Wiadomość Gry z drugiej ręki - nie daj się oszukać

ja np. 2 dni temu zdemaskowałem jednego pirata na BAZARZE :-)

Niestety niektore newsy i artykuly na GOLu nie zasluguja na miano rzetelnych. Ja sie pytam, gdzie do cholery jest napisane ze to "artykul sponsorowany" czy cos w tym stylu?

Luremaster ---> oświeć mnie co jest przez kogo sponsorowane bo długo myślałem i nie mogę tego załapać. Rozumiem że w wiadomościach dla graczy nie możemy zamieszczać informacji o ciekawych artykułach dotyczących graczy? To może w ogóle nie możemy pisać o grach, no bo przecież to są produkty komercyjne i była by to reklama. To po jakiego kija są te wiadomości?

Piotrek.K ---> staraj się nie używać słów których znaczenia nie rozumiesz. Kryptoreklama tu reklamowanie czegoś w sposób ukryty. Np. jeżeli by autor napisał w tej wiadomości że pił podczas pisania wiadomości CocaColę, a informacja jest o czymś innym to była by kryptoreklama. To jest informacja o tym że w tym konkretnym numerze pisma możesz przeczytać artykuł który poszerzy twoje horyzonty i pomoże ci między innymi korzystać prawidłowo z Bazaru na GRY-OnLine. Piorąc pod uwagę jak czasami ludzie dają się nacinać złodziejom ten artykuł powinien być obowiązkową lektura dla każdych. Posądzanie nas o reklamowanie gazety która jako taka jest dla nas konkurencją jest w pełni tego słowa idiotyczne. Gdybysmy nie byli obiektywni to byśmy tej wiadomości nie opublikowali tylko spalili się ze wstydu ze jeszcze u nas nie ma tekstu na ten temat.

Co do twojego bardzo inteligentnego spostrzeżenia na temat info na marginesie to muszę w dramatyczny sposób rozwiać twoje obawy i poinformować cię iż teksty w info na marginesie pojawiają się losowo. I tekst o którym wspominasz również się tam znajduje. Podobnie jak 20 innych tekstów.

Przem_ ---> może rozwiniesz swoją myśl, a może tak tylko napisałeś bo inni tak piszą. Czytełeś ten artykuł? Czy tylko tak gadasz dla sportu.

piokos ---> okłamujesz ludzi pokazując to ogłoszenie gdyż od dawna już go nie ma na bazarze gdyż zostało usunięte, zgodnie z regułami bazaru.

falkon ---> zy ty jesteś w stanie załapać taki podstawowy fakt iż tego artykułu u nas nie ma? Po prostu go nie ma jest w gazecie, z którą nie mamy nic wspólnego.

The LasT Child ---> ty też widzę głębia zrozumienia, kontrola sytuacji, pełne rozeznanie o co chodzi w tym newsie. Co tam artykuł, nawet tego newsa nie przeczytałeś, za długi był? Może chcesz wersję komiksową.
"shitu" i pisze to osoba której idolem są rysunkowe pluszowe postacie rozwalające sobie głowy siekierami. Koneser literatury się znalazł.

Wolicie swidrujacy uszy giga-banner GIER? Ja osobiscie wole, zeby reklamy byly w formie newsow... ;)

Soul: W przypadku gier i nie tylko istnieje zauwazalna, dosc wyrazna roznica miedzy recenzja/opisem/zapowiedzia a wlasnie reklama. Sek w tym ze w niektorych waszych artykulach granica ta sie zaciera.

Luremaster ---> och, naprawdę chcesz o tym dyskutować, to już naprawdę bardzo oklepany temat. Ale proszę bardzo.

Oczywiście tak.

Każda (KAŻDA) recenzja, zapowiedź, artykuł, news, ilustracja, okładka, fragment okładki, post na forum z tytułem gry, sam tytuł gry, fragment tytułu gry, link do strony producenta, nazwa producenta, cena, opis gry, galeria, poradnik .... są reklamami. W pełnym tego słowa znaczeniu. Każda wzmianka o produkcie będzie jego reklamą w twoim rozumieniu słowa reklama. W takim znaczeniu mamy kilkadziesiąt tysięcy reklam.

Rozwinę tą myśl. Gazeta Wyborcza daje tytuł artykułu: "Czy Premier jest wplątany w aferę Orlenu" i tekst ten zgodnie z twoja definicją jest zgodnie z twoją logiką, reklamą Orlenu, Premiera, SLD, koalicjantów SLD itd.
Tytuł w gazecie: "Czy szkoła państwowa uczy języków" jest reklamą szkół prywatnych, szkół państwowych, szkół językowych, letnich obozów językowych, kursów na kasetach, na płytach, kursów językowych w telewizji, samej telewizji itd.
Naprawdę skojarzenia można mieć na każdy temat do każdego zdania.

