Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość "Szaleństwo" w grach opatentowane

31.08.2005 16:06
Scatterhead
1
Scatterhead
118
volvo plz

czego ludzie nie zrobia dla pieniedzy...

31.08.2005 16:09
😈
2
odpowiedz
anen
5
Generał

Pariodia goni parodie :)
To tak jak JA bym powiedzial iz opatentuje doswiadczenie ( ang. exp ). Bo wiadomo ze kazdy RPG , MMORPG czy inna gra ma w sobie jakis sposob na zdobywanie doswiadczenia aby pokazac graczowi iz jego wysilek nie idze na marne. Najpierw Chinole warjuja teraz NINTENDO :)

31.08.2005 16:15
3
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

Ten kapitalizm zaczyna sięgać granicy absurdu, jak tak dalej pójdzie ktoś opatentuje rzeczowniki i żegnaj literaturo.

31.08.2005 16:36
😁
4
odpowiedz
zanonimizowany271125
16
Generał

Poje... ich totalnie!

31.08.2005 17:02
👎
5
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

Bzdura, niema to jak byc nienachlanie zachlannym.... Ciekawe, takie postepowania moga sie odbic bardzo niekorzystnie na produkcji gier...

31.08.2005 17:09
rethar
👎
6
odpowiedz
rethar
95
Staszek Szybki !est

To ja sobie wyrobię patent na przyznawanie tak idiotycznych patentów...zrobię fortunę

31.08.2005 17:10
😁
7
odpowiedz
wysiu
104

No, to tworcy tej gierki (link) maja przerabane... Nie wyplaca sie do konca zycia...

31.08.2005 18:42
James_007
8
odpowiedz
James_007
185
Septimus

wiecie... slyszalem, ze w australli opatentowano ogień i koło...
ja chce opatentowac wode :>

31.08.2005 19:23
Shilka the Red
9
odpowiedz
Shilka the Red
121
Mad Scientist at work

ja na poczatek hce opatentowac sloaw"tak"(tm) i "nie"(tm) heheheh

31.08.2005 19:32
😜
10
odpowiedz
zanonimizowany1995
49
Generał

Hehe o to właśnie siła demokracji. Na szczęście każde ewentualne roszczenia Nintendo, względem innych firm zostaną oddalone.

No ale, grunt aby było głośno o organizacji... bo o kim się nie mówi, ten nie istnieje =]

31.08.2005 21:00
11
odpowiedz
zanonimizowany50872
3
Junior

Panie Redaktorze, sanity to dokładne przeciwieństwo "szaleństwa". ;)

31.08.2005 22:03
12
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

Panie Crizz, tak się składa że wiem o tym, oryginał patentu brzmi tak;

"A video game and game system incorporating a game character's sanity level that is affected by occurrences in the game such as encountering a game creature or gruesome situation. A character's sanity level is modified by an amount determined based on a character reaction to the occurrence such as taking a rest or slowing game progress and/or an amount of character preparation. That is, if a character is prepared for the particular occurrence, the occurrence may have little or no affect on the character's sanity level. As the character's sanity level decreases, game play is effected such as by controlling game effects, audio effects, creating hallucinations and the like. In this context. the same game can be played differently each time it is played."

tak więc nie widzę nic zdrożnego w określeniu całego systemu jako "poziomu szaleństwa", można mówić też poziom normalności ale gorzej brzmi :)

20.09.2010 12:56
👎
13
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin

no to sę nie pogadam!!!
a dlaczego bo wpis jest z 2005 roku!!!
ŻENADA!!!

Wiadomość "Szaleństwo" w grach opatentowane