tak niszowym Combat Mission po drugiej stronie kabla trafi sie czasami zwykły ćwok i oszust-hjakier...
Być może Twoje doświadczenia z graczami są tak kiepskie, bo obracałeś się w ich nieodpowiednim towarzystwie. Przez rok grania, nie spotkałem osobiście żadnej osoby w WoW'ie, która zirytowałaby mnie na tyle bym, choć jedno złe słowo w jej kierunku powiedział... fakt, może dlatego że nie gram parszywymi Aliantami xD.

A co do mechaniczności i monotonności rozgrywki, to proszę Cie bardzo, ale czego mozna spodziwac sie po Fantasy? Fakt, powelanie w tysiacach questów: "Zabij 16 żab, 15 krabów i 11 kijanek, a dostaniesz (grając Rouge) lachę dla maga" potrafi zniesmaczyć na dłuższą metę, ale cholera nie wyobrażam sobie niby jak mieliby to urozmaicić?
WoW, to nie Ghotic czy inny Morrowind z zamkniętą struktura scenariusza, a zrobienie kilkunastu tysięcy różnorodnych questów, przyznasz, że mogłoby spowodować osiwienie całego zespołu developerskiego, a nawet samych prezesów Blizzarda :).
To, że WoW to cholerny grinding, to normalne raczej ale nie musisz tego robić przecież za wszelką cenę! W końcu to gra "RPG" która wymusza rozwijanie charakterystyk Twojej postaci i jakoś te XP'ki zdobywać musisz przecież, a podaj mi jakieś inne formy zdobywania XP w MMORP Fantasy, jak nie ubijanie hord przeciwników?

A różnorodność w WoW'ie? To różnorodność wyboru postaci, która odgrywamy. Nie powiesz mi chyba, że w porównaniu do innych gier Fantasy tego rodzaju, WoW jest pod tym względem uboższy?
Oferowanych masz co najmniej kilkaset róznych warjacji ropzwoju swojej postaci, począwszy od rasy poprzez jej klasę, a skończywszy na specjalizacji w chociażby rodzaju broni czy profesji.
Kustomizacja postaci w WoW'ie na serio jest cholernie przebogata i mozesz stworzyć sobie rzeźnika mordującego bezlitośnie na PvP, Skałę ściągającą na siebie Aggro podczas Rajdu, by reszta ferajny mogła się nie martwić o swoje zdrowie czy nawet spedalonego gnoma specjaliste w jewelingu, dzięki któremu zaopatrujesz codziennie chińskiego sprzedawcę złota na ebayu w kilkanaście tysięcy wirtualnych sztuk złota...

Nie wiem. Osobiście mógłbym grać w WoW'a przez kolejne kilka lat, nawet gdyby sam content sie nie zmieniał, bo możliwych postaci do stworzenia i grania jest kilkaset sztuk, a wiadomo że WoW będzie się zmieniał z czasem i coraz to nowe atrakcje będą do niego dodawane.
Może innych to nie pasi, ale na serio bedąc fanem RPG ciężko moim zdaniem niepolubić... ba! Nie zakochać się :D w tej grze, bo możliwości zabawy niesie ona przeogromne.

Dlatego zawsze będę uważał, że malkontentami tej gry mogą być tylko Ci co gry na oczy niewidzieli albo Ci, którzy tak naprawdę nigdy nie lubili gier RPG.

musio3 >>> Zauważ że nie możesz powiedzieć z całą pewnością tego, że EVE jest lepsze od WoWa, badź na odwrót. To dwie, całkiem odmienne gry począwszy od rozwiązań, a na najważniejszym - konwencji, skończywszy...
To tak jak przekonywać miłośnika Counterstrike'a, że Need For Speed Carbon jest lepszy...

03.10.2007 16:20
_agEnt_
25
odpowiedz
_agEnt_
105
Tajniak

"Dlatego zawsze będę uważał, że malkontentami tej gry mogą być tylko Ci co gry na oczy niewidzieli albo Ci, którzy tak naprawdę nigdy nie lubili gier RPG."

I jeszcze malkontentami takimi, jak ja, są ludzie, którzy widzieli, ilu osobom WoW rozpieprzył życie :/

03.10.2007 16:24
😉
26
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

_agent_ >>> Jeszcze nigdy żadna gra nikomu "nierozpieprzyła" życia, tak jak i nigdy na świecie karabin nie zabił człowieka... zawsze wina jest po stronie człowieka...