Jak na GOLu jest napisane: "karty nVidii są najlepsze", to dla jednych będzie to reklama nVidii, dla innych Radeona (no bo nVidia płaci GOLowi za reklamę bo ma dziadowskie karty), reklama GOLa (że niby taki obrazoburczy) itd...

Wszystko zależy od definicji reklamy. Na GRY-OnLine elementy reklamowe są wyraźnie oddzielone od reszty treści i są to teksty rysunki, obrazki za które ktoś zapłacił. To jest reklama. A reszta nią nie jest.

Doszukiwanie się reklamy w tekstach jest dziecinne. Jak już napisałem cała zawartość naszego serwisu w jakiś sposób jest reklamą, ponieważ opisujemy tu nie rzeczy nieistniejące lecz konkretne produkty sprzedawane w sklepach. Ale to nie znaczy że taki jest cel naszych tekstów. Cel wszystkich publikacji jest prosty i oczywisty, to są INFORMACJE z którym zrobisz co będziesz chciał.

A kryptoreklamę też mamy, każdy element naszego serwisu i każdy tekst ma być w zamierzeniu kryptoreklamą naszego serwisu i ma pokazywać iż tu znajdziesz najobszerniejsze informacje o grach.

I tak jest z każdym medium które rozpowszechnia informacje. Naprawdę nic nowego.

Sprawa dla mnie jest prosta, albo wierzysz że jesteśmy obiektywni i czytasz nasz serwis, albo nie wierzysz że jesteśmy obiektywni i go nie czytasz, albo czytasz i nie marudzisz.

Ja nie czytam wielu gazet i serwisów internetowych bo wiem że nie są obiektywne. Tobie też to polecam.

Vein --> ty też nie rozumiesz o co chodzi. Nie chodzi o to że chcesz kupić sam nośnik i ktoś ci proponuje wersję pudełkową, tylko chodzi o to że chcesz kupić wersję pudełkową a ktoś cię oszukuje i daje ci sam nośnik.

Tak wiem że sam pomysł iż ktoś kupuje gry w sklepie w pudełkach a nie ściąga ich z netu, może być dla wielu ludzi nie do ogarnięcia umysłem.

Soul: Oczywiscie jesli chce sie swoje racje udowodnic za wszelka cene, zawsze znajda sie argumenty. Wy w redakcji macie w tej sprawe poglad taki a nie inny, ok miejcie, to wasz serwis i prowadzicie go wedle swojej woli. Ja jednak (podobnie jak wiele innych osob) kwestie niektorych tekstow oceniam inaczej i twoja argumentacja nie szczegolnie do mnie przemawia... Nie zamierzam jednak prowadzic tu krucjaty bo po pierwsze nie widze takiej potrzeby, po drugie to i tak by nic nie zmienilo...Wyrazam wiec tylko moje zdanie - do czego chyba mam prawo? Bo po przeczytaniu tych slow:

"Sprawa dla mnie jest prosta, albo wierzysz że jesteśmy obiektywni i czytasz nasz serwis, albo nie wierzysz że jesteśmy obiektywni i go nie czytasz, albo czytasz i nie marudzisz.
"

zaczynam sie zastanawiac po co wogole zamontowaliscie opcje komentarzy skoro komentarze niezgodne z linia rozumowania redakcji wg ciebie nie powinny byc zamieszczane...

Luremaster ---> gdzie napisałem że posty niezgodne z linią rozumowania redakcji nie powinny byś zamieszczane? Zanim będziemy dalej rozmawiali to chcę poznać odpowiedź na to pytanie. To pokaże czy masz rzeczywiście coś do powiedzenia czy też konfabulujesz byle coś powiedzieć.

I jakie argumenty, mam niby udowadniać? To że ktoś nie potrafi zrozumieć napisanej prostym językiem wiadomości informującej że na innym medium jest materiał który może pomóc w pomyślnym realizowaniu transakcji na naszym bazarze? To mam udowadniać? Mam twoim zdaniem udowadniać że możemy takiego newsa napisać?

lol Litości, bo stracę resztę wiary w ludzi.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-04-25 02:58:23]

oświeć mnie co jest przez kogo sponsorowane bo długo myślałem i nie mogę tego załapać. Rozumiem że w wiadomościach dla graczy nie możemy zamieszczać informacji o ciekawych artykułach dotyczących graczy?