Zrozum to, a zacznie Ci się lepiej żyć, gdy nie bedziesz szukał winy w martwych rzeczach.

03.10.2007 16:29
_agEnt_
27
odpowiedz
_agEnt_
105
Tajniak

No, narkotyki sprzedawajmy w sklepach, bo to nie one zabijają, tylko ludzie, którzy je produkują :)

03.10.2007 16:36
28
odpowiedz
koobon
82
Legend

_agEnt_ -->
Żeś przywalił. Ani mądrze, ani adekwatnie.

03.10.2007 16:40
😐
29
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Nawet nie zrozumiałeś...

Nie wina leży w narkotykach, a w ludziach którzy są na tyle tępi by je zażywać, znając ewentualne konsekwencje...

Tak samo nie szukaj winy w grze, że ktoś chciał sobie spieprzyć życie...

03.10.2007 17:06
_agEnt_
30
odpowiedz
_agEnt_
105
Tajniak

to Ty mi nie pisz, że zacznie mi się lepiej zyc. a skad wiesz, ze chce, zeby mi bylo lepiej?
nie lubie jak ktos mnie poucza co mam robic zeby mi bylo "lepiej"

no właśnie - znając konsekwencje

w WoWie wielu graczy nie zna konsekwencji, jakie mogą ich spotkać

znam wielu ludzi, którym WoW rozpieprzył życie. tak, WoW. stymulujac zaspokajanie roznych ich potrzeb, ktore zamiast zaspakajac w 'realu' robili to w grze.
rozpieprzyly im sie rodziny, stracili ambicje zyciowe.
i tlumacza to tym, ze wszystko, czego chca od zycia maja w wowie.
ludzie, o ktorych nigdy nikt by tego nie powiedzial, gdyby spotkal ich przed wowem.

wszyscy ludzie sa glupi. nie mozna jednak zwalac na dziecko winy za to, ze sie skaleczylo, jezeli dalo mu sie do reki zyletke

03.10.2007 17:31
😐
31
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

_agEnt_ >>> Nie pouczam Cie i nie mam takiego zamiaru, wiec nie wiem czemu Ci zyłka na czole tak rośnie...

A z twoich filozofizujących wypowiedzi, stwierdzić tylko mogę, że umysłowych korzeni nie masz u wujka Sokratesa, czy innego Platona, bo źle i pokracznie myślisz...

Nadal zwrócę Ci uwagę, że to nie gry są powodem ludzkich nieszczęść tylko sami ludzie. Ktoś, kto swoje słabości czy ułomności, a nawet patologie bedzie zrzucał na gry, smiało mogę powiedzieć że jest debilem, a nie normalnie myśląca osobą.
Taka jest prawda, a skoro Ty tego nie rozumiesz, to już Twój problem.

Poza tym Twoje porównania sa wyjatkowo nietrafione:

wszyscy ludzie sa glupi. nie mozna jednak zwalac na dziecko winy za to, ze sie skaleczylo, jezeli dalo mu sie do reki zyletke

To w końcu kim są Twoi znajomi, którym WoW "odbierał" rodziny i "ambicje życiowe" skoro porównujesz ich do dzieci, którzy nie wiedzą, że żyletką można się skaleczyć?
Czy aby na pewno rozmawiamy o dorosłych i myślących ludziach?

03.10.2007 17:39
_agEnt_
32
odpowiedz
_agEnt_
105
Tajniak

Ja nie zrzucam winy zuaaa świata na gry.
Uważam jednak, że WoW, jak większość mmo, ale WoW w tym przoduje nie daje nowym graczom jasności sytuacji, co z nimi może stać, jak będą w niego grać. A potem - czasami - jest za późno. WoW "tresuje" gracza od jego pierwszego uruchomienia.

Żeby było jasne - grałem w WoWa 2 lata.

03.10.2007 17:59
33
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Jeeezzz... Gadaj do słupa, a słup, jak...

WoW to może co najwyżej "tresować" pryszczastych małolatów, co to jeszcze nie wiedzą (albo nie dopuszczają tej myśli), że ich ptaszek nie tylko służy do odcedzania kartofelków oraz zjebów, którzy mają nasrane we łbach na tyle, by swe życie poświęcać zlepkowi pikseli na ekranie.
Każdy normalny, zdrowy na umyśle i obyty z współczesnym światem człowiek nie daje się "trenować" żadnej grze, nie daje ani grosza oszołomom sprzedającym "uzdrowicielskie siki praszczura z mandżurii oraz nie wierzy zapewnieniom dowolnej ekipy rządzącej, że "będzie lepiej"!
Normalny na umyśle człowiek potrafi rozróżnić świat realny od tego składającego się z pikseli i jest na tyle bystry by nie wpier...ać się w takie właśnie pułapki.
To ludzie słabi na umyśle wpedzją się i w okradanie innych, gwałcenie, zaćpanie się na śmierć czy w końcu granie w "pikselki" po 20 godzin dziennie. A usprawiedliwianie tego w sposób: "bo to nie ja gwałciłem - szatan mi kazał" czy "to nie moja wina że się nie myłem trzy tygodnie, jem tylko czipsy, ale mam już 39989098 level i Maczugę +11 do Rozdziewiczania Księżniczek"; poswiadcza tylko o ułomności zwojów pod czerepem.

Nie tłumacz czymkolwiek ludzi, którzy zwyczajnie nie potrafią sobie życia poukładać i są skończonymi idiotami...

03.10.2007 18:11
_agEnt_
34
odpowiedz
_agEnt_
105
Tajniak

Wyobraź sobie właśnie, że większość populacji ludzi są tymi "skończonymi idiotami".

03.10.2007 18:21
😊
35
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

_agEnt_ >>> Jak bym był chamski, to bym się zapytał: "A co? Masz tak wielka rodzinę?"...

Ale nie będę chamski... xD

Człowieku. Rusz trochę głową... No chyba, że Ty rzeczywiście tak myslisz, to nawet nie ma sensu rozmawiać...

Tak się składa, że olbrzyma częśc ziemskiej populacji ma "niepukładane życie", bo w koncu trudno tego wymagać od ludzi, którzy "jedzą trawę" - Afryka, tłoczą się w setkach na metr kwadratowy - Południowa Azja czy maja miesięczny dochód w wysokości ok 10 $.
Tylko spróbuj powiedzieć, że są oni "idiotami"...

Idiotami za to są Ci, co mają olbrzymi zapas szczęścia od losu, bo mieszkają w tej bardziej bogatej i uprzemysłowionej części świata i zamiast polepszać swój status życia, nie myją się dniami, jedza tylko czipsy, ale za to przez 20 godzin dziennie powiekszają swoje szanse na zdobycie Miecza +11 do Rozdziewiczania Ksieżniczek...

03.10.2007 18:29
_agEnt_
😁
36
odpowiedz
_agEnt_
105
Tajniak

na gorze roze, na dole fiolki, a my sie kochamy, jak dwa aniolki

03.10.2007 18:31
😜
37
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend


:D

Ta i pomysleć, że ktoś założył temat oburzony "obniżoną" ceną WoW'a, a tu taka dyskusja ;P.

03.10.2007 20:15
38
odpowiedz
marioking
69
Pretorianin

Oczywiscie schodzicie na pyskowke ktora gra jest lepsza, dzieciuchy. Ja tylko zwrocilem uwage na aspekt ekonomiczny i to ze mozna prowadzic mmorpga na poziomie, rozbudowanego bez zdzierania za podstawke i abonament.

By miec jakis wklad w ta pyskowke(reszty mojego elokwetnego wywodu i tak nie zrozumiecie :D wiec by wyluszczyc to na waszym poziomie :P). Osobiscie gralem w wow i eve. O ile po pol roku gry w pierwszego na widok planszy startowej wow zygalem, a w EVE gram 1,5 roku gry ciagle nie mam dosc. To chyba najlepiej swiadczy o jakosci tego drugiego :D Ale EVE jest gra na poziomie, jest bardziej zlozona i skomplikowana ze taki idiota ktory po paru dniach w WoW moze szpanowac, w eve po miesiacu ciagle robi za karme :P

Ale by wyjasnic tym co maja problem z cztaniem ze zrozumieniem pilem tylko do Bliza z powodu jego praktyk marketingowych, a nie poziomu samej produkcji. Nie wiem czy wy pracujecie dla Bliza, CDProjektu czy macie kasy jak lodu, ale wiekszosc nie jest w tak dobrej sytuacji i nie wiem jaki normalny czlowiek, konsument moze przyklaskiwac takim praktykom. Wiec moze zachowacie jakis zdrowy rosadek bo przez takich oszolomow jak wy Blizzard nie zna umiaru, bo i tak znajda frajerow co beda im placic wiec po co maja sie starac. Gdyby byli bardziej konkurencyjni i nie zdzierali jak pijawki mieliby lekko 25% wiecej aktywnych kont.