Soul skoro twierdzisz ze informujecie graczy o ciekawych artykułach, to czemu nie poinformujecie graczy o wielu ciekawych artykułach np. w CDA, Chipie, enterze, Clicku czy czyms tam jeszcze!

"gdzie napisałem że posty niezgodne z linią rozumowania redakcji nie powinny byś zamieszczane? Zanim będziemy dalej rozmawiali to chcę poznać odpowiedź na to pytanie. To pokaże czy masz rzeczywiście coś do powiedzenia czy też konfabulujesz byle coś powiedzieć. "

To da sie odczuc a szczegolnie w cytowanym przeze mnie wczesniej fragmencie. Przeslanie jest jasne: morda w kubel albo spierd***.

"I jakie argumenty, mam niby udowadniać? To że ktoś nie potrafi zrozumieć napisanej prostym językiem wiadomości informującej że na innym medium jest materiał który może pomóc w pomyślnym realizowaniu transakcji na naszym bazarze? To mam udowadniać? Mam twoim zdaniem udowadniać że możemy takiego newsa napisać?"

Alez ja ci nie kaze niczego udawadniac. Sam to probujesz nieudolnie robic ale cokowiek napiszesz nie zmieni to faktu ze ten i kilka innych tekstow pozostanie szmira. Szkoda ze zamiast dac wam do myslenia fakt, ze wiele osob zwraca na to uwage, wywoluje to tylko twoje dzikie reakcje i proby zdyskredytowania krytykantow... Na tym koncze bo jak mowilem wczesniej, cokolwiek tu bym nie napisal, niczego to nie zmieni. Jak mowil kiedys Belka "Z koniem kopac sie nie bede". Milego dnia

Rzezim ---> nie jestem oburzony, cieszę się z każdej wiadomości do której jest więcej niż jeden komentarz bo oznacza to ze ludzie ją czytają i że spełniła swoja rolę.
Jestem zirytowany głupotą czytelników dodających bezmyślne komentarze.
Jestem zirytowany narodowymi cechami polaków malkontenctwem i krytykanctwem.
Jestem zirytowany tym że niezależnie od tego jak byśmy się nie starali to zawsze znajdzie się ktoś kto w bezmyślny sposób będzie krytykował to co robimy nawet jeżeli przyświecają nam szlachetne cele to przez swoją bezmyślność będzie starał się na siłę szukać dziury w całym.
Jestem zirytowany tym że niektórym ludziom nie chce się nawet przeczytać do końca tej wiadomości, nie chce się przeczytać i zrozumieć artykuł, nie chce się nawet przeczytać ze zrozumieniem postów w tym wątku, a mimo to chcą brać udział w dyskusji.
Jestem zirytowany tym że w każdej bardziej poważnej dyskusji niż dyskusja o „dupie Maryny” są ludzie z którymi trzeba się zniżać do podstawowego poziomu definicji pojęć, gdyż całkowicie i zupełnie nie kumaja o co chodzi, natomiast swoimi krótkimi monosylabowymi zdaniami próbują wziąć udział w dyskusji i oczekują że będzie się ich traktowało jak profesorów filozofii.
Jestem zirytowany ludźmi takimi jak Luremaster którzy czyhają na wątki o takiej wymowie aby móc wylać swoje nieokreślone żale i frustracje, nie ważne czy z sensem czy bez, byle plunąć na cudza pracę i dobre chęci.

Co do okłamywania. To pikos publikuje screena który nie jest prawdziwy, ponieważ takiego ogłoszenia nie ma na bazarze. I on doskonale o tym wie że go nie ma i nie było w chwili gdy publikował tego screena. I to właśni jest zgodnie z twoją definicją kłamstwo.
Nikt nie ukrywa faktu że złodzieje próbują naciągać ludzi na bazarze, my ze swojej strony kasujemy takie ogłoszenia, a cały ten wątek jest o tym że podobno źle robimy dając ludziom linka do artykułu tłumaczącego jak uniknąć oszukania na tego typu serwisach.

Tak właśnie tym jestem zirytowany, tym że poziom ludzkiej bezmyślności może posunąć się tak daleko.

Czy firmie GRY-OnLine przeszkadza że ktoś nawet w kłamliwy sposób nas krytykuje, nie nie przeszkadza nam to, to świetna reklama i sposób przyciągnięcia czytelników. Tego newsa mało kto by przeczytał, a teraz przynajmniej z forum zaglądnie tam dodatkowych kilkaset osób. To ja osobiście, prywatnie jestem poirytowany poziomem niektórych komentarzy. Osobiście jestem zdania iż powinniśmy starać się podnosić poziom intelektualny naszego serwisu, a komentarze te świadczą tylko iż zdanie niektórych moich kolegów z redakcji którzy twierdzą że najlepiej było by puszczać komiksy, niestety okazuje się po części prawdą.