03.10.2007 21:00
😁
39
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

marioking >>> Po pierwsze. Nigdzie niezwymyślałem Ciebie od idiotów, więc prosiłbym Cię o to samo, skoro chcesz uważać się za tego "mądrego".

A po drugie. Czy Ty w ogóle nadążasz za swoimi myślami, gdy przelewasz je na ekran monitora?
Nikt tutaj nie prowadzi "pyskówki" tym bardziej wywyższającej jakąkolwiek grę ponad inną... Oprócz Ciebie, bo próbujesz mi wmówić, że jestem idiotą że płacę takie wielkie pieniądze i jeszcze za tak kiepską w stosunku do EVE grę...

A pomyslałeś choć trochę w ogóle, gdy to pisałeś skoro nie chciało Ci się tego wyczytać z jednego z moich poprzednich postów?
Jak do cholery można porównywać grę Science Fiction do Fantasy!? Jak można porównywać rozwiązania gameplay'u całkiem odmienne w obu grach? Czy pomyślałeś w ogóle, jak rozwiązania z EvE miałyby się sprawdzać w WoW'ie? Chyba nie...
Samo stwierdzenie faktu, że "O ile po pol roku gry w pierwszego na widok planszy startowej wow zygalem, a w EVE gram 1,5 roku gry ciagle nie mam dosc. To chyba najlepiej swiadczy o jakosci tego drugiego :D Ale EVE jest gra na poziomie, jest bardziej zlozona i skomplikowana ze taki idiota ktory po paru dniach w WoW moze szpanowac, w eve po miesiacu ciagle robi za karme :P" po pierwsze nie świadczy o przewadze jednej gry nad drugą, bo zawsze jest to pojęcie subiektywne, a po drugie świadczy tylko chyba o ograniczonej inteligencji ogłaszającego cos takiego...

Dlatego sorki Misiu, ale pieprzysz po prostu głupoty :).

No i jeszcze kwestia pieniężna, poruszana przez Ciebie... hmmm... Czy Ty aby na pewno grałeś w obie gry?

Zgodnie z cennikami ze stron obu gier. Ceny kart prepaid w dolarkach:

Eve = 29.95$ za 50 dniową kartę
WoW = 29.99$ za 60 dniowa kartę

Podejrzewam, że płatności ściągane odrazu z konta, również zbytnio nie różnią się w obu grach.

04.10.2007 00:29
40
odpowiedz
marioking
69
Pretorianin

Ja tylko sprecyzowalem pewna definicje Idiotow w WoW, a skoro sie do nie przyrownujesz> Chyba wiesz lepiej :P

Nadazam, nadazam jak najbardziej. Dla mnie to wyglada na zwykla pyskowke. Gdybys ktos raczyl czytac uwaznie, a nie wyciagac wnioski z chorej psychiki. Wspomnialem jako pierwszy o EVE Online w kontekscie dystrybucji jako MMORPG. A nie porownana samej gry czy czegos innego. A TO JEST ZASADNICZA ROZNICA. I oczywiscie zaraz obroncy wiary(WOW-a) zaczeli swoja swieta krucjate.

Pomyslec, pomyslalem, a czy ty wogole raczyles przeczytac co pisalem. Tak wiesz w kontekscie tego co pisalem porownanie EVE Online do WoW jest jak najbardziej na miejscu, bo nie bralem sie za porownanie gier, tylko dystrybucji samej gry jako MMOPRG. A wiesz tak sie sklada ze oba zaliczaja sie do tej samej kategori i stanowia ciekawy przyklad. Co do cytatu jak napisalem staralem sie zejsc do poziomu pyskowki, bo jak widzialem niektorzy niedostrzegaja roznicy w porowniaiu tych dwoch gier MMORPG jako dystrybucji, od porownania samych tych gier.