James_007 ---> jesteś super dokładnym przykładem tego co napisałem w tym wątku. Zzarzucasz nam iż nie informujemy o materiałach w innych gazetkach, a my informujemy w newsach i na specjalnej stronie o zawartości wszystkich numerów, wszystkich Polskich gazet o grach.
proszę oto przykład : https://www.gry-online.pl/S048.asp?ID=1&NUMER=240
Jeżeli nie ma informacji o jakimś numerze jest to spowodowane zdarzającym się brakiem płynnego przepływu informacji pomiędzy nami a redakcjami gazet.
Ciekawe dlaczego nie oburzasz się na to jak na forum systematycznie pojawiają się reklamy tychże gazet w postaci postów publikowanych przez ich redaktorów.

Luremaster ---> no widzisz, właśnie o to chodzi. Nic takiego nie napisałem. Ty natomiast kłamiesz wciskając mi nieistniejące słowa w moje usta. Takie przekłamywanie cudzych wypowiedzi + cytowanie wyrwanych z kontekstu zdań to najniższy sposób rozmowy. Zero argumentów i aby tylko pojeździć na rozmówcy. Jak gdzieś trafiamy w ślepą uliczkę bez argumentów to szybko wykręcamy cudzą wypowiedź i od nowa. Rzucasz tezę i każesz ją przyjać na słowo bez żadnych dowodów.
Masz jakieś tam swoje bliżej niesprecyzowane przeczucia że coś jest nie tak, nie potrafisz napisać w jasny sposób co jest nie tak, ale wiesz że dyskutując z tobą każę ci „wsadzić mordę w kubeł i spierdalać”. Naprawdę to bardzo budujące.

dla mnie to koniec rozmowy, nie mam czasu śledzić akurat tego jednego z tysięcy komentarzy do materiałów, ale jak ktoś ma mi jeszcze coś do powiedzenia to proszę na emaila

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-04-25 12:04:43]

Niestety ludzi często nie stać na zakup gry w cenie powyżej 120 zł i nie jest to powód do traktowania ich z góry zwłaszcza że się na tych grach i na całym gry-online nieźle zarabia.Wszędzie są nieuczciwi ludzie, na allegro też , ale jednego nie rozumiem skoro wszysce walczą z piractwem to nie powinno nikogo boleć że jest drugi obieg gier oryginalnych, no chyba że jest akaz ich odsprzedawania.
Soulcatcher: więcej spokoju życzę i nie traktowania innych ludzi jak ... no nieważne.

Soul--> chyba nie zrozumiałes o co mi chodzi :)
ja doskonale wiem o tym dziale i nieraz do niego nawet zagladam - to samo tyczy sie reklam tych pism na forum :]
mi to wisi ze tak powiem
dotknelo mnie tylko to ze reklamujecie akurat ten artykuł w tym czasopismie (swoja droga jestescie z Axelem chyba niejako zwiazani - to on wydaje EG2003/2004)
a co do reklam gazet na forum - powiem tak, ale jakbyscie reklamowali tak jak tu ten artykuł wszytskie gazety tez bym powiedział tak, ale jedna - niech ci bedzie

Belert ---> jestem bardzo spokojny. Masz całkowitą rację w tym co piszesz i dlatego zrobiliśmy Bazar. Po to aby uczciwi ludzie mogli wymieniać się starszymi oryginalnymi grami. Zrobiliśmy to właśnie po to aby ci co nie mają pieniędzy mogli też mieć oryginały. I zauważ że nie bierzemy z tego żadnej prowizji, nic na tym nie zarabiamy, w przeciwieństwie do witryn takich jak Allegro. I zapewniam cię że nigdy nie będziesz traktowany z góry z tego powodu że nie stać cię na grę za 120 pln.

James_007 --->Ten news nie był reklamą i jeżeli po tym wszystkim co napisałem dalej tego nie rozumiesz to nie mam ochoty ci tego więcej tłumaczyć. Co do informacji o innych gazetach to oczywiście są, może po prostu ich nie widzisz.

A tak ogólnie to nie masz bladego pojęcia o co w tym wsystkim chodzi. Nie przejdzie ci być może przez głowę pomysł iż niektóre gazety nie życzą sobie aby o nich pisać a niektóre chcą dawac tylko promo teksty napisane przez ich autorów.

Rzezim ---> wiesz jak to bywa, na bezrybiu i rak ryba. A jak cię coś smieszy to się smiej.