Ale jak juz mialem okazje zauwazyc czytanie tekstu ze zrozumienie bywa problematyczne dla niektorych. wkoncu po co czytac jak sobie mozna pyskowke prowadzic. Ale czego tu sie spodziewac po przecietnym graczu WoW. Pysiu :P

Wiesz nawet nie chce liczyc ile mnie kosztowalo te pol roku gry w WoW, Za to 1,5 roku gry w EVE online kosztowalo mnie tylko 110zl :) Po dwoch miechach szlo mi tak dobrze ze dalsza gra nie kosztowala mnie ani PLN i to wszystko jest wsppierane przez producenta. Od roku gram na dwoch kontach :) Gdyby w WoW mial tak grac to kurde chyba musialbym obrobic ktorego z tych obroncow wiary WoW ktorzy widac nie cierpia na brak kasy:P

04.10.2007 05:33
41
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Kiepsko jednak z Twoim nadążaniem skoro nie rozumiesz pewnej kwestii, pozwalając sobie tylko na porównywanie do idiotów graczy płacących jak dla Ciebie ogromne pieniądze za zapewnianie im rozrywki.
Skoro miliony ludzi są gotowi płacić tak wysokie koszta, to niby czemu Blizzard miałby obniżać cenę abonamentu? Mniejsza cena, nie oznacza większych zarobków, jeśli Tobie wydaje się inaczej to jesteś w błędzie.
Zrozum też że gry MMORPG, nie zarabiają na biednych Polakach, czy Bułgarach, a na ludziach dla których wydanie tych kilkunastu "zielonych" miesięcznie, stanowi taki uszczerbek na funduszach, jak Tobie kupienie zapałek w kiosku...

Poza tym kwestia popularności. Jeszcze przed samym ukazaniem się WoW'a wiadomo było, że graczy bedzie miał olbrzymią ilość, bo w końcu Blizzard ma olbrzymi kredyt zaufania u graczy.
Dlatego to Blizzard, jako jedyny zarabia prawdziwe pieniądze na MMORPG, a reszt firm próbuje uszczknąć tylko okruszki z tego tortu.
Wole jednak zdecydowanie "begginers friendly" WoW'a, niż EvE gdzie konkretnie nie możesz z nikim normalnie porozmawiać, bo każdy uważa się za cholera niewiadomo kogo, co zresztą ładnie widac po Twoich postach.

BTW: Nie jestem fajbojem WoW'a. Już to pisałem.

04.10.2007 07:09
42
odpowiedz
Raziel
136
Legend

prawda jest taka, że abonament WoWa jest tani. Tylko mieszkamy w Polsce, gdzie po przeliczeniu na zarobki wygląda to drogo. Mialem okazję giercować sobie w WoWa w anglii, gdzie abonament to jakies 8 funtów, dla porownania - 15 funtow placilem za tygodniową kartę na metro/autobus. Widać różnice? u nas najniższe dniowki to 30-40 zl, u nich 30-40 funtów itd.

Inna sprawa to jednak fakt, że wiekszość ludzi ktorzy na abonament wowa narzekają to dzieci, które dostaja od rodziców kieszonkowe, ale im szkoda.

04.10.2007 09:17
43
odpowiedz
marioking
69
Pretorianin

Niektorzy dorabiaj widze w psychologi :P Tylko widzisz ja jestem konsumentem, zdrowo myslacym, ktoremu zalezy by placic jak najmniej i jakas nie poczuwam sie do biednego blizzarda ktory zarabia na tym grube miliony. Szczegolnie ze Blizzard nie poczuwa sie by spojrzec na to z mojej perpektywy :P Nie poprawia mi tez nastroju mysl ze jak na europejskie standardy abonamnet mozna przyrownac do kupienia sobie filizanki kawy. Zyjemy w polsce i u nas daleko do takich realiow. Nie dziwie sie kto u nas rzadzi jak tu jest tylu idiotow co usprawiedliwia jakas firme zza oceanu i z piesnia na ustach broni jej interesow.

04.10.2007 09:49
Hellmaker
44
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

marioking ---> "do biednego blizzarda ktory zarabia na tym grube miliony. " Tak właśnie myśli większość ludzi.
Och, oczywiście, że zarabiają, ale nie jest to aż tak olbrzymia kasa.
Policzmy - oczywiście wszystko w przybliżeniu.

1 ludź = 13 euro/mc
8.500.000 * 13 = 110.500.000 euro - O, RANY, ALE ZDZIERCY ILE SZMALU TŁUKĄ !!!!oneoneone

khem ...
WoW to ok. 300-400 serwerów na całym świecie (serwer jest tu oczywiście określeniem ogólnym obejmującym sprzęt, obsługę, koszty dodatkowe, utrzymanie łącza)
utrzymanie JEDNEGO serwera to koszt nawet do kilkuset tysięcy euro miesięcznie - maintenance, sprzęt, pensje, itd.
Policz sobie ...

"jestem konsumentem, zdrowo myslacym" - bez jaj ....

"Blizzard nie poczuwa sie by spojrzec na to z mojej perpektywy" - jaaaaasne. Spójrzmy na to z perspektywy murzynka z Afryki, który chciałby sobie pograć, ale go nie stać, bo ma ROCZNY przychód 100$. Jaki ten Blizzard nieludzki, że nie pozwala pograć biednym murzynkom.

"Nie dziwie sie kto u nas rzadzi jak tu jest tylu idiotow co usprawiedliwia jakas firme zza oceanu i z piesnia na ustach broni jej interesow." - Ty naprawdę nie rozumiesz tego co sam piszesz ? Przecież to bzdura kosmiczna ... kto tu usprawiedliwia Blizza ? Staramy Ci się wyjaśnić najnormalniejsze rzeczy pod słońcem. Nie chcesz płacić ? Nie graj. Ale nie pluj, że drogo, bo to debilny argument.

Poza tym EVE Online jest koszmarnie nudne ... poza handlem i pvp mało co jest do roboty. Tylko farmienie piratów i latanie w kółko ... jak Ci się podoba taki argument ? :P

04.10.2007 13:31
Indoctrine
45
odpowiedz
Indoctrine
90
Her Miserable Servant

Hellmaker--> Nie przesadzaj z tymi kosztami. Wychodziłoby, że 90% przychodów z abonamentu idzie na utrzymanie serwerów. Tylko co robią te firmy, które nie czerpią takich dochodów?? A jednak mają serwery, które jakoś działają. WurmOnline ma dochód około 10 tysięcy E na miesiąc, a utrzymuje dwa serwery (pojemność około 1/3 serwerów WoWa), a maintance zajmuje się raptem 2 osoby i starcza.
Albo GW. Nie ma abo wcale, przychody zebrane w ciągu 2 lat to około 100 milionów (tyle ile Blizzard ma na miesiąc). I też jakoś działa...

04.10.2007 13:46
Hellmaker
46
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

"Wychodziłoby, że 90% przychodów z abonamentu idzie na utrzymanie serwerów." A Ty myślisz, że co ? Oczywiście że tak.
Porównaj serwery z innych gier z rozmachem, przepustowością łaczy, ilości ludzi grających naraz, itd. z serwerami Blizza.
Koszty utrzymania serwera rosną lawinowo wraz ze wzrostem użytkowników mogących naraz z niego korzystać. To nie tak, że 1000 ludzi naraz to koszt 5000 dolców, a 3000 naraz to 15 tys.

Pojedynczy realm w WoWie to klaster serwerowy "złożony" z kilkudziesięciu serwerów, do tego serwery instance'owe, loginowe, obsługa, utrzymanie łącza, serwisowanie, itd ... gdyby Blizz chciał przydzielać do tego 2 osoby, to WoW by padł po pierwszym miesiącu ...

Nie porównuj tutaj czegoś takiego jak WurmOnline, czy nawet GW z WoWem - w GW jest to zupełnie inaczej "zbudowane" od strony serwerowej. Zupełnie inna struktura.
Poszukaj w sieci filmików z siedziby jednego z realmów umieszczonego we Francji. To moloch.

04.10.2007 18:26
Indoctrine
47
odpowiedz
Indoctrine
90
Her Miserable Servant

Wurm ma servery mogące obsłużyć kilka tysięcy ludzi. Nawet jak różnica jest nieliniowa (czego się zresztą spodziewałem), to nie będize tak, że server na 15 tysięcy będzie 10 razy drożej wypadać od takiego na 5 tysięcy. A EVE ma jeden server, znacznie pojemniejszy niż 15 tysięcy, a dochody nie jakieś wielkie. Do tego, jeśli serwery GW są inaczej zrobione, wydajniej (muszą być, bo inaczej byłoby cienko) to czemu Blizzard nie unowocześnia swoich?
Jest też trochę gier free to play, gdzie na serwerze trafia się także masa ludzi, i jakoś firmy sobie radzą bez abo. Z samych shop itemów nie utrzymali by się, gdyby koszt prowadzenia był prawie 100 tysięcy zielonych miesięcznie za server...

Wiadomość World of Warcraft przeceniony